 | | | |
|
| 
2012-02-05, 15:49
My też już odliczamy czas do połóweczki, jeszcze miesiąc i ruszamy na start!
Po małych problemach zdrowotnych, samopoczucie wraca do normy,
wczoraj po raz pierwszy chyba od miesiąca zrobiłam II zakres, można powiedziać że III zważywszy na wysokie tętno ale samopoczucie było ok. wyszło 10 km w tempie 4:15 + 3M;)
a dziś WB 18,3km w spokojnym tempie w pagórkowatym terenie. W sumie ten tydzień wyszedł 76 km z czego jestem bardzo zadowolona bo jeszcze 2 tyg temu mój kilometraż wynosił 26km,
Zapomniałam dodać, że w tym roczku mam już za sobą 2 zawody crossowe jedne na dystansie 4,6km a drugie na 6,4km nie chwaliłam się wynikami, bo jak się póżniej okazało miałam anemie i wyniki były niezadowalajace. Za tydzień kolejny cross na trudniejszej prawie 7 km trasie;) Francuzi, uwielbiają się zajeżdżać w terenie;) pozdrówka i wytrwałości!
|
|
| | | |
|
|
2012-02-05, 16:02
2012-02-05, 15:49 - natka napisał/-a:
My też już odliczamy czas do połóweczki, jeszcze miesiąc i ruszamy na start!
Po małych problemach zdrowotnych, samopoczucie wraca do normy,
wczoraj po raz pierwszy chyba od miesiąca zrobiłam II zakres, można powiedziać że III zważywszy na wysokie tętno ale samopoczucie było ok. wyszło 10 km w tempie 4:15 + 3M;)
a dziś WB 18,3km w spokojnym tempie w pagórkowatym terenie. W sumie ten tydzień wyszedł 76 km z czego jestem bardzo zadowolona bo jeszcze 2 tyg temu mój kilometraż wynosił 26km,
Zapomniałam dodać, że w tym roczku mam już za sobą 2 zawody crossowe jedne na dystansie 4,6km a drugie na 6,4km nie chwaliłam się wynikami, bo jak się póżniej okazało miałam anemie i wyniki były niezadowalajace. Za tydzień kolejny cross na trudniejszej prawie 7 km trasie;) Francuzi, uwielbiają się zajeżdżać w terenie;) pozdrówka i wytrwałości!
|
Powyższe zdjęcie zrobione przed startem w Championnats régionaux de cross w Choissy le Roi, razem z koleżankami z drużyny, mam nadzieje, że nie gniewacie się na mnie, zawsze bedę Rzeszowską Gazelą! ale tu mam mozliwość troszke potrenowac w klubie pod okiem trenera z innymi zawodnikami, dzięki czemu nie muszę sama biegać w ciemnościach po pracy, i mam jeszcze szanse na jakiś rozwój,jak można tak to nazwać,
pozdrówka! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-02-05, 16:09
2012-02-05, 15:49 - natka napisał/-a:
My też już odliczamy czas do połóweczki, jeszcze miesiąc i ruszamy na start!
Po małych problemach zdrowotnych, samopoczucie wraca do normy,
wczoraj po raz pierwszy chyba od miesiąca zrobiłam II zakres, można powiedziać że III zważywszy na wysokie tętno ale samopoczucie było ok. wyszło 10 km w tempie 4:15 + 3M;)
a dziś WB 18,3km w spokojnym tempie w pagórkowatym terenie. W sumie ten tydzień wyszedł 76 km z czego jestem bardzo zadowolona bo jeszcze 2 tyg temu mój kilometraż wynosił 26km,
Zapomniałam dodać, że w tym roczku mam już za sobą 2 zawody crossowe jedne na dystansie 4,6km a drugie na 6,4km nie chwaliłam się wynikami, bo jak się póżniej okazało miałam anemie i wyniki były niezadowalajace. Za tydzień kolejny cross na trudniejszej prawie 7 km trasie;) Francuzi, uwielbiają się zajeżdżać w terenie;) pozdrówka i wytrwałości!
|
Ładnie ładnie Natka. Pędzicie z Piotrusiem niczym TEŻEWE;)
My dzisiaj nad zalewem pomimo -17 stopni wstawiliśmy się całkiem sporą bo liczącą 13 osób grupką. Ze względu na padający śnieg wilgotność powietrza dzisiaj byłą wyższa przez co temperatura odczuwalna dużo przyjemniejsza niż jeszcze wczoraj. Ja z Andrzejem, Sławkiem i Maćkiem Sz. pokonaliśmy dystans 27 kaemów.
A jeszcze wracając do wpisu naszej Francuski to dodam że my Polaki też lubimy zajeżdzać się w terenie tylko biegów w tym stylu u Nas jak na lekarstwo:) |
|
| | | |
|
| 
2012-02-05, 20:35
pełzaczowpis
| LINK: http://www.youtube.com/watch?v=8HeI2qp4f18&feature=youtu.be | | Natka przeadza mimo że miała anemie udało jej się przejść kwalifikacje do mistrzost okręgu ile de france także zamierzony cel osiągneła a ostatanie zawody nie były takie wolne :) ja w klubie nie jestem bo jestem za słaby hehehehe wpadam tylko na mocne akcenty bo akurat wtedy nie pracuje a jest tam naprawde mocna paka facetów biegających szybko zresztą kobiet też w linku krótki filmik z naszego dzisiejszego wybiegania i fota pozdrówka :) |
|
| | | |
|
|
2012-02-05, 21:11
2012-02-05, 20:35 - pełzacz napisał/-a:
Natka przeadza mimo że miała anemie udało jej się przejść kwalifikacje do mistrzost okręgu ile de france także zamierzony cel osiągneła a ostatanie zawody nie były takie wolne :) ja w klubie nie jestem bo jestem za słaby hehehehe wpadam tylko na mocne akcenty bo akurat wtedy nie pracuje a jest tam naprawde mocna paka facetów biegających szybko zresztą kobiet też w linku krótki filmik z naszego dzisiejszego wybiegania i fota pozdrówka :) |
"Państwo Pełzaczowie" - jak żywi :)
Brawo brawo Piotruś. Jeszcze trochę i nominacja za reżyserię i zdjęcia pewna :)
Najbardziej podobało mi się "dużo ludzi tu biega" :)
Pozdrowienia |
|
| | | |
|
|
2012-02-07, 16:14
Urodzinki;)
Serdeczne życzenia Urodzinowe dla Natalii,
zdrowia, sukcesów we wszystkich dziedzinach życia, spełnienia marzeń oraz radości!!! |
|
| | | |
|
|
2012-02-07, 19:26
2012-02-07, 16:14 - mgajews napisał/-a:
Serdeczne życzenia Urodzinowe dla Natalii,
zdrowia, sukcesów we wszystkich dziedzinach życia, spełnienia marzeń oraz radości!!! |
| No faktycznie! Znów osiemnaste urodziny. Pogratulować. Dużo zdrowia i jeszcze więcej cierpliwości do Piotrka. Szlifuj go szlifuj, najtwardszy kamień można wypolerować. Powodzenia i radości. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-02-07, 20:39
Sto lat , sto lat, niech żyje, żyje Nam
Sto lat , sto lat , niech żyje żyje Nam
Nieeeeech żyyyyyje Nam:)
Prędkości z zakresu trzeciego w tętnie pierwszego:))
Najlepszego Natka!! |
|
| | | |
|
|
2012-02-07, 20:51
Przyłączam się również do życzeń urodzinowych dla Natalki. Wszystkiego najlepszego !!!
Tak mi się coś wydaje , że urodzeni w miesiącach zimowych są z reguły szybsi. :)
Wystarczy popatrzeć :
28.12 – Mateusz Golonka
30.01 – Andrzej Cisek
01.02 – Grzesiek Złotek
07.02 – Natalka Chmiel-Kowalska
24.02 – Maciek Chlebiński.
Jest jeszcze Ela z 17.01, która dopiero zaczyna bieganie ale jak widać ma przed sobą niezłe perspektywy :)
Proponuję więc przy planowaniu rodziny wziąć to pod uwagę ;-)
|
|
| | | |
|
|
2012-02-07, 23:51
2012-02-07, 20:51 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Przyłączam się również do życzeń urodzinowych dla Natalki. Wszystkiego najlepszego !!!
Tak mi się coś wydaje , że urodzeni w miesiącach zimowych są z reguły szybsi. :)
Wystarczy popatrzeć :
28.12 – Mateusz Golonka
30.01 – Andrzej Cisek
01.02 – Grzesiek Złotek
07.02 – Natalka Chmiel-Kowalska
24.02 – Maciek Chlebiński.
Jest jeszcze Ela z 17.01, która dopiero zaczyna bieganie ale jak widać ma przed sobą niezłe perspektywy :)
Proponuję więc przy planowaniu rodziny wziąć to pod uwagę ;-)
|
Fakt. Nie jestem szybki.
Poniżej lista faktycznie szybkich:
1. Usain Bolt ur. 21 sierpnia 1986 (100m)
2. Hicham El Guerrouj ur. 14 września 1974 (1500m)
3. Kenenisa Bekele ur. 13 czerwca 1982 (5000 i 10000m)
4. Patrick Makau Musyoki ur. 2 marca 1985 (maraton)
5. Paula Jane Radcliffe ur. 17 grudnia 1973 (maraton)
I na koniec ktoś super szybki:
Haile Gebrselassie ur. 18 kwietnia 1973 (multirekordzista)
Wychodzi na to, że wystarczy się urodzić (nie ważne kiedy) z tym czymś i trenować 8 godzin dziennie.
:-) |
|
| | | |
|
|
2012-02-08, 13:23
Bardzo, bardzo dziekuje za pamiec i zyczonka!
Andrzej chyba mnie troszke przeceniasz z ta szybkoscia, ale dziekuje za mile slowo:)
pozdrowienia dla calego stada gazelo-gepard:) |
|
| | | |
|
|
2012-02-08, 14:19
2012-02-07, 23:51 - Wojtek_Tri napisał/-a:
Fakt. Nie jestem szybki.
Poniżej lista faktycznie szybkich:
1. Usain Bolt ur. 21 sierpnia 1986 (100m)
2. Hicham El Guerrouj ur. 14 września 1974 (1500m)
3. Kenenisa Bekele ur. 13 czerwca 1982 (5000 i 10000m)
4. Patrick Makau Musyoki ur. 2 marca 1985 (maraton)
5. Paula Jane Radcliffe ur. 17 grudnia 1973 (maraton)
I na koniec ktoś super szybki:
Haile Gebrselassie ur. 18 kwietnia 1973 (multirekordzista)
Wychodzi na to, że wystarczy się urodzić (nie ważne kiedy) z tym czymś i trenować 8 godzin dziennie.
:-) |
Wojtku Ci w kwietniu też szybko biegają a że o marcu nie wspomne hehehehe
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-02-08, 14:31
2012-02-07, 20:51 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Przyłączam się również do życzeń urodzinowych dla Natalki. Wszystkiego najlepszego !!!
Tak mi się coś wydaje , że urodzeni w miesiącach zimowych są z reguły szybsi. :)
Wystarczy popatrzeć :
28.12 – Mateusz Golonka
30.01 – Andrzej Cisek
01.02 – Grzesiek Złotek
07.02 – Natalka Chmiel-Kowalska
24.02 – Maciek Chlebiński.
Jest jeszcze Ela z 17.01, która dopiero zaczyna bieganie ale jak widać ma przed sobą niezłe perspektywy :)
Proponuję więc przy planowaniu rodziny wziąć to pod uwagę ;-)
|
nie no miło miło że jestem w tym gronie wymieniony :)
dzięki Andrzej ! :)
PS> wybieracie się do JASŁA ktoś z was ? |
|
| | | |
|
|
2012-02-08, 14:35
2012-02-08, 14:31 - golon napisał/-a:
nie no miło miło że jestem w tym gronie wymieniony :)
dzięki Andrzej ! :)
PS> wybieracie się do JASŁA ktoś z was ? |
| Próbuję zebrać ekipę na Jasło ale jak do tej pory średnio mi to wychodzi. |
|
| | | |
|
|
2012-02-08, 22:16
2012-02-08, 14:19 - pełzacz napisał/-a:
Wojtku Ci w kwietniu też szybko biegają a że o marcu nie wspomne hehehehe
|
| Piotr, ja tam do Ciebie nie równam. Ci z marca jednak szybsi. W końcu twój nick mówi sam za siebie... |
|
| | | |
|
|
2012-02-09, 07:20
2012-02-08, 14:35 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Próbuję zebrać ekipę na Jasło ale jak do tej pory średnio mi to wychodzi. |
| Ja się zastanawiam nad uczestnictwem w tych zawodach, oczywiście raczej aby mieć rozeznanie jak takie imprezy są zorganizowane. Moja forma pozostawia jeszcze wile do życzenia:) Troszkę mi ten termin nie odpowiada ale zobaczę może uda się przeorganizować plany. Jednak na razie nie chcę się deklarować:) |
|
| | | |
|
|
2012-02-09, 07:35
Wczoraj zrobiłem najcięższy zaplanowany trening w tygodniu także teraz mam już z górki. :) Rozgrzewka 3,5km + WB2 – 18km (czas 1:11:44, tempo 3:59min/km, tętno 158) + 3x1’ z przerwą 2’ (tempo 3:08, 3:11, 3:07) + schłodzenie – całość 26km.
Mróz był chyba już troszkę mniejszy, wiatru prawie nie było, przyczepność dobra. Po drodze spotkałem jeszcze Elę i Bożenkę. Panowie chyba coś się obijają – znacznie łatwiej jest spotkać gazelę niż geparda :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-02-09, 14:11
| Ja dziś zrobiłem sobie 18 km za Realem..śnieg zmienił sie w sypiki niestabilny proszek.Biegało sie fatalnie,bo nogi uciekały gdzie chciały przy każdym kroku,..spowolniało to bardzo tempo.Zrobiło sie cieplej i wiele osób wyległo w tamtych okolicach z psiakami,które też oczywiście spowalniały.Jednak tempo miało być wolne i relaksujące i takie było;)Pozdrawiam;) |
|
| | | |
|
|
2012-02-09, 14:58
2012-02-09, 07:35 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Wczoraj zrobiłem najcięższy zaplanowany trening w tygodniu także teraz mam już z górki. :) Rozgrzewka 3,5km + WB2 – 18km (czas 1:11:44, tempo 3:59min/km, tętno 158) + 3x1’ z przerwą 2’ (tempo 3:08, 3:11, 3:07) + schłodzenie – całość 26km.
Mróz był chyba już troszkę mniejszy, wiatru prawie nie było, przyczepność dobra. Po drodze spotkałem jeszcze Elę i Bożenkę. Panowie chyba coś się obijają – znacznie łatwiej jest spotkać gazelę niż geparda :)
|
Nie ma obijania.W środę biegałem,ale wcześniej,około 16.Wyszło 14 km,w tym 10x120 podbiegi.I spotkałem geparda Roberta,który gnał jak Strzała Południa.Mróz za bardzo nie dokuczał,bo wiatru praktycznie zero.Jutro ma być podobie i planuję 12 WB2(cały trening 18 km)
|
|
| | | |
|
|
2012-02-09, 15:43
2012-02-09, 14:58 - kawa13 napisał/-a:
Nie ma obijania.W środę biegałem,ale wcześniej,około 16.Wyszło 14 km,w tym 10x120 podbiegi.I spotkałem geparda Roberta,który gnał jak Strzała Południa.Mróz za bardzo nie dokuczał,bo wiatru praktycznie zero.Jutro ma być podobie i planuję 12 WB2(cały trening 18 km)
|
Strzała Południa z zardzewiałym grotem ,prędzej Sławku:)
Miałem w planie 12 kaemów II zakresu a zrobiłem 9km w śr 4:17/km. Jakiś osłabiony jeszcze ewidentnie jestem i nie mam pary do szybkiego biegania. Ta prędkość na wczoraj okazała sie dla mnie za duża więc widząc co się dzieje odpuściłem po dziewięciu kilometrach aby się nie zajechać na maksa. Wnioski!!!
W następnym tygodniu obniżam średnie tempo II zakresu o 10 sek do 4:30/km i zobaczymy jak bydzie:) |
|
