| | | |
|
| 2011-05-09, 09:43 Rzeszów biega - Rzeszowskie Gazele i Gepardy - cz.2
Zgodnie z prośbą Macieja Szpili, uruchomiamy nowy wątek dyskusyjny i tutaj kontynuujemy dyskusję. |
|
| | | |
|
| 2011-05-09, 10:01
Ten poprzedni wątek był już mocno "napuchnięty".
Mamy teraz multiforum w którym łatwiej będzie zapanować nad treścią :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-05-09, 13:40
|
| | | |
|
| 2011-05-09, 21:32
Widzę, że się rozwijamy, także informatycznie;)
dzięki Maciek za fotki z Krosna i Rzeszowa:)
pozdrówka |
|
| | | |
|
| 2011-05-10, 13:46
Grratulujemy osiagniec w Gorlicach,
Maciek super czas! rozwijasz sie w zawrotnum tempie:)
Robert wielkie gratulacje rowniez dla Ciebie niezly z Ciebie zawodnik:)
Pozdrowka dla wszystkic...
dobra wracam do pracy bo juz mnie francuzy gonia:) |
|
| | | |
|
| 2011-05-10, 16:21 Klimontów
Witam. Jestem coraz bliżej podjęcia decyzji o wystartowaniu w Klimontowie (29 maj), czy jest ktoś kto przyłączył by się na taki wyjazd?
Wczoraj 3 razy mocna 4 na prz.5min. A praca nad finiszem pewnie dopiero na jesień.
W sobotę w Wólce Podleśnej o 15tej w ramach Polska Biega 4km. Zapraszam. |
|
| | | |
|
| 2011-05-10, 17:40
Marzena,z którą biegaliśmy w niedzielę napisała pewnie tuż przed zamknięciem starego wątku, może nie wszyscy przecztali więc zacytuję:
"potwierdzam potwierdzam - panie też biegają! Naprawdę rewelacyjny jest ten Wasz pomysł niedzielnego wspólnego biegania. Następnym razem, gdy zawitam do Rzeszowa, z pewnością do Was dołączę, bo w takim towarzystwie kilometry mijają niezauważalnie :) Pozdrawiam serdecznie z Wrocławia!"
My również Cię pozdrawiamy i zapraszamy do biegania w Rzeszowie i na forum:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-05-13, 20:46 Podkarpacki półmaraton przygraniczny
Witam.
Reprezentuję, jak zapewne część z Was wie środowiski podkarpackie, a w szczególności skromną grupę biegaczy z Jarosławia.
Poproszony zostałem do umieszczenia na tym wątku następującego komunikatu: Zawiązuje się w Jarosławiu grupa inicjatywna, która chciałaby jeszcze w tym roku na jesieni zorganizować podkarpacki pólmaraton przygraniczny. Szukamy osób reprezentatywnych dla środowisk biegaczy z Lubaczowa, Przemyśla, Rzeszowa itp. w celu nawiązania współpracy.
Jeżeli ktoś z tego środowiska był by w stanie w jakiejkolwiek formie uczestniczyć w tymm przedsięwzięciu proszę o kontakt na forum lub bezposrednio ze mną.
Przepraszam, że nie będę mógł odbierać telefonów w dniu jutrzejszym gdyż będę uczestniczył w Maratonie przez Piekło do Nieba.
Naprawdę zachęcam do kontaktu z moja osobą. Będę służył jednocześnie za kontakt z organizatorami przedsięwziecia. |
|
| | | |
|
| 2011-05-15, 12:16
2011-05-13, 20:46 - kryz napisał/-a:
Witam.
Reprezentuję, jak zapewne część z Was wie środowiski podkarpackie, a w szczególności skromną grupę biegaczy z Jarosławia.
Poproszony zostałem do umieszczenia na tym wątku następującego komunikatu: Zawiązuje się w Jarosławiu grupa inicjatywna, która chciałaby jeszcze w tym roku na jesieni zorganizować podkarpacki pólmaraton przygraniczny. Szukamy osób reprezentatywnych dla środowisk biegaczy z Lubaczowa, Przemyśla, Rzeszowa itp. w celu nawiązania współpracy.
Jeżeli ktoś z tego środowiska był by w stanie w jakiejkolwiek formie uczestniczyć w tymm przedsięwzięciu proszę o kontakt na forum lub bezposrednio ze mną.
Przepraszam, że nie będę mógł odbierać telefonów w dniu jutrzejszym gdyż będę uczestniczył w Maratonie przez Piekło do Nieba.
Naprawdę zachęcam do kontaktu z moja osobą. Będę służył jednocześnie za kontakt z organizatorami przedsięwziecia. |
Napisz w czym moglibyśmy pomóc.Jeśli będziemy w stanie chętnie pomożemy :)
|
|
| | | |
|
| 2011-05-15, 12:24
Dziś nad zalewem biegaliśmy w dość licznym składzie. Oprócz mnie był Zbyszek. Marek, Maciek Szpila i Maciek Chlebiński, Marcin, Mariusz, Janusz, a na końcówce okrążenia dołączył do nas jeszcze jeden kolega. Jak zwykle jednak żadna gazela nie raczyła się pokazać :( |
|
| | | |
|
| 2011-05-15, 17:08 Skawina 14.05
|
| | | |
|
| 2011-05-15, 18:26
2011-05-15, 12:24 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Dziś nad zalewem biegaliśmy w dość licznym składzie. Oprócz mnie był Zbyszek. Marek, Maciek Szpila i Maciek Chlebiński, Marcin, Mariusz, Janusz, a na końcówce okrążenia dołączył do nas jeszcze jeden kolega. Jak zwykle jednak żadna gazela nie raczyła się pokazać :( |
Witam,
ten jeszcze jeden kolega to ja:) Chciałbym częściej biegać z Wami na stadionie i nad zalewem więc się przedstawię - Maciek (jakby było mało Maćków w tej grupie;)
Pozdrawiam wszystkich! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-05-15, 19:10 gratulacje
2011-05-15, 17:08 - maciej65 napisał/-a:
Wrzuciłem fotki ze Skawiny.
Co do biegu - jak widać na fotkach - p. Renia wygrała kategorię. Pozostali zadowolili się medlami i dyplomami za ukończenie :)
Dla większości z nas warunki pogodowe okazały się niezbyt korzystne, choć zwycięzca biegu Henryk Szost, ustanowił nowy rekord trasy.
Ja chciełem pobiec poniżej 50 minut i się nie udało, nabiegałem netto 50:26 (brutto 50:36) |
szkoda, ze nie poczekałam na historyczne zdjęcie. Wyglądacie super! Gratuluję wyników. Za tydzień melduję się z Gwiazdką na treningu. Pozdrawiam, Jola |
|
| | | |
|
| 2011-05-15, 19:14
2011-05-15, 18:26 - mpiotrowski napisał/-a:
Witam,
ten jeszcze jeden kolega to ja:) Chciałbym częściej biegać z Wami na stadionie i nad zalewem więc się przedstawię - Maciek (jakby było mało Maćków w tej grupie;)
Pozdrawiam wszystkich! |
Witamy, Maćków nigdy za wiele:) |
|
| | | |
|
| 2011-05-16, 15:32
2011-05-15, 18:26 - mpiotrowski napisał/-a:
Witam,
ten jeszcze jeden kolega to ja:) Chciałbym częściej biegać z Wami na stadionie i nad zalewem więc się przedstawię - Maciek (jakby było mało Maćków w tej grupie;)
Pozdrawiam wszystkich! |
..NIE NO KOLEJNY MACIEK..:D..coś jest w tych Maćkach..:D |
|
| | | |
|
| 2011-05-16, 21:52
2011-05-15, 12:24 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Dziś nad zalewem biegaliśmy w dość licznym składzie. Oprócz mnie był Zbyszek. Marek, Maciek Szpila i Maciek Chlebiński, Marcin, Mariusz, Janusz, a na końcówce okrążenia dołączył do nas jeszcze jeden kolega. Jak zwykle jednak żadna gazela nie raczyła się pokazać :( |
a wrocławska gazela biegała w stolicy Dolnego Śląska w ramach akcji "cała Polska biega" - nie wystraszył mnie nawet deszcz chociaż sporo osób porezygnowało. Było przesympatycznie :))) Dystans zaledwie 4 km ale starałam się pobiec na maksimum swoich możliwości. To był mój pierwszy bieg w tzw. tłumie - było to interesujące doświadczenie. Nie miałam żadnych ambicji jeśli chodzi o rywalizację i wyniki ale jakoś tak poczułam drobniuteńką satysfakcję, że po 2,5 km wyprzedziłam chłopaka, za którym zawsze się wlokłam na naszych niedzielnych treningach :)))
|
|
| | | |
|
| 2011-05-18, 18:16
1. Osobiście uważam, że fajnych Maciejów nigdy za dużo :)
2. Brawo Marzena. Pierwszy start "w tłumie" - jak to określiłaś da pewne doświadczenie (niezależnie od dystatnsu). Uczucie przy wyprzedzaniu innych - bezcenne :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-05-19, 11:32
2011-05-16, 21:52 - marzena.h napisał/-a:
a wrocławska gazela biegała w stolicy Dolnego Śląska w ramach akcji "cała Polska biega" - nie wystraszył mnie nawet deszcz chociaż sporo osób porezygnowało. Było przesympatycznie :))) Dystans zaledwie 4 km ale starałam się pobiec na maksimum swoich możliwości. To był mój pierwszy bieg w tzw. tłumie - było to interesujące doświadczenie. Nie miałam żadnych ambicji jeśli chodzi o rywalizację i wyniki ale jakoś tak poczułam drobniuteńką satysfakcję, że po 2,5 km wyprzedziłam chłopaka, za którym zawsze się wlokłam na naszych niedzielnych treningach :)))
|
Gratuluję udanego pierwszego startu w zawodach i pierwszych sukcesów:)
trzymamy kciuki za Twoje przygotowania do startu w Maratonie Wrocławskim.
zapraszamy na naszą ścieżkę, jak będziesz w Rzeszowie
pozdrówka
|
|
| | | |
|
| 2011-05-21, 13:56
STWIERDZAMY Z ROBERTEM K. IŻ...
TERENY W BABICY OBOK STOKU NARCIARSKIEGO(ORAZ SAMEGO STOKU) IDEALNIE NADAJĄ SIĘ NA TRENING TRAILLOWY.:D:D:D |
|
| | | |
|
| 2011-05-21, 17:14
Witamy
U nas powoli, chyba nie jestem uzależniony od internetu bo jakoś wytrzymuje ten stan bez niego, ale nie jest łatwo :)
Naszą forme staramy się budować ww nowym otoczeniu i jest bardzo miło, mnóstwo biegaczy etc ale tęsknimy za Wami, stadionu nie ma w naszej okolicy no i treningi z dystansowe zmieniliśmy na treningi czasowe ale jakoś dajemy rade, tylko jak wspomniałem cały ten "kociokwik" rozbija nam harmonogram treningów a co za tym idzie forma nie jest taka jak powinna, ale mysłę że na to jeszcze przyjdzie czas. Gratuluje Wam startów i pozdrawiam, a koszulki super :) |
|