| | | |
|
| 2012-07-23, 16:36
Gratulacje dla wszystkich startujących. U mnie również pracowity weekend. W sobotę startowałem w triathlonie w Radkowie (Góry Stołowe), na dystansie 3km pływanie - 80km rower - 20km bieg, który ukończyłem w czasie: 6h53min. Szału nie ma, ale banan do dziś mi z ust nie schodzi. Wracając zajechałem do Korbielowa i wbiegłem, wszedłem, wdrapałem się na szczyt Pilska w czasie 1h9min. Muszę napisać, że obie imprezy zorganizowane wzorowo, wbrew opiniom z lat ubiegłych. Bardzo mi się podobało, obie imprezy polecam. |
|
| | | |
|
| 2012-07-23, 16:50
2012-07-23, 16:36 - Wojtek_Tri napisał/-a:
Gratulacje dla wszystkich startujących. U mnie również pracowity weekend. W sobotę startowałem w triathlonie w Radkowie (Góry Stołowe), na dystansie 3km pływanie - 80km rower - 20km bieg, który ukończyłem w czasie: 6h53min. Szału nie ma, ale banan do dziś mi z ust nie schodzi. Wracając zajechałem do Korbielowa i wbiegłem, wszedłem, wdrapałem się na szczyt Pilska w czasie 1h9min. Muszę napisać, że obie imprezy zorganizowane wzorowo, wbrew opiniom z lat ubiegłych. Bardzo mi się podobało, obie imprezy polecam. |
gratulacje Wojtku pełen podziw |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-07-23, 17:00
2012-07-23, 08:23 - GazEla napisał/-a:
Świetnie Bożenka, mam nadzieję że następnym razem zabiorę się z Wami. Bardzo chciałabym sprawdzić się w takim terenie i na takim dystansie:) |
..no to możesz mieć Ela szybko okazje..;D..jechał by ktoś może na CSPK w sobote? (28.07).Wiem że zwykle są to niedziele..ale może tak by też się dało? ja w niedziele pracuje od rana.. ;/ |
|
| | | |
|
| 2012-07-24, 18:22
2012-07-23, 16:36 - Wojtek_Tri napisał/-a:
Gratulacje dla wszystkich startujących. U mnie również pracowity weekend. W sobotę startowałem w triathlonie w Radkowie (Góry Stołowe), na dystansie 3km pływanie - 80km rower - 20km bieg, który ukończyłem w czasie: 6h53min. Szału nie ma, ale banan do dziś mi z ust nie schodzi. Wracając zajechałem do Korbielowa i wbiegłem, wszedłem, wdrapałem się na szczyt Pilska w czasie 1h9min. Muszę napisać, że obie imprezy zorganizowane wzorowo, wbrew opiniom z lat ubiegłych. Bardzo mi się podobało, obie imprezy polecam. |
Gratulacje Wojtku, triatlonisto:)
pozdrawiam
p.s. na Pilsko wdrapywałem się kilkakrotnie swego czasu, również miło wspominam:) |
|
| | | |
|
| 2012-07-25, 10:59
Zgodnie z cotygodniową tradycją otwieram wątek "Czwartkowy kros w Przylasku" ;)
Kto chętny i jak jedziemy? |
|
| | | |
|
| 2012-07-25, 11:50
Andrzej jaki masz plany startowe jeszcze na ten sezon? |
|
| | | |
|
| 2012-07-25, 13:00 pielgrzymka
2012-07-21, 13:38 - Andrzej Cisek napisał/-a:
W piątek wyrusza pielgrzymka do Częstochowy. Jest taki zwyczaj, że kto może to odprowadza pielgrzymkę do granic miasta albo dalej np do Głogowa. Ja bym chętnie potowarzyszył z 20-30km. Gdyby był ktoś jeszcze chętny postarałbym się załatwić transport powrotny :) |
Piszę się na ten Głogów i o ile byłaby możliwość to chętnie skorzystam z transportu powrotnego. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-07-25, 17:08
2012-07-25, 10:59 - boshka napisał/-a:
Zgodnie z cotygodniową tradycją otwieram wątek "Czwartkowy kros w Przylasku" ;)
Kto chętny i jak jedziemy? |
Tym razem ja odpadam. W piątek planuję pomóc kolegom w pielgrzymce do Częstochowy i zrobić przy okazji WB (w niedzielę wystarczy mi wtedy tylko jedna pętla). Namawiam wszystkich, żeby zrobili tak samo - nie co dzień zdarza się możliwość przebiegnięcia głównymi ulicami miasta w asyście policji :)
Można pobiec tylko kilka kilometrów np. do przystanku za wiaduktem na ul. Warszawskiej – tam z reguły następuje mała reorganizacja (zdaje się, że Jadzia ma w planie tak zrobić). Można pobiec do Głogowa albo do Kolbuszowej (do Kolbuszowej było by jakieś maks. 33km). Nie ma konieczności ciągłego biegu – zawsze można odpocząć chwilę w aucie, napić się i pożywić. Im nas będzie więcej tym mniej kilometrów będą musieli zrobić Ci co biegną do samej Częstochowy. :)
Minusem może być ewentualna obecność telewizji – ostatnim razem niektórzy musieli udzielać wywiadów na stacji paliw przed Głogowem. Nie ma się jednak czego obawiać bo zawsze można się od tego wykręcić. :)
|
|
| | | |
|
| 2012-07-25, 17:10
2012-07-25, 13:00 - grzes34z napisał/-a:
Piszę się na ten Głogów i o ile byłaby możliwość to chętnie skorzystam z transportu powrotnego. |
Ok, wezmę Cię pod uwagę. Ten Głogów był tylko przykładowy. Zastanów się nad Kolbuszową - to niewiele dalej :) |
|
| | | |
|
| 2012-07-25, 17:23
2012-07-25, 11:50 - pełzacz napisał/-a:
Andrzej jaki masz plany startowe jeszcze na ten sezon? |
Stadion
1000m – 2:4x
3000m – 9:xx
5000m – 16:xx
Test Coopera - >3600m
Ulica.
Kilka biegów dla zabawy (bieg Solidarności, dycha w Krynicy, w listopadzie biegi niepodległościowe w Krośnie i Sanoku). Być może jeśli się tak złoży to dycha w Nowym Sączu z atestem i próba zrobienia życiówki. W połowie października ma być połówka w Rzeszowie - nie będę się do niej specjalnie przygotowywał ale jak już pobiegnę to spróbuję zrobić życiówkę o ile trasa będzie odpowiednia. Piotrek coś wspominał też o krótszym biegu w Rzeszowie przed połówką i wtedy pewnie ta dycha w Nowym Sączu by mi odpadła.
Lipiec i sierpień poświęcam na robienie szybkości wg planu Danielsa na dystanse 5 -15km. Na razie jestem w połowie czwartego tygodnia i jeszcze się trzymam. Ogólnie mam w planie w poniedziałki interwały, w środy trening progowy a w soboty rytmy :).
Do tego dochodzi bieg długi w niedzielę i kros w czwartek (choć wg planu w czwartek powinien być BS – bieg spokojny). W sumie to tylko we wtorek mam zwykłe OWB1 (nie licząc oczywiście GS) :).
|
|
| | | |
|
| 2012-07-25, 17:30
2012-07-25, 10:59 - boshka napisał/-a:
Zgodnie z cotygodniową tradycją otwieram wątek "Czwartkowy kros w Przylasku" ;)
Kto chętny i jak jedziemy? |
Ja się pewnie też wybiorę. Mam tylko nadzieję że moje nogi na tyle wydobrzeją do jutra że będą chciały podawać żwawo po tych przylaskowych górkach. Wczoraj bowiem nocowałem w Szczyrku i korzystająć z okazyji polatałem sobie po góreckach. Pobiegłem z Salmopolu do Białego Krzyża potem na Malinowe a póżniej na Skrzyczne i powrót tą samą trasą. Całość 19 górskich kaemików ze śr 6:10/km, + 1100m. Było mocno aktywnie co dzisiaj odczuwam z lekka:)
Będę jechał swoim autkiem więc mam dwie miejscówki:)
Pozdro for all:) |
|
| | | |
|
| 2012-07-25, 17:46
2012-07-25, 17:23 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Stadion
1000m – 2:4x
3000m – 9:xx
5000m – 16:xx
Test Coopera - >3600m
Ulica.
Kilka biegów dla zabawy (bieg Solidarności, dycha w Krynicy, w listopadzie biegi niepodległościowe w Krośnie i Sanoku). Być może jeśli się tak złoży to dycha w Nowym Sączu z atestem i próba zrobienia życiówki. W połowie października ma być połówka w Rzeszowie - nie będę się do niej specjalnie przygotowywał ale jak już pobiegnę to spróbuję zrobić życiówkę o ile trasa będzie odpowiednia. Piotrek coś wspominał też o krótszym biegu w Rzeszowie przed połówką i wtedy pewnie ta dycha w Nowym Sączu by mi odpadła.
Lipiec i sierpień poświęcam na robienie szybkości wg planu Danielsa na dystanse 5 -15km. Na razie jestem w połowie czwartego tygodnia i jeszcze się trzymam. Ogólnie mam w planie w poniedziałki interwały, w środy trening progowy a w soboty rytmy :).
Do tego dochodzi bieg długi w niedzielę i kros w czwartek (choć wg planu w czwartek powinien być BS – bieg spokojny). W sumie to tylko we wtorek mam zwykłe OWB1 (nie licząc oczywiście GS) :).
|
Z takim porządnym, konkretnym treningiem to ja myślałem Andrzeju że Ty minimum jakiś maraton na życiówkę na jesieni trzaśniesz. A Ty "może jeśli się tak złoży" - ewentualnie dyszkę na życiówkę;)
Jedż do Warszawy i zrób w końcu to co do Ciebie należy Andrju, czyli złam te 2:50 w maratonie:)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-07-25, 18:03
2012-07-25, 17:46 - TREBORUS napisał/-a:
Z takim porządnym, konkretnym treningiem to ja myślałem Andrzeju że Ty minimum jakiś maraton na życiówkę na jesieni trzaśniesz. A Ty "może jeśli się tak złoży" - ewentualnie dyszkę na życiówkę;)
Jedż do Warszawy i zrób w końcu to co do Ciebie należy Andrju, czyli złam te 2:50 w maratonie:)
|
Przychylam się do zdania przedmówcy. Andrzej na Maraton Warszawski! |
|
| | | |
|
| 2012-07-26, 07:26
2012-07-25, 17:30 - TREBORUS napisał/-a:
Ja się pewnie też wybiorę. Mam tylko nadzieję że moje nogi na tyle wydobrzeją do jutra że będą chciały podawać żwawo po tych przylaskowych górkach. Wczoraj bowiem nocowałem w Szczyrku i korzystająć z okazyji polatałem sobie po góreckach. Pobiegłem z Salmopolu do Białego Krzyża potem na Malinowe a póżniej na Skrzyczne i powrót tą samą trasą. Całość 19 górskich kaemików ze śr 6:10/km, + 1100m. Było mocno aktywnie co dzisiaj odczuwam z lekka:)
Będę jechał swoim autkiem więc mam dwie miejscówki:)
Pozdro for all:) |
No to dobry trening po beskidzkich górkach:) Ja też bym się wybrał dzisiaj, tylko dajcie znać jak jedziemy, gdzie i o której mam się stawić... |
|
| | | |
|
| 2012-07-26, 09:11
2012-07-26, 07:26 - mach85 napisał/-a:
No to dobry trening po beskidzkich górkach:) Ja też bym się wybrał dzisiaj, tylko dajcie znać jak jedziemy, gdzie i o której mam się stawić... |
No to sytuacja wygląda następująco.
Miałem jechać swoim pojazdem ale na dzisiejszego krossa wybiera się również z Nami Andrzej o forumowym nicku -
(partykaa)i jedzie swoim autem. Ma trzy miejsca wolne a więc przy czterech chętnych osobach na krosa - na dwa auta sensu jechać nie ma. Andrzej będzie jechał na pewno koło Reala a więc zgarnie Maćka. Bożenko napisz skąd ma Ciebie zabrać.
Ja na razie zmykam trochę popracować. Około 15-16 wrócę to kuknę na forum i dam Andrzejowi znać co i jak oraz powierdzę Wam ostateczą wersję transportu.
Pozdro! |
|
| | | |
|
| 2012-07-26, 09:35
2012-07-26, 09:11 - TREBORUS napisał/-a:
No to sytuacja wygląda następująco.
Miałem jechać swoim pojazdem ale na dzisiejszego krossa wybiera się również z Nami Andrzej o forumowym nicku -
(partykaa)i jedzie swoim autem. Ma trzy miejsca wolne a więc przy czterech chętnych osobach na krosa - na dwa auta sensu jechać nie ma. Andrzej będzie jechał na pewno koło Reala a więc zgarnie Maćka. Bożenko napisz skąd ma Ciebie zabrać.
Ja na razie zmykam trochę popracować. Około 15-16 wrócę to kuknę na forum i dam Andrzejowi znać co i jak oraz powierdzę Wam ostateczą wersję transportu.
Pozdro! |
Mnie można albo spod Filharmonii albo przybiegnę pod Calypso. Gdzie dogodniej ;)
Dzięki i czekam na dalsze instrukcje. |
|
| | | |
|
| 2012-07-26, 10:08
2012-07-25, 10:59 - boshka napisał/-a:
Zgodnie z cotygodniową tradycją otwieram wątek "Czwartkowy kros w Przylasku" ;)
Kto chętny i jak jedziemy? |
Ja również odpadam w tym tygodniu, dzisiaj biegam nad Wisłokiem:)
pozdrawiam:)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-07-26, 11:09
2012-07-25, 17:23 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Stadion
1000m – 2:4x
3000m – 9:xx
5000m – 16:xx
Test Coopera - >3600m
Ulica.
Kilka biegów dla zabawy (bieg Solidarności, dycha w Krynicy, w listopadzie biegi niepodległościowe w Krośnie i Sanoku). Być może jeśli się tak złoży to dycha w Nowym Sączu z atestem i próba zrobienia życiówki. W połowie października ma być połówka w Rzeszowie - nie będę się do niej specjalnie przygotowywał ale jak już pobiegnę to spróbuję zrobić życiówkę o ile trasa będzie odpowiednia. Piotrek coś wspominał też o krótszym biegu w Rzeszowie przed połówką i wtedy pewnie ta dycha w Nowym Sączu by mi odpadła.
Lipiec i sierpień poświęcam na robienie szybkości wg planu Danielsa na dystanse 5 -15km. Na razie jestem w połowie czwartego tygodnia i jeszcze się trzymam. Ogólnie mam w planie w poniedziałki interwały, w środy trening progowy a w soboty rytmy :).
Do tego dochodzi bieg długi w niedzielę i kros w czwartek (choć wg planu w czwartek powinien być BS – bieg spokojny). W sumie to tylko we wtorek mam zwykłe OWB1 (nie licząc oczywiście GS) :).
|
wyniki które podałeś są mało precyzyjne:) poniżej 10min na 3000m to pobiegniesz bez problemu :)) kwestia 5000m i zejścia poniżej 17min też żaden problem natomiast z 1000m to juz nie będzie łatwo ale daje Ci 2"48" z dobrego serca i obstawiam taki wynik :)))
No i oczywiście 3mam kciuki za reazlizację celów choć jesteś w dość mocnym gazie i uważaj na zdrówko (odpukać) bieżnia jest kontuzjogenna i ja nie biegałem na niej za dużo a jak zacząłem to miałem problemy przez pierwszy okres z achillesem dopadło mnie zapalenie ale juz przeszło
a co do maratonu myśle że na Twoim miejscu zdecydował bym się go zrobić w następnym sezonie a teraz skupić się na krótszych biegach a w następnym sezonie przebiegniesz maraton jeszcze szybciej!!! Robercik i Bożenka cię namawiają co by nie patrzeć jeden maraton masz juz za sobą także juz w gronie maratończyków jesteś :) choć z tgo co mi wiadomą najlepszym czasem dysponuje Robert z Gigu :))) |
|
| | | |
|
| 2012-07-26, 11:33
2012-07-26, 09:11 - TREBORUS napisał/-a:
No to sytuacja wygląda następująco.
Miałem jechać swoim pojazdem ale na dzisiejszego krossa wybiera się również z Nami Andrzej o forumowym nicku -
(partykaa)i jedzie swoim autem. Ma trzy miejsca wolne a więc przy czterech chętnych osobach na krosa - na dwa auta sensu jechać nie ma. Andrzej będzie jechał na pewno koło Reala a więc zgarnie Maćka. Bożenko napisz skąd ma Ciebie zabrać.
Ja na razie zmykam trochę popracować. Około 15-16 wrócę to kuknę na forum i dam Andrzejowi znać co i jak oraz powierdzę Wam ostateczą wersję transportu.
Pozdro! |
To ja bym czekał jak zwykle na przystanku pod Realem, tam zaraz za skrzyżowaniem obok schodów do Reala... tylko napisz Andrzeju o której tam być:) |
|
| | | |
|
| 2012-07-26, 13:31
2012-07-26, 11:33 - mach85 napisał/-a:
To ja bym czekał jak zwykle na przystanku pod Realem, tam zaraz za skrzyżowaniem obok schodów do Reala... tylko napisz Andrzeju o której tam być:) |
Wszystko jasne.
Bądż Maćku o 17:40 pod Realem. Wypatruj granatowego Focusa. Ja o 17:45 wsiądę na przystanku pod Stalą i pojedziemy po Bożenkę którą o 17:50 zgarniemy z przystanku pod Fisharmoniją:)
|
|