| | | |
|
| 2013-08-10, 21:56
2013-08-09, 16:13 - jola65 napisał/-a:
To prawda. Sama w to nie wierzę, ale jadę. Nawet kijki wczoraj kupiłam. Jeszcze nie wiem jak ich będę używać.
No chyba, że Michał chciałby odkupić pakiet startowy...
Jeśli nie, to jedziemy z mężem samochodem w piątek rano. Janusz najprawdopodobniej jedzie z nami. |
Nie nie. Ja nie będę pieniędzy płacił za spacery po górach, bilet wstępu na szlak jest zdecydowanie tańszy :D Ale na miejscu będę znowu jako organizator, także do zobaczenia na trasie. |
|
| | | |
|
| 2013-08-11, 14:21 Przed Granią
2013-08-10, 21:56 - balon napisał/-a:
Nie nie. Ja nie będę pieniędzy płacił za spacery po górach, bilet wstępu na szlak jest zdecydowanie tańszy :D Ale na miejscu będę znowu jako organizator, także do zobaczenia na trasie. |
To może mógłbyś limity nieco przesunąć bo są mocno wyśrubowane...
Wczoraj w ramach górzystego treningu pobiegłam z Piwnicznej na Radziejową (1262 m). Bardzo fajny bieg na nieco ponad 10 kilometrów(część 3 Mountain Marathon 2013). Wczorajsze zawody miały też rangę Mistrzostw Polski Weteranów w Biegu Górskim. Dobiegłam (1:34:19)i zostałam mistrzynią Polski... w swojej kategorii wiekowej.
Poza Kenijczykami i Kenijkami biegł też jeden Gepard - Paweł Kocoń (1:15:51). |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-11, 15:11
2013-08-11, 14:21 - jola65 napisał/-a:
To może mógłbyś limity nieco przesunąć bo są mocno wyśrubowane...
Wczoraj w ramach górzystego treningu pobiegłam z Piwnicznej na Radziejową (1262 m). Bardzo fajny bieg na nieco ponad 10 kilometrów(część 3 Mountain Marathon 2013). Wczorajsze zawody miały też rangę Mistrzostw Polski Weteranów w Biegu Górskim. Dobiegłam (1:34:19)i zostałam mistrzynią Polski... w swojej kategorii wiekowej.
Poza Kenijczykami i Kenijkami biegł też jeden Gepard - Paweł Kocoń (1:15:51). |
Gratuluję Jolu Mistrzostwa Polski!!!
pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2013-08-11, 16:24
2013-08-09, 16:13 - jola65 napisał/-a:
To prawda. Sama w to nie wierzę, ale jadę. Nawet kijki wczoraj kupiłam. Jeszcze nie wiem jak ich będę używać.
No chyba, że Michał chciałby odkupić pakiet startowy...
Jeśli nie, to jedziemy z mężem samochodem w piątek rano. Janusz najprawdopodobniej jedzie z nami. |
Cześć Jola :)
Gratuluje Mistrzostwa Polski,super !!!
Co do wyjazdu, o której planujecie wyjechać w piatek.
Postaram sie dostosować.
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2013-08-11, 17:58
Na dzisiejszym niedzielnym wybieganiu było 9 osób w tym Natalia z Piotrem. Po starcie Michał z Grzegorzem Su. szybko poszli do przodu i zrobili trasę przez Boguchwałę. Wyszło im 19 km w tempie 5 min/km. Reszta zrobiła spokojną 1 pętlę a potem drugą ja z Piotrem też w tempie 5 min/km.
W trakcie rozmowy wyszedł luźny pomysł żeby w świąteczny czwartek około 19,00 zrobić sobie spotkanie biegaczy przy ognisku i napojach różnych w miejscu na ogniska przy naszej trasie biegowej na 1 km licząc od zapory.
Pisać kto jest chętny na przyjście na spotkanie.
|
|
| | | |
|
| 2013-08-11, 18:56
2013-08-11, 16:24 - janusz napisał/-a:
Cześć Jola :)
Gratuluje Mistrzostwa Polski,super !!!
Co do wyjazdu, o której planujecie wyjechać w piatek.
Postaram sie dostosować.
Pozdrawiam |
Przed południem. Ale odezwę się do Ciebie telefonicznie jak tylko potwierdzę, że uda mi się dostać urlop na piątek. Napisz coś o Chudym Wawrzyńcu. Chyba nie tylko ja jestem ciekawa jak było. |
|
| | | |
|
| 2013-08-11, 19:09
2013-08-11, 17:58 - GrzegorzS napisał/-a:
Na dzisiejszym niedzielnym wybieganiu było 9 osób w tym Natalia z Piotrem. Po starcie Michał z Grzegorzem Su. szybko poszli do przodu i zrobili trasę przez Boguchwałę. Wyszło im 19 km w tempie 5 min/km. Reszta zrobiła spokojną 1 pętlę a potem drugą ja z Piotrem też w tempie 5 min/km.
W trakcie rozmowy wyszedł luźny pomysł żeby w świąteczny czwartek około 19,00 zrobić sobie spotkanie biegaczy przy ognisku i napojach różnych w miejscu na ogniska przy naszej trasie biegowej na 1 km licząc od zapory.
Pisać kto jest chętny na przyjście na spotkanie.
|
Ja jestem chętny zawsze. Ale była też potem myśl żeby jednak zrobić to ognisko nie w tym a w przyszłym tygodniu ponieważ trochę ludzi wyjeżdża. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-11, 23:53
I po urlopie, ale na urlop wybrałem się rowerkiem. Piękna trasa bez TIR-ów. Polecam. |
|
| | | |
|
| 2013-08-12, 11:50
Hej!
Milo nam bylo wczoraj z Wami potruptać przy pięknej słonecznej pogodzie i rozprostować troszke nóóżki po podróży;)
Po rozmowie z Michałem ustaliliśmy wstępnie że ognicho zrobimy w przyszły tydzień, my proponujemy środe ok godz 18 na Lisiej Górze tam gdzie są miejsca ogniskowe;) prosimy aby wpisali się chętni byśmy wiedzieli czy jest sens takową impreze odbywać w tym terminie;
Piotr
Natalia
Michał |
|
| | | |
|
| 2013-08-12, 14:31
2013-08-12, 11:50 - natka napisał/-a:
Hej!
Milo nam bylo wczoraj z Wami potruptać przy pięknej słonecznej pogodzie i rozprostować troszke nóóżki po podróży;)
Po rozmowie z Michałem ustaliliśmy wstępnie że ognicho zrobimy w przyszły tydzień, my proponujemy środe ok godz 18 na Lisiej Górze tam gdzie są miejsca ogniskowe;) prosimy aby wpisali się chętni byśmy wiedzieli czy jest sens takową impreze odbywać w tym terminie;
Piotr
Natalia
Michał |
Hej!
Milo nam bylo wczoraj z Wami potruptać przy pięknej słonecznej pogodzie i rozprostować troszke nóóżki po podróży;)
Po rozmowie z Michałem ustaliliśmy wstępnie że ognicho zrobimy w przyszły tydzień, my proponujemy środe ok godz 18 na Lisiej Górze tam gdzie są miejsca ogniskowe;) prosimy aby wpisali się chętni byśmy wiedzieli czy jest sens takową impreze odbywać w tym terminie;
Piotr
Natalia
Michał
Robert:)
ps
Witajcie na polskiej ziemii:) |
|
| | | |
|
| 2013-08-12, 14:58
W piątek ekipa w składzie Janusz W, Damian P Andrzej P , Andrzej T ( z Tarnobrzega ) oraz Ja pojechała do Ujsoł aby na drugi dzień wziąć udział w zawodach pt " Chudy Wawrzyniec".
4/5 Naszej ekipy poleciało dystans 50+ natomiast jeden rodzynek czyli Ja pobiegłem długą trasę 80+.
Pogoda w dniu startu była wymarzona. Temperatura w okolicach 7-10 stopni, lekka mżawka i mało wiatru. Widoczność mogła by być lepsza ale cóż nie można mieć wszystkiego:)
Start o 4:35 rano. Na 40 km trasy decydowało się czy biegnie się w prawo i tym samym wybiera się krótszą trasę ok. 54km czy skręca się w lewo i wybiera tym samym wariant dłuższy o długości ok. 85 km.
Na dłuższy wariant w sumie zdecydowało się 155 osób a na krótszą opcję 302 osoby.
Ja swój bieg ukończyłem po 10 godzinach i 21 minutach biegu. Zajmując tym samym 18 pozycję w klasyfikacji open. Cały bieg podążałem z kolegą z Poznania - Bartkiem Lisieckim. Poznaliśmy się rok temu podczas wspólnego , udanego łamania trójki podczas Cracovia maraton. Wspomagaliśmy się na trasie , byliśmy dla siebie motywatorami w trudnych i ciężkich momentach i razem wbiegliśmy na metę.
Trasa moim zdaniem trudna technicznie. I niech nikogo nie zmyli fakt przewyższenia około 3000m+ które niby nie rzuca na kolana. Podejścia bowiem są naprawdę bardzo wymagające , podobnie zbiegi. Nie które podejścia takie że wiele osób pokonywało je na czworaka:)To między innymi słynny szczyt zwany Oszustem.
Nawierzchnia często kamienista z wieloma wyrwami. Często wąskie ścieżki i koleiny.
Moje czworogłowe dawno nie dostały tak mocno po garach co czuje do dzisiaj:)
Całe szczęście że dzisiaj masaż :)
Sama impreza bardzo fajna, kameralna, dobrze i sprawnie zorganizowana. Nocowanie za free w szkole. Piwa i drożdzówek do bólu na mecie:)
Fajne towarzycho podrózy. Generalne super spędzony czas:)
|
|
| | | |
|
| 2013-08-12, 15:01
2013-08-11, 14:21 - jola65 napisał/-a:
To może mógłbyś limity nieco przesunąć bo są mocno wyśrubowane...
Wczoraj w ramach górzystego treningu pobiegłam z Piwnicznej na Radziejową (1262 m). Bardzo fajny bieg na nieco ponad 10 kilometrów(część 3 Mountain Marathon 2013). Wczorajsze zawody miały też rangę Mistrzostw Polski Weteranów w Biegu Górskim. Dobiegłam (1:34:19)i zostałam mistrzynią Polski... w swojej kategorii wiekowej.
Poza Kenijczykami i Kenijkami biegł też jeden Gepard - Paweł Kocoń (1:15:51). |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-12, 15:21
2013-08-12, 14:31 - TREBORUS napisał/-a:
Hej!
Milo nam bylo wczoraj z Wami potruptać przy pięknej słonecznej pogodzie i rozprostować troszke nóóżki po podróży;)
Po rozmowie z Michałem ustaliliśmy wstępnie że ognicho zrobimy w przyszły tydzień, my proponujemy środe ok godz 18 na Lisiej Górze tam gdzie są miejsca ogniskowe;) prosimy aby wpisali się chętni byśmy wiedzieli czy jest sens takową impreze odbywać w tym terminie;
Piotr
Natalia
Michał
Robert:)
ps
Witajcie na polskiej ziemii:) |
Piotr
Natalia
Michał
Robert
Marek G.:)
serdecznie pozdrawiam
p.s. może coś wcześniej porowerujemy? Ja mam wolne we środę, czwartek może i piątęk się uda. |
|
| | | |
|
| 2013-08-12, 15:23
2013-08-12, 14:58 - TREBORUS napisał/-a:
W piątek ekipa w składzie Janusz W, Damian P Andrzej P , Andrzej T ( z Tarnobrzega ) oraz Ja pojechała do Ujsoł aby na drugi dzień wziąć udział w zawodach pt " Chudy Wawrzyniec".
4/5 Naszej ekipy poleciało dystans 50+ natomiast jeden rodzynek czyli Ja pobiegłem długą trasę 80+.
Pogoda w dniu startu była wymarzona. Temperatura w okolicach 7-10 stopni, lekka mżawka i mało wiatru. Widoczność mogła by być lepsza ale cóż nie można mieć wszystkiego:)
Start o 4:35 rano. Na 40 km trasy decydowało się czy biegnie się w prawo i tym samym wybiera się krótszą trasę ok. 54km czy skręca się w lewo i wybiera tym samym wariant dłuższy o długości ok. 85 km.
Na dłuższy wariant w sumie zdecydowało się 155 osób a na krótszą opcję 302 osoby.
Ja swój bieg ukończyłem po 10 godzinach i 21 minutach biegu. Zajmując tym samym 18 pozycję w klasyfikacji open. Cały bieg podążałem z kolegą z Poznania - Bartkiem Lisieckim. Poznaliśmy się rok temu podczas wspólnego , udanego łamania trójki podczas Cracovia maraton. Wspomagaliśmy się na trasie , byliśmy dla siebie motywatorami w trudnych i ciężkich momentach i razem wbiegliśmy na metę.
Trasa moim zdaniem trudna technicznie. I niech nikogo nie zmyli fakt przewyższenia około 3000m+ które niby nie rzuca na kolana. Podejścia bowiem są naprawdę bardzo wymagające , podobnie zbiegi. Nie które podejścia takie że wiele osób pokonywało je na czworaka:)To między innymi słynny szczyt zwany Oszustem.
Nawierzchnia często kamienista z wieloma wyrwami. Często wąskie ścieżki i koleiny.
Moje czworogłowe dawno nie dostały tak mocno po garach co czuje do dzisiaj:)
Całe szczęście że dzisiaj masaż :)
Sama impreza bardzo fajna, kameralna, dobrze i sprawnie zorganizowana. Nocowanie za free w szkole. Piwa i drożdzówek do bólu na mecie:)
Fajne towarzycho podrózy. Generalne super spędzony czas:)
|
Gratulacje wyniku Roberto!!! niezłego powera załapałeś:) |
|
| | | |
|
| 2013-08-12, 15:26
2013-08-11, 23:53 - Wojtek_Tri napisał/-a:
I po urlopie, ale na urlop wybrałem się rowerkiem. Piękna trasa bez TIR-ów. Polecam. |
Fajna traska, a co z drogą powrotną?;)
pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2013-08-12, 18:07
2013-08-12, 11:50 - natka napisał/-a:
Hej!
Milo nam bylo wczoraj z Wami potruptać przy pięknej słonecznej pogodzie i rozprostować troszke nóóżki po podróży;)
Po rozmowie z Michałem ustaliliśmy wstępnie że ognicho zrobimy w przyszły tydzień, my proponujemy środe ok godz 18 na Lisiej Górze tam gdzie są miejsca ogniskowe;) prosimy aby wpisali się chętni byśmy wiedzieli czy jest sens takową impreze odbywać w tym terminie;
Piotr
Natalia
Michał |
Ławki pewnie trzeba wcześniej zając. Kiedy robię 2 trening o tej godzinie to przy ładnej pogodzie już są tam tłumy. |
|
| | | |
|
| 2013-08-14, 08:24
2013-08-12, 11:50 - natka napisał/-a:
Hej!
Milo nam bylo wczoraj z Wami potruptać przy pięknej słonecznej pogodzie i rozprostować troszke nóóżki po podróży;)
Po rozmowie z Michałem ustaliliśmy wstępnie że ognicho zrobimy w przyszły tydzień, my proponujemy środe ok godz 18 na Lisiej Górze tam gdzie są miejsca ogniskowe;) prosimy aby wpisali się chętni byśmy wiedzieli czy jest sens takową impreze odbywać w tym terminie;
Piotr
Natalia
Michał |
Ja również jestem chętny na spotkanie - jak tylko będę w Rzeszowie to się pojawię ale jest spore prawdopodobieństwo, że w przyszłym tygodniu wyjadę na kilka dni.
Piotr
Natalia
Michał
Robert
Marek G.
Maciek S.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-08-14, 09:34
2013-08-12, 11:50 - natka napisał/-a:
Hej!
Milo nam bylo wczoraj z Wami potruptać przy pięknej słonecznej pogodzie i rozprostować troszke nóóżki po podróży;)
Po rozmowie z Michałem ustaliliśmy wstępnie że ognicho zrobimy w przyszły tydzień, my proponujemy środe ok godz 18 na Lisiej Górze tam gdzie są miejsca ogniskowe;) prosimy aby wpisali się chętni byśmy wiedzieli czy jest sens takową impreze odbywać w tym terminie;
Piotr
Natalia
Michał |
Piotr
Natalia
Michał
Robert
Marek G.
Maciek S.
Andrzej C.
:) |
|
| | | |
|
| 2013-08-15, 12:29
2013-08-14, 09:34 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Piotr
Natalia
Michał
Robert
Marek G.
Maciek S.
Andrzej C.
:) |
Piotr
Natalia
Michał
Robert
Marek G.
Maciek S.
Andrzej C.
Grzegorz Ś. |
|
| | | |
|
| 2013-08-15, 12:42
myśle że można by zrobic grilla i zabrac ze soba pare kocy i problem miejsca sie rozwiaze (chyba ze nie wolno palic grillow w takich miejscach- nie wiem)
co do rowerów to byłem wczoraj z bratem na jego góralu w okolicznych lasach i troche asfaltu też zaliczyliśmy zdecydowanie na maja prosbe bo zwyczajnie nie radzilem sobie z trudami nawierzchni piaszczystej itd na rowerku, wole szose gdzie zdecydowaie nadawałem ton wczorajszej eskapadzie, chyba ze brat sie nie chciał prześilać ;) zrobiłem też zakres 8km na głogów po 3,52/1km biegło mi sie zdecydowanie lzej niz na mojej petli zakresowej we francji, myśle że Marek możemy sie umowic na rowerek z robertem i ewentualnie z kims jeszcze wstepnie na przyszły tydzień ja wezme ze soba górala także możemy skakac w bok na jakies leśne scieżki termin do ustalenia na forum myśle, zobaczymy sie w niedziele przy okazji wybiegania to pogadamy RObert wyjechał i bedzie chyba dopiero w poniedziałek pozdrówka |
|