|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-07-29, 20:21
Serdeczne dzięki za przybycie.
Jeszcze raz serdeczne dzięki za udział.
Do zobaczenia za rok. Myślę, że warto było.
Co do atmosfery to tworzą ją zarówno organizatorzy jak i kibice, ale także biegacze. To dzięki Wam było tak, a nie ninaczej. |
| | | | | |
| 
2013-07-29, 23:18
2013-07-29, 20:21 - kryz napisał/-a:
Jeszcze raz serdeczne dzięki za udział.
Do zobaczenia za rok. Myślę, że warto było.
Co do atmosfery to tworzą ją zarówno organizatorzy jak i kibice, ale także biegacze. To dzięki Wam było tak, a nie ninaczej. |
Wielkie podziękowania dla Ciebie Krzychu jako współorganizatora.
Szacunek dla wszystkich, którzy ukończyli I Maraton Benedyktyński.
Na forum można poczytać opinie innych uczestników biegu, jednak i ja chciałem dołożyć swoją cegiełkę. Pakiet składający się z ładnej koszulki technicznej, rogalika, mineralnej oraz informatorów turystycznych o Przemyślu i Jarosławiu. Dostaliśmy też medalik św. Benedykta. Na mecie woda, izotonik i medal dla kończących maraton. Po prysznicu doskonały bigos i herbata. Później wyniki, dekoracja oraz losowanie nagród, na które nie musieliśmy czekać w nieskończoność (wiemy jak to wygląda na innych imprezach).
Punkty odżywiania: było ich chyba z 10, nie licząc mieszkańców, którzy stali na trasie z butelkami z wodą, niektórzy z wężami do podlewania ogródków;-). A propos węży. Strażacy z OSP z deszczowniami również stali w kilku punktach (ależ to była ulga). Na punktach woda, izo, cukier, owoce, gąbki, jak na wielkich imprezach biegowych. Obsługa na punktach rewelacja, wielkie podziękowania dla nich wszystkich. Do zobaczenia za rok.
Sam bieg był dla mnie ciężką przeprawą. Upał 32oC i przewyższenia (wg mojego Garmina 365m w górę i 360m w dół) dały mi w kość. Czas nie powala (4:39), ale z drugiej strony to mój debiut w tego typu maratonie. Do poprawienia w przyszłym roku.
Na zdjęciu dwie moje córki (niestety mam tylko dwie ręce...) |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-07-29, 23:25
| Autor zdjęcia Robert Piątek. |
| | | | | |
|
2013-07-30, 13:14
2013-07-27, 17:16 - Andrzej Cisek napisał/-a:
5 Józiu Kubik 03:17:31 – I miejsce w M50
19 Robert Korab 03:53:35
33 Tomasz Komisarz 04:05:47
35 Ela Gaweł 04:07:29 – I miejsce generalnie wśród kobiet :) :)
51 Tomasz Zając 04:25:48
55 Tomasz Szalacha 04:29:38
65 Wojciech Tomaka 04:39:59
67 Janusz Wacnik 04:43:25
69 Marek Wąs 04:48:51
88 Krzysztof Kopeć 05:22:27
98 Piotrek Wyczawski 6:04:24
Ukończyło 98 osób. Wśród panów wygrał Grzesiu Czyż 2:48:35, a wśród pań nasza Ela Gaweł 04:07:29. :) |
Gratulacje dla wszystkich! czytając Wasze relacje tym większy szacunek dla włożonego wysiłku i uzyskanych wyników :)
PS. w środę lub czwartek planuję zrobić sobie trening na szybkie podchodzenie z kijkami i zbieganie na jakiejś górce koło siebie. Jakby ktoś był chętny to dajcie znać. |
| | | | | |
|
2013-07-31, 13:47
VIII Pielgrzymka Biegowa Rzeszów Tarnobrzeg Jasna Góra 2013
VIII Pielgrzymka Biegowa Rzeszów Tarnobrzeg Jasna Góra 2013
zakończyła się 29 lipca Mszą św. w Kaplicy Cudownego Obrazu o godz. 13:30,po czterech dniach biegu biegacze pielgrzymi
złożyli z ufnością wszystkie intencje z którymi biegli w sercu, ofiarowując swój pot,krew, łzy, wysiłek ale także radość, miłość i entuzjazm:)
Serdecznie podziękowania dla Wszystkich, którzy byli razem z nami duchem oraz tym którzy byli z nami ciałem i wszystkim którzy przyczynili się do tego by ta pielgrzymka mogła się odbyć wymienić, wszystkich by kogoś nie pominąć byłoby trudne więc czynić tego nie będę, jednak szczególnie dziękujemy Pani Antoninie Rybce za nieocenioną pomoc i życzliość.
Pozdrawiamy |
| | | | | |
|
2013-07-31, 23:27
2013-07-31, 13:47 - mgajews napisał/-a:
VIII Pielgrzymka Biegowa Rzeszów Tarnobrzeg Jasna Góra 2013
zakończyła się 29 lipca Mszą św. w Kaplicy Cudownego Obrazu o godz. 13:30,po czterech dniach biegu biegacze pielgrzymi
złożyli z ufnością wszystkie intencje z którymi biegli w sercu, ofiarowując swój pot,krew, łzy, wysiłek ale także radość, miłość i entuzjazm:)
Serdecznie podziękowania dla Wszystkich, którzy byli razem z nami duchem oraz tym którzy byli z nami ciałem i wszystkim którzy przyczynili się do tego by ta pielgrzymka mogła się odbyć wymienić, wszystkich by kogoś nie pominąć byłoby trudne więc czynić tego nie będę, jednak szczególnie dziękujemy Pani Antoninie Rybce za nieocenioną pomoc i życzliość.
Pozdrawiamy |
| Marku gratulacje dla ciebie oraz wszystkich, którzy dotarli do Częstochowy. Trochę tego upału mieliście. |
| | | | | |
|
2013-08-01, 07:05
2013-07-31, 23:27 - Wojtek_Tri napisał/-a:
Marku gratulacje dla ciebie oraz wszystkich, którzy dotarli do Częstochowy. Trochę tego upału mieliście. |
Podobnie jak Wojtek przyłączam się Marek do gratulacji!!!
Musiało Wam nieżle grzać:) |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-08-01, 11:52
2013-08-01, 07:05 - TREBORUS napisał/-a:
Podobnie jak Wojtek przyłączam się Marek do gratulacji!!!
Musiało Wam nieżle grzać:) |
| Ale Wy jesteście wszyscy tacy święci w tym bieganiu ;-) |
| | | | | |
|
2013-08-01, 13:43
Witam
Cześć - Witam,
często czytam forum gazelowe by być na bieżąco co się dzieje w świecie biegowym w Rzeszowie,
nazywam się Henryk Mikołajczyk i z niektórymi się już trochę znamy.
Ostatni mój start to KBL- DEBIUT - oj zakręciło mnie to ULTRA na maxa.
Życzę powodzenia i zdrowia wszystkim biegaczom. |
| | | | | |
|
2013-08-01, 14:24
2013-08-01, 13:43 - HeMik napisał/-a:
Cześć - Witam,
często czytam forum gazelowe by być na bieżąco co się dzieje w świecie biegowym w Rzeszowie,
nazywam się Henryk Mikołajczyk i z niektórymi się już trochę znamy.
Ostatni mój start to KBL- DEBIUT - oj zakręciło mnie to ULTRA na maxa.
Życzę powodzenia i zdrowia wszystkim biegaczom. |
Powitać :)
Nic ponad zdrowie nie ma, także dzięki za życzenia.
A propos - ten gościu o którym możecie przeczytać w poniższym linku to dopiero ma zdrowie
http://www.sport.pl/Triathlon/1,133288,14369821,Triathlon__Didier_Woloszyn__czyli_w_33_dni_33_razy.html
zabrał mi pomysł na taki fajny rekord ;)
|
| | | | | |
|
2013-08-01, 14:43
Przepis na batony energetyczne
Witajcie, zgodnie z życzeniem umieszczam sprawdzony przepis na batony energetyczne (wartość około 250 kcal).
2 szklanki płatków owsianych, 2 szklanki mąki pszennej, łyżeczka cynamonu, pół łyżeczki soli, tabliczka czekolady (gorzkiej), 1/2 opakowania śliwek suszonych, garść orzechów włoskich albo laskowych, garść moreli zasuszonych, opakowanie 100g rodzynek. Wszystko mieszamy w jednej missce, w drugiej mieszamy: słoik (300g) sztucznego miodu, taki sam słoik oleju, 2 jajka. Następnie łączymy wszystko razem, nakładamy na brytfankę i wypiekamy w piecu przez 25 minut w temp. 180 stopni, potem wyciągamy, czekamy aż ostygnie (ale nie do końca), kroimy i pakujemy tak, jak uważamy.Pomaga w bardzo długich wybieganiach, polecam. Smacznego. Aha, jak chcecie bardziej miękkie to dajcie mniej mąki, a jak bardziej lepkie to więcej miodu i oleju, jajka sklejają wszystko w jedno. Bakalie kroicie na bardzo drobno, albo mielicie, można według uznania dodać żurawiny suszonej. |
| | | | | |
|
2013-08-01, 15:27
2013-08-01, 14:43 - ksero vel. NAMORDNICZEK napisał/-a:
Witajcie, zgodnie z życzeniem umieszczam sprawdzony przepis na batony energetyczne (wartość około 250 kcal).
2 szklanki płatków owsianych, 2 szklanki mąki pszennej, łyżeczka cynamonu, pół łyżeczki soli, tabliczka czekolady (gorzkiej), 1/2 opakowania śliwek suszonych, garść orzechów włoskich albo laskowych, garść moreli zasuszonych, opakowanie 100g rodzynek. Wszystko mieszamy w jednej missce, w drugiej mieszamy: słoik (300g) sztucznego miodu, taki sam słoik oleju, 2 jajka. Następnie łączymy wszystko razem, nakładamy na brytfankę i wypiekamy w piecu przez 25 minut w temp. 180 stopni, potem wyciągamy, czekamy aż ostygnie (ale nie do końca), kroimy i pakujemy tak, jak uważamy.Pomaga w bardzo długich wybieganiach, polecam. Smacznego. Aha, jak chcecie bardziej miękkie to dajcie mniej mąki, a jak bardziej lepkie to więcej miodu i oleju, jajka sklejają wszystko w jedno. Bakalie kroicie na bardzo drobno, albo mielicie, można według uznania dodać żurawiny suszonej. |
A ile taki baton, spakowany powiedzmy w folię spożywczą, może leżeć i nadaje się do spożycia?
bo porcja z tych składników wychodzi chyba dosyć spora? |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-08-01, 15:37
2013-08-01, 13:43 - HeMik napisał/-a:
Cześć - Witam,
często czytam forum gazelowe by być na bieżąco co się dzieje w świecie biegowym w Rzeszowie,
nazywam się Henryk Mikołajczyk i z niektórymi się już trochę znamy.
Ostatni mój start to KBL- DEBIUT - oj zakręciło mnie to ULTRA na maxa.
Życzę powodzenia i zdrowia wszystkim biegaczom. |
Witaj Heniu:)
No to przepadłeś. Z resztą tak jak wielu z Nas;) |
| | | | | |
|
2013-08-01, 21:16
2013-08-01, 15:27 - Robb Stark napisał/-a:
A ile taki baton, spakowany powiedzmy w folię spożywczą, może leżeć i nadaje się do spożycia?
bo porcja z tych składników wychodzi chyba dosyć spora? |
| Z tych składników wychodzi około 30 batonów (cała brytfanka). U mnie w lodówce najdłużej leżały sobie 30 dni i były smaczne i do spożycia, ale gwarantuję ci że przy dużej dawce biegania nie poleżą ci tyle. |
| | | | | |
|
2013-08-01, 21:39
2013-08-01, 14:43 - ksero vel. NAMORDNICZEK napisał/-a:
Witajcie, zgodnie z życzeniem umieszczam sprawdzony przepis na batony energetyczne (wartość około 250 kcal).
2 szklanki płatków owsianych, 2 szklanki mąki pszennej, łyżeczka cynamonu, pół łyżeczki soli, tabliczka czekolady (gorzkiej), 1/2 opakowania śliwek suszonych, garść orzechów włoskich albo laskowych, garść moreli zasuszonych, opakowanie 100g rodzynek. Wszystko mieszamy w jednej missce, w drugiej mieszamy: słoik (300g) sztucznego miodu, taki sam słoik oleju, 2 jajka. Następnie łączymy wszystko razem, nakładamy na brytfankę i wypiekamy w piecu przez 25 minut w temp. 180 stopni, potem wyciągamy, czekamy aż ostygnie (ale nie do końca), kroimy i pakujemy tak, jak uważamy.Pomaga w bardzo długich wybieganiach, polecam. Smacznego. Aha, jak chcecie bardziej miękkie to dajcie mniej mąki, a jak bardziej lepkie to więcej miodu i oleju, jajka sklejają wszystko w jedno. Bakalie kroicie na bardzo drobno, albo mielicie, można według uznania dodać żurawiny suszonej. |
| Dzięki Andrzej za pamięć i zamieszczenie na forum będę coś starał się zrobić. |
| | | | | |
|
2013-08-01, 23:58
| Hej, mam pytanko. Nie ma z Was nikt przypadkiem dwóch Garmin Ant"ów (tego ustrojstwa podłączanego do USB, do zgrywania treningów z Garmina). Pytam bo bym chętnie odkupił... |
| | | | | |
|
2013-08-02, 07:26
2013-08-01, 23:58 - mpiotrowski napisał/-a:
Hej, mam pytanko. Nie ma z Was nikt przypadkiem dwóch Garmin Ant"ów (tego ustrojstwa podłączanego do USB, do zgrywania treningów z Garmina). Pytam bo bym chętnie odkupił... |
Niestety mam tylko jedną Maćku:)
Ale mam pytanie z innej beczki. Poszukuję w miarę długiego, wymagającego podbiegu o podłożu naturalnym w najbliższej okolicy Naszego Kochanego miasta. Wydaje się mi że coś kiedyś pisałeś o tym:) |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-08-02, 12:08
2013-08-02, 07:26 - TREBORUS napisał/-a:
Niestety mam tylko jedną Maćku:)
Ale mam pytanie z innej beczki. Poszukuję w miarę długiego, wymagającego podbiegu o podłożu naturalnym w najbliższej okolicy Naszego Kochanego miasta. Wydaje się mi że coś kiedyś pisałeś o tym:) |
| Hej :) W Przylasku jak się popatrzyć na Geoportal to różnica wysokości jednorazowo przy najdłuższym podbiegu to ok. 50-55 m. Na Matysówce jest kilka miejsc gdzie ta różnica wynosi jednorazowo 80 - 100 m (na ok. 1 km podbiegu). Można znaleźć dłuższe podbiegi z taką różnicą wysokości, ale wtedy nie będą one zbyt wymagające :) Jak chcesz to możemy się umówić na wspólne pobieganie, dzisiaj to ewentualnie po godz. 20, więc już pewnie z latarkami. Może być jutro praktycznie dowolna godzina lub w niedzielę do 11 :) |
| | | | | |
|
2013-08-02, 13:31
2013-08-01, 13:43 - HeMik napisał/-a:
Cześć - Witam,
często czytam forum gazelowe by być na bieżąco co się dzieje w świecie biegowym w Rzeszowie,
nazywam się Henryk Mikołajczyk i z niektórymi się już trochę znamy.
Ostatni mój start to KBL- DEBIUT - oj zakręciło mnie to ULTRA na maxa.
Życzę powodzenia i zdrowia wszystkim biegaczom. |
Witamy i zapraszamy do dzieleni się na forum swoimi doświadczeniami, uwagami i radami dotyczącymi biegu i nie tylko:)
pozdrawiam:) |
| | | | | |
|
2013-08-02, 13:42
Bożenka z tego co pamiętam w niedzielę stratujesz w Poznań Triatlon:) Spisz się, a właściwie to runuj, swimuj i bikeuj, a pisać będziesz później:) Trzymamy kciuki, daj czadu!
pozdro |
|
|
|
| |
