| | | |
|
| 2012-03-27, 08:29
dzieki za życzenia !
jaaaa nieeeeeeeeee chceeeeee do m-30 nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee :) |
|
| | | |
|
| 2012-03-27, 09:07
2012-03-26, 19:46 - Andrzej Cisek napisał/-a:
W Krakowie garmin pokazał mi +408m przewyższenia. :) |
a gdzie moge znaleźdź tą funkcje która pokaże mi sume przewyższeń? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-27, 09:10
2012-03-27, 08:27 - pełzacz napisał/-a:
gratulacje dla wszystkich, szkoda tylko tej foty, ale ten fotoradar to juz chyba tam stoi i stoi :) |
Stoi, stoi. Za każdym razem jak tam jadę to robię sobie zdjęcie. Jak przyjdzie poczta to się pochwalę... |
|
| | | |
|
| 2012-03-27, 09:41
2012-03-27, 09:07 - pełzacz napisał/-a:
a gdzie moge znaleźdź tą funkcje która pokaże mi sume przewyższeń? |
Po zgraniu treningu do komputera masz podane: dystans, tempo,tętno i na końcu w wierszu total descent (zbieg) i total ascent (podbieg) :) |
|
| | | |
|
| 2012-03-27, 09:59 Jeszcze coś z Warszawy
|
| | | |
|
| 2012-03-27, 10:23
2012-03-27, 09:59 - maciej65 napisał/-a:
Na stronie półmaratonu jest galeria 60 zdjęć z biegu.
Na jednym z nich - nasza gazelka :)
Na innym wypatrzyłem Marka Złonkiewicza.
Link do galerii:
http://www.polmaratonwarszawski.pl/galeria-zdjec-0 |
Hehe ;) Prawie przez cały bieg miałam takiego banana na twarzy ;) To chyba ta sławna adrenalina... :) |
|
| | | |
|
| 2012-03-27, 11:42
2012-03-27, 09:41 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Po zgraniu treningu do komputera masz podane: dystans, tempo,tętno i na końcu w wierszu total descent (zbieg) i total ascent (podbieg) :) |
no to wyszło mi w paryżu total ascent 761m i total descent 746m no to chyba na ok? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-27, 15:10 IV Rzeszowski Bieg Wiosenny (Bieg Wielkanocny)
|
| | | |
|
| 2012-03-27, 18:42
2012-03-27, 15:10 - Andrzej Cisek napisał/-a:
No to mamy małą niespodziankę :) |
Taki mały 5km rozruch przed maratonem w Krakowie ? |
|
| | | |
|
| 2012-03-30, 13:24
a czy w sobote 7 kwietnia sa rowniez poranne zajecia na stadionie?
pozdrowka |
|
| | | |
|
| 2012-03-30, 14:20
2012-03-30, 13:24 - natka napisał/-a:
a czy w sobote 7 kwietnia sa rowniez poranne zajecia na stadionie?
pozdrowka |
Na pewno są. Rok temu były :) |
|
| | | |
|
| 2012-03-31, 13:38 Test Coopera
Pogoda nam dziś na sobotnich zajęciach na stadionie nie dopisała - było zimno, mokro i wietrznie. Zebrało się nas co najmniej 20 osób. Dogadałem się z Tadkiem, że poprowadzi pierwszy kilometr po 3:20 ale się zbytnio nie dało – wiatr na przeciwległej prostej stawiał duży opór. Wyszło 3:26 i to było dla mnie wystarczająco mocno w dzisiejszych warunkach. Po pierwszym kilometrze wyszedłem na prowadzenie i drugi kilometr wyszedł mi w 3:27 – biorąc pod uwagę konieczność dublowania kolejnych zawodników to było dobre równe tempo. Trzeci kilometr zrobiłem w 3:28 i końcówkę trochę szybciej tak że w sumie wyszło skromne ale bardzo przyzwoite 3530 metrów - w zeszłym roku wiosną było 3505, a jesienią 3500 :). Na poprzednich testach ruszałem mocno i słabłem wraz z upływem czasu ale dziś wytrzymałem cały dystans w równym tempie więc jestem zadowolony :)
Jeśli dobrze pamiętam dystans 3km przekroczył dzisiaj jeszcze Tadek (3200) i Apacz (3115). :)
Na poprzednim teście niektórzy się odgrażali że się nie dadzą zdublować i pewnie by tak było gdyby tylko się pofatygowali dziś na stadion. :(
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-31, 14:53
2012-03-31, 13:38 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Pogoda nam dziś na sobotnich zajęciach na stadionie nie dopisała - było zimno, mokro i wietrznie. Zebrało się nas co najmniej 20 osób. Dogadałem się z Tadkiem, że poprowadzi pierwszy kilometr po 3:20 ale się zbytnio nie dało – wiatr na przeciwległej prostej stawiał duży opór. Wyszło 3:26 i to było dla mnie wystarczająco mocno w dzisiejszych warunkach. Po pierwszym kilometrze wyszedłem na prowadzenie i drugi kilometr wyszedł mi w 3:27 – biorąc pod uwagę konieczność dublowania kolejnych zawodników to było dobre równe tempo. Trzeci kilometr zrobiłem w 3:28 i końcówkę trochę szybciej tak że w sumie wyszło skromne ale bardzo przyzwoite 3530 metrów - w zeszłym roku wiosną było 3505, a jesienią 3500 :). Na poprzednich testach ruszałem mocno i słabłem wraz z upływem czasu ale dziś wytrzymałem cały dystans w równym tempie więc jestem zadowolony :)
Jeśli dobrze pamiętam dystans 3km przekroczył dzisiaj jeszcze Tadek (3200) i Apacz (3115). :)
Na poprzednim teście niektórzy się odgrażali że się nie dadzą zdublować i pewnie by tak było gdyby tylko się pofatygowali dziś na stadion. :(
|
To Wy tam tak co tydzień na tym stadionie macie Test Coopera? |
|
| | | |
|
| 2012-03-31, 15:33
2012-03-31, 14:53 - zorza napisał/-a:
To Wy tam tak co tydzień na tym stadionie macie Test Coopera? |
Co tydzień na stadionie mamy zajęcia w ramach ogólnopolskiej akcji Biegam Bo Lubię. Tradycyjnie na wiosnę przeprowadzany jest Wiosenny Test Coopera a na jesień Jesienny Test Coopeta tak, aby można sobie sprawdzić ewentualny postęp jaki się zrobiło uczestnicząc w zajęciach. :) |
|
| | | |
|
| 2012-03-31, 17:11
2012-03-27, 11:42 - pełzacz napisał/-a:
no to wyszło mi w paryżu total ascent 761m i total descent 746m no to chyba na ok? |
Jeśli chodzi o przewyższenia to tego co pokazuje garmin 305 nie można brać poważnie. Np. na dzisiejszym teście na stadionie w trakcie 7 okrążeń (czyli 2800) miałem 91 metrów różnicy poziomów na podbiegach i 104 na zbiegach :)
Pamiętajcie o dokładności pomiarów (można ją sobie wyświetlić), z regóły to kilka metrów. Można zatem - biegnąc po płaskim - nagle "zrobić" na 10 m w górę lub w dół. |
|
| | | |
|
| 2012-03-31, 19:30
2012-03-31, 17:11 - maciej65 napisał/-a:
Jeśli chodzi o przewyższenia to tego co pokazuje garmin 305 nie można brać poważnie. Np. na dzisiejszym teście na stadionie w trakcie 7 okrążeń (czyli 2800) miałem 91 metrów różnicy poziomów na podbiegach i 104 na zbiegach :)
Pamiętajcie o dokładności pomiarów (można ją sobie wyświetlić), z regóły to kilka metrów. Można zatem - biegnąc po płaskim - nagle "zrobić" na 10 m w górę lub w dół. |
Haha.;p...może tak wiatr nas unosił,a później opadaliśmy;) |
|
| | | |
|
| 2012-03-31, 19:40
2012-03-31, 17:11 - maciej65 napisał/-a:
Jeśli chodzi o przewyższenia to tego co pokazuje garmin 305 nie można brać poważnie. Np. na dzisiejszym teście na stadionie w trakcie 7 okrążeń (czyli 2800) miałem 91 metrów różnicy poziomów na podbiegach i 104 na zbiegach :)
Pamiętajcie o dokładności pomiarów (można ją sobie wyświetlić), z regóły to kilka metrów. Można zatem - biegnąc po płaskim - nagle "zrobić" na 10 m w górę lub w dół. |
Wiadomo, ze wskazania garmina w tym aspekcie są niewiarygodne. Można je podobno znacznie urzeczywistnić poprzez wgranie treningu do sportracka, w którym jeśli się posiada odpowiednią wtyczkę można dane z treningu odpowiednio obrobić.
Mnie na dzisiejszym teście na dystansie 3530 metrów wyszło „tylko” 53 metry w górę i 40 metrów w dół. :). Podejrzewam, że technika biegu może mieć pewne znaczenie. Jeśli ktoś się mocno wybija w górę np Piotrek to uzyska większe przewyższenie i włoży w bieg więcej pracy, a jeśli ledwo odrywa nogi od podłoża np. Robert to uzyska mniejsze przewyższenie i włoży w przebiegnięcie danego dystansu mniej sił. :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-03-31, 20:01
2012-03-31, 19:40 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Wiadomo, ze wskazania garmina w tym aspekcie są niewiarygodne. Można je podobno znacznie urzeczywistnić poprzez wgranie treningu do sportracka, w którym jeśli się posiada odpowiednią wtyczkę można dane z treningu odpowiednio obrobić.
Mnie na dzisiejszym teście na dystansie 3530 metrów wyszło „tylko” 53 metry w górę i 40 metrów w dół. :). Podejrzewam, że technika biegu może mieć pewne znaczenie. Jeśli ktoś się mocno wybija w górę np Piotrek to uzyska większe przewyższenie i włoży w bieg więcej pracy, a jeśli ledwo odrywa nogi od podłoża np. Robert to uzyska mniejsze przewyższenie i włoży w przebiegnięcie danego dystansu mniej sił. :)
|
|
| | | |
|
| 2012-03-31, 23:28
2012-03-31, 19:40 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Wiadomo, ze wskazania garmina w tym aspekcie są niewiarygodne. Można je podobno znacznie urzeczywistnić poprzez wgranie treningu do sportracka, w którym jeśli się posiada odpowiednią wtyczkę można dane z treningu odpowiednio obrobić.
Mnie na dzisiejszym teście na dystansie 3530 metrów wyszło „tylko” 53 metry w górę i 40 metrów w dół. :). Podejrzewam, że technika biegu może mieć pewne znaczenie. Jeśli ktoś się mocno wybija w górę np Piotrek to uzyska większe przewyższenie i włoży w bieg więcej pracy, a jeśli ledwo odrywa nogi od podłoża np. Robert to uzyska mniejsze przewyższenie i włoży w przebiegnięcie danego dystansu mniej sił. :)
|
Z tym mierzeniem wysokości przez Garminy to niestety lipa. Ostatnio znałem dokładną różnicę wysokości pomiędzy stacjami gondolki (549 m), Garmin na trasie podbiegu pokazał bodajże 620 m. Owszem można zapisaną trasę wrzucić do Sportracka, ale wygodniej jest zrobić to przez stronę gpsvisualizer.com (-> convert to GPX i zaznaczyć opcję dodania danych DEM i policzenia statystyk). Obie strony korzystają z danych DEM których dokładność to bodajże 30 m w poziomie i 20 m w pionie. Ale czasami jeszcze gorzej to wyjdzie, mi policzyło 860 m wzniosu, podczas gdy na trasie pomiędzy dolną a górną stacją kolejki praktycznie nie było ani metra w dół ;) |
|
| | | |
|
| 2012-04-01, 06:52
2012-03-31, 19:40 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Wiadomo, ze wskazania garmina w tym aspekcie są niewiarygodne. Można je podobno znacznie urzeczywistnić poprzez wgranie treningu do sportracka, w którym jeśli się posiada odpowiednią wtyczkę można dane z treningu odpowiednio obrobić.
Mnie na dzisiejszym teście na dystansie 3530 metrów wyszło „tylko” 53 metry w górę i 40 metrów w dół. :). Podejrzewam, że technika biegu może mieć pewne znaczenie. Jeśli ktoś się mocno wybija w górę np Piotrek to uzyska większe przewyższenie i włoży w bieg więcej pracy, a jeśli ledwo odrywa nogi od podłoża np. Robert to uzyska mniejsze przewyższenie i włoży w przebiegnięcie danego dystansu mniej sił. :)
|
To się nazywa - ekonomiczne bieganie;) |
|