| | | |
|
| 2013-06-12, 08:24
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 13:59 1/2 TransResovia
Cały planowany dystans ok. 60km przebiegł Wojtek, Robert, Heniu i Janusz. Pozostali pokonali tylko część trasy. Do Tyczyna (i z powrotem) dobiegła Bożenka, Ola i Marek; do Zarzecza Jola, Lucyna i Ela z Wojtkiem, a od Zarzecza do końca oprócz mnie Grzesiek i Leszek. :)
Dużo wzniesień, błota, pokrzyw i wysokich, mokrych traw. Tempo raczej niezbyt towarzyskie – Wojtek dyktował sam sobie tempo, a reszta ciągnęła mocno rozciągnięta z tyłu. Całość zajęła ok. 8 godzin – od 16:20 do 00:xx. :)
Garmin pokazał mi na moim odcinku dystans 30,75km, czas biegu 3:23:08 i średnie tempo 6:36min/km (w przerwach wyłączałem sprzęt - na krzyżówkach czekaliśmy, aż się wszyscy zbiorą). Mieliśmy jeden dłuższy postój. Janusz gdzieś nam się zagubił w ciemnościach. Okazało się, że trafił na cmentarz - palące się znicze wziął za światła naszych czołówek. Jak już Janusz nas odnalazł musieliśmy jeszcze poczekać na ekipę poszukiwawczą – Grześka i Leszka.
Najwolniejszy kilometr 8:26, najszybszy 4:18 (przez pewien krótki czas biegłem sobie w czubie za Wojtkiem i stąd ten szybszy kilometr :)). Takie nocne klimatyczne bieganie po wertepach przy rozgwieżdżonym niebie bardzo wciąga. Fajna wycieczka :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 15:31
Fajnie było! Z małymi przygodami jak napisał Andrzej ale dzięki temu ciekawie;)
Dodam jeszcze że Andrzej C. przygotował wypasiony przepak w Zarzeczu. Było tam wiele dobrego mniam, mniam:)
Dzięki wszystkim za wspólne bieganie! |
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 15:59
2013-06-12, 08:24 - Andrzej Cisek napisał/-a:
W niedzielę na bulwarach Bieg Ojców. Przyjdę pokibicować :) |
Rozumiem, że nie będziesz uczestniczył, bo nie jesteś ojcem. Czy tak?? |
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 17:36
2013-06-13, 15:59 - Wojtek_Tri napisał/-a:
Rozumiem, że nie będziesz uczestniczył, bo nie jesteś ojcem. Czy tak?? |
Dokładnie tak. Ale będę kibicował jak co roku. Obym tylko miał komu. :) |
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 17:57
2013-06-13, 15:31 - TREBORUS napisał/-a:
Fajnie było! Z małymi przygodami jak napisał Andrzej ale dzięki temu ciekawie;)
Dodam jeszcze że Andrzej C. przygotował wypasiony przepak w Zarzeczu. Było tam wiele dobrego mniam, mniam:)
Dzięki wszystkim za wspólne bieganie! |
Dzięki za wczorajsze wspólne bieganie. Świetna jest ta trasa pomimo błota, pokrzyw, chaszczy itp.:) Piszę się na kolejną wycieczkę z cyklu TransResovia.
W przyszły wtorek proponuję wypad do Przylasku, są chętni?
|
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 17:58
2013-06-13, 17:36 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Dokładnie tak. Ale będę kibicował jak co roku. Obym tylko miał komu. :) |
na jakim dystansie odbywa się ten bieg?
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 18:30
2013-06-13, 17:58 - GazEla napisał/-a:
na jakim dystansie odbywa się ten bieg?
|
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 18:31
2013-06-13, 15:59 - Wojtek_Tri napisał/-a:
Rozumiem, że nie będziesz uczestniczył, bo nie jesteś ojcem. Czy tak?? |
Wojciech biegaj biegaj bo z roku na rok konkurencja wzrasta ;) |
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 22:30 Trasa do Sołonki
2013-06-13, 17:57 - GazEla napisał/-a:
Dzięki za wczorajsze wspólne bieganie. Świetna jest ta trasa pomimo błota, pokrzyw, chaszczy itp.:) Piszę się na kolejną wycieczkę z cyklu TransResovia.
W przyszły wtorek proponuję wypad do Przylasku, są chętni?
|
A o której chciałabyś zacząć? Bardzo fajna jest też trasa do Sołonki (przez Lubenię). W Sołonce są tężnie solankowe. Darmowe, ogólnodostępne, wybudowane w ramach unijnego projektu. Można się napić, nawdychać, zrelaksować. Biegłam tam raz. Ok. 30 kilometrów z Zalesia. Trasa głównie pod górkę. Wrócić można autobusem albo umówić się, że nas ktoś odbierze. Albo na butach... |
|
| | | |
|
| 2013-06-13, 23:29
2013-06-13, 18:31 - pełzacz napisał/-a:
Wojciech biegaj biegaj bo z roku na rok konkurencja wzrasta ;) |
Oj coś czuję, że zaciążyłeś...
Pochwalcie się!! |
|
| | | |
|
| 2013-06-14, 07:37
2013-06-13, 22:30 - jola65 napisał/-a:
A o której chciałabyś zacząć? Bardzo fajna jest też trasa do Sołonki (przez Lubenię). W Sołonce są tężnie solankowe. Darmowe, ogólnodostępne, wybudowane w ramach unijnego projektu. Można się napić, nawdychać, zrelaksować. Biegłam tam raz. Ok. 30 kilometrów z Zalesia. Trasa głównie pod górkę. Wrócić można autobusem albo umówić się, że nas ktoś odbierze. Albo na butach... |
Co do godziny to możemy się dogadać. Jeśli miałaby to być Przylasek to nie musimy się bardzo spieszyć, a jeśli zaproponowana przez Ciebie trasa to myślę, że dobrze byłoby wybrać się jak ostatnio ok 16:00. A jeśli chodzi o transport to może zostawiałabym gdzieś w okolicy auto np. w Lubeni (gdzie mieszka moja babcia) bądź poproszę tatę żeby nas odwiózł do Rzeszowa. Wtedy mogłoby się zabrać z nami 3 lub 2 osoby w zależności od opcji:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-14, 07:53
2013-06-13, 23:29 - Wojtek_Tri napisał/-a:
Oj coś czuję, że zaciążyłeś...
Pochwalcie się!! |
poweim tak: w tym roku nie wystartuje ale w następnym jest duże prawdopodobieństwo że będziemy się scigać :) Przyjedziemy pogadamy... |
|
| | | |
|
| 2013-06-14, 18:16
2013-06-14, 07:37 - GazEla napisał/-a:
Co do godziny to możemy się dogadać. Jeśli miałaby to być Przylasek to nie musimy się bardzo spieszyć, a jeśli zaproponowana przez Ciebie trasa to myślę, że dobrze byłoby wybrać się jak ostatnio ok 16:00. A jeśli chodzi o transport to może zostawiałabym gdzieś w okolicy auto np. w Lubeni (gdzie mieszka moja babcia) bądź poproszę tatę żeby nas odwiózł do Rzeszowa. Wtedy mogłoby się zabrać z nami 3 lub 2 osoby w zależności od opcji:) |
Ja jestem chętny. Dajcie więcej info :). |
|
| | | |
|
| 2013-06-14, 21:02
2013-06-14, 18:16 - grzegorzsurowiec napisał/-a:
Ja jestem chętny. Dajcie więcej info :). |
Ja też bym się pisała, nie wiem tylko czy dam rade z Wami Gazelami i Gepardami:) ale postaram się.. :)
Mam też pytanie, czy ma ktoś może jakiś wartościowy plan treningowy na 16 tyg. do Maratonu, myślę o Warszwskim , zostało właśnie tyle czasu dokładnie...
Interesje mnie taki, nie z objętościa czasową, ale kilometrową,
pozdrawiam serdecznie;) GG |
|
| | | |
|
| 2013-06-14, 21:53
w czwartek na treningu na Resovii spotkałam kolegę z BBL-u (niestety nie pamietam imienia-przepraszam ) , który powiedział mi o tym biegu w Krasnymstawie... http://krasnystaw.pl/strona/index.php?option=com_content&view=article&id=853&catid=2&Itemid=161 można przyjechać dzień wcześniej, nocleg za darmo na Hali, opłata startowa 30 zł plus festiwal piwa :) 100 rodzajów do spróbowania... Piękna okolica i ciekawa trasa... Może jest ktoś chętny? Ja się zapisałam.. mam 3 miejsca w aucie, jakby coś;) pozdrawiam
|
|
| | | |
|
| 2013-06-15, 00:37
2013-06-14, 21:02 - gosiagalda napisał/-a:
Ja też bym się pisała, nie wiem tylko czy dam rade z Wami Gazelami i Gepardami:) ale postaram się.. :)
Mam też pytanie, czy ma ktoś może jakiś wartościowy plan treningowy na 16 tyg. do Maratonu, myślę o Warszwskim , zostało właśnie tyle czasu dokładnie...
Interesje mnie taki, nie z objętościa czasową, ale kilometrową,
pozdrawiam serdecznie;) GG |
Tydzień temu byłem w empiku i zakupiłem Runners World ze względu na plan treningowy do maratonu i jest on z kilometrową. Ale czy jest on dobry ? Tego nie wiem, trzeba by sie zapytać bardziej doświadczonych. Ja też myślę właśnie o Warszawskim jako pierwszym swoim maratonie, ale ostatecznie o decyzji startu podejmę pewnie pod koniec sierpnia. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-15, 00:49
A właściwie to chciałbym się przedstawić, na imię mam Grzegorz i od dłuższego czasu czytam forum a polecił mi je Marek. |
|
| | | |
|
| 2013-06-15, 11:28 1/2 TransResovia
2013-06-13, 13:59 - Andrzej Cisek napisał/-a:
Cały planowany dystans ok. 60km przebiegł Wojtek, Robert, Heniu i Janusz. Pozostali pokonali tylko część trasy. Do Tyczyna (i z powrotem) dobiegła Bożenka, Ola i Marek; do Zarzecza Jola, Lucyna i Ela z Wojtkiem, a od Zarzecza do końca oprócz mnie Grzesiek i Leszek. :)
Dużo wzniesień, błota, pokrzyw i wysokich, mokrych traw. Tempo raczej niezbyt towarzyskie – Wojtek dyktował sam sobie tempo, a reszta ciągnęła mocno rozciągnięta z tyłu. Całość zajęła ok. 8 godzin – od 16:20 do 00:xx. :)
Garmin pokazał mi na moim odcinku dystans 30,75km, czas biegu 3:23:08 i średnie tempo 6:36min/km (w przerwach wyłączałem sprzęt - na krzyżówkach czekaliśmy, aż się wszyscy zbiorą). Mieliśmy jeden dłuższy postój. Janusz gdzieś nam się zagubił w ciemnościach. Okazało się, że trafił na cmentarz - palące się znicze wziął za światła naszych czołówek. Jak już Janusz nas odnalazł musieliśmy jeszcze poczekać na ekipę poszukiwawczą – Grześka i Leszka.
Najwolniejszy kilometr 8:26, najszybszy 4:18 (przez pewien krótki czas biegłem sobie w czubie za Wojtkiem i stąd ten szybszy kilometr :)). Takie nocne klimatyczne bieganie po wertepach przy rozgwieżdżonym niebie bardzo wciąga. Fajna wycieczka :)
|
Jedna uwaga, Andrzej odnośnie uczestników,do Tyczyna dobiegło dwóch Marków z tego co mi wiadomo. |
|
| | | |
|
| 2013-06-15, 11:59
2013-06-14, 21:53 - gosiagalda napisał/-a:
w czwartek na treningu na Resovii spotkałam kolegę z BBL-u (niestety nie pamietam imienia-przepraszam ) , który powiedział mi o tym biegu w Krasnymstawie... http://krasnystaw.pl/strona/index.php?option=com_content&view=article&id=853&catid=2&Itemid=161 można przyjechać dzień wcześniej, nocleg za darmo na Hali, opłata startowa 30 zł plus festiwal piwa :) 100 rodzajów do spróbowania... Piękna okolica i ciekawa trasa... Może jest ktoś chętny? Ja się zapisałam.. mam 3 miejsca w aucie, jakby coś;) pozdrawiam
|
Ja też już jestem zapisany :) |
|