 | | | |
|
|
2010-06-13, 21:51
Gratulacje
2010-06-13, 20:13 - grześ71 napisał/-a:
Rewelacyjna Rudawa! Organizacja bez zarzutu...wracam tam za rok:))No i pierwsza połówka za mną.Marzyłem by na tej cieżkiej trasie złamać dwie godzinki no i się udało. 1.54 z haczykiem. Były już wyniki na tablicy ale zapomnaiałem końcówki. To czas time...netto poniżej 1.54.00 Hurraa!! Cieszę sie że znowu spotkałem Matiego i Rafała. Dla Matiego mam kilka fotek:)) Gratulacje dla wszystkich:)) |
Grześku jesteś wielki !
Na debiut wybrałeś sobie przepiękną ale i trudną trasę, a czas... ech, pozazdrościć. Wielkie gratki debiutu ! |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 22:08
2010-06-13, 21:51 - zorza napisał/-a:
Grześku jesteś wielki !
Na debiut wybrałeś sobie przepiękną ale i trudną trasę, a czas... ech, pozazdrościć. Wielkie gratki debiutu ! |
| Jak trasa trudna to tym większa satysfakcja :) Grześ pewnie teraz pęka z dumy i bardzo dobrze bo to bardzo mobilizuje do dalszej pracy :) Kolorowych!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 22:55
| Dzięki dziewczyny....Dąbrowa nie wypaliła , Silesia nie pasowała no i nareście Rudawa ugościła mnie jak się patrzy:)))) |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 06:48
2010-06-13, 22:55 - grześ71 napisał/-a:
Dzięki dziewczyny....Dąbrowa nie wypaliła , Silesia nie pasowała no i nareście Rudawa ugościła mnie jak się patrzy:)))) |
| Czemu się nie pochwaliłeś, że to Twój debiut??:) albo gdzieś mi to umknęło??:) No to GRATULUJĘ:) Super jest złamać 2.godz. w pierwszej połówce, prawda?? Ja pamiętam swój, jak bardzo się cieszyłem. A Ty powinieneś bardziej, gdyż wybrałeś sobie trasę 50 razy cięższą niż ja w Wiązownej:) |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 09:09
Elo
Jak tam nóżki po wczorajszych zmaganiach? |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 12:42
2010-06-14, 09:09 - agawa71 napisał/-a:
Elo
Jak tam nóżki po wczorajszych zmaganiach? |
U mnie bolą są lekko ciężkie ;) dziś odpoczywam a jutro biorę się za treningi już :-)
Teraz zero startów , tylko trening - startem następnym będzie 4lipca LIMANOWA bieg górski a potem dalsza realizacja treningu
W lecie mało startów , w upałach nie będę startował tak postanowiłem tylko trening a we wrześniu PIŁA 5września a potem 11-12września KRYNICA :) |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 12:49
2010-06-14, 12:42 - golon napisał/-a:
U mnie bolą są lekko ciężkie ;) dziś odpoczywam a jutro biorę się za treningi już :-)
Teraz zero startów , tylko trening - startem następnym będzie 4lipca LIMANOWA bieg górski a potem dalsza realizacja treningu
W lecie mało startów , w upałach nie będę startował tak postanowiłem tylko trening a we wrześniu PIŁA 5września a potem 11-12września KRYNICA :) |
| Mnie też trochę bolą nogi, ale to normalka :) Bardziej jednak mi dokuczają spalone: szyja, ręce i twarz... Oj będzie skóra schodzić płatami... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 13:07
2010-06-14, 12:49 - Kuba1985 napisał/-a:
Mnie też trochę bolą nogi, ale to normalka :) Bardziej jednak mi dokuczają spalone: szyja, ręce i twarz... Oj będzie skóra schodzić płatami... |
| tak ból nóżek to normalka :)też tak jak TY mam spalone ręce i szyję :) |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 13:12
2010-06-14, 12:49 - Kuba1985 napisał/-a:
Mnie też trochę bolą nogi, ale to normalka :) Bardziej jednak mi dokuczają spalone: szyja, ręce i twarz... Oj będzie skóra schodzić płatami... |
Piekąca sprawa. Kremik z faktorkiem "przed" pewnie by temu zapobiegł.
Ja dzisiaj też odpoczywam.
Ciekawe co u Roberta się dzieje. Miało go nie być tydzień a tu mija drugi i dalej cisza. Zapracowany pewnie albo zabiegany :) |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 13:20
2010-06-14, 13:12 - agawa71 napisał/-a:
Piekąca sprawa. Kremik z faktorkiem "przed" pewnie by temu zapobiegł.
Ja dzisiaj też odpoczywam.
Ciekawe co u Roberta się dzieje. Miało go nie być tydzień a tu mija drugi i dalej cisza. Zapracowany pewnie albo zabiegany :) |
| Tylko jak zaczynaliśmy bieg to słońce jeszcze było grzecznie schowane za chmurami... No ale cóż człowiek uczy się na błędach... |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 13:41
2010-06-14, 13:20 - Kuba1985 napisał/-a:
Tylko jak zaczynaliśmy bieg to słońce jeszcze było grzecznie schowane za chmurami... No ale cóż człowiek uczy się na błędach... |
ja tam za bardzo słońca przez bieg na sobie nie odczułem tylko chłodzik czułem i mi się dobrze biegło i pogoda dla mnie idealna
Taki wynik bo nie pospałem w nocy przez ulewę ;/
no i po 17km brakło już sił ale cóż teraz pora na trening
Czekam teraz na 4lipca na Bieg Górski w Limanowej :)
ale weekend w RUDAWIE nie zapomniany i świetnie spędzony :)
aż chce się tam wracać :D |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 14:56
| Kurka szkoda, że ta Rudawa tak daleko. Słychać zewsząd tylko same superlatywy o tych zawodach. Widać orgowie w Rudawie stoją na wysokości zadania :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 15:02
2010-06-14, 14:56 - agawa71 napisał/-a:
Kurka szkoda, że ta Rudawa tak daleko. Słychać zewsząd tylko same superlatywy o tych zawodach. Widać orgowie w Rudawie stoją na wysokości zadania :) |
Aga daleko może jest, ale 1raz na rok warto przyjechać oj warto , weekend spędzony w Rudawie co roku pozostaje nie zapomniany jest świetna atmosfera i nie zapomniane wrażenia i super ładna trasa widokowo ale ciężka bo górska
u mnie już co roku zagościła w kalendarzu
Teraz czekam na weekend 3/4lipca na LIMANOWĄ też tam będzie się działo sobota spotkanie z wszystkimi a Niedziele 6.5km po górkach a teraz te 2.5tyg. treningu |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 18:39
| Nogi troszkę ,,sztywne"" ale jest OK. Dziś i jutro jeszcz luz. Od środy znowu myk na ściezkę. Aga , za rok pakuj manatki i jazda do Rudawy. Namiociki czekają. Impreza pierwszorzędna a po biegu piknik na całego. Są już oficjalne wyniki. 1.54.18 (1.53.54 netto). Czekam tylko na więcej fotek. Jak zwykle mam pecha i gdzieś tam ginę w tłumie:)))) |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 18:47
Grzesiek zgadzam się z Tobą :) Aga za rok widzimy się w Rudawie i nie przyjmujemy wymówek :)
Ja jutro planuje dyszkę rozbiegania :)
też czekam na foty jakieś bo nie znalazłem się do tej pory na żadnych |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 19:08
2010-06-14, 18:39 - grześ71 napisał/-a:
Nogi troszkę ,,sztywne"" ale jest OK. Dziś i jutro jeszcz luz. Od środy znowu myk na ściezkę. Aga , za rok pakuj manatki i jazda do Rudawy. Namiociki czekają. Impreza pierwszorzędna a po biegu piknik na całego. Są już oficjalne wyniki. 1.54.18 (1.53.54 netto). Czekam tylko na więcej fotek. Jak zwykle mam pecha i gdzieś tam ginę w tłumie:)))) |
Aga za rok nie ma wymówki:)
Ja się znalazłem na kilku fotkach :P , ale mój wynik mnie nie zadowala:( miałem wbiec w ostatniej minucie a wyszło 2:56:57 brutto:( Za rok mam nadzieję pogorszyć wynik chociaż o minutkę:))))) |
|
| | | |
|
|
2010-06-14, 19:12
http://www.tvp.pl/krakow/sport/sportwideo/wideo/kolarstwo-wyscig-kurierow-karpackich-futbol-kmita-garbarnia-jurajski-polmaraton-rodzinny-turniej-tenisowy-13-vi-2010/1957752
w linku jest relacja w tvp Kraków z Rudawy w 7min , ja jestem pokazany na mecie jak wbiegam bo wbiegałem przed Wiolą Urygą zwyciężczynią Biegu :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-15, 08:05
2010-06-14, 19:12 - golon napisał/-a:
http://www.tvp.pl/krakow/sport/sportwideo/wideo/kolarstwo-wyscig-kurierow-karpackich-futbol-kmita-garbarnia-jurajski-polmaraton-rodzinny-turniej-tenisowy-13-vi-2010/1957752
w linku jest relacja w tvp Kraków z Rudawy w 7min , ja jestem pokazany na mecie jak wbiegam bo wbiegałem przed Wiolą Urygą zwyciężczynią Biegu :) |
| Witajcie .U mnie wczoraj była siła biegowa. Wyszło 17km.Przed biegiem skusiułem się na trzy kawałki jeszcze ciepłego ciasta i to był błąd.Przez pierwsze 6km strasznie mnie gniotło.W drodze powrotniej pojadłem czereśni i od razu zrobiło się lepiej.POzdro. |
|
| | | |
|
|
2010-06-15, 08:43
2010-06-15, 08:05 - tomek20064 napisał/-a:
Witajcie .U mnie wczoraj była siła biegowa. Wyszło 17km.Przed biegiem skusiułem się na trzy kawałki jeszcze ciepłego ciasta i to był błąd.Przez pierwsze 6km strasznie mnie gniotło.W drodze powrotniej pojadłem czereśni i od razu zrobiło się lepiej.POzdro. |
| Witajcie. U mnie wczoraj 12 km - super pogoda, lekki wietrzyk w lesie. Dziś rano przed pracą też pobiegałem 5km tempowo. Po Maratonie Metropolii (niezbyt udana impreza) też odpuszczam sobie starty do września (Piła i Warszawa). Upalne ściganie nie dla mnie. Pozdrawiam i miłego dzionka (tu w bydzi piękne słonko:)) |
|
| | | |
|
|
2010-06-15, 08:56
2010-06-15, 08:43 - bkulas74 napisał/-a:
Witajcie. U mnie wczoraj 12 km - super pogoda, lekki wietrzyk w lesie. Dziś rano przed pracą też pobiegałem 5km tempowo. Po Maratonie Metropolii (niezbyt udana impreza) też odpuszczam sobie starty do września (Piła i Warszawa). Upalne ściganie nie dla mnie. Pozdrawiam i miłego dzionka (tu w bydzi piękne słonko:)) |
Hello
Nad morzem właśnie wygląda słoneczko zza chmur ale bez obaw, nie ugrzejemy się dzisiaj. Prognozy mówią o 17 stopniach w ciągu dnia. W planach mam jakieś bieganko, wieczorkiem.
Miłego dnia :) |
|
