 | | | |
|
|
2009-12-07, 14:49
2009-12-07, 14:45 - szlaku13 napisał/-a:
Połóweczka... :))) |
| to za połóweczkę tylko pół buziaka;PPP |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 15:03
2009-12-07, 14:49 - gosia2303 napisał/-a:
to za połóweczkę tylko pół buziaka;PPP |
No co Ty... Gosiu...?! Na zartach się nie znasz?
Formy użyłaś poprawnej, a potem jak po sznureczku... kazdy zaczął rozbudzać swoje marzenia... Ten "Półmaratonek", Inny "Maratonek"... :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 17:09
| "Połóweczka" , "półmaratonka" ?? Wszystko jedno, ale na pewno obie formy z sympatii do Ciebie :) Tylko nikt się nie chce przyznać :) Ja wolę "półmaratonkę" , lub "półmaratonka" , bo połóweczka kojarzy mi się z czymś innym...:) |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 17:24
2009-12-07, 17:09 - miniaczek napisał/-a:
"Połóweczka" , "półmaratonka" ?? Wszystko jedno, ale na pewno obie formy z sympatii do Ciebie :) Tylko nikt się nie chce przyznać :) Ja wolę "półmaratonkę" , lub "półmaratonka" , bo połóweczka kojarzy mi się z czymś innym...:) |
| ooo tak :) z czymś zdecydowanie mało biegowym :P |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 17:24
2009-12-07, 17:09 - miniaczek napisał/-a:
"Połóweczka" , "półmaratonka" ?? Wszystko jedno, ale na pewno obie formy z sympatii do Ciebie :) Tylko nikt się nie chce przyznać :) Ja wolę "półmaratonkę" , lub "półmaratonka" , bo połóweczka kojarzy mi się z czymś innym...:) |
| Ale gdyby tak "połóweczkę" na mecie dawano wśród gadżetów... "orgowie" nie nadążaliby za galopującą frekwencją... :P Oby tylko nie rozdawano jej w ramach pakietów startowych przed biegiem, bo... źle to wróży... :))) |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 18:47
2009-12-07, 17:24 - szlaku13 napisał/-a:
Ale gdyby tak "połóweczkę" na mecie dawano wśród gadżetów... "orgowie" nie nadążaliby za galopującą frekwencją... :P Oby tylko nie rozdawano jej w ramach pakietów startowych przed biegiem, bo... źle to wróży... :))) |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 19:24
2009-12-07, 17:24 - szlaku13 napisał/-a:
Ale gdyby tak "połóweczkę" na mecie dawano wśród gadżetów... "orgowie" nie nadążaliby za galopującą frekwencją... :P Oby tylko nie rozdawano jej w ramach pakietów startowych przed biegiem, bo... źle to wróży... :))) |
| Ale nam jako biegaczom preferującym zdrowy , aktywny tryb życia chyba ta ,,połóweczka"" nie grozi:):) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 19:47
2009-12-07, 14:49 - gosia2303 napisał/-a:
to za połóweczkę tylko pół buziaka;PPP |
Napewno jesteś biegaczką i to nie podlega dyskusji:)
Gratuluję przełamania słabości i pokonania dystansu w świetnym czasie, a to dopiero pierwszy start na takim dystansie, więc zapewne poprawisz go niebawem:)
Gratuluję i życzę wielu przyjemności z kolejnych startów:)
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 19:49
2009-12-07, 17:24 - szlaku13 napisał/-a:
Ale gdyby tak "połóweczkę" na mecie dawano wśród gadżetów... "orgowie" nie nadążaliby za galopującą frekwencją... :P Oby tylko nie rozdawano jej w ramach pakietów startowych przed biegiem, bo... źle to wróży... :))) |
Wystarczyłby jeden bieg z takim pakietem na mecie a od razu ujawniły by się wszystkie uśpione talenty biegowe :P
Co do mojego biegania po lesie w ten to poszło nie najgorzej.
Na mojej trasie startowało 48 drużyn, a zajęliśmy z kumplem 8 miejsce. Dzików nie spotkaliśmy :P
Trzymajcie się :) |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 20:46
2009-12-07, 17:24 - szlaku13 napisał/-a:
Ale gdyby tak "połóweczkę" na mecie dawano wśród gadżetów... "orgowie" nie nadążaliby za galopującą frekwencją... :P Oby tylko nie rozdawano jej w ramach pakietów startowych przed biegiem, bo... źle to wróży... :))) |
| Arturku na Twoich żartach już się poznałam i je polubiłam;)ale widzę że trochę się zaniepokoiłeś tą połową wdzięczności;))) a w pakietach oczywiście byłaby połóweczka powerada:))) |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 20:57
Gosia, Paweł, Artur - Gratulacje!!!
Gosia - świetny wynik. Mnie się jeszcze nie udało pokonać 2 h.
|
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 21:03
Rano zaliczyłam saunę a potem kąpiel w morzu. Cudowne uczucie :)I tak zapoczątkowałam jesienno-zimowe kąpiele w morzu.
Wieczorkiem zaliczyłam dyszkę, pogoda fajna, prawie 5 stopni.
Kolorowych...... padam na twarz. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 21:18
2009-12-07, 20:46 - gosia2303 napisał/-a:
Arturku na Twoich żartach już się poznałam i je polubiłam;)ale widzę że trochę się zaniepokoiłeś tą połową wdzięczności;))) a w pakietach oczywiście byłaby połóweczka powerada:))) |
Oczywiście Gosiu... Po tej innej połóweczce raczej trudno byłoby zrealizować hasło reklamowe "Padłeś, Powstań..." :)
O to pierwsze byłoby niezmiernie łatwo, ale z tym drugim... to już raczej nieosiągalne... :))) |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 21:19
2009-12-07, 21:03 - agawa71 napisał/-a:
Rano zaliczyłam saunę a potem kąpiel w morzu. Cudowne uczucie :)I tak zapoczątkowałam jesienno-zimowe kąpiele w morzu.
Wieczorkiem zaliczyłam dyszkę, pogoda fajna, prawie 5 stopni.
Kolorowych...... padam na twarz. |
| Jak na razie, podziwiam wszystkich kąpiących się na powietrzu w sezonie jesienno-zimowym. Szacunek. |
|
| | | |
|
|
2009-12-07, 21:21
2009-12-07, 20:57 - agawa71 napisał/-a:
Gosia, Paweł, Artur - Gratulacje!!!
Gosia - świetny wynik. Mnie się jeszcze nie udało pokonać 2 h.
|
| Dzięki! chyba o mnie chodzi, bo innego ostatnio nie odnotowałem, więc się czerwienię... :) |
|
| | | |
|
|
2009-12-08, 07:44
2009-12-07, 21:03 - agawa71 napisał/-a:
Rano zaliczyłam saunę a potem kąpiel w morzu. Cudowne uczucie :)I tak zapoczątkowałam jesienno-zimowe kąpiele w morzu.
Wieczorkiem zaliczyłam dyszkę, pogoda fajna, prawie 5 stopni.
Kolorowych...... padam na twarz. |
| A nie mówiłem,że taka kąpiel to nic strasznego :))) Ja od wczoraj jestem wyłączony z biegania, wieczorem na krzywym chodniku zaliczyłem glebę, no i skręcenie kostki stopy, nawet do pracy nie mogłem jechać samochodem, bo nie udało mi sie wcisnąć sprzęgła :(((( Opuchlizna taka, że ledwo but założyłem na nogę , trudno, przymusowa przerwa :((( |
|
| | | |
|
|
2009-12-08, 07:47
2009-12-04, 23:08 - Szymek06 napisał/-a:
Skoro Marek zapytał dokąd zmierza ten wątek to i ja się wypowiem.
Obecna jego treść nie pasuje do pierwszej części tematu, tzn. bliższa jest drugiej części, ew. jakby zamienić temat "Proszę o wsparcie - zaczynam biegać", czy coś podobnego.
Co do powrotów do startów to i ja wtrącę swoje trzy grosze. Po dłuższej przerwie, która spotkała mnie w tym roku (nie wynikała ona z jakiegoś urazu, ale bardziej stanu przeciążeniowego), od prawie 6 miesięcy z różnych powodów nie zaliczyłem żadnego startu i jeszcze trochę z tym poczekam. Forma nie jest jakaś rewelacyjna, bo nie trenuje tyle co wcześniej, ale cieszę się z każdego treningu. Grunt to zachować rozsądek.
Dbajmy o zdrowie przede wszystkim!!!
Z własnego doświadczenia wiem, że sport to zdrowie, ale przez sport do kalectwa (kalectwo - może za mocno powiedziane). Jeden lekarz mi już w życiu powiedział jak leżałem pod maską tlenową, że ze sportu to mi zostaną szachy i bierki (bez obrazy do tych dyscyplin, bo lubię szachy).
Pozdrawiam Wszystkich bywalców. |
| Szymku, najlepsze życzenia urodzinowe, no a przede wszystkim jak najwięcej zdrowia, bo jak będzie zdrowie to reszta jakoś sie ułoży :)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-12-08, 07:47
Gosiu gratulacje!!!! Świetny wynik:) rewelacja:)Brawo!!! Tak załuję, ze nie mogłam pobiec z Toba. Gratulacje dla wszystkich:)
|
|
| | | |
|
|
2009-12-08, 09:06
2009-12-08, 07:47 - kwasiżur napisał/-a:
Szymku, najlepsze życzenia urodzinowe, no a przede wszystkim jak najwięcej zdrowia, bo jak będzie zdrowie to reszta jakoś sie ułoży :)))) |
| No właśnie, zdrowie najważniejsze:) Życzę szybkiego wyleczenia kostki i poprawy chodnika:) |
|
| | | |
|
|
2009-12-08, 09:14
2009-12-08, 07:44 - kwasiżur napisał/-a:
A nie mówiłem,że taka kąpiel to nic strasznego :))) Ja od wczoraj jestem wyłączony z biegania, wieczorem na krzywym chodniku zaliczyłem glebę, no i skręcenie kostki stopy, nawet do pracy nie mogłem jechać samochodem, bo nie udało mi sie wcisnąć sprzęgła :(((( Opuchlizna taka, że ledwo but założyłem na nogę , trudno, przymusowa przerwa :((( |
...oby ta przymusowa przerwa trwała jak najkrócej...
...też najczęściej biegam wieczorami...i też kilka dni temu na dziurawej drodze nadwyrężyłem staw skokowy...u mnie jednak obyło się bez opuchlizny...smarowanie maściami przyniosło zaskakująco szybki efekt i...dzisiaj rano zaliczyłem spokojne 30 minut na rowerku...wieczorkiem spróbuję podreptać... |
|
