 | | | |
|
|
2009-09-10, 12:08
Zaczynam biegać - proszę o wsparcie! cz.2
|
| | | |
|
|
2009-09-10, 12:35
no to panie i panowie zaczynamy część 2 naszego wątku :-)
ja jestem już po 3zabiegach rehabilitacyjnych nie czuje poprawy a nawet boli bardziej niż bolało nie wiem z czego tak :-( czy tak ma boleć podczas zabiegów czy co |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-10, 13:28
2009-09-10, 12:35 - golon napisał/-a:
no to panie i panowie zaczynamy część 2 naszego wątku :-)
ja jestem już po 3zabiegach rehabilitacyjnych nie czuje poprawy a nawet boli bardziej niż bolało nie wiem z czego tak :-( czy tak ma boleć podczas zabiegów czy co |
O kurczaczku!!! :)
Już mamy drugą częśc :))
Mati, najlepiej zapytaj tego rehabilitanta czy to tak ma wyglądać. Ale podobno pierwsze zabiegi są bolesne i trzeba czasu, żeby było lepiej. |
|
| | | |
|
|
2009-09-10, 13:50
AWF
Ja teraz tak trochę z innej beczki :)
W Katowicach jak każdy wie jest AWF ;), na Kościuszki bodajże mają swoją bieżnię. I jestem ciekawa czy taki zwykły śmiertelnik może tam wejśc pobiegać, czy trzeba mieć jakieś wejściowki, upoważnienia itp.
Nie mam pojęcia czy ktoś z Katowic zajrzy na to forum :D, ale może się uda! |
|
| | | |
|
|
2009-09-10, 20:29
2009-09-10, 13:50 - Babelek napisał/-a:
Ja teraz tak trochę z innej beczki :)
W Katowicach jak każdy wie jest AWF ;), na Kościuszki bodajże mają swoją bieżnię. I jestem ciekawa czy taki zwykły śmiertelnik może tam wejśc pobiegać, czy trzeba mieć jakieś wejściowki, upoważnienia itp.
Nie mam pojęcia czy ktoś z Katowic zajrzy na to forum :D, ale może się uda! |
Wystarczy zadzwonić i zapytać. Ja tak zrobiłam bo nie wiedziałam czy na Orlika mogę chodzić.
Ehhhh a mnie jest szkoda lata :(
Jesienią się fajnie biega bo chłodniej ale już mi zagląda widmo biegania po zmroku co oznacza bieganie po chodnikach :(
Ehhhhh dobrze, że chociaż w weekendy polatam po miękkim.
|
|
| | | |
|
|
2009-09-10, 21:07
NO i zrobiło się MULTIFORUM :) Założycielka tego wątku chyba nawet się nie spodziewała, że tak się to rozwinie - ANNO dzięki w imieniu wszystkich. Wątek stał się wielotematyczny: porady, wsparcie, refleksje i nowe znajomości - taki mały CZAT :)
Ja dzisiaj miałem ostatnie bieganko przed Wrocławiem - o 6 rano 10km do pracy i po 15ej 10km powrót do domku - jutro rowerek dla odtrucia się:), a sobota podróż do Wrocławia. Niedziela start i walka z samym sobą przez 42,195 km :) - mój trzeci maraton:)
Pozdrawiam:)
|
|
| | | |
|
|
2009-09-10, 21:59
2009-09-10, 20:29 - agawa71 napisał/-a:
Wystarczy zadzwonić i zapytać. Ja tak zrobiłam bo nie wiedziałam czy na Orlika mogę chodzić.
Ehhhh a mnie jest szkoda lata :(
Jesienią się fajnie biega bo chłodniej ale już mi zagląda widmo biegania po zmroku co oznacza bieganie po chodnikach :(
Ehhhhh dobrze, że chociaż w weekendy polatam po miękkim.
|
łłłłoooo..
czytam Twojego posta, tak jak ja sam bym go pisał; dla mnie także koniec czasu letniego oznacza bieganie po zmroku po chodnikach a tylko w weekendy pobiegam nieco po miękkim.....
lato wróć:(( |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-10, 22:40
W Pile był mój kolega chwile pogadaliśmy , a na NK dowiedziałem się że też miał achillesa i podał mi numer do fizjoterapeuty i dzwoniłem do niego on jest z Wa-wy aż a nie stać mnie żeby jechać tyle na wizytę ;/ powiedział mi że maści nie stosować ani nie truchtać , żeby jak najwięcej roweru i basen jako odnowa biologiczna. Żeby ćwiczenia robić , nie wiadomo kiedy wróce do biegania bo to jak łydka naderwana i zeszło na Achillesa to może być długi bardzo proces gojenia się m w tym roku pewnie już sobie niestety wogóle nie pobiegam nic :-(
że zabiegi pewnie nic nie dadzą trzeba dużo czasu na zagojenie się tego , bo jak nie biegam łydka jest spięta |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 07:37
2009-09-10, 22:40 - golon napisał/-a:
W Pile był mój kolega chwile pogadaliśmy , a na NK dowiedziałem się że też miał achillesa i podał mi numer do fizjoterapeuty i dzwoniłem do niego on jest z Wa-wy aż a nie stać mnie żeby jechać tyle na wizytę ;/ powiedział mi że maści nie stosować ani nie truchtać , żeby jak najwięcej roweru i basen jako odnowa biologiczna. Żeby ćwiczenia robić , nie wiadomo kiedy wróce do biegania bo to jak łydka naderwana i zeszło na Achillesa to może być długi bardzo proces gojenia się m w tym roku pewnie już sobie niestety wogóle nie pobiegam nic :-(
że zabiegi pewnie nic nie dadzą trzeba dużo czasu na zagojenie się tego , bo jak nie biegam łydka jest spięta |
Cześć no to Mati faktycznie można sie podłamać taką diagnozą.Ale czasami trzeba odpocząć żeby potem biegać szybciej.Masz talent do biegania więc nawet jak zrobisz kilkumiesięczną pauze to przecież nie zapomnisz jak się biega.Potem popracujesz nad wytrzymałością, prędkością i znowu będziesz kręcił fajne czasy.Tylko niech cię znowu nie skusi jakiś bieg.Buty na kołek i leczyć się.Pozdro.
|
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 07:53
2009-09-10, 21:07 - Zikom napisał/-a:
NO i zrobiło się MULTIFORUM :) Założycielka tego wątku chyba nawet się nie spodziewała, że tak się to rozwinie - ANNO dzięki w imieniu wszystkich. Wątek stał się wielotematyczny: porady, wsparcie, refleksje i nowe znajomości - taki mały CZAT :)
Ja dzisiaj miałem ostatnie bieganko przed Wrocławiem - o 6 rano 10km do pracy i po 15ej 10km powrót do domku - jutro rowerek dla odtrucia się:), a sobota podróż do Wrocławia. Niedziela start i walka z samym sobą przez 42,195 km :) - mój trzeci maraton:)
Pozdrawiam:)
|
| Moim zdaniem, to jest całkiem duży CZAT :)))) Ja też kiedyś myślałem, żeby biegać do pracy, ale mam tylko 3 km., i nie mam mozliwości potem się ogarnąć, a cały dzień siedzieć w stroju sportowym nie da rady. A Wrocław, super miasto, mieszkałem tam kiedyś w czasie studiów przez pół roku. Życzę powodzenia. |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 07:58
2009-09-10, 22:40 - golon napisał/-a:
W Pile był mój kolega chwile pogadaliśmy , a na NK dowiedziałem się że też miał achillesa i podał mi numer do fizjoterapeuty i dzwoniłem do niego on jest z Wa-wy aż a nie stać mnie żeby jechać tyle na wizytę ;/ powiedział mi że maści nie stosować ani nie truchtać , żeby jak najwięcej roweru i basen jako odnowa biologiczna. Żeby ćwiczenia robić , nie wiadomo kiedy wróce do biegania bo to jak łydka naderwana i zeszło na Achillesa to może być długi bardzo proces gojenia się m w tym roku pewnie już sobie niestety wogóle nie pobiegam nic :-(
że zabiegi pewnie nic nie dadzą trzeba dużo czasu na zagojenie się tego , bo jak nie biegam łydka jest spięta |
| Mati, trzymam kciuki za Twoją rehabilitację. |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 08:41
2009-09-11, 07:37 - tomek20064 napisał/-a:
Cześć no to Mati faktycznie można sie podłamać taką diagnozą.Ale czasami trzeba odpocząć żeby potem biegać szybciej.Masz talent do biegania więc nawet jak zrobisz kilkumiesięczną pauze to przecież nie zapomnisz jak się biega.Potem popracujesz nad wytrzymałością, prędkością i znowu będziesz kręcił fajne czasy.Tylko niech cię znowu nie skusi jakiś bieg.Buty na kołek i leczyć się.Pozdro.
|
Zgadzam się z Tomkiem!
Mati buty na kołek niestety!!! Biegania się nie zapomina! Najpierw niech noga wróci do stanu używalności!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 09:12
2009-09-10, 22:40 - golon napisał/-a:
W Pile był mój kolega chwile pogadaliśmy , a na NK dowiedziałem się że też miał achillesa i podał mi numer do fizjoterapeuty i dzwoniłem do niego on jest z Wa-wy aż a nie stać mnie żeby jechać tyle na wizytę ;/ powiedział mi że maści nie stosować ani nie truchtać , żeby jak najwięcej roweru i basen jako odnowa biologiczna. Żeby ćwiczenia robić , nie wiadomo kiedy wróce do biegania bo to jak łydka naderwana i zeszło na Achillesa to może być długi bardzo proces gojenia się m w tym roku pewnie już sobie niestety wogóle nie pobiegam nic :-(
że zabiegi pewnie nic nie dadzą trzeba dużo czasu na zagojenie się tego , bo jak nie biegam łydka jest spięta |
| Też trzymam kciuki, zima szybko minie, a do wiosny odzyskasz formę, nic na siłę, kuruj się. Ja regularnie biegam dopiero dwa tyg., czuje troche uda:), zwlaszcza przy zbieganiu ze schodków, ale poza tym jest ok:):):)Pozdrawiam, wracaj szybko do zdrowia:) |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 10:46
Dzięki wam wszystkim za wsparcie :-) bardzo miło mi - dzięki
no tak odpocznę , ale jak nie biegam to mnie nosi jak cholera :( ehh.. ;/
Zabiegi mam do 21września a 25 kontrolę u ortopedy zobaczę co on mi powie :-)
Szkoda że tak daleko mam do Wa-wy bo dobrze było by mieć takiego fizjoterapeutę jak ten co z nim rozmawiałem ale tak daleko mam że szok :-( a tu w okolicy takiego nie znajdę ;/ |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 11:11
2009-09-11, 10:46 - golon napisał/-a:
Dzięki wam wszystkim za wsparcie :-) bardzo miło mi - dzięki
no tak odpocznę , ale jak nie biegam to mnie nosi jak cholera :( ehh.. ;/
Zabiegi mam do 21września a 25 kontrolę u ortopedy zobaczę co on mi powie :-)
Szkoda że tak daleko mam do Wa-wy bo dobrze było by mieć takiego fizjoterapeutę jak ten co z nim rozmawiałem ale tak daleko mam że szok :-( a tu w okolicy takiego nie znajdę ;/ |
3mamy kciuki :))
bedzie doooobrze ;)) |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 14:38
Zaraz koniec pracy:) To co, dzis znowu biegamy?:) Nie widze mojej imienniczki, pewnie trenuje intensywnie:) jestem ciekawa co u niej , bo razem zaczełysmy:) Ja juz nie moge sie doczekac wieczora, bo zdecydowanie lepiej mi sie biega wieczorem niz rano, dlatego w weekend wybiore tez te pore. Powinno chyba byc odwrotnie? Chyba jestem jakims ewenementem :)
Życze milego weekendu:) |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 21:01
SZKOŁA
Cześć wam, ja jutro rozpoczynam szkołę
Rozpoczęcie jest o godz. 9 a od 10 mamy już zajęcia do godz 15 pewnie będą :-) miłego dnia jutro wszystkim :=)
Wszystkim chcę podziękować za miłe słowa otuchy - dzięki !!
zobaczę na swoim rowerze nie będę jeździł bo nie nadaje się już do jeżdżenia od komunii a nie kupowałem jak biegałem cały czas ale pożyczę sobie może od kuzyna na trochę i będę jeździł teraz rowerem i na basen się też pójdzie
A co do zabiegów nie wiem czy one mi pomogą , po nich czuje większy ból niż poprawę :-(
Mam nadzieje że minie mi to szybko
Ciesze się że mam takich przyjaciół !! dzięki wam za otuchę
Ale jednak nawet rower nie zastąpi biegania tym czym one jest :( |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 21:36
2009-09-10, 13:50 - Babelek napisał/-a:
Ja teraz tak trochę z innej beczki :)
W Katowicach jak każdy wie jest AWF ;), na Kościuszki bodajże mają swoją bieżnię. I jestem ciekawa czy taki zwykły śmiertelnik może tam wejśc pobiegać, czy trzeba mieć jakieś wejściowki, upoważnienia itp.
Nie mam pojęcia czy ktoś z Katowic zajrzy na to forum :D, ale może się uda! |
| Wprawdzie nie jestem z Katowic,ale miałem podobne dylematy w Warszawie.Otóż specjalnie(bodaj w 95-ym,kiedy tartan nie był powszednością)zapisałem się do warszawskiej Skry,wiedząc,że mają tam bieżnię tartanową,ale oni odesłali mnie z treningami na zapasową bieżnię żużlową.Widocznie wychodząc z założenia,że po co udostępniać coś,na czym można zarobić,wypożyczając odpłatnie innym klubom.Ale może w Katowicach jest inaczej(niedawno spotkałem się z wielką życzliwością Ślązaków). |
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 22:34
2009-09-11, 21:01 - golon napisał/-a:
Cześć wam, ja jutro rozpoczynam szkołę
Rozpoczęcie jest o godz. 9 a od 10 mamy już zajęcia do godz 15 pewnie będą :-) miłego dnia jutro wszystkim :=)
Wszystkim chcę podziękować za miłe słowa otuchy - dzięki !!
zobaczę na swoim rowerze nie będę jeździł bo nie nadaje się już do jeżdżenia od komunii a nie kupowałem jak biegałem cały czas ale pożyczę sobie może od kuzyna na trochę i będę jeździł teraz rowerem i na basen się też pójdzie
A co do zabiegów nie wiem czy one mi pomogą , po nich czuje większy ból niż poprawę :-(
Mam nadzieje że minie mi to szybko
Ciesze się że mam takich przyjaciół !! dzięki wam za otuchę
Ale jednak nawet rower nie zastąpi biegania tym czym one jest :( |
ja mialam zabiegi na kolano i nic, tabletki,mascie tez bralam i nic :)
ale biegam i narazie jest Ok...chwilowo pzreszlo ;)))
dasz rade :)))
jeszzcze wrocisz
a czasami przerwa jest przydatnaaa ;))
basen Ci miesnie rozluznia....
|
|
| | | |
|
|
2009-09-11, 22:37
2009-09-10, 13:50 - Babelek napisał/-a:
Ja teraz tak trochę z innej beczki :)
W Katowicach jak każdy wie jest AWF ;), na Kościuszki bodajże mają swoją bieżnię. I jestem ciekawa czy taki zwykły śmiertelnik może tam wejśc pobiegać, czy trzeba mieć jakieś wejściowki, upoważnienia itp.
Nie mam pojęcia czy ktoś z Katowic zajrzy na to forum :D, ale może się uda! |
ja tam bywam z US-ia :)) i biegam sobie :)))
hmm jak to wyglada......ja przychodze i pytam sie czy moge klucz od szatni, i mi daja...a czasami się (zn wczesniej) pytali od kogo jestem....ale np tak we wtorki i czwartki od 14 (bo ja od październiak tak bede bywala zapewne) to mozesz wejsc i potrcuhctac(tak mi sie wydaje) bo widywalam osoby tam nie raz... sprobuj soobie,moze sie udaa
|
|
