 | | | |
|
|
2010-03-13, 19:45
2010-03-13, 19:42 - Marysieńka napisał/-a:
Dak...
Jestem pod wrażeniem Twojego wyniku..
Wielkie gratki i szacun:))) |
Ale nam się "młodzi" Marysiu rozwijają:) i jak tu Ich gonić ?
P.S. Gratki dla wszystkich dzisiejszych życiówkowiczów, a jest Ich niemało:) |
|
| | | |
|
|
2010-03-13, 19:47
| Marysiu bardzo daleko mi jeszcze do Twoich wyników,nawet o podobnych nie marzę,dzięki bardzo i pozdrawiam serdecznie.:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-13, 19:55
2010-03-13, 19:47 - dak66 napisał/-a:
Marysiu bardzo daleko mi jeszcze do Twoich wyników,nawet o podobnych nie marzę,dzięki bardzo i pozdrawiam serdecznie.:))) |
Dak...
Co prawda dopiero niedawno wznowiłam treningi...właściwie to więcej w tych moim bieganiu..chodzenia, ale wiedz, że bucików na kołku jeszcze wieszać nie zamierzam...
Oj...wysoko zawiesiłeś poprzeczkę, bardzo wysoko, ale ja lubię takie wyzwania:)) |
|
| | | |
|
|
2010-03-13, 19:57
2010-03-13, 19:37 - piomay napisał/-a:
Dlaczego z uporem maniaka dyskutujecie o Maniackiej w watku ktorym temat przewodni jest "zaczynam biegac - prosze o wsparcie"
? |
Bo tu początkujący biegacze rozmawiają o swoich startach :) Jak dla mnie jest OK.
Wracając jeszcze do Gosi, to kurczę czuję tu konkurencję. Podobne czasy wykręcasz, jak ja w zeszłym roku. Dodatkowa mobilizacja dla mnie, żeby też mocniej trenować :D
No a jeśli uda Ci się mnie wyprzedzić, to tym większy szacun :) |
|
| | | |
|
|
2010-03-13, 20:52
| Dziękuję wszystkim ale sama jeszcze nie mogę w to uwierzyć:))) Staż mam niewielki i w życiu jeszcze nie biagłam tak szybko przez tyle kilometrów, to jakiś kosmos:)))ale satysfakcję mam olbrzymią:))) |
|
| | | |
|
|
2010-03-13, 23:44
2010-03-13, 20:52 - Gosiulek napisał/-a:
Dziękuję wszystkim ale sama jeszcze nie mogę w to uwierzyć:))) Staż mam niewielki i w życiu jeszcze nie biagłam tak szybko przez tyle kilometrów, to jakiś kosmos:)))ale satysfakcję mam olbrzymią:))) |
| ...gratulacje...szczere... |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 06:54
| Dzień dobry wszystkim. Tomku co do planów edukacyjnych, to ja ich nie miałem. Po prostu któregoś pięknego dnia wstałem i mówię "pójdę sobie na podyplomówkę" i poszedłem:-))). A teraz już niedługo kończę. Trochę szkoda, bo stworzyliśmy zaje...bistą grupę. U nas śnieg znów spadł świeżutki. Nie będę używał słowa k...wa, ale niestety patrząc za okno to właśnie mi się wypsknęło. Przepraszam wszystkich:-))). Dziś miałem nie biegać, ale może wieczorem dyszkę sobie polecę. Gosia, jestem pod cholernie wielkim wrażeniem!!! Gratuluję. Marysiu życzę zdrowia. Wszystkim miłej niedzieli i niech nic nam się dziś nie popierdzieli:-))). Jadę się uczyć dalej. A tamten kolega to chyba jest zazdrosny, że tu mamy fajniejszy wątek niż tam na maniackiej:-))). Taki żarcik. Mam nadzieję że nikt się nie obrazi. Pozdrawiam wszystkie wątki:-) oprócz jednego (E i W) bo tam mi się nie podoba. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 07:21
Gratulacje dla Gosi i Darka - BRAWO!!! Pierwszy start po zimie i odrazu życiówki - to robi wrażenie.
Witam Marysiu - cieszę się, że wracasz do biegania - Ty to nas tu wszystkich bijesz o głowę.
Pozdrawiam:)
|
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 09:34
2010-03-14, 07:21 - Zikom napisał/-a:
Gratulacje dla Gosi i Darka - BRAWO!!! Pierwszy start po zimie i odrazu życiówki - to robi wrażenie.
Witam Marysiu - cieszę się, że wracasz do biegania - Ty to nas tu wszystkich bijesz o głowę.
Pozdrawiam:)
|
Ja również przyłączam się do gratulacji. Jesteście wspaniali!
|
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 09:37
Pogoda wariuje wczoraj wiosna, słonecznie, dość ciepło. Dzisiaj od rana znowu zima. Buro, ponuro i śnieg prószy. Brrr
|
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 09:41
2010-03-13, 19:55 - Marysieńka napisał/-a:
Dak...
Co prawda dopiero niedawno wznowiłam treningi...właściwie to więcej w tych moim bieganiu..chodzenia, ale wiedz, że bucików na kołku jeszcze wieszać nie zamierzam...
Oj...wysoko zawiesiłeś poprzeczkę, bardzo wysoko, ale ja lubię takie wyzwania:)) |
| Marysiu, fajnie, że wracasz na biegowe ścieżki. Jedno jest pewne i tak wszystkich zostawisz w tyle :) |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 09:53
2010-03-13, 15:39 - Gosiulek napisał/-a:
Jestem po Maniackiej 49"28"":)))))) udało mi się złamać 50 min i bardzo się z tego cieszę:))))))pozdrawiam |
| Och Ty:) To ja Cię szukałem od 50min. w górę a Ty mi taki nr wywinęłaś?? Już myślałem, że nie biegłaś, bo dawno mnie tu nie było i nie jestem z nikim w temacie:) No to wielkie gratulacje ode mnie:) Teraz szykujemy się na 1:50 w najbliższej połóweczce??:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 09:55
2010-03-13, 10:05 - agawa71 napisał/-a:
Rafał, jak imprezka? Żyjesz? |
| Żyję, żyję, ale dopiero teraz:) Muszę chyba dzisiejsze truchtanko przedłużyć o wczorajszy trening:( |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 09:57
2010-03-13, 19:10 - dak66 napisał/-a:
Witajcie,mnie się też udało na Maniackiej nabiegać nową życiówkę 38:53 w życiu bym się tego nie spodziewał.:)))miłego wieczoru. |
| Wielkie gratki:) tym bardziej, że niedawno marzyłeś o 43.minutach:) |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 11:10
| Heeeeej, co jest grane?? Jak mnie nie ma, to wszyscy się rozpisują a teraz jest odwrotnie:( Idę polatać. Ciekawe, czy do dzisiejszych 20.km uda mi się dołożyć wczorajsze 8?? |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 15:31
| Ja dzisiaj wylatałam 23 km. Trochę wiało. Resztę niedzieli przeznaczam na leniuchowanie P; |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 18:52
| A mi do dzisiejszego treningu nie udało się dołożyć wczorajszego:( Mało tego, nawet byłem zmuszony skrócić go do 18km, bo po pierwszych 500m miałem juz przemoczone butki i skarpetki:( Bardzo mnie to wkurzało:/ Poza tym jestem zadowolony z treningu i mojego czasu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 20:48
2010-03-14, 15:31 - agawa71 napisał/-a:
Ja dzisiaj wylatałam 23 km. Trochę wiało. Resztę niedzieli przeznaczam na leniuchowanie P; |
| A w nagrodę zrobiłam grzańca z goździkami, skórką pomarańczy i płatkami kokosowymi. Mniam :) |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 21:07
Plastry już sciągłem a z rana na krioterapię którą mam jeszcze do środy jutro jest już 8 zabieg krioterapii ;)
A później na 10 na 4 masaż :) ile ich będę miał nie wiem jeszcze :P ale pewnie już nie dużo :( niestety ... |
|
| | | |
|
|
2010-03-14, 21:50
| No niestety u nas śnieżyca i zawieja. Odpuściłem sobie bieganie bo dopiero wróciłem ze szkoły i jazda 90 km przy tej pogodzie mnie wykończyła. Życzę wszystkim spokojnej i gratulacje z udanych startów. Pozdrawiam. |
|
