redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Zaczynam biegać - proszę o wsparcie!
  Wątek założył  tarzi (2011-03-09)
  Ostatnio komentował  tarzi (2011-07-20)
  Aktywnosc  Komentowano 2835 razy, czytano 36043 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2011-05-14, 17:00
 
2011-05-14, 16:39 - tomek20064 napisał/-a:

Hejka ludziska .Ja mam jutro Kkmunię Agnieszki .Startujemy o 10:30.
Sezon komunii w pełni :)).
Ja za tydzień jadę do chrześniaka na komunię. Adaś podczas ceremonii będzie w albie. Młodszy brat skomentował to tak: "Adaś wyglądasz w tym jak baba" ;p. Oj dzieciaki, dzieciaki :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


silver2687
Krzysztof Cichowski

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
09:40

 2011-05-14, 19:42
 
Ciekawą rzecz wspomnieliście o bieganiu w burzy - ja się przyznam, że jest to jedyna sytuacja, w której po prostu staram się nie wychodzić. Oczywiście mowa tylko o burzy bezpośrednio nad głową, a nie że gdzieś tam słychać jak grzmi :P Problem w tym, że moje trasy to ścieżka biegnąca środkiem pola i parę drzew wzdłuż - nie wygląda ciekawie. Druga to ścieżka rowerowa, gdzie drzew już cała masa, ale wolałbym losu nie kusić :P

Mijający tydzień dla mnie niestety stracony. We wtorek jeszcze pobiegałem, ale potem przeziębienie mnie chwyciło. Już jest lepiej i jutro troszkę nadrobię powolnym truchtaniem :)

Pozdrawiam.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)

 



agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2011-05-14, 19:56
 
2011-05-14, 19:42 - Silver108 napisał/-a:

Ciekawą rzecz wspomnieliście o bieganiu w burzy - ja się przyznam, że jest to jedyna sytuacja, w której po prostu staram się nie wychodzić. Oczywiście mowa tylko o burzy bezpośrednio nad głową, a nie że gdzieś tam słychać jak grzmi :P Problem w tym, że moje trasy to ścieżka biegnąca środkiem pola i parę drzew wzdłuż - nie wygląda ciekawie. Druga to ścieżka rowerowa, gdzie drzew już cała masa, ale wolałbym losu nie kusić :P

Mijający tydzień dla mnie niestety stracony. We wtorek jeszcze pobiegałem, ale potem przeziębienie mnie chwyciło. Już jest lepiej i jutro troszkę nadrobię powolnym truchtaniem :)

Pozdrawiam.
Oooo widzę, że nie byłam osamotniona w chorowaniu :)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2011-05-14, 20:17
 
2011-05-14, 17:00 - agawa71 napisał/-a:

Sezon komunii w pełni :)).
Ja za tydzień jadę do chrześniaka na komunię. Adaś podczas ceremonii będzie w albie. Młodszy brat skomentował to tak: "Adaś wyglądasz w tym jak baba" ;p. Oj dzieciaki, dzieciaki :)
Moja Agnieszka też w albie.W sumie fajnie to wygląda. Nie ma cyrku z sukienkami.Jest skromnie ale z godnością.
Agnieszka na pierwsze czytanie w czasie mszy.Fajnie jej to wychodziło na próbach wiec myślę, że da sobie radę.Ja też mam parę żeczy do zrobienia w czasie uroczystości.
W mijającym tygodniu trochę zaniedbałem bieganie ale nie było kiedy.Wczoraj zrobiłem 20km górek, a dzisiaj 11 po płaskim.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


luciasz
Łukasz Krupa

Ostatnio zalogowany
2019-07-15
10:37

 2011-05-14, 20:46
 
Pozwolę sobie do dołączyć do Waszych pogaduszek :P

Po pobudce o 5 rano, podróży do Wrocławia do szkoły i powrocie o 17 do domu, udało mi się jeszcze wyjść polatać troszkę, z czego się bardzo cieszę, bo widoki jakie serwuje nam wiosna, są wspaniałe. Oto przykład:
http://imageshack.us/photo/my-images/810/img20110510002.jpg/

A teraz trochę narzekania :P Do tych, co mieszkają w małych miasteczkach głównie. Czy Wy też jesteście traktowani jak jacyś obcy, nienormalni? Biegam już prawie rok, a nadal docinki, śmiechy, a i czasem groźby są codziennością... Świadomość ludzi, jeśli chodzi o bieganie, jest bardzo płytka... Dziwne, że akurat u mnie w mieście, bo w końcu z Chojnowa pochodzi Ola Niwińska, no ale jeśli miasto nie chce się chwalić taką osobą to nic dziwnego...

  NAPISZ LIST DO AUTORA


silver2687
Krzysztof Cichowski

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
09:40

 2011-05-14, 20:55
 
2011-05-14, 20:46 - luciasz napisał/-a:

Pozwolę sobie do dołączyć do Waszych pogaduszek :P

Po pobudce o 5 rano, podróży do Wrocławia do szkoły i powrocie o 17 do domu, udało mi się jeszcze wyjść polatać troszkę, z czego się bardzo cieszę, bo widoki jakie serwuje nam wiosna, są wspaniałe. Oto przykład:
http://imageshack.us/photo/my-images/810/img20110510002.jpg/

A teraz trochę narzekania :P Do tych, co mieszkają w małych miasteczkach głównie. Czy Wy też jesteście traktowani jak jacyś obcy, nienormalni? Biegam już prawie rok, a nadal docinki, śmiechy, a i czasem groźby są codziennością... Świadomość ludzi, jeśli chodzi o bieganie, jest bardzo płytka... Dziwne, że akurat u mnie w mieście, bo w końcu z Chojnowa pochodzi Ola Niwińska, no ale jeśli miasto nie chce się chwalić taką osobą to nic dziwnego...
Wspaniałe zdjęcie, aż Ci zazdroszczę takich widoków. U mnie na trasie wiosna objawiła ostatnio się przez to, że na polu rolnicy wysypali nawóz :P

Co do "komentarzy" podczas biegania - myślę, że każdy się z tym spotkał w jakiejś postaci. Najczęściej to jakiś głupi tekst jakichś dzieciaków, ale to nie jest według mnie ani obraza ani nic, tylko co najwyżej drażni trochę - nie ma co się przejmować. Spotkałem się też z bardzo przyjemnymi reakcjami, gdy np. pan w podeszłym wieku dodał trochę otuchy :) Natomiast bardzo dziwi mnie, że piszesz o groźbach - tego raczej nie pojmuję.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)


luciasz
Łukasz Krupa

Ostatnio zalogowany
2019-07-15
10:37

 2011-05-14, 21:13
 
2011-05-14, 20:55 - Silver108 napisał/-a:

Wspaniałe zdjęcie, aż Ci zazdroszczę takich widoków. U mnie na trasie wiosna objawiła ostatnio się przez to, że na polu rolnicy wysypali nawóz :P

Co do "komentarzy" podczas biegania - myślę, że każdy się z tym spotkał w jakiejś postaci. Najczęściej to jakiś głupi tekst jakichś dzieciaków, ale to nie jest według mnie ani obraza ani nic, tylko co najwyżej drażni trochę - nie ma co się przejmować. Spotkałem się też z bardzo przyjemnymi reakcjami, gdy np. pan w podeszłym wieku dodał trochę otuchy :) Natomiast bardzo dziwi mnie, że piszesz o groźbach - tego raczej nie pojmuję.
Dużo tych gróźb nie było, ale zdarzały się. Pomału do tych komentarzy się przyzwyczajam i powoli zaczynają przelatywać obok mnie, z tymże u mnie to nie tylko dzieci. I nie chodzi tylko o komentarze. Zdarzają się starsze pani i panowie na rowerze, którzy jak zobaczą mnie, to potrafią głowę okręcić o 180 stopni :) To samo się tyczy kierowców. No cóż przyszło mi mieszkać w regionie, gdzie biegacz nie jest zbytnio tolerowany, ale to niech oni żałują, że nie używają tego "narkotyku" :P

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2011-05-14, 21:15
 
2011-05-14, 20:46 - luciasz napisał/-a:

Pozwolę sobie do dołączyć do Waszych pogaduszek :P

Po pobudce o 5 rano, podróży do Wrocławia do szkoły i powrocie o 17 do domu, udało mi się jeszcze wyjść polatać troszkę, z czego się bardzo cieszę, bo widoki jakie serwuje nam wiosna, są wspaniałe. Oto przykład:
http://imageshack.us/photo/my-images/810/img20110510002.jpg/

A teraz trochę narzekania :P Do tych, co mieszkają w małych miasteczkach głównie. Czy Wy też jesteście traktowani jak jacyś obcy, nienormalni? Biegam już prawie rok, a nadal docinki, śmiechy, a i czasem groźby są codziennością... Świadomość ludzi, jeśli chodzi o bieganie, jest bardzo płytka... Dziwne, że akurat u mnie w mieście, bo w końcu z Chojnowa pochodzi Ola Niwińska, no ale jeśli miasto nie chce się chwalić taką osobą to nic dziwnego...
PO 3 latach biegania w mojej wiosce i w okolicy wszyscy już mnie znają.Raczej ludzie biją brawo uśmiechają się, a nawet podziwiają, że mi się tak chce w sniegu słońcu i deszczu.Czasami jakiś kierowca zatrąbi.Raz nawet jadący z przeciwka motocyklista zwolnił i krzyczał przez kaska, że on też biega.
Parę osób już namówiłem do biegania i to jest fajne.


  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2011-05-14, 21:38
 
Moje miasto wcale nie jest takie małe i zdarzały mi się różne docinki i żarty. Napad tez już przeżyłam. Coraz więcej jednak osób zaczepia ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu :)). Najbardziej podoba mi się jak sekundują mi okoliczne żule. Zabawne sytuacje :))).

Dosyć niedawno podczas treningu zaczepiła mnie pewna Pani i powiedziała, że widuje mnie często w każdą pogodę i każdej pory roku. Pogratulowała i było mi miło. Więc jednak i u nas się zmienia mentalność ludzi. Ponadto w kampaniach reklamowych różnych produktów widać w tle biegaczy więc chyba coraz częściej społeczeństwo ma świadomość, że nie jesteśmy ufoludkami :))).

Po stronie niemieckiej większość napotkanych osób mnie pozdrawia albo przynajmniej wymienimy się uśmiechami. Czasami się spytają jak się biega albo ile km biegnę. Na widok biegacza ustępują miejsca na ścieżce. Człowiek od razu czuje się lepiej. Jest sympatyczniej. Uwielbiam tam biegać. Jednak widać, że ich zwyczaje i u nas zaczynają sie przyjmować.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


golon
Mateusz Golonka
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2011-05-14, 21:52
 
No i po SKAWINIE pogoda dała mi popalić i to porządnie :( wyszło zaledwie i tylko 36min 33sek ;/ cholernie cieżko było 28y Open i 5m. w kat. wiekowej
tak jak planowałem biegłem z OLĄ na dobry wynik ale po 6km siadły mi plecy i już po wyniku nawet trzeba było trochę pomaszerować :( chyba znów w tyg. czeka masaż ?
Marek 4ty w kat. wiekowej i poleciałem poniżej 35min to jest wynik dzieki za spotkanie ! :)
Ale za to miło spędziłem sobotę

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (172 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2011-05-14, 22:04
 
Skawina - 10km ATEST
1/M20-1 Henryk Szost 29:37 REKORD TRASY
14/M30-5 Marek Łabuz (Zikom) 34:48
28/M20-8 Golonka Mateusz (Golon)36:32
84/M20-22 Bednarz Jakub (Kuba1985) 40:25
Mam nadzieję, że nie przegapiłem nikogo z forumowiczów tego wątku. Mati owszem było ciepło, ale cóż na całe szczęście przynajmniej na to nie mamy tak bezpośrednio wpływu:)
Dzięki za spotkanie:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Kuba1985
Jakub Bednarz

Ostatnio zalogowany
2019-01-24
21:14

 2011-05-14, 22:07
 
2011-05-14, 21:52 - golon napisał/-a:

No i po SKAWINIE pogoda dała mi popalić i to porządnie :( wyszło zaledwie i tylko 36min 33sek ;/ cholernie cieżko było 28y Open i 5m. w kat. wiekowej
tak jak planowałem biegłem z OLĄ na dobry wynik ale po 6km siadły mi plecy i już po wyniku nawet trzeba było trochę pomaszerować :( chyba znów w tyg. czeka masaż ?
Marek 4ty w kat. wiekowej i poleciałem poniżej 35min to jest wynik dzieki za spotkanie ! :)
Ale za to miło spędziłem sobotę
Panowie dziękuję za krótkie spotkanie!!!
Tak jak planowałem zrobilem czas pomiędzy 40-41 min, czyli 40:25. I tak się cieszę bo po takiej ciężkiej kontuzji wróciłem do takiego poziomu po miesiącu spokojnych treningów :) Teraz pomału do przodu :)) Pozdrawiam

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (59 sztuk)

 



Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2011-05-14, 22:07
 
2011-05-14, 21:52 - golon napisał/-a:

No i po SKAWINIE pogoda dała mi popalić i to porządnie :( wyszło zaledwie i tylko 36min 33sek ;/ cholernie cieżko było 28y Open i 5m. w kat. wiekowej
tak jak planowałem biegłem z OLĄ na dobry wynik ale po 6km siadły mi plecy i już po wyniku nawet trzeba było trochę pomaszerować :( chyba znów w tyg. czeka masaż ?
Marek 4ty w kat. wiekowej i poleciałem poniżej 35min to jest wynik dzieki za spotkanie ! :)
Ale za to miło spędziłem sobotę
Mati byłem 5-ty a nie 4-ty jedynie dzięki temu, że z generalki wszedł do OPEN to znalazłem się jako 4-ty:) Mati może po tej ppołówce u siebie jeszcze nie wypoczęty - głowa do góry!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


DamianSz
D-amian S-zpak

Ostatnio zalogowany
---


 2011-05-14, 22:13
 
Ja mogę sie pochwalić, że po zaledwie kilku treningach na rolkach zaliczyłem dziś maraton łamiąc 2 h z zapasem 13 sekund.-) Dokładny wynik 01:59:47;71 miejsce w końcowce, ale prędkość 21km/h to prawie tak jak na rowerku sobie jeżdżę-)
Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego dnia, wszystko było jak trzeba łącznie z pogodą.
Ciekawe jak po tych rolkach bedzie mi się biegac jutro dyszkę w Jastrzębiu?
Zaliczyłem już basen i saune, teraz piwko, więc raczej jestem zregenerowany ,-)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (142 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


golon
Mateusz Golonka
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2011-05-14, 22:21
 
No było gorąco ale nie mamy wpływu na to :) ale za to było super miło spędziłem dzień w super towarzystwie ! :)
SKAWINA to świetny bieg jak zawsze było świetnie i miło :)
MAREK będziesz za tydz. w Niedziele 22go w ROGACH pod Krosnem ?:) bo wiem że rok temu tam biegałeś :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (172 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2011-05-14, 22:31
 
2011-05-14, 22:04 - Zikom napisał/-a:

Skawina - 10km ATEST
1/M20-1 Henryk Szost 29:37 REKORD TRASY
14/M30-5 Marek Łabuz (Zikom) 34:48
28/M20-8 Golonka Mateusz (Golon)36:32
84/M20-22 Bednarz Jakub (Kuba1985) 40:25
Mam nadzieję, że nie przegapiłem nikogo z forumowiczów tego wątku. Mati owszem było ciepło, ale cóż na całe szczęście przynajmniej na to nie mamy tak bezpośrednio wpływu:)
Dzięki za spotkanie:)
Panowie - duuuuuże gratulacje. Szybko biegacie :))).

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2011-05-14, 22:33
 
2011-05-14, 22:13 - Damek napisał/-a:

Ja mogę sie pochwalić, że po zaledwie kilku treningach na rolkach zaliczyłem dziś maraton łamiąc 2 h z zapasem 13 sekund.-) Dokładny wynik 01:59:47;71 miejsce w końcowce, ale prędkość 21km/h to prawie tak jak na rowerku sobie jeżdżę-)
Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego dnia, wszystko było jak trzeba łącznie z pogodą.
Ciekawe jak po tych rolkach bedzie mi się biegac jutro dyszkę w Jastrzębiu?
Zaliczyłem już basen i saune, teraz piwko, więc raczej jestem zregenerowany ,-)
Damian ty też nie próżnowałeś. Gratulacje!
Szybko się regenerujesz, hehe. To chyba to piwko tak działa ;p

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

 



jankiel
Jan Jankowski

Ostatnio zalogowany
---


 2011-05-14, 23:21
 
2011-05-14, 21:13 - luciasz napisał/-a:

Dużo tych gróźb nie było, ale zdarzały się. Pomału do tych komentarzy się przyzwyczajam i powoli zaczynają przelatywać obok mnie, z tymże u mnie to nie tylko dzieci. I nie chodzi tylko o komentarze. Zdarzają się starsze pani i panowie na rowerze, którzy jak zobaczą mnie, to potrafią głowę okręcić o 180 stopni :) To samo się tyczy kierowców. No cóż przyszło mi mieszkać w regionie, gdzie biegacz nie jest zbytnio tolerowany, ale to niech oni żałują, że nie używają tego "narkotyku" :P
Lukasz, brawo, że się nie przejmujesz różnymi docinkami. Jak ktoś tu już napisał, każdy w swoim życiu doświadcza takich sytuacji, ale przecież biegamy bo to lubimy i nikt nie jest w stanie nas do tego zniechęcić. Na pewno mentalność Polaków zmienia się na lepsze, ale szkoda gadać jak to wyglądało w latach 70-tych i 80-tych. Mieszkam na obrzeżach Krakowa i zawsze trenowałem biegając po okolicznych wioskach, w kierunku na Słomniki. Wielokrotnie mnie zaczepiano, wykrzykując n.p.- " weź się do uczciwej roboty darmozjadu". Aż któregoś dnia przebiegając przez wioskę "zabitą dechami" usłyszałem jak dwaj ok. 10-letni chłopcy wracając ze szkoły mówili między sobą - "ty patrz, wiesz kto to trenuje ? To ten i tu padło moje nazwisko". Byłem zdumiony, że ci mali chłopcy interesują się sportem i wymieniając moje nazwisko sprawili mi niezwykłą satysfakcję. Myślę, Łukasz, że dla ciebie też jest satysfakcją sytuacja, gdy ktoś zdumiony pyta: jak się panu chce biegać w taką pogodę? Mnie często się tak pytają, wtedy ja odpowiadam, że chciałbym jeszcze pożyć w zdrowiu, a mam już 60 lat i byłem już na pogrzebach wielu kolegów i przyjaciół, moich rówieśników. Ten argument chyba najbardziej przemawia do ludzi starszych. Póki co cieszmy się bieganiem i w ogóle zdrowiem nie przejmując się docinkami. Ja też dzisiaj jak inni forumowicze pościgałem się w Skawinie i to był piękny dzień. Oby takich więcej.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2011-05-15, 08:11
 
2011-05-14, 23:21 - pierko napisał/-a:

Lukasz, brawo, że się nie przejmujesz różnymi docinkami. Jak ktoś tu już napisał, każdy w swoim życiu doświadcza takich sytuacji, ale przecież biegamy bo to lubimy i nikt nie jest w stanie nas do tego zniechęcić. Na pewno mentalność Polaków zmienia się na lepsze, ale szkoda gadać jak to wyglądało w latach 70-tych i 80-tych. Mieszkam na obrzeżach Krakowa i zawsze trenowałem biegając po okolicznych wioskach, w kierunku na Słomniki. Wielokrotnie mnie zaczepiano, wykrzykując n.p.- " weź się do uczciwej roboty darmozjadu". Aż któregoś dnia przebiegając przez wioskę "zabitą dechami" usłyszałem jak dwaj ok. 10-letni chłopcy wracając ze szkoły mówili między sobą - "ty patrz, wiesz kto to trenuje ? To ten i tu padło moje nazwisko". Byłem zdumiony, że ci mali chłopcy interesują się sportem i wymieniając moje nazwisko sprawili mi niezwykłą satysfakcję. Myślę, Łukasz, że dla ciebie też jest satysfakcją sytuacja, gdy ktoś zdumiony pyta: jak się panu chce biegać w taką pogodę? Mnie często się tak pytają, wtedy ja odpowiadam, że chciałbym jeszcze pożyć w zdrowiu, a mam już 60 lat i byłem już na pogrzebach wielu kolegów i przyjaciół, moich rówieśników. Ten argument chyba najbardziej przemawia do ludzi starszych. Póki co cieszmy się bieganiem i w ogóle zdrowiem nie przejmując się docinkami. Ja też dzisiaj jak inni forumowicze pościgałem się w Skawinie i to był piękny dzień. Oby takich więcej.
Zbyszku ja o tym darmozjadzie to usłyszałem w ubiegłym roku od pewnych starszych Pań stojących na przystanku autobusowym - podstawa to się z tego śmiać.
Gratuluję wyniku w Skawinie 36:21 - piękny wynik, wielu młodzików za Tobą. Dla tych, którzy nie wiedzą Zbigniew Pierzynka to 6-krotny mistrz Polski: w maratonie (1979, 1980), półmaratonie (1978, 1979), biegu przeł. 6 km (1974) i biegu przeł. 12 km (1977). Rekordy życiowe: 5000 m - 13.40.14 (22 sierpnia 1976 Warszawa), 10000 m - 28.35.0 (27 czerwca 1975 Bydgoszcz), maraton - 2:12.21.0 (6 kwietnia 1986 Dębno). Poza tym startował m.in.: Uniwersiadzie w Moskwie (1973), gdzie w biegu na 10000 m zajął 18 m.
*1980 Moskwa: maraton - 26 m. na 74 start. z czasem 2:20.03 Zbyszku mam nadzieję, że nie masz mi za zła za przytoczenie Twoich osiągnięć?:)
Pozdrawiam:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-03-24
19:50

 2011-05-15, 08:24
 
2011-05-14, 22:21 - golon napisał/-a:

No było gorąco ale nie mamy wpływu na to :) ale za to było super miło spędziłem dzień w super towarzystwie ! :)
SKAWINA to świetny bieg jak zawsze było świetnie i miło :)
MAREK będziesz za tydz. w Niedziele 22go w ROGACH pod Krosnem ?:) bo wiem że rok temu tam biegałeś :)
Tak biegałem tam w ubiegłym roku i mam nadzieję, że i w tym roku tam pobiegnę:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  123  124  125  126  127  128  129  
130  131  132  133  134  135  136  137  138  139  140  141  142  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768