 | | | |
|
|
2011-04-17, 18:55
Gratulacje dla wszystkich za Kraków ! :)
a ja dziękuje za wspaniały weekend i pobyt w Krakowie ! :)
się działo ! było czadowo ! :)
super weekend :) miło spędzony weekend szczególnie z Miniaczkiem i z Ikusią , Tomkiem i Beniem ! :)
A spotkałem również Grześka ,Daria , Marysię , Damka i 2óch Marków :) |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 19:06
Dla mnie ten weekend też był bardzo udany. Spotkałem dużo znajomych prawie z całej Polski i ustanowiłem nową super dobra dla mnie życiówkę.
Ciesze się, że wreszcie udało mi się utrzymać tempo na Błoniach, choć znowu przeżywałem tam męczarnie.
Mam nadzieję, że podobnie jak mnie wszystkim podobało się w Krakowie ?
Jutro rzucę troche zdjęć ,które cyknęła żonka. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2011-04-17, 19:22
| Cracovia Maraton - ZIKOM na 41km :) |
|
| | | |
|
| 
2011-04-17, 19:27
| X Cracovia Maraton - Tomek Koteluk na 41km :) |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 19:28
Za chwile całość zdjęć :)
2linki :) |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 19:41
Kraków Maraton zdj. cz. 1 :
https://picasaweb.google.com/golonbiega2/XCracoviaMaratonBloniaCz1Krakow17042011?authkey=Gv1sRgCMLmicCGoNG4sQE#
Kraków zdj. cz. 2 :
https://picasaweb.google.com/golonbiega2/XCracoviaMaratonBOniaCz2Krakow17042011?authkey=Gv1sRgCPryiLrVxLeurQE# |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 20:12
2011-04-17, 18:44 - Magda napisał/-a:
oto jako żywo dowód n a to, jak ważne są ćwiczenia uzupełniające dla biegaczy
od połowy marca chodzę na siłownię, a dokładnie na zajęcia- joga, boks, spinning, trochę strechingu
3 tygodnie temu przebiegłam maraton w 5:29
ostatnie trzy tygodnie miałam mało biegowe- więcej dni bez biegania niż z, naprawdę skromnie
i wczoraj pobiegłam maraton w 4:55
z palcem wiecie gdzie ;P
wiem, że zawdzięczam to ćwiczeniom i powerade"owi
a dzisiaj po półmaratonie, własnie udaję się na saunę
gratki dla wszystkich startujących w ten weekend |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 20:16
| A mnie dzisiaj spotkała bardzo nieprzyjemna historia. Jakiś typ mnie napadł. Na szczęście skończyło się na szarpaninie. Trening przerwany. Poleciałam szybko na granice zadzwonić na Policję. Nawet szybko przyjechali i ruszyli ganiać gościa. A ja cóż... Odechciało mi się już biegać dalej. Miało być 15 km a nawet 7 nie nabiłam. Kurka chyba kupię gaz. |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 21:23
2011-04-17, 20:16 - agawa71 napisał/-a:
A mnie dzisiaj spotkała bardzo nieprzyjemna historia. Jakiś typ mnie napadł. Na szczęście skończyło się na szarpaninie. Trening przerwany. Poleciałam szybko na granice zadzwonić na Policję. Nawet szybko przyjechali i ruszyli ganiać gościa. A ja cóż... Odechciało mi się już biegać dalej. Miało być 15 km a nawet 7 nie nabiłam. Kurka chyba kupię gaz. |
| No to nieciekawie, może musisz biegać tam gdzie jest dużo ludzi? |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 21:35
2011-04-17, 19:22 - golon napisał/-a:
Cracovia Maraton - ZIKOM na 41km :) |
No musiałem Cię opieprzyc byś mi fotkę pstryknął - widzisz ten palec?:)
Dzięki:) |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 21:38
2011-04-17, 21:35 - Zikom napisał/-a:
No musiałem Cię opieprzyc byś mi fotkę pstryknął - widzisz ten palec?:)
Dzięki:) |
nie da się go nie zauważyć :)
dzięki za spotkanie i pogadanie po maratonie ! :) |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 21:50
2011-04-17, 21:38 - golon napisał/-a:
nie da się go nie zauważyć :)
dzięki za spotkanie i pogadanie po maratonie ! :) |
Ja te zdziękuję wszystkim za ten sportowy wekend.Było fajnie .Jeszcze Mati wspominam te niedokończone rozmowy na sali.
Niestety Marka nie spotkalem .Może innym razem.
Co do biegu do powiem ze od 33 km zwalniałem, brakło mocy .Na Błoniach psycha mi całkiem siadła i zawaliłem te zawody.
Trzeba sie brac do roboty. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 21:51
| Już w domu. Nowa życiówka jest , poprawiona o 2min z haczykiem ale ,,trójeczki,, z przodu nie ma:(( Fakt że plecy rąbnęły 8 dni przed startem i walczyłem o ten maraton ale mam odczucie porażki. Teraz w domu czas na analizę. Trzeba czekać na Wrocław i tam powalczyć. Gratuluję wszystkim startu. Udało mi się spotkać tylko Matiego , reszta uciekła do przodu:) |
|
| | | |
|
|
2011-04-17, 21:56
Tomek i Grześ dzięki za spotkanie ! :) było fajnie :)
Tomek ja też wspominam nasze rozmowy na Hali i jak ludzie się wściekali pamiętasz ?:)
To było super spotkanie was ! :) był super weekend :)
No i fajnie było z Rafim tyle pogadać i z Ikusią :) |
|
| | | |
|
|
2011-04-18, 08:56
2011-04-17, 21:23 - robert77g napisał/-a:
No to nieciekawie, może musisz biegać tam gdzie jest dużo ludzi? |
| Dzisiaj polatam po plaży ale las jest moim ulubionym terenem na treningi i szkoda mi go tak całkiem zostawić :( |
|
| | | |
|
|
2011-04-18, 09:14
| Ja zaliczyłem totalne dno,wynik 3,58 netto zdołował mnie kompletnie.Mam nadzieję że szybko się podniosę po Krakowie.Plany były dużo ambitniejsze. |
|
| | | |
|
|
2011-04-18, 09:48
2011-04-17, 21:50 - tomek20064 napisał/-a:
Ja te zdziękuję wszystkim za ten sportowy wekend.Było fajnie .Jeszcze Mati wspominam te niedokończone rozmowy na sali.
Niestety Marka nie spotkalem .Może innym razem.
Co do biegu do powiem ze od 33 km zwalniałem, brakło mocy .Na Błoniach psycha mi całkiem siadła i zawaliłem te zawody.
Trzeba sie brac do roboty. |
| Ja tez się biorę do roboty i codziennie będę ćwiczyć z hantlami bicepsy i tricepsy co by poprawić lewy sierpowy bo kurka jest za cienki :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-04-18, 10:36
| Kochani gratuluję Wam świetnych wyników! |
|
| | | |
|
|
2011-04-18, 10:55
2011-04-17, 21:51 - grześ71 napisał/-a:
Już w domu. Nowa życiówka jest , poprawiona o 2min z haczykiem ale ,,trójeczki,, z przodu nie ma:(( Fakt że plecy rąbnęły 8 dni przed startem i walczyłem o ten maraton ale mam odczucie porażki. Teraz w domu czas na analizę. Trzeba czekać na Wrocław i tam powalczyć. Gratuluję wszystkim startu. Udało mi się spotkać tylko Matiego , reszta uciekła do przodu:) |
| Gratulacje Grzesiu, Marku i Damianie. Jakoś nie było dane nam się spotkać.Możę następnym razem . |
|
| | | |
|
|
2011-04-18, 12:52
2011-04-18, 10:55 - tomek20064 napisał/-a:
Gratulacje Grzesiu, Marku i Damianie. Jakoś nie było dane nam się spotkać.Możę następnym razem . |
| Ano trzeba zmyć tą plamę:))) Już czekam na następny maraton. Wrocław lub Warszawa to zależy od trasy i profilu. Biegałeś we wrocku to już masz zdanie wyrobione |
|
