 | | | |
|
|
2011-05-08, 14:32
Dziś rozbieganie 10km jest w planie :)
znów pobiegam sobie z kumplem który zjechał na weekend z Krakowa :) |
|
| | | |
|
|
2011-05-08, 19:56
2011-05-07, 22:09 - miniaczek napisał/-a:
nieźle się rozbiegałeś Mati:) coraz lepiej sobie poczynasz:) mega gratulacje:) |
| Gratki Mati wypasiony czas. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-05-08, 20:10
2011-05-08, 19:56 - tomek20064 napisał/-a:
Gratki Mati wypasiony czas. |
dzięki pod ten bieg długo się szykowałem miałem coś do udowodnienia komuś i sobie że potrafię :)
no i się udało i jestem bardzo szczęśliwy ! :)
osiągnąłem duży sukces u siebie 4miejsce OPEN w połowce i wygrywając kat. wiekową do 29lat :)
Piszą o mnie na gorlice24.pl :D że wygrał Kuba Burghardt i że na uznanie zasługuje wynik Gorliczanina Mateusza Golonki który zajął IV miejsce z czasem 1h 17min 13sek :D
fajnie to sie czyta :D :) |
|
| | | |
|
|
2011-05-08, 20:20
2011-05-08, 19:56 - tomek20064 napisał/-a:
Gratki Mati wypasiony czas. |
| Mati, ja też Tobie gratuluję, jest u Ciebie forma. |
|
| | | |
|
|
2011-05-08, 20:25
| dzięki :) jest forma i oby utrzymała się do 29go maja do OPOLA :) |
|
| | | |
|
|
2011-05-08, 20:48
| Gratulacje Matii!! Widać plecki coraz lepiej. My z Rafim i Ikusią spotkaliśmy się w Działoszynie. Imprezka super!! |
|
| | | |
|
|
2011-05-08, 20:53
plecy już dobrze :D przeszly po masażu na którym byłem co Ci mówiłęm ze sie wybieram :P
to fajnie że sie spotkaliście :) ja wczoraj spotkałem tez znajomych których dawno nie widziałem :)
no i takie spotkania najbardziej uwielbiam :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-05-08, 21:52
2011-05-08, 20:48 - grześ71 napisał/-a:
Gratulacje Matii!! Widać plecki coraz lepiej. My z Rafim i Ikusią spotkaliśmy się w Działoszynie. Imprezka super!! |
Noooooooooooooo widzę, że było wesoło :)))
Fajnie :)))) |
|
| | | |
|
|
2011-05-08, 22:06
2011-05-08, 20:25 - golon napisał/-a:
dzięki :) jest forma i oby utrzymała się do 29go maja do OPOLA :) |
| Mati wielkie gratulacje! A pamiętam, że rok temu finiszowaliśmy razem na połówce z czasem 1:29 :)) Ja stanąłem, a Ty pognałeś i to zdrowo do przodu :)) Do zobaczenia w Skawinie!!! |
|
| | | |
|
|
2011-05-08, 22:23
| Dzięki Kuba ! :) pewnie że widzimy się w Skawinie :) |
|
| | | |
|
|
2011-05-09, 07:19
Wstawać śpiochy !!! -)))
Jest zbyt pięknie na dworze albo na polu w każdym razie za oknem żeby spać.
Planuję dzisiaj "ciężki dzień" przeżyć, mam nadzieję, że wszystko uda mi się zrealizować i wieczorem będę padał z nóg ze zmeczenia. Na masaż wzorem golona , ciagle mi jakoś żal pieniędzy,ale musze popytac może są gdzieś jakieś pakiety, karnety czy promocje ? .-)
Miłego dnia.
ps.
ciekawy jestem wrażen Truskawki po I komunii -) |
|
| | | |
|
|
2011-05-09, 08:07
2011-05-08, 20:10 - golon napisał/-a:
dzięki pod ten bieg długo się szykowałem miałem coś do udowodnienia komuś i sobie że potrafię :)
no i się udało i jestem bardzo szczęśliwy ! :)
osiągnąłem duży sukces u siebie 4miejsce OPEN w połowce i wygrywając kat. wiekową do 29lat :)
Piszą o mnie na gorlice24.pl :D że wygrał Kuba Burghardt i że na uznanie zasługuje wynik Gorliczanina Mateusza Golonki który zajął IV miejsce z czasem 1h 17min 13sek :D
fajnie to sie czyta :D :) |
Gratulacje Mateusz! Ale tak to jest, jak się solidnie pracuje to i są wyniki :))
A ja w sobotę zaliczyłem swój pierwszy start w tym sezonie i był to odpowiednik polskiego Katorżnika :) Szło się zajechać, ale frajda super i mimo, że biegłem po cięzkim treningu tępowym dnia poprzedniego, to nie zajeżdżając się zająłem 28 miejsce na 159, więc całkiem przyzwoicie :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-05-09, 08:29
2011-05-09, 08:07 - tdrapella napisał/-a:
Gratulacje Mateusz! Ale tak to jest, jak się solidnie pracuje to i są wyniki :))
A ja w sobotę zaliczyłem swój pierwszy start w tym sezonie i był to odpowiednik polskiego Katorżnika :) Szło się zajechać, ale frajda super i mimo, że biegłem po cięzkim treningu tępowym dnia poprzedniego, to nie zajeżdżając się zająłem 28 miejsce na 159, więc całkiem przyzwoicie :) |
Tomek Gratulacje!!!
Zachęcam do napisania obszerniejszej relacji do Biegania lub RW i dołączenia zdjęć. Podejrzewam, że temat może być bardzo interesujący.
Pozdrawiam :)) |
|
| | | |
|
|
2011-05-09, 08:42
2011-05-09, 07:19 - Damek napisał/-a:
Wstawać śpiochy !!! -)))
Jest zbyt pięknie na dworze albo na polu w każdym razie za oknem żeby spać.
Planuję dzisiaj "ciężki dzień" przeżyć, mam nadzieję, że wszystko uda mi się zrealizować i wieczorem będę padał z nóg ze zmeczenia. Na masaż wzorem golona , ciagle mi jakoś żal pieniędzy,ale musze popytac może są gdzieś jakieś pakiety, karnety czy promocje ? .-)
Miłego dnia.
ps.
ciekawy jestem wrażen Truskawki po I komunii -) |
| Pogoda rzeczywiście piękna. Słonecznie i ciepło. Już tak dawno u mnie nie padało, że nie pamiętam kiedy to było. Szkoda tylko roślinek. One potrzebują deszczyku. |
|
| | | |
|
|
2011-05-09, 10:34
2011-05-09, 08:42 - agawa71 napisał/-a:
Pogoda rzeczywiście piękna. Słonecznie i ciepło. Już tak dawno u mnie nie padało, że nie pamiętam kiedy to było. Szkoda tylko roślinek. One potrzebują deszczyku. |
Chyba chciałaś napisać - nie bywało ? -)
Rzeczywiście tak pieknie, że jest dylemat co wybrać na dzisiejsze popołudnie, rowerek, tenis, działkę czy może spacer i piwko nad jeziorem ? -)
Jutro na pewno rolki, bo już w sobote maraton na Pogorii.
|
|
| | | |
|
|
2011-05-09, 11:00
A ja dalej ledwo chodzę tak mnie nóżki bolą uda tylko one :) więc jak nie będzie przechodziło to się trzeba będzie wybrac na kolejny masaż :)
dzięki wszystkim za gratulacje ! :) |
|
| | | |
|
|
2011-05-09, 11:05
2011-05-09, 08:29 - agawa71 napisał/-a:
Tomek Gratulacje!!!
Zachęcam do napisania obszerniejszej relacji do Biegania lub RW i dołączenia zdjęć. Podejrzewam, że temat może być bardzo interesujący.
Pozdrawiam :)) |
| Cośtam napiszę na blogu na pewno jak już będę miał jakies fotki :) Czy do szerszej publiczności się to będzie nadawało to zobaczymy :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-05-09, 15:45
dopiero teraz mam trochę czasu
długo biłam się z myślami na trasie, co robić
miałam kryzys, chociaz nie biegowy, a raczej motywacyjny
nie wierzyłam w siebie i nie było nikogo, kto swoja wiarą w moje możliwości zmotywowałby mnie do dalszej walki
za długo walczyłam ze swoim zniechęceniem i okazało się, że zrobienie nawet minimum, czyli 80km, jest fizycznie niemożliwe
postanowiłam więc przerwać bieg
bieganie tylko dla sprawy nie ma sensu
trzeba wiedzieć, kiedy przerwać, odpuścić, zachować siły na inny start
to była cholernie trudna decyzja i ciągle miałam wątpliwości, czy zachowałam się jak tchórz, czy ktoś bardzo mądry i przewidujący
ale im więcej czasu mija, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to była słuszna decyzja
tylko 52km, ciało tego w ogóle nie poczuło
jestem dobrej myśli
i chociaż była mała załamka, to zaczynam z optymizmem patrzeć w przyszłość
myślę że ten start był bardzo ważny, właśnie pod kątem świeżego spojrzenia i pogodnej pokory |
|
| | | |
|
|
2011-05-09, 16:35
2011-05-09, 15:45 - Magda napisał/-a:
dopiero teraz mam trochę czasu
długo biłam się z myślami na trasie, co robić
miałam kryzys, chociaz nie biegowy, a raczej motywacyjny
nie wierzyłam w siebie i nie było nikogo, kto swoja wiarą w moje możliwości zmotywowałby mnie do dalszej walki
za długo walczyłam ze swoim zniechęceniem i okazało się, że zrobienie nawet minimum, czyli 80km, jest fizycznie niemożliwe
postanowiłam więc przerwać bieg
bieganie tylko dla sprawy nie ma sensu
trzeba wiedzieć, kiedy przerwać, odpuścić, zachować siły na inny start
to była cholernie trudna decyzja i ciągle miałam wątpliwości, czy zachowałam się jak tchórz, czy ktoś bardzo mądry i przewidujący
ale im więcej czasu mija, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że to była słuszna decyzja
tylko 52km, ciało tego w ogóle nie poczuło
jestem dobrej myśli
i chociaż była mała załamka, to zaczynam z optymizmem patrzeć w przyszłość
myślę że ten start był bardzo ważny, właśnie pod kątem świeżego spojrzenia i pogodnej pokory |
Trudna decyzja, ale czasami tak trzeba. Wielki szacunek i podziw dla Twoich wyczynów. Teraz szybciej zbierzesz siły, by powalczyć wkrótce z kolejnymi wyzwaniami. Czego bardzo mocno życzę :)
Pozdrowionka! :)) |
|
| | | |
|
|
2011-05-09, 18:59
| Madziu, jestem z Tobą! Trzymam kciuki za kolejne starty. To co nas nie zabije to nas wzmocni. Dla mnie 42 km to strasznie duży wysiłek a ponad 50 to już kosmos. Szacun! |
|
