 | | | |
|
|
2011-07-17, 23:06
2011-07-17, 21:05 - ikusia napisał/-a:
to ja wesprę chłopaków - i też wszystkich serdecznie zapraszam :) Widzimy się 04.09.2011r. na atestowanej jubileuszowej 10tce ;) To dobry sprawdzian przed Wrockiem :) Przyjezdnych możemy przenocować :)
Pozdrawiamy |
| trening wykonany wyszło 23km .Poleciałem o 19:30 wracałem po 21 było superowo. |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 08:01
Eloooooooooooooooooooooooooooooooooo
Kochani! Wstawać!
U mnie na razie deszczowo ale ma jeszcze dzisiaj przygrzać. Komary masakra. Gryzą na potęgę. Krwiopijcy!!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 08:06
| Darek gratulacje. Dobry jesteś! |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 08:53
2011-07-17, 18:49 - dak66 napisał/-a:
Te letnie starty to katastrofa,poleciałem dzisiaj połówkę w Okonku,gorąco i do tego wiatr(to nie dla mnie),mocno leciałem do 8 kilometra,potem jak mi zawiało i przygrzało to sobie odpuściłem skoczyłem do rowu na siusiu i spokojnie pobiegłem do mety a co.Nie było żadnej motywacji.Nabiegałem 1:29:33 i 3 miejsce w m-45. |
| Biegałeś po krzakach i jeszcze dałeś radę wykręcić taki czas.Niezły miałeś zapas.Gratulacje pudła. |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 08:57
| W tym samym dniu co w Okonku był też bieg W Wałczu,Bieg filmowy,godny polecenia na przyszłość :))) |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 09:10
2011-07-18, 08:01 - agawa71 napisał/-a:
Kochani! Wstawać!
U mnie na razie deszczowo ale ma jeszcze dzisiaj przygrzać. Komary masakra. Gryzą na potęgę. Krwiopijcy!!!! |
| Aga komary przecież nie gryzą :P U mnie spokojnie siedzą na suficie całą noc :) |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 09:19
2011-07-18, 09:10 - Gulunek napisał/-a:
Aga komary przecież nie gryzą :P U mnie spokojnie siedzą na suficie całą noc :) |
| Miałam problem z wypiciem jednego piwa nad wodą. Krwiopijcy!!!!!!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 11:12
ehhhhhhhhh
| ....ja znowu bez auta.....ehhhhh....mój srebrny szerszeń zwany origami znowu odmówił posłuszeństwa...niegrzeczny |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 14:32
jak Wam się chce ścigać w takim koszmarnym gorącu? i jeszcze z takimi wynikami :0 szok
ja po balowaniu na weselu ledwo sie kulałam na półmaratonie dzika, juz kombinowałam czy nie urządzić biegu golasa, bo każdy materiał na skórze okropnie drażnił |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 17:04
2011-07-18, 14:32 - Magda napisał/-a:
jak Wam się chce ścigać w takim koszmarnym gorącu? i jeszcze z takimi wynikami :0 szok
ja po balowaniu na weselu ledwo sie kulałam na półmaratonie dzika, juz kombinowałam czy nie urządzić biegu golasa, bo każdy materiał na skórze okropnie drażnił |
| Bieg golasa? Pewnie ochotników jak na lekarstwo...za to widownia że hej!! :)))) |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 18:27
2011-07-18, 17:04 - grześ71 napisał/-a:
Bieg golasa? Pewnie ochotników jak na lekarstwo...za to widownia że hej!! :)))) |
| Ja jestem chętna :))))Też mam problem z ubraniem się na taka pogodę ;p |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 20:32
ja dziś wróciłem :)
dzięki chłopaki za spotkanie w DOBRODZIENIU ;)
mój wynik 36:03 czyli poprawiłem się o 2min 01sek do tam tego roku więc jest progres :) ale gorąc dawał się we znaki
Ale spotkanie i rozmowy było fajne !
A wczoraj w OPOLU wybieganie 21km z NATALIĄ i JARKIEM :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 21:41
2011-07-18, 11:12 - agawa71 napisał/-a:
....ja znowu bez auta.....ehhhhh....mój srebrny szerszeń zwany origami znowu odmówił posłuszeństwa...niegrzeczny |
Tak a mi dzisiaj koleś kosząc trawę koło mojego zaparkowanego samochodu w pracy nieopatrznie zgarnął jakiegoś kamienia z trawnika i poszła boczna szyba w mak - 160zł w plecy, na treningu burza z ulewą - hehe luksus
Wszystkie mankamenty dnia zrekompensował mi nowy FORERUNNER 305 ciekawe to cacko:)
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 22:03
2011-07-18, 17:04 - grześ71 napisał/-a:
Bieg golasa? Pewnie ochotników jak na lekarstwo...za to widownia że hej!! :)))) |
| chętnie wziął bym udział w takiej imprezie:) pewnie jako biegacz, ale w masce:) |
|
| | | |
|
|
2011-07-18, 22:54
| A ja właśnie wróciłem z biegania w wersji teoretycznej :D Byłem na spotkaniu z panami Jerzym Skarżyńskim i Wojciechem Ratkowskim w gdyńskiej Biegosferze. Wykład/dyskusja trwał prawie 3 godziny i mimo że cały czas stałem (nie załapałem się na miejsce siedzące) to było warto, nie żałuję ani sekundy. Szczerze mówiąc spodobała mi się taka inicjatywa, jeśli tylko będzie kolejna okazja, to postaram sie również uczestniczyć. Na koniec udało mi się zamienić kilka słów z panem Jerzym - bardzo miły i sympatyczny człowiek. Z panem Wojtkiem już nie rozmawiałem, ale też wydawał się w porządku. No i nie muszę dodawać, że dla takiego szarego biegacza ze środka stawki jak ja, takie spotkanie to już coś :) |
|
| | | |
|
|
2011-07-19, 07:41
eloooooooooo
Od samego rana słońce i komary dają nieźle popalić. Grzałkę maja wyłączyć jutro. Byle do środy ;p
Miłego dnia i owocnych treningów :)))))
Kawa z rana, to jest TO! |
|
| | | |
|
|
2011-07-19, 08:07
2011-07-18, 21:41 - Zikom napisał/-a:
Tak a mi dzisiaj koleś kosząc trawę koło mojego zaparkowanego samochodu w pracy nieopatrznie zgarnął jakiegoś kamienia z trawnika i poszła boczna szyba w mak - 160zł w plecy, na treningu burza z ulewą - hehe luksus
Wszystkie mankamenty dnia zrekompensował mi nowy FORERUNNER 305 ciekawe to cacko:)
Pozdrawiam:) |
| O moich kosztach naprawy nawet nie mówię żeby się nie denerwować dodatkowo. Wystarczy, że pomyślę, że poszedł rozrząd i jakieś inne dziwne rzeczy, o których istnieniu nie miałam zielonego pojęcia. No cóż. Człowiek a raczej kobieta całe życie uczy się z czego składa się samochód ;d |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-07-19, 08:10
Ikusia ma dzisiaj urodzinki :)))))))))))))))))))))))))))))))))
Ika, wszystkiego naj, naj, naj!!!!!!!!!!!!!! |
|
| | | |
|
|
2011-07-19, 11:53
2011-07-18, 21:41 - Zikom napisał/-a:
Tak a mi dzisiaj koleś kosząc trawę koło mojego zaparkowanego samochodu w pracy nieopatrznie zgarnął jakiegoś kamienia z trawnika i poszła boczna szyba w mak - 160zł w plecy, na treningu burza z ulewą - hehe luksus
Wszystkie mankamenty dnia zrekompensował mi nowy FORERUNNER 305 ciekawe to cacko:)
Pozdrawiam:) |
Marku, trzeba było zabrać kolesiowi kosiarke, i sprzedać na allegro , część kosztów by sie zwróciła :))
A co do gryzienia przez komary, a w zasadzie przez komarzyce, to podobno kąsają tylko dobrych ludzi, więc jak kolege Gulunka nie kąsają, to ma chyba coś na sumieniu :)) |
|
| | | |
|
|
2011-07-19, 13:21
2011-07-18, 21:41 - Zikom napisał/-a:
Tak a mi dzisiaj koleś kosząc trawę koło mojego zaparkowanego samochodu w pracy nieopatrznie zgarnął jakiegoś kamienia z trawnika i poszła boczna szyba w mak - 160zł w plecy, na treningu burza z ulewą - hehe luksus
Wszystkie mankamenty dnia zrekompensował mi nowy FORERUNNER 305 ciekawe to cacko:)
Pozdrawiam:) |
| U mnie na osiedlu facet kosił trawę kosiarką i też z pod kosiarki wyskoczył kamień i stłukł szybę w oknie na parterze.Wstawiłem szybę na własny koszt, a potem spółdzielnia zwróciła mi kasę.Okazało się iż są od takich wypadków ubezpieczeni.Powinieneś dostać zwrot kosztów za naprawę. |
|
