 | | | |
|
|
2011-01-29, 11:28
2011-01-29, 11:24 - szlaku13 napisał/-a:
No to lepiej w nastepnych latach nie wymieniaj od tyłu swojego wieku, bo będzie coraz gorzej... ;))) Ale za 6 lat znów będziesz "małolat" 61=16... ;))) Super kuracja odmładzająca ;))) Ja mam teraz 23 ;))) |
I oto właśnie chodzi
To jest najlepszy sposób na odmłodzenie się.
Muszę poczekać do 60. |
|
| | | |
|
|
2011-01-29, 11:43
Nie wiedziałem
2011-01-29, 11:24 - szlaku13 napisał/-a:
No to lepiej w nastepnych latach nie wymieniaj od tyłu swojego wieku, bo będzie coraz gorzej... ;))) Ale za 6 lat znów będziesz "małolat" 61=16... ;))) Super kuracja odmładzająca ;))) Ja mam teraz 23 ;))) |
| To ja teraz w najlepszym biegowym wieku, mam 26 lat. Więc do roboty!!!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-01-30, 09:45
| Wczorajszy trening na górkach się udał. Podwójna impreza urodzinowa również była suuuper :))). A dzisiaj rankiem była sauna i kąpiel w morzu. Co prawda przypłaciłam ją siniorem. Kra mnie zaatakowała w łydkę. Chciałam jej oddać ale odpuściłam. Nie biję słabszych ;p. Teraz muszę popracować, ehh. A taka piękna pogoda że aż żal- jestem dzisiaj uziemiona. |
|
| | | |
|
|
2011-01-30, 09:57
Fotograficznie
Wczoraj zaliczyłem dużo dużo oj dużo km po 5.04
Nie napiszę ile weteran biega bo młodzi koledzy mogliby dostać zawału.Proponuje wziąć się za treningi i nie narzekać że brzuch rośnie.
A dzisiaj będzie relaks spokojna dyszka z marszem i podziwianie zaśnieżonej Góry Chełmskiej.Aparat fotograficzny będzie moim towarzyszem. |
|
| | | |
|
|
2011-01-30, 10:00
2011-01-30, 09:57 - miriano napisał/-a:
Wczoraj zaliczyłem dużo dużo oj dużo km po 5.04
Nie napiszę ile weteran biega bo młodzi koledzy mogliby dostać zawału.Proponuje wziąć się za treningi i nie narzekać że brzuch rośnie.
A dzisiaj będzie relaks spokojna dyszka z marszem i podziwianie zaśnieżonej Góry Chełmskiej.Aparat fotograficzny będzie moim towarzyszem. |
Mirek wrzuć kilka zdjęć z tej wyprawy :)
|
|
| | | |
|
|
2011-01-30, 10:02
2011-01-30, 10:00 - agawa71 napisał/-a:
Mirek wrzuć kilka zdjęć z tej wyprawy :)
|
| Dobrze.. będę tam gdzie były dziki może ich fotnę . |
|
| | | |
|
|
2011-01-30, 12:02
2011-01-30, 10:02 - miriano napisał/-a:
Dobrze.. będę tam gdzie były dziki może ich fotnę . |
| Przy spotkaniu z dzikami tempo rośnie rekordowo :))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-01-30, 13:08
2011-01-28, 15:40 - agawa71 napisał/-a:
To nie pozostaje mi nic innego tylko wziąć się w końcu do roboty tfffuuuu do biegania. Czas zwiększać dystanse. |
nareszcie bierzesz się za treningi a nie tylko za bieganie:)
a dwa m-ce do Dębna przy Twoim wytrenowaniu, to nie jest mało, śmiało zdążysz się przygotować:) |
|
| | | |
|
|
2011-01-30, 13:20
2011-01-30, 13:08 - miniaczek napisał/-a:
nareszcie bierzesz się za treningi a nie tylko za bieganie:)
a dwa m-ce do Dębna przy Twoim wytrenowaniu, to nie jest mało, śmiało zdążysz się przygotować:) |
|
| | | |
|
| 
2011-01-30, 16:37
Trening wieczorem
2011-01-30, 10:00 - agawa71 napisał/-a:
Mirek wrzuć kilka zdjęć z tej wyprawy :)
|
Nie było dzików nie było treningu nie ma fotek.
A były I Spotkania Morsów w Drawsku Pomorskim.
Kolejny certyfikat kąpieli / to tylko papier/
A trening będzie późnym wieczorem pierwsze 30 min na stadionie na bieżni. |
|
| | | |
|
|
2011-01-30, 20:13
U mnie dziś 20km wybiegania po 5:10 z 2oma kolegami i SAUNA :)
było super :) nawet nie poczułem jak zrobiliśmy tak tą 20stkę biegaliśmy i gadaliśmy tak szybko minęło :)
na dziś mam 233km zrobione na styczeń jeszcze jutro więc zobaczymy :) |
|
| | | |
|
| 
2011-01-30, 20:51
Bieżnia
Dzisiaj 30 min truchtu w parku
i 30 min treningu na stadionie.
Trening na bieżni dzień wcześniej niż zaplanowany. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-01-31, 08:35
Hello
Witam kochani!
Dzisiaj ostatni dzień stycznia a zarazem pierwszy dzień tygodnia. Rankiem zaliczyłam saunę :)))). Niestety z powodu kry nie odważyłam się wleźć do morza. po wczorajszej kąpieli mam sioniora na łydce. Za to wieczorkiem nabiję jeszcze kilka kaemów na konto stycznia.
Miłego dnia i owocnych treningów :))) |
|
| | | |
|
|
2011-01-31, 13:15
| Kurka w ten weekend ma być u nas "Bałtycka Piętnastka". Bieg miał być 12 lutego a tu zmienili termin a ja całkiem nie przygotowana na ten dystans. |
|
| | | |
|
|
2011-01-31, 13:46
|
| | | |
|
|
2011-01-31, 13:59
2011-01-31, 13:46 - ewamonika napisał/-a:
Oby nie po plaży... |
| Promenada :). Do Herringsdorfu i z powrotem. |
|
| | | |
|
|
2011-01-31, 16:39
2011-01-31, 13:59 - agawa71 napisał/-a:
Promenada :). Do Herringsdorfu i z powrotem. |
| 15. to chyba dla Ciebie nie jest problemem??:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-01-31, 18:44
2011-01-31, 16:39 - miniaczek napisał/-a:
15. to chyba dla Ciebie nie jest problemem??:) |
To jest chyba natura każdego biegacza... asekuracja... ;)
Każdy przed startem jest nie w formie, nie biegał, nie czuje się najlepiej, mówi że pobiegnie na luzie, bo dopiero po kontuzji... itd... ;) A potem zapier...niczają jak odrzutowce ;))) |
|
| | | |
|
|
2011-01-31, 19:25
Ja dzisiaj chodnikowe 13,5 km wokół Świnoujścia :)))).
15 km to dla mnie nie problem ale kurka już dawno tyle nie biegałam cóż zmierzę się z tym w weekend ale to jest pikuś. Byłam dzisiaj z sierściuchem u weterynarza i niestety nerki mu już szwankują. Dostał jakieś tabletki na razie. 10 roczek już mu leci więc liczyłam się z tym, że może kiedyś zacząć podupadać na zdrowiu. To kiedyś zawsze się w myślach odwleka. Jednak nigdy tak do końca nie jest się przygotowanym na choroby naszych bliskich i pupili domowych. |
|
| | | |
|
|
2011-02-01, 07:57
Hello
To już wtorek. Jeszcze tylko kilka dni i będzie piątek :)))).
Miłego dnia i owocnych treningów :) |
|
