 | | | |
|
|
2010-12-17, 10:28
| Hejka! A u mnie pogoda wariuje. Wczoraj +1 i deszcz a wieczorem już -8 więc na drogach szklanka jak się patrzy. Dziś już -15 i dalej spada. Ale wiadomością dnia dla mnie, że za 6 godzin zaczynają się dla mnie święta :P W weekend jedziemy do Polski i mamy 2 tygodnie wolnego. Jakie to miłe :))) |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 10:41
2010-12-17, 10:28 - tdrapella napisał/-a:
Hejka! A u mnie pogoda wariuje. Wczoraj +1 i deszcz a wieczorem już -8 więc na drogach szklanka jak się patrzy. Dziś już -15 i dalej spada. Ale wiadomością dnia dla mnie, że za 6 godzin zaczynają się dla mnie święta :P W weekend jedziemy do Polski i mamy 2 tygodnie wolnego. Jakie to miłe :))) |
2 tygodnie w Polsce to suuuper fajnie :))))
Jak pracowałam w Szwedzkiej firmie też mieliśmy sporo wolnego w okolicach świąt i prawie cały lipiec wolny.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 11:26
Kurka wodna, przydały by się biegówki na takie śniegi. Po stronie niemieckiej można spotkać narciarzy na plaży :)))
To dopiero fajny widok. |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 11:36
Hehe ja sie pochwalę, że wczoraj w ramach walki z nudą upiekłem sobie chlebek z słonecznikiem, otrębami i kawałkami migdałów - muszę powiedzieć, że jak na pierwszy raz wyszedł prawie super - trochę zatwarda skórka wierzchnia i domownicy łamią zęby, ale poza tym super. Następny będzie z rodzynkami, dynią i morelami:)
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 11:38
2010-12-17, 11:36 - Zikom napisał/-a:
Hehe ja sie pochwalę, że wczoraj w ramach walki z nudą upiekłem sobie chlebek z słonecznikiem, otrębami i kawałkami migdałów - muszę powiedzieć, że jak na pierwszy raz wyszedł prawie super - trochę zatwarda skórka wierzchnia i domownicy łamią zęby, ale poza tym super. Następny będzie z rodzynkami, dynią i morelami:)
Pozdrawiam:) |
Mmmmmmniam :)
Daj trochę. |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 12:20
2010-12-17, 11:36 - Zikom napisał/-a:
Hehe ja sie pochwalę, że wczoraj w ramach walki z nudą upiekłem sobie chlebek z słonecznikiem, otrębami i kawałkami migdałów - muszę powiedzieć, że jak na pierwszy raz wyszedł prawie super - trochę zatwarda skórka wierzchnia i domownicy łamią zęby, ale poza tym super. Następny będzie z rodzynkami, dynią i morelami:)
Pozdrawiam:) |
| trening czyni mistrza :)) Ale miejscowi technicy dentystyczni bedą mieli duzo pracy, tyle połamanych zębów :)) |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 12:23
2010-12-17, 12:20 - kwasiżur napisał/-a:
trening czyni mistrza :)) Ale miejscowi technicy dentystyczni bedą mieli duzo pracy, tyle połamanych zębów :)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 14:19
| U mnie przy -5stopniach padło 12km śr. po 4:39 / kilometrach, rozciąganie i 10x100m rytmy / 100m trucht :) |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 15:56
2010-12-17, 14:19 - golon napisał/-a:
U mnie przy -5stopniach padło 12km śr. po 4:39 / kilometrach, rozciąganie i 10x100m rytmy / 100m trucht :) |
Ja dzisiaj tez polatam po śniegu tyle, że spoorooo wolniej :).
Weeeekeeeend :)))))))))))))))))))))))))) |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 16:47
2010-12-17, 09:16 - agawa71 napisał/-a:
To u mnie zima przyjazna. Co prawda śniegu jest po pachy ale jak na zimę to ciepło. Wieczorem było -6 ale w ciągu dnia jest nieco cieplej. 5 lat temu była chyba najbardziej mroźna zima gdzie temperatury sięgały -25/-27. Jednego dnia zdarzyło się, że musiałam całe pół godziny poświęcić by rozgrzać autko tak zamarzło na kość. Silnik odpalił ale lód na szybach w ogóle nie dawał się zeskrobać. |
| To chyba tej zimy 5 lat temu w poniedziałek rano wracałem od rodzinki do Wrocławia do pracy. Było ok -27, moja stara Astra odpaliła za pierwszym razem, ale podczas jazdy temperatura płynu chłodzącego szybko rosła i prawie się zagotowała. Zatrzymałem się na kilka minut. Odpaliłem auto i temperatura zaczęła spadać, tak więc puściło na chłodnicę. Ale ogrzewanie całą drogę nie działało, a było to 110 km. Jak wychodziłem z auta to mało nie upadłem tak miałem sztywne nogi. |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 17:53
2010-12-17, 16:47 - pedroo12 napisał/-a:
To chyba tej zimy 5 lat temu w poniedziałek rano wracałem od rodzinki do Wrocławia do pracy. Było ok -27, moja stara Astra odpaliła za pierwszym razem, ale podczas jazdy temperatura płynu chłodzącego szybko rosła i prawie się zagotowała. Zatrzymałem się na kilka minut. Odpaliłem auto i temperatura zaczęła spadać, tak więc puściło na chłodnicę. Ale ogrzewanie całą drogę nie działało, a było to 110 km. Jak wychodziłem z auta to mało nie upadłem tak miałem sztywne nogi. |
JUtro startuję w XXI biegu E.Ferta W Strzelcach (15km) trzymajcie kciuki.Cudów jednak nie będzie .Trasa jest oblodzona do tego na lodzie leży warstwa kopnego śniegu.Jak nabiegam 1:02 to będzie ok.
Start o 11:00
Faworytami biegu będą :Kłeczek ,Gordzielewski i Błaziński .POszaleje też lokalny biegacz Adam Misztal.
Szkoda że Mati nie przyjedziesz była by między wami ostra walka. |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 19:07
Tomek no szkoda ale niestety nikt się ode mnie z terenów nie wybiera do Strzelc więc sam nie miałbym czym a autobusem za drogie koszty i brak bezpośredniego połączenia
Powodzenia jutro ! 3mam kciuki
co do walki na pewno bym próbował walczyć bym się nie poddał z nim i spróbował pokonać go po raz 2gi jak w PILE :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 19:08
2010-12-17, 17:53 - tomek20064 napisał/-a:
JUtro startuję w XXI biegu E.Ferta W Strzelcach (15km) trzymajcie kciuki.Cudów jednak nie będzie .Trasa jest oblodzona do tego na lodzie leży warstwa kopnego śniegu.Jak nabiegam 1:02 to będzie ok.
Start o 11:00
Faworytami biegu będą :Kłeczek ,Gordzielewski i Błaziński .POszaleje też lokalny biegacz Adam Misztal.
Szkoda że Mati nie przyjedziesz była by między wami ostra walka. |
| Do grona faworytów należy również zaliczyć zawodnika z Azerbejdżanu legitymującego się wynikien 1:02:14 na połowkę. Zapisał się dopiero dwa dni temu więc chyba pojawi się na starcie. |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 19:14
2010-12-17, 19:08 - Szafar69 napisał/-a:
Do grona faworytów należy również zaliczyć zawodnika z Azerbejdżanu legitymującego się wynikien 1:02:14 na połowkę. Zapisał się dopiero dwa dni temu więc chyba pojawi się na starcie. |
| NO na pewno ja tylę chcę pobiec na 15 km |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 19:26
2010-12-17, 19:14 - tomek20064 napisał/-a:
NO na pewno ja tylę chcę pobiec na 15 km |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 19:29
2010-12-17, 19:14 - tomek20064 napisał/-a:
NO na pewno ja tylę chcę pobiec na 15 km |
| Tomek,jak złamiesz jutro 1:02:14 to stawiam piwo... |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 19:29
Drugi dzień ze mnie leń.
Nic ,zero km. Jutro start na 5 km .
Kurcze jak nie chce mi się biegać
Chyba do końca roku sobie odpuszczę
Nic na siłę......... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 20:28
2010-12-17, 19:29 - Szafar69 napisał/-a:
Tomek,jak złamiesz jutro 1:02:14 to stawiam piwo... |
Ok. Janusz wchodzę w zakłąd.Najgorzej zrobić te 14 s.
Łatwo nie będzie ale zawsze to dodatkowa mobilizacja. |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 20:44
2010-12-17, 20:28 - tomek20064 napisał/-a:
Ok. Janusz wchodzę w zakłąd.Najgorzej zrobić te 14 s.
Łatwo nie będzie ale zawsze to dodatkowa mobilizacja. |
| A jak złamiesz 1h 01min to ja stawiam Ci 2gie piwko :D |
|
| | | |
|
|
2010-12-17, 20:48
2010-12-17, 20:44 - golon napisał/-a:
A jak złamiesz 1h 01min to ja stawiam Ci 2gie piwko :D |
No no stawka rośnie:)
Tomku poczekaj, a do wystrzału startera skrzynka będzie na szali:)
Powodzenia i dużej przyczepności. |
|
