redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Zaczynam biegać - proszę o wsparcie!
  Wątek założył  tarzi (2010-09-17)
  Ostatnio komentował  kudlaty_71 (2010-12-02)
  Aktywnosc  Komentowano 1664 razy, czytano 8596 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



dario_7
Dariusz Duda

Ostatnio zalogowany
---


 2010-10-11, 20:56
 
2010-10-11, 18:19 - golon napisał/-a:

jestem w Limanowej jutro wracam do domu
Mój start to porażka , do 27km biegło się fajnie, na półmetku 1h 29min lecz siadly nogi na 27km i skurcze i bylo ciezko 2połówka wyszła az w 2h 05min - porazka
nie wyszlo nawet 2min gorszy czas niz w \krynicy na górskiej trasie ehh...
teraz odpuszczam bieganie na 2tyg. roztrenowanie
nic nie szlo po 27km zrobić
Ciesze sie ze spotkalem chociaz Grzeska, Gosie, Darka dzieki za spotkanie
Na wiosne maraton w Barcelonie wiec zobaczymy
ale teraz lekka załamka przez słaby wynik
Mati, ja już się przyzwyczaiłem do porażek i wcale nie są one takie najgorsze ;) Porażki to nic innego jak kolejne lekcje - praktyczne - dopełniają teorię, wyczytaną i otrzymaną w "darze" od innych, bardziej doświadczonych. A za dobrą lekcję trzeba niestety czasami sporo "zapłacić" ;)

Pokazałeś, że masz charakter i dotarłeś do mety, mimo bólu i cierpienia :))) Gratki wielkie za to, Maratończyku!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-10-11, 21:01
 
2010-10-11, 18:59 - Marysieńka napisał/-a:

Mati...
Nie obraź się, ale maraton nie "lubi" pewniaków, a Ty byłes bardzo pewny, że nabiegasz 3 godziny....
Co prawa wynik z półmaratonu mógłby sugerować, że powinieneś nawet poniżej 2.40 nabiegać, jednak jest małe ALE....
Otóż żeby dobrze pobiec maraton trzeba mieć wybieganą sporą liczbę kilometrów...Tobie chyba ich trochę zabrakło...
Głowa do góry...
Przepracujesz zimę a na wiosnę złamiesz upragnione 3 godzinki:))))

Mateusz....
Do słów Marysi, z którą całkowicie się zgadzam dodam jeszcze swoją radę; Weź przykład z Twoich starszych i dużo szybszych kolegów: Benka, Tarziego czy Szmajchela i.... odłóż kolejny start w maratonie o dwa może trzy lata. Jesteś za młody aby walczyć o dobre wyniki w maratonie, jeśli teraz skupisz się na dobrych startach na krótszych dystansach to za kilka lat w "drugim" debiucie będziesz walczył o 2.40, może 2.45......
Maraton nie zając, nie ucieknie:))


  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2010-10-11, 21:12
 
2010-10-11, 19:04 - golon napisał/-a:

Ania dzięki wielkie
muszę się nad paroma sprawami przed Barceloną zastanowić
ale wczorajszy bieg to porażka wielka , po 27km zaczęła się walka żeby go wogóle ukończyć było cholernie ciężko
najgorzej jak mijały baloniki na 3h wiedziałem że już to nie dziś no i potem na 3:15 i na 3h 30min nogi były bardzo ciężkie i skurcze, do połówki biegło się bardzo dobrze i fajnie no i po 27km się skończyło wszystko
Gratuluje wyników Darkowi , Gosi , Adamowi i wszystkim !
Mati... mnie nie dziękuj,ja tylko trzymałam kciuki...podziękuj takim osobom jak: Marysia,Darek czy Marek to biegacze doświadczeni i życzliwi, to ich się słuchaj...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


benio79 ve...
Adam Marenin

Ostatnio zalogowany
2016-01-05
22:57

 2010-10-11, 21:48
 
Nie traktuj Mateusz maratonu w Poznaniu jako osobistej porażki.Potraktuj to jako kolejne doświadczenie na dłuuuugiej ścieżce biegowej.Nie każdy bieg musi kończyć się życiówką.Poza tym na mecie maratonu wszyscy jesteśmy zwycięzcami,bez względu na osiągnięty czas,czy to Aga,Gosia,Rafał ,Marek,Darek czy ktokolwiek inny.Głowa do góry i lecimy dalej.Pozdrawiam wszystkich.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


grze¶71
Grzegorz Grochowski

Ostatnio zalogowany
2022-03-30
16:17

 2010-10-11, 22:17
 Maratończyk!!
Jestem! o 20-tej dotarłem do domu. Poznań zdobyty. Pokonałem ,,ścianę"" pokonałem 42.195. Rano przymrozek o 10.10 cudna pogoda i chyba z 12 stopni. W ostatniej chwili zamieniłem koszulkę na tą z ramiączkami i to był strzał. Biegłem z grupą na 4.15. Wiedziałem że na tyle mnie stać nie więcej. Pierwsza połówka OK ( 2.07.13), biegło się dobrze. Zaczęło się na 27km. Poczułem jak ,,coś"" mi podpina ciężarki do nóg. I tak do 30km. Potem puściło i następne 8km równo i dobrze. Cały czas pamiętałem o odżywianiu i piciu. Na 38km wiedziałem już że jestem bardzo blisko i urwałem się grupie. Z każdym km mijałem wielu biegaczy i to dodawało sił. I tak drugą połówkę pobiegłem szybciej niż pierwszą. Ostatnie metry z górki na pazurki i z rękoma uniesionym do góry minąłem metą. 4.13.34 (netto 4.12.00)Jestem Maratończykiem!! W oku zakręciła się łezka:)) Gratulacje dla wszystkich!! Spotkałem Matiego , Rafała , Gosiulek też mi mignął.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)


benio79 ve...
Adam Marenin

Ostatnio zalogowany
2016-01-05
22:57

 2010-10-11, 23:01
 
2010-10-11, 22:17 - grześ71 napisał/-a:

Jestem! o 20-tej dotarłem do domu. Poznań zdobyty. Pokonałem ,,ścianę"" pokonałem 42.195. Rano przymrozek o 10.10 cudna pogoda i chyba z 12 stopni. W ostatniej chwili zamieniłem koszulkę na tą z ramiączkami i to był strzał. Biegłem z grupą na 4.15. Wiedziałem że na tyle mnie stać nie więcej. Pierwsza połówka OK ( 2.07.13), biegło się dobrze. Zaczęło się na 27km. Poczułem jak ,,coś"" mi podpina ciężarki do nóg. I tak do 30km. Potem puściło i następne 8km równo i dobrze. Cały czas pamiętałem o odżywianiu i piciu. Na 38km wiedziałem już że jestem bardzo blisko i urwałem się grupie. Z każdym km mijałem wielu biegaczy i to dodawało sił. I tak drugą połówkę pobiegłem szybciej niż pierwszą. Ostatnie metry z górki na pazurki i z rękoma uniesionym do góry minąłem metą. 4.13.34 (netto 4.12.00)Jestem Maratończykiem!! W oku zakręciła się łezka:)) Gratulacje dla wszystkich!! Spotkałem Matiego , Rafała , Gosiulek też mi mignął.
No to pięknie.Gratulacje.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


harpaganzw...
Robert ¶wiecak

Ostatnio zalogowany
2024-04-17
16:15

 2010-10-11, 23:30
 Bieg ciągły
Mam pytanie dla znających się w tej sprawie. Od jakiegoś czasu zacząłem biegać w przygotowaniu przedstartowym ciągłe dwa razy w tygodniu oraz WT 6-7X1km (przerwa 2.30) i trening szybkościowy 8x400m na przerwie 2min. Prędkości ciągłych po jakimś czasie polepszyły się o 6 sek/km przy tym samym tętnie. Ciągły biegam ok 9km na tętnie zaledwie 160-165 (przy max 200). Przygotowuję się do biegu na 10km. Ten zakres jest w dolnych wartościach jaki się biega. Teraz czy zwiększać szybkość i tętno czy pozostać przy tych wartościach. Wybiegania realizuję na tętnie ok 140 (70%), nawet długie ok 20-21km (90min)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (37 wpisów)

 



tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2010-10-12, 07:52
 
2010-10-11, 23:01 - benio79 napisał/-a:

No to pięknie.Gratulacje.
Gratki Adam nowej życiowki.W niedzielę widzimy się w Oleszcze jest parę górek do pokonania.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2010-10-12, 07:56
 
2010-10-11, 22:17 - grześ71 napisał/-a:

Jestem! o 20-tej dotarłem do domu. Poznań zdobyty. Pokonałem ,,ścianę"" pokonałem 42.195. Rano przymrozek o 10.10 cudna pogoda i chyba z 12 stopni. W ostatniej chwili zamieniłem koszulkę na tą z ramiączkami i to był strzał. Biegłem z grupą na 4.15. Wiedziałem że na tyle mnie stać nie więcej. Pierwsza połówka OK ( 2.07.13), biegło się dobrze. Zaczęło się na 27km. Poczułem jak ,,coś"" mi podpina ciężarki do nóg. I tak do 30km. Potem puściło i następne 8km równo i dobrze. Cały czas pamiętałem o odżywianiu i piciu. Na 38km wiedziałem już że jestem bardzo blisko i urwałem się grupie. Z każdym km mijałem wielu biegaczy i to dodawało sił. I tak drugą połówkę pobiegłem szybciej niż pierwszą. Ostatnie metry z górki na pazurki i z rękoma uniesionym do góry minąłem metą. 4.13.34 (netto 4.12.00)Jestem Maratończykiem!! W oku zakręciła się łezka:)) Gratulacje dla wszystkich!! Spotkałem Matiego , Rafała , Gosiulek też mi mignął.
Gratulacje Grzesiu.Zastosowałeś mądrą taktykę biegu i to się opłaciło.Mieć jeszcze siłę na końcówkę to jest to.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


pedroo12
Piotr Knapik

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
15:20

 2010-10-12, 08:42
 
2010-10-11, 22:17 - grześ71 napisał/-a:

Jestem! o 20-tej dotarłem do domu. Poznań zdobyty. Pokonałem ,,ścianę"" pokonałem 42.195. Rano przymrozek o 10.10 cudna pogoda i chyba z 12 stopni. W ostatniej chwili zamieniłem koszulkę na tą z ramiączkami i to był strzał. Biegłem z grupą na 4.15. Wiedziałem że na tyle mnie stać nie więcej. Pierwsza połówka OK ( 2.07.13), biegło się dobrze. Zaczęło się na 27km. Poczułem jak ,,coś"" mi podpina ciężarki do nóg. I tak do 30km. Potem puściło i następne 8km równo i dobrze. Cały czas pamiętałem o odżywianiu i piciu. Na 38km wiedziałem już że jestem bardzo blisko i urwałem się grupie. Z każdym km mijałem wielu biegaczy i to dodawało sił. I tak drugą połówkę pobiegłem szybciej niż pierwszą. Ostatnie metry z górki na pazurki i z rękoma uniesionym do góry minąłem metą. 4.13.34 (netto 4.12.00)Jestem Maratończykiem!! W oku zakręciła się łezka:)) Gratulacje dla wszystkich!! Spotkałem Matiego , Rafała , Gosiulek też mi mignął.
No to Grzesiek wykonałeś swoje założenia. Brawo! Ja miałem trochę inaczej, ale myślę, że doświadczenie zaprocentuje na następnym maratonie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


grze¶71
Grzegorz Grochowski

Ostatnio zalogowany
2022-03-30
16:17

 2010-10-12, 09:03
 
Dziękuję wam wszystkim i każdemu z osobna. To również i wasza zasługa. Wszyscy tu sobie pomagamy , radzimy , podpowiadamy i upominamy. To nasz wspólny wielki kapitał:)))))
Teraz kilka dni odpoczynku i tylko spacer, czyli lizanie ran ha ha

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)


Kuba1985
Jakub Bednarz

Ostatnio zalogowany
2019-01-24
21:14

 2010-10-12, 09:23
 
2010-10-12, 09:03 - grześ71 napisał/-a:

Dziękuję wam wszystkim i każdemu z osobna. To również i wasza zasługa. Wszyscy tu sobie pomagamy , radzimy , podpowiadamy i upominamy. To nasz wspólny wielki kapitał:)))))
Teraz kilka dni odpoczynku i tylko spacer, czyli lizanie ran ha ha
Grzegorz wielkie gratulacje debiutu!!! Mądrze postąpiłeś i się opłacało! A właśnie kiedy zagościsz znowu nad Pogorie? :)
Adam także gratulacje! To co następnym razem zabierasz się z ze mną i Tomkiem na życiówkę? :D

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (59 sztuk)

 



tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2010-10-12, 09:36
 
2010-10-12, 09:23 - Kuba1985 napisał/-a:

Grzegorz wielkie gratulacje debiutu!!! Mądrze postąpiłeś i się opłacało! A właśnie kiedy zagościsz znowu nad Pogorie? :)
Adam także gratulacje! To co następnym razem zabierasz się z ze mną i Tomkiem na życiówkę? :D
No to co panowie robimy silną grupę na 3:15 i zdobywamy wiosną Kraków ?
Fajnie by było pobiec w kilku, robić zmiany i razem się mobilizować.Ach już mam ochotę na długie bieganko.

Tym czasem zaczynan analizę planu biegowego - oczywiście dla ambitnych.
Orka zaczyna sie od listopada 2010r.,przewidywane plony od kwietnia do września 2011r.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2010-10-12, 10:04
 
2010-10-11, 23:30 - harpaganzwola napisał/-a:

Mam pytanie dla znających się w tej sprawie. Od jakiegoś czasu zacząłem biegać w przygotowaniu przedstartowym ciągłe dwa razy w tygodniu oraz WT 6-7X1km (przerwa 2.30) i trening szybkościowy 8x400m na przerwie 2min. Prędkości ciągłych po jakimś czasie polepszyły się o 6 sek/km przy tym samym tętnie. Ciągły biegam ok 9km na tętnie zaledwie 160-165 (przy max 200). Przygotowuję się do biegu na 10km. Ten zakres jest w dolnych wartościach jaki się biega. Teraz czy zwiększać szybkość i tętno czy pozostać przy tych wartościach. Wybiegania realizuję na tętnie ok 140 (70%), nawet długie ok 20-21km (90min)
Robert, ja specjalistą w tym względzie nie jestem ale coś mi podpowiada, że jak robisz takie profesjonalne treningi to może trzeba by było przed startem na dyszkę potrenować przy większych prędkościach :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-10-12, 10:08
 
2010-10-11, 23:30 - harpaganzwola napisał/-a:

Mam pytanie dla znających się w tej sprawie. Od jakiegoś czasu zacząłem biegać w przygotowaniu przedstartowym ciągłe dwa razy w tygodniu oraz WT 6-7X1km (przerwa 2.30) i trening szybkościowy 8x400m na przerwie 2min. Prędkości ciągłych po jakimś czasie polepszyły się o 6 sek/km przy tym samym tętnie. Ciągły biegam ok 9km na tętnie zaledwie 160-165 (przy max 200). Przygotowuję się do biegu na 10km. Ten zakres jest w dolnych wartościach jaki się biega. Teraz czy zwiększać szybkość i tętno czy pozostać przy tych wartościach. Wybiegania realizuję na tętnie ok 140 (70%), nawet długie ok 20-21km (90min)

10km to "krótki" dystans, przynajmniej dla maratończyków. Więc sugerowałbym Ci zwiększenie prędkości/tętna w ostatnim okresie przygotowań do startu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)


Gosiulek
Małgorzata Job
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-10-12, 10:11
 
Mati nos do góry nie liczy się wynik ale udział:) Ja też plan zrealizowałam połowicznie (głowa działała wzorcowo i nie pozwała przejść do marszu ale nogi zaczęły boleć wcześniej niż się spodziewałam, zaskakująco szybko) ale osiągnęłam główny cel ukończyłam maraton i to moje najwieksze zwycięstwo:) A do tego radość że spotkałam ciebie wreszcie:) Niestety nie udało mi się zobaczyć z Grześkiem i Rafałem choc oczy miałam dookoła głowy, nawet chciałam wrzeszceć podczas biegu "czy jest tu gdzieś Grześ albo Rafał" lecz sił brakowało na takie wybryki:))) Gratuluje chłopaki i do następnego razu:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (29 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2010-10-12, 10:51
 
Dla mnie wszyscy maratończycy to bohaterowie. Sama wiem ile to trzeba przygotowań i wyrzeczeń by dotrzeć do mety. O wyniku nawet nie wspomnę. Jeszcze dużo musi minąć kilometrów i dużo wytopić tłuszczyku abym mogła biegać na lepszym poziomie ale parafrazując Marysię - marzenia są po to by je spełniać. Dodam tylko, że gorsze wyniki są po to by je poprawiać :p
Mati, spoko loko, uszy do góry. Nie ostatni to maraton i zapewne będą i lepsze.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

 



agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2010-10-12, 11:04
 
Cieszę się ogromnie z Waszego startu w Poznaniu. Szczególnie z debiutów a najbardziej oczywiście ze startu Gosi(babska solidarność). Może kiedyś pobiegnę w Poznaniu. Po przemyśleniach i rozmowach z przyjaciółmi chciałabym jednak za rok znowu stanąć na starcie w Berlinie. Może na półmaraton tez uda się pojechać. W końcu mam tak blisko, że aż żal by nie było się tam pojawić.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


golon
Mateusz Golonka
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-10-12, 14:09
 
Gosia dzięki wielkie ! :) ciesze się również i to bardzo że mogliśmy się poznać ! było super się zobaczyć i porozmawiać sobie :) no i mamy wspólną fotkę w grupce po biegu :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (172 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)




Ostatnio zalogowany
2019-12-11
18:11

 2010-10-12, 16:12
 
Mateusz to był tylko wypadek przy pracy,następnym razem zrealizujesz plan z nawiązką.:)))

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (28 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768