| | | |
|
| 2012-10-09, 00:10 słuchajcie...
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 00:18
2012-10-09, 00:10 - andrzejgonciarz napisał/-a:
...jest 5!!! |
...i prawie 7 tys. zgłoszeń :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 05:26
2012-10-08, 21:43 - snail napisał/-a:
Do 7000 zgłoszonych brakuje nieco ponad 100 osób i pewnie tylko dlatego organizator przedłużył zapisy bo przy takiej ilości już nie robi im to różnicy. |
Na moj gust to liczba zgłoszen nie ma zadnego znaczenia liczy się limit startujących (czyli osob ktore opłacily start} |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 06:44 jest...
2012-10-09, 05:26 - Romans60 napisał/-a:
Na moj gust to liczba zgłoszen nie ma zadnego znaczenia liczy się limit startujących (czyli osob ktore opłacily start} |
+2 czekam jeszcze chwilkę aż się rozwidni bo w lesie trochę ciemno i poranna dziesiątka!!! O już może być więc do biegu gotowi start a domowy komputerek stop!!! |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 08:18
2012-10-08, 21:17 - miniaczek napisał/-a:
Tak się zastanawiacie a wystarczyło napisać do orgów:) Ja nie biegnę za to będę reprezentowany przez moją pierwszą żonę a wszystko już wiem w temacie startu:) Oto e-mail, który otrzymałem od organizatorów 13PM:
"Start maratonu odbędzie się całą szerokością ulicy
Grunwaldzkiej.
Przewężenie biegu nastąpi przy zbliżeniu do wysepki tramwajowej przed
ulicą Szylinga. Dalej trasa maratonu będzie biegła ulicą Grunwaldzką,
nitką w kierunku przeciwnym do normalnego ruchu drogowego."
A pogodę, to zobaczycie jaka będzie dopiero w dniu biegu:)
Luźna łydka:)
|
Może to przesadne czarnowidztwo ale obejrzałem ul.Grunwaldzką na Street View. Na początku mamy taki układ - pas dla samochodów, tory, tory, pas dla samochodów. Za wysepką tramwajową przy ul.Szylinga mamy pas dla samochodów, tory, tory. Niby tylko ubywa jeden pas samochodowy ale bieganie po torowisku, nawet zalanym asfaltem, szczególnie w mokry dzień nie jest fajne. Od startu do tego miejsca jest podobno ok 300 m. Obawiam się, że zrobi się tam lekki kocioł. Ci którzy będą chcieli wyprzedzać nie będą mieli na to miejsca. Wolniej biegnący, którzy ustawią się z przodu będą blokować. Biegnący po torach tramwajowych będą patrzyli pod nogi bo mokre szyny.
Czołówka tego nie odczuje ale dalej to już może być różnie. Obym się mylił.
Wychodzi na to, że lepiej jest ustawić się na starcie po lewej stronie stawki. |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 08:32
2012-10-09, 08:18 - kasjer napisał/-a:
Może to przesadne czarnowidztwo ale obejrzałem ul.Grunwaldzką na Street View. Na początku mamy taki układ - pas dla samochodów, tory, tory, pas dla samochodów. Za wysepką tramwajową przy ul.Szylinga mamy pas dla samochodów, tory, tory. Niby tylko ubywa jeden pas samochodowy ale bieganie po torowisku, nawet zalanym asfaltem, szczególnie w mokry dzień nie jest fajne. Od startu do tego miejsca jest podobno ok 300 m. Obawiam się, że zrobi się tam lekki kocioł. Ci którzy będą chcieli wyprzedzać nie będą mieli na to miejsca. Wolniej biegnący, którzy ustawią się z przodu będą blokować. Biegnący po torach tramwajowych będą patrzyli pod nogi bo mokre szyny.
Czołówka tego nie odczuje ale dalej to już może być różnie. Obym się mylił.
Wychodzi na to, że lepiej jest ustawić się na starcie po lewej stronie stawki. |
Czarnowidztwo to Twoje hobby? Myślmy pozytywnie. Tego dnia ulica będzie wyjątkowo szeroka. Asfalt będzie suchy jak nigdy, a tory tramwajowe praktycznie płaskie. Wszyscy biegacze ustawią się grzecznie na swoich prawidłowych miejscach. W dodatku pogoda będzie świetna i wszyscy poprawią tego dnia życiówki. A kocioł będzie dopiero za metą. Z tego kotła będziemy jedli pyszne ciepłe paróweczki :) |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 08:37
2012-10-09, 08:18 - kasjer napisał/-a:
Może to przesadne czarnowidztwo ale obejrzałem ul.Grunwaldzką na Street View. Na początku mamy taki układ - pas dla samochodów, tory, tory, pas dla samochodów. Za wysepką tramwajową przy ul.Szylinga mamy pas dla samochodów, tory, tory. Niby tylko ubywa jeden pas samochodowy ale bieganie po torowisku, nawet zalanym asfaltem, szczególnie w mokry dzień nie jest fajne. Od startu do tego miejsca jest podobno ok 300 m. Obawiam się, że zrobi się tam lekki kocioł. Ci którzy będą chcieli wyprzedzać nie będą mieli na to miejsca. Wolniej biegnący, którzy ustawią się z przodu będą blokować. Biegnący po torach tramwajowych będą patrzyli pod nogi bo mokre szyny.
Czołówka tego nie odczuje ale dalej to już może być różnie. Obym się mylił.
Wychodzi na to, że lepiej jest ustawić się na starcie po lewej stronie stawki. |
po Twoim wpisie wszyscy będą startować i biec lewą stroną:) i dopiero może być zator:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 08:39
2012-10-09, 08:32 - cinek2030 napisał/-a:
Czarnowidztwo to Twoje hobby? Myślmy pozytywnie. Tego dnia ulica będzie wyjątkowo szeroka. Asfalt będzie suchy jak nigdy, a tory tramwajowe praktycznie płaskie. Wszyscy biegacze ustawią się grzecznie na swoich prawidłowych miejscach. W dodatku pogoda będzie świetna i wszyscy poprawią tego dnia życiówki. A kocioł będzie dopiero za metą. Z tego kotła będziemy jedli pyszne ciepłe paróweczki :) |
:) Ja jestem życiowym optymistą ale lepiej na mokry asfalt dmuchać. Zakładam na bieg świeżo uprane asicsy i nie chciałbym, że by mi ktoś moje butki podeptał. Chcę pięknie wyglądać na mecie:)
ps. Znowu czarnowidztwo - z tymi paróweczakmi żeby nie było jak z Ostatnią Paróweczką Hrabiego Barry Kenta;) |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 08:50 ach...
2012-10-09, 08:32 - cinek2030 napisał/-a:
Czarnowidztwo to Twoje hobby? Myślmy pozytywnie. Tego dnia ulica będzie wyjątkowo szeroka. Asfalt będzie suchy jak nigdy, a tory tramwajowe praktycznie płaskie. Wszyscy biegacze ustawią się grzecznie na swoich prawidłowych miejscach. W dodatku pogoda będzie świetna i wszyscy poprawią tego dnia życiówki. A kocioł będzie dopiero za metą. Z tego kotła będziemy jedli pyszne ciepłe paróweczki :) |
...pięknie napisane. A paróweczki marzenie!!! Niech tak się stanie. Dziś o pranku przymrozek i też fajnie się biegło. Teraz śniadanko i piękne słoneczko na błękitnym niebie - POWAŻNIE!!! a miało LAĆ!!! |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 10:12 zamiast parówek
Poznań to raczej pyry to może każdemu na mecie w pakiecie 3 pyzy i buła w kotlecie :))
|
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 10:12 Patron medialny
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 10:16
Mam pytanko do osób znających Poznań. Mam zarezerwowany nocleg bardzo blisko biura zawodów i startu czyli na ulicy Śniadeckich. Do Poznania przyjeżdżam w sobotę po południu i zaparkuję samochód gdzieś (o ile tam można?) w pobliżu kwatery. Nie wiem natomiast jak będzie z wyjazdem po maratonie? Planuję wyruszyć w drogę powrotną ok. godz. 16-tej. Jak sądzicie nie będę miał z tym problemów, czy może powinienem poszukać innego rozwiązania z parkowaniem? Z góry serdeczne dzięki za rady osób rozeznanych w temacie.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 10:18
2012-10-09, 08:18 - kasjer napisał/-a:
Może to przesadne czarnowidztwo ale obejrzałem ul.Grunwaldzką na Street View. Na początku mamy taki układ - pas dla samochodów, tory, tory, pas dla samochodów. Za wysepką tramwajową przy ul.Szylinga mamy pas dla samochodów, tory, tory. Niby tylko ubywa jeden pas samochodowy ale bieganie po torowisku, nawet zalanym asfaltem, szczególnie w mokry dzień nie jest fajne. Od startu do tego miejsca jest podobno ok 300 m. Obawiam się, że zrobi się tam lekki kocioł. Ci którzy będą chcieli wyprzedzać nie będą mieli na to miejsca. Wolniej biegnący, którzy ustawią się z przodu będą blokować. Biegnący po torach tramwajowych będą patrzyli pod nogi bo mokre szyny.
Czołówka tego nie odczuje ale dalej to już może być różnie. Obym się mylił.
Wychodzi na to, że lepiej jest ustawić się na starcie po lewej stronie stawki. |
Street view akurat nie oddaje rzeczywistości bo zdjęcia tego miejsca są nieaktualne... Do wysepki jest szeroko a torowisko nowe, równiótkie :-) Dalej na wys. ul. Szylinga, faktycznie, z tego co napisał organizator planowana jest zwężka do dwóch pasów, ale tory tam nie biegną już w ulicy tylko w pasie oddzielającym jezdnie. Za to, ciekawostka, rośnie między nimi ładna, zielona trawa, a po trawie chyba da się pobiec, nie? ;-) |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 10:24
2012-10-09, 10:16 - Tom74 napisał/-a:
Mam pytanko do osób znających Poznań. Mam zarezerwowany nocleg bardzo blisko biura zawodów i startu czyli na ulicy Śniadeckich. Do Poznania przyjeżdżam w sobotę po południu i zaparkuję samochód gdzieś (o ile tam można?) w pobliżu kwatery. Nie wiem natomiast jak będzie z wyjazdem po maratonie? Planuję wyruszyć w drogę powrotną ok. godz. 16-tej. Jak sądzicie nie będę miał z tym problemów, czy może powinienem poszukać innego rozwiązania z parkowaniem? Z góry serdeczne dzięki za rady osób rozeznanych w temacie.
|
Około godziny 15.15 trasa maratonu bezie otwarta dla samochodów.
Tak więc spokojnie sobie poradzisz. |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 10:33
przeczytałem najnowszy artykuł, obejrzałem dokładnie mapkę i gdzie w tym wszystkim miejsce dla kibiców??:( |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 10:49
Mam pytanie do miejscowych odnośnie bezpłatnych miejsc parkingowych w okolicach startu i mety, powiedzmy do 2-2,5km od MTP (przyda się marsz po biegu ;) ) Czy coś takiego znajdę, może przy jakimś centrum handlowym albo przy hali noclegowej, Arenie? |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 11:45
2012-10-09, 10:16 - Tom74 napisał/-a:
Mam pytanko do osób znających Poznań. Mam zarezerwowany nocleg bardzo blisko biura zawodów i startu czyli na ulicy Śniadeckich. Do Poznania przyjeżdżam w sobotę po południu i zaparkuję samochód gdzieś (o ile tam można?) w pobliżu kwatery. Nie wiem natomiast jak będzie z wyjazdem po maratonie? Planuję wyruszyć w drogę powrotną ok. godz. 16-tej. Jak sądzicie nie będę miał z tym problemów, czy może powinienem poszukać innego rozwiązania z parkowaniem? Z góry serdeczne dzięki za rady osób rozeznanych w temacie.
|
Może pociąg? Zaraz obok MTP jest dworzec główny PKP. Bez stresu na drodze, można pospać. Z Wa-wy masz na pewno dobre i szybkie połączenia. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 12:18 Szukam transportu Wrocław-Poznań
Witam,
Jestem nowy na tym forum. Zamierzam wystartować w maratonie w Poznaniu, niestety w ostatniej chwili znajomi z którymi miałem jechać zrezygnowali. Jeśli ktoś z forumowiczów jedzie z Wrocławia, najlepiej w niedzielę wcześnie rano i ma wolne miejsce w aucie to bardzo proszę o kontakt.
Mój mail adelwolf@wp.pl, tel. 606605430,
z góry dziękuję!
pozdrawiam,
Dawid |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 13:50
2012-10-09, 12:18 - adelwolf napisał/-a:
Witam,
Jestem nowy na tym forum. Zamierzam wystartować w maratonie w Poznaniu, niestety w ostatniej chwili znajomi z którymi miałem jechać zrezygnowali. Jeśli ktoś z forumowiczów jedzie z Wrocławia, najlepiej w niedzielę wcześnie rano i ma wolne miejsce w aucie to bardzo proszę o kontakt.
Mój mail adelwolf@wp.pl, tel. 606605430,
z góry dziękuję!
pozdrawiam,
Dawid |
Weź tylko pod uwagę, że w niedzielę pakietu startowego już nie odbierzesz. Musi to ktoś zrobić w piątek lub sobotę. |
|
| | | |
|
| 2012-10-09, 14:03
2012-10-08, 19:30 - Romans60 napisał/-a:
A jeszcze tak niedawno reklamowali sie jako największy maraton w Polsce i dodatkowo zastrzegali ze terminu przyjnowania zgłoszen nie przedłużą. No i po kiego licha mieli zmieniać limit skoro przez ostatnie tydzień zapisało się kilkaset osób a do 7 koła brakuje jeszcze mnóstwo ludzi a maja tylko nędzne 3 dni.Ci co chcieli pobiec w Poznaniu to juz sie dawno zapisali bo z reguły nikt nie czeka na dodatkowy termin |
Twój wpis sugeruje, że tylko ilość startujących decyduje o tym czy maraton jest dobry, czy nie. Spokojnie... Zbyt radykalna, zbyt płytka ocena. Ja tam Poznań lubię m. in. dlatego, że tu robią świetny maraton. To nie jest tylko moja opinia (zbyt mały staż biegowy mam), tylko wielu innych doświadczonych biegaczy. Poziom organizacyjny to nie tylko ilość startujących. Poznań na pewno pod tym względem przegra z Warszawą, ale czy to oznacza, że to zaraz gorszy maraton jest i organizatorzy z czymś dali ciała? Nie sądzę. Jeśli nigdy nie byłeś na PM to się przekonasz, że tu jest wszystko perfekt (no chyba, że lubimy po naszemu, "po polsku" ponarzekać, że zupa za słona była). Dla mnie osobiście nie ma najmniejszego znaczenia czy będzie biegło 4 tys, 5 tys czy nawet 7 tys. I tak podczas biegu nie widzisz wszystkich uczestników, i tak z wszystkimi nie pogadasz... :) A Poznań z Warszawą wygra pod wieloma względami, dużo ważniejszymi niż frekwencja. Ale każdy ma prawo do własnej, subiektywnej opinii. |
|