redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  PKO Poznań Maraton
  Wątek założył  Admin (2012-02-07)
  Ostatnio komentował  kos 88 (2013-02-08)
  Aktywnosc  Komentowano 2430 razy, czytano 21121 razy
  Lokalizacja
 Poznań
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  20. PKO Poznań Maraton
  21. PKO Poznań Maraton
  12 Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza
  18. PKO Poznań Maraton
  19. PKO Poznań Maraton
  13 Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza
  14. Poznań Maraton
  15.Poznań Maraton
  9 Poznań Maraton
  16. PKO Poznań Maraton
  10 Poznań Maraton
  11 Poznań Maraton
  17. PKO Poznań Maraton
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



papillon_pk

Ostatnio zalogowany
2012-10-04
16:39

 2012-10-04, 13:15
 
2012-10-04, 13:03 - ADi- napisał/-a:

Dla mnie z kolei czas brutto nie ma kompletnie żadnego znaczenia. Liczy się tylko czas pokonania dystansu maratonu, czyli 42195 metrów, a nie czas biegu plus x minut potrzebnych na dojście do linii startu... Równie dobrze, mógłbym sobie doliczać czas przejazdu rano z domu na start (a nie mam wcale daleko) i próbować go nadrabiać na trasie :)))

JEDYNY SENSOWNY argument za czasem brutto, który do mnie przemawia, to taki, że pacemakerzy są jakimś tam "drogowskazem" (w zasadzie to "biegowskazem") dla innych biegnących i pomagają się zorientować w sytuacji na trasie. Tylko, że to nie jest głównym zadaniem pacemakera! Pacemaker ma prowadzić równym tempem osoby chcące pokonać dystans maratonu w założonym czasie, a nie być MARKEREM dla wszystkich wyprzedzanych/wyprzedzających... :-)

Wypada się zgodzić z przedmówcą. Ten jedyny sensowny argument jest też słaby: jaka jest wartość drogowskazu skoro i tak nie wiem jakim tempem ten drogowskaz biegnie, bo nie wiem ile stracił na starcie i o ile musiał przyspieszyć?

  NAPISZ LIST DO AUTORA


amd
Artur Dębicki

Ostatnio zalogowany
2019-07-04
10:12

 2012-10-04, 13:37
 
Conrados, wiesz co mnie rozwaliło ? Poplątanie pojęć.
Arti mówi - jak zauważyli przedmówcy - o markerach na trasie. Ty zaś chcesz łączyć funkcję markera z typową funkcją pacemakera - czyli prowadzącego ludzi. I w takim duchu się wypowiedziałeś.
Rozumiem pace"a na czas brutto jako wynik dyskusji "który czas jest ważny, brutto czy netto". Tylko że wtedy pisanie o RŻ o cztery czy pięć minut lepszym nie ma sensu.
Łatwo napisać - członkowie grupy dadzą radę. Ale dlaczegóż by tylko kilka minut ? Przecież nie wiesz ile będziesz miał straty na mecie. Jak będzie to kwadrans to tempo jest większe o 20 minut na kilometrze, czyli nie około 6 minut na kilometr a bliżej 5"40". Na tym poziomie to tempo półmaratonu.
Jak będziecie nadrabiać ? Na całej trasie ? Czy ambitnie - najpierw szybciej, póki są siły ? Czy też na końcu ?
Rozwalił mnie ten optymizm i beztroska bijące z tego maila, a i owszem. "Szlachta na koń wsiędzie, my z synowcem na przedzie i jakoś to będzie". Dziwisz mi się że mnie to rozwala ?


Mam osobę która będzie biegła w Poznaniu. Zrobiła treningowo Warszawę, teraz ma być ostry start. Oceniam że może pobiec lepiej niż na 4:30, ale nie wiem o ile. Ustaliliśmy razem że zacznie w grupie na 4:15.
Tylko że okazuje się, że będziecie biec maraton szybszym tempem niż 6"03". Kto wie jakim, może nawet tempem półmaratonu ? Jak wystartuje z Tobą to zajedziesz mi człowieka.
Jako pacemakerzy (dla grup powyżej 4 godzin) w tym momencie stajecie się dla mnie kompletnie bezwartościowi. Nie pomożecie mi, a wprowadzicie tylko zamieszanie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (158 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (76 sztuk)

 



leszek_kra...
Leszek

Ostatnio zalogowany
2019-07-13
21:06

 2012-10-04, 13:50
 
Włoże kij w mrowisko - dla mnie osobiście lepiej jest biec z pacemakerem na czas brutto. Jest to mój pierwszy maraton, więc chciałbym jak nie wiem co zobaczyć na zegarze na mecie upragnione 4:29:59
Oczywiście trzeba to zrobić z głową i jeżeli okaże się że na starcie jest 20 minut "w plecy" - nie będę się napinał. Po drodze będę obserwował gdzie jest grupa na 4:30 brutto i starał się dostosować tempo.
Choć i tak najważniejszym celem w pierwszym maratonie jest dobiec przed autobusem z napisem "koniec wyścigu" (nie licząc "pistoletów" którzy twierdzą, ze w pierwszym maratonie nabiegali po 3 godz.)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


amd
Artur Dębicki

Ostatnio zalogowany
2019-07-04
10:12

 2012-10-04, 13:52
 
2012-10-04, 13:50 - leszek_krakow napisał/-a:

Włoże kij w mrowisko - dla mnie osobiście lepiej jest biec z pacemakerem na czas brutto. Jest to mój pierwszy maraton, więc chciałbym jak nie wiem co zobaczyć na zegarze na mecie upragnione 4:29:59
Oczywiście trzeba to zrobić z głową i jeżeli okaże się że na starcie jest 20 minut "w plecy" - nie będę się napinał. Po drodze będę obserwował gdzie jest grupa na 4:30 brutto i starał się dostosować tempo.
Choć i tak najważniejszym celem w pierwszym maratonie jest dobiec przed autobusem z napisem "koniec wyścigu" (nie licząc "pistoletów" którzy twierdzą, ze w pierwszym maratonie nabiegali po 3 godz.)
E tam zaraz kij w mrowisko, przynajmniej będą też i zadowoleni ludzie. Zawsze to plus. :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (158 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (76 sztuk)


andrzejgon...
Andrzej Gonciarz

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
22:24

 2012-10-04, 13:54
 tak...
2012-10-04, 12:15 - cinek2030 napisał/-a:

Ciekawe czy w Berlinie lub innym wielkim maratonie też byś tak uważał. Kiedy grupa na 4h przekraczała linię startu, na zegarze było już około 20 minut. Mieli to nadrabiać na trasie?
Poznań to nie Berlin, ale rośnie z roku na rok. Kiedyś i tak będzie trzeba przejść na czas netto, bo brutto dla wolniejszych biegaczy niewiele już powie.
...to prawda!!! Ale jak patrzyłem to tam klasyfikacja na mecie rzeczywiście jest po czasie netto, a nie jak u nas brutto!!! Ale w naszych maratonach jeszcze daleko do 30 tysięcy uczestników i opóźnienia na starcie powyżej 20 minut. Dla grupy w której biegam to max około 5 minut. We Wrocławiu było to trochę ponad 4-ry (4:13:01, 4:08:47) więc i w Poznaniu myślę że będzie podobnie. Pozdrawiam.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


snail
Michał Matl±g

Ostatnio zalogowany
2024-02-24
15:11

 2012-10-04, 14:01
 
Dla mnie pacemakerowanie na czas netto to jakieś nieporozumienie. Jeśli przekroczę 2 minuty wcześniej linię startu niż pacemaker, który biegnie na czas netto to oczywiście nie dobiegnę na zakładany czas dołączając na trasie do pacemakera. Biegnąc za pacemakerem prowadzącym na czas brutto mam gwarancję, że nie pobiegnę wolniej niż zakładany czas więc czas brutto jest jedynym sensownym na jaki powinien prowadzić pacemaker. W sumie to jeszcze nie spotkałem się z sytuacją gdzie pacemaker prowadził na czas netto. Później na forum by został zlinczowany bo ktoś by przybiegł za późno, a ktoś za wcześnie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (7 sztuk)


andrzejgon...
Andrzej Gonciarz

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
22:24

 2012-10-04, 14:03
 to..
2012-10-04, 12:19 - amd napisał/-a:

Czytam tę dyskusję i nie wiem, śmiać się czy płakać. Ta wypowiedź:
"Biegnę jako zając na 4:15 brutto. Członkowie grupy na pewno dadzą radę dobiec z pacemakerami i tym samym ich życiówki będą oscylowały w granicach 4:09. Zawsze lepiej mieć eRŻeta 4:09-10 niż 4:15, nieprawdaż?"
mnie normalnie rozwaliła.

Wiecie co mnie korci? Zrobić taki solidny korek na starcie przed grupą na 4 godziny. Tak żeby wystartowali z opóźnieniem - na przykład 30 czy 40 minut. I potem złośliwie obserwować jak pace"y lecą tempem 45 sekund czy nawet minutę większym od założonego.
Arti - forsujesz rozwiązanie po prostu niemądre i złe. Co to za pomysł, żeby pacemaker nie wiedział przed startem jakim właściwie tempem ma biec.

Pacemaker jest DLA BIEGACZY.
...chyba radość biegania z czymś ci się pomyliła!!! Radzę poprosić "przyjaciół" żeby zrobili ten "zator". Ty przecież powinieneś myśleć o tych którym ponoć masz pomóc radośnie przebiec dystans. Pozdrawiam.
PS.
Tak nawiasem mówiąc to czegoś takiego nie słyszałem jeszcze od ludzi biegających z pasją.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)

 



amd
Artur Dębicki

Ostatnio zalogowany
2019-07-04
10:12

 2012-10-04, 14:26
 
Tak sobie myślę - pacemakerów będzie koło 16. Skoro ich głównym zadaniem jest robić za "czasowe punkty orientacyjne" - to chyba najlepiej by było jakby stanęli po prostu na pierwszej linii, jedni za drugimi, w kolejności czasów które mają wyznaczać.
Logicznie i zdroworozsądkowo to by miało najwięcej sensu. No i byłby to nowatorski wkład Poznania w rozwój pacemakeringu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (158 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (76 sztuk)


axell

Ostatnio zalogowany
2016-08-12
21:15

 2012-10-04, 14:32
 
2012-10-04, 14:01 - snail napisał/-a:

Dla mnie pacemakerowanie na czas netto to jakieś nieporozumienie. Jeśli przekroczę 2 minuty wcześniej linię startu niż pacemaker, który biegnie na czas netto to oczywiście nie dobiegnę na zakładany czas dołączając na trasie do pacemakera. Biegnąc za pacemakerem prowadzącym na czas brutto mam gwarancję, że nie pobiegnę wolniej niż zakładany czas więc czas brutto jest jedynym sensownym na jaki powinien prowadzić pacemaker. W sumie to jeszcze nie spotkałem się z sytuacją gdzie pacemaker prowadził na czas netto. Później na forum by został zlinczowany bo ktoś by przybiegł za późno, a ktoś za wcześnie.
Ale chwila - jeśli chcesz biec z pacemakerem to jest sens jeśli od początku z nim pociągniesz a nie że pakujesz się do przodu, 2 strefy szybciej - blokując szybszych i później jeszcze pretensje że z pacemekerem będziesz miał słabszy czas niż on na baloniku.
Dla mnie idea Pacemakera jest taka ze biegnie z przodu na netto i jeśli chcesz mieć takie jak na baloniku musisz równo za nim wbiec na metę (powiedzmy że kilkanaście sek rezerwy powinien mieć).

  NAPISZ LIST DO AUTORA


PiterSport
Piotr Redzimski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-09-14
16:40

 2012-10-04, 14:33
 
2012-10-04, 14:26 - amd napisał/-a:

Tak sobie myślę - pacemakerów będzie koło 16. Skoro ich głównym zadaniem jest robić za "czasowe punkty orientacyjne" - to chyba najlepiej by było jakby stanęli po prostu na pierwszej linii, jedni za drugimi, w kolejności czasów które mają wyznaczać.
Logicznie i zdroworozsądkowo to by miało najwięcej sensu. No i byłby to nowatorski wkład Poznania w rozwój pacemakeringu.
To jest dobry pomysł. Popieram

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (6 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (14 sztuk)


cze.cza
Ewa Rakowska

Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-04, 14:43
 
2012-10-04, 14:26 - amd napisał/-a:

Tak sobie myślę - pacemakerów będzie koło 16. Skoro ich głównym zadaniem jest robić za "czasowe punkty orientacyjne" - to chyba najlepiej by było jakby stanęli po prostu na pierwszej linii, jedni za drugimi, w kolejności czasów które mają wyznaczać.
Logicznie i zdroworozsądkowo to by miało najwięcej sensu. No i byłby to nowatorski wkład Poznania w rozwój pacemakeringu.
Świetny pomysł!

Maraton Warszawski, poza B.Barewskim na 3h, był prowadzony przez Pace na czas netto (trudny do zrealizowania z racji kiepsko oznaczonego startu).
Tak prowadził Dziki na 4.15.
04:14:15 netto 04:21:37 brutto.
Można?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (14 sztuk)


snail
Michał Matl±g

Ostatnio zalogowany
2024-02-24
15:11

 2012-10-04, 15:01
 
2012-10-04, 14:32 - axell napisał/-a:

Ale chwila - jeśli chcesz biec z pacemakerem to jest sens jeśli od początku z nim pociągniesz a nie że pakujesz się do przodu, 2 strefy szybciej - blokując szybszych i później jeszcze pretensje że z pacemekerem będziesz miał słabszy czas niż on na baloniku.
Dla mnie idea Pacemakera jest taka ze biegnie z przodu na netto i jeśli chcesz mieć takie jak na baloniku musisz równo za nim wbiec na metę (powiedzmy że kilkanaście sek rezerwy powinien mieć).
A dlaczego niby nie mam mieć możliwości dołączenia do pacemakera w dowolnym momencie? Na starcie jest zwykle taki tłok, że jest problem z ustawieniem się w pobliżu pacemakera. A co jeśli wystartuję z pacemakerem na 3:30, a po kilku kilometrach stwierdzę, że jednak to jest za szybko i wolę pobiec na 3:45? Generalnie uważam, że jeśli na mecie klasyfikacja jest według czasów brutto to i pacemaker powinien prowadzić na ten czas. Jak ktoś uważa, że ustawiając się za pacemakerem za dużo straci na starcie może zawsze ustawić się z przodu i biec równym tempem czekając aż go pacemaker biegnący na brutto dogoni

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (7 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2012-10-04, 15:08
 :)
Mam pytanie, na ile biegną najlepsi z tej kategorii, bo nie wiem czy warto się ścigać, jeśli szybciej niż 3:30 to ja odpadam, ale jeśli walka o podium rozegra się w czasie 3:40-3:50 to było by super.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


grido71
Dariusz Wandel

Ostatnio zalogowany
2022-03-19
17:10

 2012-10-04, 15:16
 
We Wrocławiu, w grupie na 4:30 prowadził m.in. Jarema Dubiecki i też na netto. Wynik na mecie: 4:29:34 netto, 4:34:11 brutto.
Muszę się zgodzić z argumentami zwolenników czasu netto; przy obecnej frekwencji na dużych maratonach bieganie na czas brutto mija się z celem. Szczególnie jeśli chodzi o wolniejszych biegaczy.
Pacemaker przede wszystkim ma pomagać, a nie być "markerem". Nadrabiając stratę kilku minut na starcie na pewno nie pomaga, a wręcz często powoduje, że grupa szybko topnieje.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


raweck
Robert Rawecki

Ostatnio zalogowany
2019-03-04
12:09

 2012-10-04, 15:22
 
Już to pytanie padło, ale organizatorzy nie odpowiedzieli. Regulamin o tym nie mówi. Czy w klasyfikacji będzie brany pod uwagę czas netto, czy brutto?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)


andrzejgon...
Andrzej Gonciarz

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
22:24

 2012-10-04, 15:24
 no...
2012-10-04, 15:01 - snail napisał/-a:

A dlaczego niby nie mam mieć możliwości dołączenia do pacemakera w dowolnym momencie? Na starcie jest zwykle taki tłok, że jest problem z ustawieniem się w pobliżu pacemakera. A co jeśli wystartuję z pacemakerem na 3:30, a po kilku kilometrach stwierdzę, że jednak to jest za szybko i wolę pobiec na 3:45? Generalnie uważam, że jeśli na mecie klasyfikacja jest według czasów brutto to i pacemaker powinien prowadzić na ten czas. Jak ktoś uważa, że ustawiając się za pacemakerem za dużo straci na starcie może zawsze ustawić się z przodu i biec równym tempem czekając aż go pacemaker biegnący na brutto dogoni
...i po problemie!!!
Ludzie już odliczanie a więc 10...
i cieszmy się do zobaczenia!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


snail
Michał Matl±g

Ostatnio zalogowany
2024-02-24
15:11

 2012-10-04, 15:27
 
2012-10-04, 15:16 - grido71 napisał/-a:

We Wrocławiu, w grupie na 4:30 prowadził m.in. Jarema Dubiecki i też na netto. Wynik na mecie: 4:29:34 netto, 4:34:11 brutto.
Muszę się zgodzić z argumentami zwolenników czasu netto; przy obecnej frekwencji na dużych maratonach bieganie na czas brutto mija się z celem. Szczególnie jeśli chodzi o wolniejszych biegaczy.
Pacemaker przede wszystkim ma pomagać, a nie być "markerem". Nadrabiając stratę kilku minut na starcie na pewno nie pomaga, a wręcz często powoduje, że grupa szybko topnieje.
W Poznaniu frekwencja jest od lat większa niż we Wrocławiu i jakoś nigdy nie było problemu z prowadzeniem na czas brutto. Moim zdaniem większym problemem jest ustawianie się wolnobiegaczy blisko linii startowej. Gdyby to zjawisko udało się wyeliminować to nie byłoby tak dużych różnic w czasach brutto-netto.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (7 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2012-10-04, 15:28
 
2012-10-04, 14:26 - amd napisał/-a:

Tak sobie myślę - pacemakerów będzie koło 16. Skoro ich głównym zadaniem jest robić za "czasowe punkty orientacyjne" - to chyba najlepiej by było jakby stanęli po prostu na pierwszej linii, jedni za drugimi, w kolejności czasów które mają wyznaczać.
Logicznie i zdroworozsądkowo to by miało najwięcej sensu. No i byłby to nowatorski wkład Poznania w rozwój pacemakeringu.
Skoro mają być tylko punktami orientacyjnymi, to ja bym ich wsadził np. na rowery, po co mają się machać niepotrzebnie :) I jeszcze każdemu migające światełko, żeby byli lepiej widoczni i bardziej "punkto-orientacyjni" :) pzdr :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


miniaczek
Rafał Miniak
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-02-24
05:47

 2012-10-04, 15:28
 
2012-10-04, 15:24 - andrzejgonciarz napisał/-a:

...i po problemie!!!
Ludzie już odliczanie a więc 10...
i cieszmy się do zobaczenia!!!
nareszcie ktoś mądrze napisał:) czas się powoli pakować :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2012-10-04, 15:31
 
2012-10-04, 15:28 - miniaczek napisał/-a:

nareszcie ktoś mądrze napisał:) czas się powoli pakować :)
jeszcze nie zacząłem trenować ;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  65  66  67  68  69  70  71  72  73  74  75  76  77  78  79  
80  81  82  83  84  85  86  87  88  89  90  91  92  93  94  95  96  97  98  99  
100  101  102  103  104  105  106  107  108  109  110  111  112  113  114  
115  116  117  118  119  120  121  122  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768