redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Admin (2007-02-19)
  Ostatnio komentował  melow (2021-10-10)
  Aktywnosc  Komentowano 1175 razy, czytano 23018 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



wróblik
Sebastian Wróbel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-15, 20:42
 
Hrabia po dłuższym pobycie za granicą wraca do swoich posiadłości. Na dworcu czeka na niego zaprzęg koni i wierny sługa Jan.
- No i cóż tam zdarzyło się nowego we dworze podczas mojej nieobecności, Janie?
- Nic nowego Jaśnie Panie... no może tylko to, że Azorek zdechł.
- Azorek ?! Mój ulubiony pies? Jak to się stało?
- Ano nażarł się końskiej padliny, to i zdechł.
- A skąd we dworze końska padlina?
- Konie się poparzyły, to zdechły.
- Jak to konie się poparzyły ??... Od czego?
- Od ognia, Panie, jak się stajnia paliła.
- A kto podpalił stajnie?
- Nikt, od płonącego dworu się zajęła.
- Na miłość boska, to i dwór spłonął? Jakim sposobem?
- Ano po prostu. Świeczka przy trumnie teścia Pana hrabiego się przewróciła i firany się zajęły.
- Och! A czemu mój teść umarł?
- Bo Jaśnie Pani uciekła z tym oficerem, co się z nim od trzech lat spotykała.
- Spotykała się od trzech lat?! To przecież nic nowego!
- Właśnie mówiłem, Jaśnie Panie, że nie zdarzyło się nic nowego....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-15, 21:41
 
przy Azorku przypomniała mi się scena z "Facetów w rajtuzach"....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

 



szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-07-16, 10:08
 
Idą sobie dróżką trzej przyjaciele: miś, łoś i ryś.
Ten pierwszy oznajmia:
- Wiecie co, wku**ia mnie już to "ś" na końcu. Takie "ś" jest pedalskie, ciotowate i w ogóle beznadziejne... Od dzisiaj nie mówcie na mnie miś... Jestem Niedźwiedź! Bo powiadam wam kto ma "ś" na końcu, ten ciota.

Łoś zorientowawszy się że jest w beznadziejnej sytuacji, bo... łoś to łoś i nic nie poradzisz, w panice szarpie za ramię trzeciego.
- Ej, ku**a, powiedz coś. Przecież my nie pedały, prawda?! No powiedz coś! Ryś!

- Ryszard pedale Ryszard !!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-07-16, 10:18
 
Matematyka - Królowa Nauk...

Co to znaczy osiągnąć w życiu 100%?
Wielu ludzi mówi, że daje z siebie ponad 100%, ale czy tak jest rzeczywiście?
Co to znaczy osiągnąć 100% w życiu?
Z pomocą przychodzi nam matematyka...

- Jeżeli za kolejne litery alfabetu: A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

- podstawimy liczby: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26

- to:

H-A-R-D-W-O-R-K (ciężka paca) = 8+1+18+4+23+15+18+11 = 98%

K-N-O-W-L-E-D-G-E (wiedza) = 11+14+15+23+12+5+4+7+5 = 96%

- natomiast:

B-U-L-L-S-H-I-T (pieprzenie głupot) = 2+21+12+12+19+8+9+20 = 103%

A-S-S-K-I-S-S-I-N-G (włazidupstwo) = 1+19+19+11+9+19+19+9+14+7 = 118%!

- Tak więc jedynym, popartym matematycznie, wnioskiem jest to, że chociaż ciężka praca i wiedza zbliża Cię do ideału, to tylko pieprzenie głupot i włażenie w dupę wyniosą Cię ponad przeciętność... ;))))

P.S.
Że też nigdy nie byłem dobry z nauk ścisłych... już dawno wzniósłbym się ponad przeciętność... ;)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-07-16, 10:25
 
Narkoman trafił do piekła.
Otwierają się wrota, a tu całe łany marihuany.
Narkoman napalony biegnie i rwie całe naręcza, aż tu nagle słyszy głos diabła:

- No i po co rwiesz, jak tam pełno narwanego!

Patrzy, a tu faktycznie pełno świeżego ziela.
Biegnie i zaczyna przerzucać żeby schło i znów słyszy głos diabła:

- I po co suszysz, jak tam już ususzone!

Rzeczywiście... Narkoman podbiega i zaczyna skręcać skręty. Skręca, skręca, na co diabeł:

- I czego skręcasz, jak tam tyle naskręcane !

Narkoman patrzy, a tu góry skrętów !
Wybiera największego i pyta diabła:

- Masz może ogień ?

A diabeł na to z uśmiechem:

- Byłby ogień - byłby raj... ;)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


wróblik
Sebastian Wróbel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-16, 15:24
 
Egzamin dojrzałości. Moduł dla ambitnych:

1. Jevgienij posiada AK-47 z magazynkiem na 30 kul. Wystrzeli swoje 13 kul za każdym razem gdy naciska na spust. Ile razy może wystrzelić zanim bedzie musiał zmienić magazynek?

2. Karol posiada 10 gram "czystej kolumbijskiej". Zmieszał ją "dwutlenkiem" w stosunku 4 cześci kokainy do 6 cześci "dwutlenku". Sprzedał 6 gramów mieszaniny Marianowi za sumę 650 zł i 15 gramów Romanowi, po 100 zł za gram.
a) kto, Marian czy Roman dał się wydymać?
b) Ile gramów mieszaniny zostało Karolowi?
c) jaki jest stopień zanieczyszczenia kokainy Karola?

3. Radek jest alfonsem. Ma trzy dziewczyny, które dla niego pracują. Jeśli cena jednego numerku wynosi 110 zł, a dziewczynkom dostaje się z tego 60 zł, to ile razy każda z dziewcząt bedzie musiała się sprzedać, aby Radek mógł oplacić swoje 3 dzienne dawki cracku, cena których wynosi 85 zł za skręta?

4. Irina chce odebrać część ze 100 gramów heroiny, która kupiła w celu otrzymania 20-procentowego zysku. Jakiej masy środka rozrzedzającego musi użyć?

5. Arkadiusz zarabia 2000 zł na każdym skradzionym BMW, 1500 zł jeśli jest to Japończyk i odpowiednio 4000 zł za 4x4. Jeśli już ukradł dwa BMW i trzy 4x4, to ilu Japończyków mu zostaje do ściągnięcia, aby otrzymać dochód w wysokości 30.000 zł?

6. Jachu jest od 6-ciu lat w więzieniu za napad z morderstwem. Uzyskane w czasie napadu środki, tj. 90 000 zł ukrył w mieszkaniu swojej dziewczyny. Każdego miesiąca dziewczyna podciąga 450 zł. Ile pieniędzy zostanie Jachowi po wyjściu z więzienia?
Pytanie dodatkowe: ile lat dostanie Jacho, jeśli po powrocie na wolność zabije dziewcze?

7. Marecki przespał się z 6-cioma dziewczynami z gangu. W chwili obecnej w gangu jest 27 dziewczyn. Jaki procent dziewczyn z gangu zaliczył Marecki?

8. Podczas ostatniej bitwy z bandą Ukraińców, Stachu zużył 76 kul z pistoletu automatycznego, które dosięgnęły zaledwie trzech osób:
a) jaka jest jego skuteczność?
b) czy zasługuje aby pozostał w gangu, jeśli próg maksymalny wyznaczony przez współczynnik Pershinga wynosi 23 kule na ubitego Ukrainca?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-17, 23:20
 
- lubię jak jesteś taka nostalgiczna, przynajmniej wtedy nie przeklinasz.
- co? ja niby kurwa przeklinam?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

 



Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-19, 02:58
 
nie wiem, śmiać się czy płakać?

wstaję za 3 godziny :D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


mzyka
Elżbieta Mzyk

Ostatnio zalogowany
2016-11-14
12:06

 2010-07-19, 12:15
 
Przed nocą poślubną ojciec radzi synowi:
- Złap mocno żonę i z całej siły pchnij na łóżko, niech wie, że Ukraina jest mocna
- Potem pokaż jej swojego kutasa, niech wie , że Ukraina jest wielka
Nagle wtrąca się dziadek i mówi:
- a potem zwal se konia, niech wie, że Ukraina jest niezależna

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (86 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-22, 01:18
 
Niestety, nastał taki czas, że półprzytomna potrafiłam wyłączyć budzik i spać dalej, i nawet tego nie pamiętając.

Postanowiłam być sprytna i żeby wstawać o czasie postanowiłam źródło dźwięku stawiać daleko od łóżka, tak żeby trzeba było do niego wstać i zrobić kilka kroków, co dawało szansę na wybudzenie się. Działało około roku. Aktualnie potrafię wstać, wyłączyć, wrócić do łóżka i nie pamiętać że coś takiego zrobiłam.

Od czasu posiadania, oprócz prywatnego, również służbowego telefonu, które to aparaty służyły mi za budziki, przyjęłam taktykę, że nastawiam je na budzenie w odstępie 5 minut, i jeden jest w pokoju a drugi w kuchni. Też już nie działa :)

Wczoraj zasnęłam przed 3, więc gdy o 7 rozległa się miła melodyjka, wrzuciłam drzemkę. I tak co 10 minut, do 10.30. Jeśli dzisiaj też tak długo nie zasnę, to nie idę spać w ogóle, tylko zacznę iść w stronę Katowic, bo mam tam być rano, akurat dojdę.

Ogólnie, czekam aż ktoś wynajdzie takie sprytne urządzenie... taką kolczatkę łóżkową. Taką jak dla samochodów na niektórych parkingach lub w trakcie policyjnych blokad, że bezpiecznie można tylko w jedną stronę. Kolczatka łóżkowa podnosiłaby się zaraz po wstaniu z łóżka, tak żeby już do niego nie wracać. Bardzo potrzebuję takiego urządzenia. Proszę zgłaszać wszelkie pomysły na montaż.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


elkomen
Zbyszek Słowiński

Ostatnio zalogowany
2022-10-21
13:22

 2010-07-24, 07:51
 
Mecz finałowy Mistrzostw Świata w piłce nożnej.

Na trybunie siedzi facet. Obok niego puste miejsce.

Podchodzi do niego inny facet i pyta, czy ktokolwiek siedzi

obok niego:

- Nie, to miejsce jest wolne.

- Niesamowite, kto mógłby mieć tak wspaniałe miejsce na

finałach nie przyjść na mecz?

- Cóż, to miejsce należy do mnie. Miała przyjść moja żona,

ale zmarła. To pierwszy finał na którym nie jesteśmy razem.

- Bardzo mi przykro, ale... przecież mógł pan znaleźć kogoś

na jej miejsce, krewnego, znajomego czy nawet sąsiada...

- Niestety, chciałem, proponowałem, ale nie dało rady,

wszyscy są na pogrzebie...




  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-24, 10:17
 
L. do swojego 4-miesięcznego synka, który od trzech dni strasznie marudzi:
- Nie mogę się doczekać aż dostaniesz się na studia i wyjedziesz do akademika!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

 



wróblik
Sebastian Wróbel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-25, 17:06
 
W jednym przedziale jadą mężczyzna i kobieta, sami, trasa długa. Facet czyta gazetę, a kobieta - to się na siedzeniu powierci, a to oczami pomruga, a to westchnie... Facet - siedzi jak skała. W końcu, po godzinie, babka nie wytrzymuje:
- Panie, pan jesteś mężczyzna, czy nie? Już godzinę pana kokietuję, a pan na mnie uwagi nie zwraca! Powiem wprost: zajmijmy się seksem!
- Zawsze mówiłem - odparł facet odkładając spokojnie gazetę na bok - że lepiej godzinę przeczekać niż trzy godziny namawiać....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-31, 00:35
 
- ...no i tam były te kretyny.
- Eeee.....kto?
- No, kretyny?
- Ale oni się tak nie nazywają.
- A niby jak?
- Kreteńczycy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-31, 00:40
 
- O, ty na pewno będziesz miała tę książkę!
- Jaką?
- Mój syn potrzebuje do szkoły i nie umie jej znaleźć.
- Dobrze, ale jaką?
- Eeee....jak to było?... "Nagi w pokrzywach"!
Kurcze- myślę sobie- znowu jestem do zadku z lekturami, ten tytuł nic mi nie mówi!
- to mi się żaróweczka zapaliła
- A nie czasem "Buszujący w zbożu"?
- O tak, tak!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


wróblik
Sebastian Wróbel
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-07-31, 20:35
 
Plenum, sala wypełniona po brzegi towarzyszami z najodleglejszych zakątków Związku Radzieckiego, cisza.... wszyscy w grymasie skupienia słuchają swego wodza. Nagle cisza zostaje przerwana, ktoś kichnął głośno przerywając wodzowi w pół wyrazu... zmarszczył brew, rozejrzał się po sali....
- Kto czychnuł? - gniewnie wykrzyczał. A na sali cisza, nikt nawet spojrzeć w stronę mównicy nie ma odwagi.
- Pierwyj rad rozstrielat! - rozkaz wykonany, towarzysze z pierwszego rzędu auli wyprowadzeni i rozstrzelani....
"Papcio" pyta jeszcze raz.
- Kto czychnuł? lecz znów cisza... zanim się obejrzeli już czwarty rząd szedł na rozstrzelanie gdy w końcu w jednym towarzyszu - małym, krępym, gdzieś z kamczatki, odezwało się sumienie i niemrawo rękę podniósł.... "niech zginę ja ale niech ocaleją inni" pomyślał.
- Ja towariszcz Stalin.... Ja czychnuł... Stalin skupił wzrok na facecie rzekł:
- Na zdarowie!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Gulunek
Marek Mróz

Ostatnio zalogowany
2018-02-18
11:44

 2010-08-01, 10:12
 
Para w łóżku. Żona do męża:
- Kochanie, włóż od tyłu...
- Żółw...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 





Ostatnio zalogowany



 2010-08-01, 14:19
 
Profesor Miodek miał wykład na uniwersytecie. W trakcie wykładu jeden ze studentów przerywa i pyta profesora:
- Panie profesorze czy forma "porachuje" jest poprawna?
Profesor po namyśle:
- W zasadzie tak, ale czy nie lepiej powiedziec "już czas panowie"

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-08-01, 14:33
 
Pani w szkole miała urodziny i każde z dzieci przyniosło jakiś prezent.Pierwsza podeszła Agatka i wręcza pani szczelnie zapakowany pakunek ,a że pani wiedziała iż rodzice Agatki mają kwiaciarnię wzięła pakunek potrząsnęła nim i pyta Agatki -Czy tam środku są kwiatki ? a Agatka na to -tak jest pani profesor ,drugi podszedł Michał a że pani wiedziała że jego rodzice mają cukiernię potrząsnęła pakunkiem i pyta się MIchała -czy tam są słodycze? on na to - tak jest pani profesor zgadła pani jako trzeci podchodzi Jasiu i wręcza pani pakunek a że pani wiedziała że rodzice Jasia mają sklep monopolowy wzięla pakunek i nagle wyczuła że coś z niego leci wzięła troszeczkę substancji ,skosztowała i mówi -Jasiu czy tam w środku jest wino ona na to nie pani profesor -a może koniak ?
on znowu przecząco wtedy pani się zdenerwowała i pyta się -to co ? a Jasiu na to świnka morska :-)


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Gulunek
Marek Mróz

Ostatnio zalogowany
2018-02-18
11:44

 2010-08-02, 18:50
 
Najlepszą kochanką jest księgowa. Jak się nie zgadza, to się nie zgadza, ale jak się zgadza, to we wszystkich pozycjach ;-)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768