| | | |
|
| 2012-08-25, 16:34
2012-08-25, 15:15 - Rafcio napisał/-a:
no mam znajomych dwóch fizjoterapeutów w Sosnowcu; jeden specjalizuje się wprawdzie w kręgosłupie, ale uderzę do nich dwóch; i to raczej nie nie jest kość śródstopia, bo pewnie nie mógłbym chodzić i opuchlizna byłaby większa, więc problematyka ścięgnowa pewnie będzie bliższa |
u mnie w klubie (ja z Dąbrowy a trenuje w S-c) jest 3 fizjoterapeutów, a jedna z nich pracuje w PZLA ... tylko pewnie będzie gdzieś na początku września :)
dowiedz się i daj znać :)) |
|
| | | |
|
| 2012-08-25, 21:47
2012-08-25, 16:34 - Dalija napisał/-a:
u mnie w klubie (ja z Dąbrowy a trenuje w S-c) jest 3 fizjoterapeutów, a jedna z nich pracuje w PZLA ... tylko pewnie będzie gdzieś na początku września :)
dowiedz się i daj znać :)) |
ok, dziękuję za pomoc :-)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-25, 21:53
2012-08-25, 16:01 - Magda napisał/-a:
ja w ogóle nie wierzę że ktoś biega z bolącą, opuchniętą stopą
jak się kontuzja rozwinie do końca nie będziesz biegał kilka miesięcy, ale ucz się na własnych błędach :) |
Stopę mam minimalnie opuchniętą, trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby to dostrzec i przy badaniu palpacyjnym nie odczuwam bólu. Mam nadzieję, że kontuzja nie rozwinie się bardziej, i że wcześniej będę miał wizytę u fizjoterapeuty. |
|
| | | |
|
| 2012-08-26, 11:05
2012-08-25, 15:46 - Ryszard N napisał/-a:
W sprawie ew. diagnostyki w Sosnowcu polecam dr Dec, ortopeda traumatolog ze Sport Kliniki w Żorach. Specjalizacja kolana ale w innyvh kwestiach też godny polecenia. Przyjmuje raz w tygodniu w poniedziałki na Szkolnej w Medicusie. Co warto wiedzieć, niestety, nie jest tanio. Wizyta bez USG kosztuje 150 pln. Warto też zadzwonić wcześnie rano. Jak twierdzi Pani z recepcji,...dr przyjmuje do 25- ej. Tak źle nie było ale raz o 23- ej byłem przyjęty. Na miejscu jest też spec. rehabilitant. |
Słyszałem o nim. Mały problem z kolanem też mam, więc tematów miałbym więcej z nim. Znajomy radiolog polecił mi o Wójcika z Medyka przy Kaliskiej. Ponoć też dobry ortopeda. Wizyta u niego kosztuje 200 zł. Nie chciałbym mieć kilku wizyt, bo zbankrutuje :-) no ale też nie mogę czekać z założonymi rękami, dzięki za info,
pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2012-08-26, 11:28
Rafał, o Wójciku też słyszałem ale wybirając sugeruję jednak lekarza który na codzień ma kontakt z pacjentami uprawiającymi aktywnie sport. Ja okresowo korzystałem też z kliniki sportowej GALEN w Bieruniu. Tam jest dr Ficek ale do niego są kilkumiesięczne kolejki. Są tam jednak inni, nawet jeden z lekarzy też jest biegaczem,... |
|
| | | |
|
| 2012-08-26, 19:24
2012-08-26, 11:28 - Ryszard N napisał/-a:
Rafał, o Wójciku też słyszałem ale wybirając sugeruję jednak lekarza który na codzień ma kontakt z pacjentami uprawiającymi aktywnie sport. Ja okresowo korzystałem też z kliniki sportowej GALEN w Bieruniu. Tam jest dr Ficek ale do niego są kilkumiesięczne kolejki. Są tam jednak inni, nawet jeden z lekarzy też jest biegaczem,... |
dziękuję za informację, a kogo polecałbyś: dr Deca czy np. tego lekarza z Bierunia, który biega? Bliżej jest Dec, to może jednak on? No i ciekawe, czy kończy się na jednej wizycie, czy jest więcej... |
|
| | | |
|
| 2012-08-26, 19:32
Ja jestem przywiązany do Deca bo blisko i robił mi bardzo udanie operację rekonstrukcji więzadła krzyżowego. Generalnie, to miły i sympatyczny gość co też jest atutem. Co raz jakiś biegacz do niego kuśtyka tak więc czuje blusa i zna się na naszych uzależnieniach,...-:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-26, 20:03
2012-08-26, 19:32 - Ryszard N napisał/-a:
Ja jestem przywiązany do Deca bo blisko i robił mi bardzo udanie operację rekonstrukcji więzadła krzyżowego. Generalnie, to miły i sympatyczny gość co też jest atutem. Co raz jakiś biegacz do niego kuśtyka tak więc czuje blusa i zna się na naszych uzależnieniach,...-:) |
to też do mnie przemawia :-)
jeszcze raz dziękuję za informację |
|
| | | |
|
| 2012-08-27, 13:24
Fajnie... tylko co to wszystko ma wspólnego z MW? Takie rzeczy to można załatwiać np. na privie, zamiast zaśmiecać główny wątek biegu :] |
|
| | | |
|
| 2012-08-27, 23:06
2012-08-26, 19:32 - Ryszard N napisał/-a:
Ja jestem przywiązany do Deca bo blisko i robił mi bardzo udanie operację rekonstrukcji więzadła krzyżowego. Generalnie, to miły i sympatyczny gość co też jest atutem. Co raz jakiś biegacz do niego kuśtyka tak więc czuje blusa i zna się na naszych uzależnieniach,...-:) |
a skoro już o tym mowa to mam pytanko, pomijając wpis p.Bush_docta: jeżeli gdzieś na 25km bolą mnie w pewnym miejscu nad kolanami mięśnie, że nawet nie mogę iść, to plastry nakleja sie tam, czy gdzieś obok??:) nie znam nikogo kto by mi mógł pomóc:( przynajmnie w teorii:( |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 06:45
Adminie, czy Ty zasnąłeś? Poprzenoś te wypowiedzi do jakiegoś wątku medycznego. To jest wątek Maratonu Warszawskiego. |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 08:39
2012-08-28, 06:45 - jmm napisał/-a:
Adminie, czy Ty zasnąłeś? Poprzenoś te wypowiedzi do jakiegoś wątku medycznego. To jest wątek Maratonu Warszawskiego. |
i Ty Brutusie przeciwko mnie??:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 10:20
Czy zna ktoś jakięś nowinki na temat zmiany trasy ? Sprawdzam regularnie różne strony ,ale nic nie widziałem albo poprostu przeoczyłem. Może ktos kto mieszka bliżej W-wy ma jakieś nowsze info. Pozdro dla biegaczy |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 11:09
to wracamy:) przekonały mnie Twoje słowa: "Im mniej mówimy o kontuzjach, tym szybciej z nich wychodzimy." :) |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 14:17
2012-08-28, 10:20 - mariofan napisał/-a:
Czy zna ktoś jakięś nowinki na temat zmiany trasy ? Sprawdzam regularnie różne strony ,ale nic nie widziałem albo poprostu przeoczyłem. Może ktos kto mieszka bliżej W-wy ma jakieś nowsze info. Pozdro dla biegaczy |
doszły do mnie informacje, ale podkreślam, że nie wiem czy są one pewne, ale do połowy września wszystko się okaże w sprawie maratonu... |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 20:23
2012-08-28, 11:09 - miniaczek napisał/-a:
to wracamy:) przekonały mnie Twoje słowa: "Im mniej mówimy o kontuzjach, tym szybciej z nich wychodzimy." :) |
coś w tym jest, bo mniej mnie boli ;-) |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 22:22 limit
Myślałem że te 8 tysięcy limitu to trochę na wyrost, ale dziś opłaciłem i mam numer 6297. Zatem w ciągu tygodnia zapłaciło ponad tysiąc osób. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-08-28, 23:16
2012-08-28, 22:22 - mizaj napisał/-a:
Myślałem że te 8 tysięcy limitu to trochę na wyrost, ale dziś opłaciłem i mam numer 6297. Zatem w ciągu tygodnia zapłaciło ponad tysiąc osób. |
ja płaciłem zaraz na początku jak otworzyli zapisy... i mam tysiącstocośtam, więc mają jakieś dziwne okienko 1-999 ;)
Podejrzewam, że największe zapisy i tak będą na tydzień przed, kiedy to prognozy będą znane a jak będzie +10/+15C i pochmurnie to nastąpi total masówka z zapisami :)
Szkoda tylko, że "warszawka" ma to złego w sobie, że z okazji byle okazji wszyscy na wszystkim chcą zarobić, począwszy od opłaty startowej w której są spore koszta, jak i dojazd, czy hotele... Wystartowałbym w jakiejś dyszce czy połówce tam, ale poza ludźmi z wawki czy okolic to jest masakra sama logistyka z tym związana. Zapewne ten maraton będzie jedynie akcentem w imprezach biegowych dla mnie w tamtej okolicy, bo kolejny wyjazd do wawki to koszta równe wypadowi do Berlina czy Pragi.
No ale nie marudzę ;) liczę na fajową atmosferę bez jakiegoś kombinowania i kataklizmów/niespodzianek w stylu "awaria Narodowego", atak na Dworce przez nielegalne hurtownie kebabów, protesty oszołomów byle jakiej partii, itp. :))
luźna łydka oczywiście bez napinki ;) |
|
| | | |
|
| 2012-08-29, 07:48
2012-08-28, 23:16 - snipster napisał/-a:
ja płaciłem zaraz na początku jak otworzyli zapisy... i mam tysiącstocośtam, więc mają jakieś dziwne okienko 1-999 ;)
Podejrzewam, że największe zapisy i tak będą na tydzień przed, kiedy to prognozy będą znane a jak będzie +10/+15C i pochmurnie to nastąpi total masówka z zapisami :)
Szkoda tylko, że "warszawka" ma to złego w sobie, że z okazji byle okazji wszyscy na wszystkim chcą zarobić, począwszy od opłaty startowej w której są spore koszta, jak i dojazd, czy hotele... Wystartowałbym w jakiejś dyszce czy połówce tam, ale poza ludźmi z wawki czy okolic to jest masakra sama logistyka z tym związana. Zapewne ten maraton będzie jedynie akcentem w imprezach biegowych dla mnie w tamtej okolicy, bo kolejny wyjazd do wawki to koszta równe wypadowi do Berlina czy Pragi.
No ale nie marudzę ;) liczę na fajową atmosferę bez jakiegoś kombinowania i kataklizmów/niespodzianek w stylu "awaria Narodowego", atak na Dworce przez nielegalne hurtownie kebabów, protesty oszołomów byle jakiej partii, itp. :))
luźna łydka oczywiście bez napinki ;) |
Słyszałem o tym pustym pierwszym tysiącu, ale i tak jest nieźle. Wydaje mi się jednak, że teraz do końca tygodnia będzie kumulacja wpłat, a kwota 150 zł je przyhamuje. Chyba że dla Warszawiaków pięć dych to nie wydatek.
Ja mam to szczęście, że mam gdzie się zatrzymać, no i mam prawie 3x bliżej niż ty.
Może w przyszłym roku hasłem przewodnim zrobić: "Pierwszy polski 10-tysięczny maraton" i liczyć na samospełniającą się przepowiednię.
zwarte pośladki z napinką :) |
|
| | | |
|
| 2012-08-29, 09:00
Mam nadzieje, że limit 8000 zostanie w stałości wyczerpany a za rok będzie jak pisał kolega wyżej 10 tys.
|
|