redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Maraton Warszawski
  Wątek założył  Siekier83 (2012-04-10)
  Ostatnio komentował  Such±Szos± (2012-10-15)
  Aktywnosc  Komentowano 987 razy, czytano 8747 razy
  Lokalizacja
 Warszawa
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  34 Maraton Warszawski
  41 PZU Maraton Warszawski
  35. PZU Maraton Warszawski
  36. PZU Maraton Warszawski
  XXX Maraton Warszawski
  42. PZU ORLEN Maraton Warszawski
  37. PZU Maraton Warszawski
  31 Maraton Warszawski
  43 Maraton Warszawski
  32 Maraton Warszawski
  44. Maraton Warszawski
  38. PZU Maraton Warszawski
  33 Maraton Warszawski
  39. PZU Maraton Warszawski
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



mizaj
Zbigniew

Ostatnio zalogowany
2022-12-30
07:43

 2012-09-30, 22:05
 
2012-09-30, 14:51 - boobi35 napisał/-a:

Żadnych postępów? Inni się cofnęli ;) Kiedyś biegało się dla wyników, a teraz jest MODA na bieganie więc biega się masowo. Samo ukończenie maratonu wystarczy żeby piać z zachwytu ;)
Ocho, już się pojawili specjaliści maratończycy, reszta to leszcze podatne na modę... Za moich czasów Panie to dopiero było, że hoho ... itd itp. Bez odzewu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (7 sztuk)


rundog
Czaja Adam

Ostatnio zalogowany
2013-08-29
22:32

 2012-09-30, 22:30
 
2012-09-30, 22:05 - mizaj napisał/-a:

Ocho, już się pojawili specjaliści maratończycy, reszta to leszcze podatne na modę... Za moich czasów Panie to dopiero było, że hoho ... itd itp. Bez odzewu.
Bardzo mi się podobał maraton warszawski, pogoda również, choć wiatr czasem dokuczał. Dla organizatorów wielkie dzięki za ciężką pracę i dwie sugestie na następny rok: więcej toi-tojów i więcej stanowisk masaży. Kolejki były ogromne.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



marianziel...
Marcin Zieliński

Ostatnio zalogowany
2024-05-02
12:22

 2012-09-30, 22:39
 
2012-09-30, 15:03 - Zulus napisał/-a:

Tak,ktoś pisał,że jego kolega chwali się,że jest maratończykiem,bo ukończył "Biegnij Warszawo".Ja nigdy nie biegałem dla wyniku,bieganie sprawiało mi ogromną frajdę,więc biegałem na tyle dużo i szybko,że przekładało się to na przyzwoite dla kompletnego amatora wyniki.
Ostatnio na canal+ leciał film sprzed kilku lat o maratonie, ktoś mądry powydziwiał tam zdanie, które nie do końca może zacytuje, ale brzmiało ono mniej więcej tak ... nieważne w jakim czasie pokonasz maraton, jeśli go przebiegniesz zmieni się twoje życie ... i chyba o to chodzi, a najlepiej chyba jest jak każdy ściga się sam ze sobą i ewentualnie ze swoimi ułomnościami i słabościami. Ja osobiście wolę gdy w tym kraju będzie biegało kilkaset tysięcy ludzi z marnymi może czasami niż zamiast tego mieć kilku zawodników na światowym poziomie. ... a co do tegorocznego maratonu warszawskiego, to było zaje... i już chyba światowo. Ja przynajmniej w lepszej imprezie nie brałem udziału.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


geronimo79...
Maciek

Ostatnio zalogowany
2014-05-04
21:45

 2012-09-30, 22:55
 
2012-09-30, 22:39 - marianzielonka napisał/-a:

Ostatnio na canal+ leciał film sprzed kilku lat o maratonie, ktoś mądry powydziwiał tam zdanie, które nie do końca może zacytuje, ale brzmiało ono mniej więcej tak ... nieważne w jakim czasie pokonasz maraton, jeśli go przebiegniesz zmieni się twoje życie ... i chyba o to chodzi, a najlepiej chyba jest jak każdy ściga się sam ze sobą i ewentualnie ze swoimi ułomnościami i słabościami. Ja osobiście wolę gdy w tym kraju będzie biegało kilkaset tysięcy ludzi z marnymi może czasami niż zamiast tego mieć kilku zawodników na światowym poziomie. ... a co do tegorocznego maratonu warszawskiego, to było zaje... i już chyba światowo. Ja przynajmniej w lepszej imprezie nie brałem udziału.
Niektórzy niestety tęsknią za czasami, kiedy maratończycy byli małą grupką ludzi, a przebiegnięcie 42km było wyczynem niezwykłym podziwianym jak spacer po księżycu :). Obecnie biega coraz więcej osób, widzę to po swojej okolicy. Biegających maratony będzie też coraz więcej, ale czy to źle?. Podchodząc w ten sposób maraton powinien być tylko dla czołówki, bo reszta nie ma z nimi szans, tempo ok 3min/km nieosiągalne dla 99.9% startujących.

To był mój pierwszy maraton, 4:02:25 (netto), może dla wytrawnych biegaczy kiepścizna, ale ja jestem dumny z tego wyniku. Sporo nabiegałem kilometrów, i wiele czasu na treningi poświęciłem, żeby go osiągnąć. W nosie mam czy ktoś myśli o tym tak czy inaczej, tylko niech ten ktoś weźmie poprawkę, że pewnego dnia skopię mu tyłek na trasie ;), a to będzie dla niego kompletna kompromitacja ;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (3 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2012-09-30, 23:04
 łatwo nie było :)
Najpierw trochę za ciasno, potem do połówki słońce w oczy, następnie ta pie......a kostka i podbieg na Wilanowie, a potem to już tylko wiatr w twarz :) Od samego początku ból prawego uda, potem dla równowagi ból lewej łydki :) Ale była walka, pokonanie siebie, duma i niesamowite wzruszenie na mecie. Koniec wieńczy dzieło a finisz na płycie Stadionu Narodowego to genialny pomysł i jeśli do tego dochodzi nowa życiówka to bieg mogę uznać za bardzo udany :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


synekreda
Tomasz Oberzig

Ostatnio zalogowany
2022-04-15
06:57

 2012-09-30, 23:14
 Super organizacja
Jak dla mnie był to wzorowo zorganizowany bieg. Nie ma się do czego przyczepić...no ale to już raczej nie zależało od organizatorów. Babiarz tak się zagadał przedstawiając zawodniczki, że zapomniał powiedzieć kiedy start i było w związku z tym małe zamieszanie, druga chora rzecz to pacemakerzy na 3:20. Panowie chyba się zagalopowali. Szczególnie że przed biegiem ludzie pytali jak biegniemy, na co odpowiedz była jedna równo na całości tj. ok 4:45. Szkoda gadać. Nie licząc początkowych 2 km to do 14km biegli w granicach 4:23-4:35 takie tempo wykończyło większość biegnących ludzi na ten czas (mnie dopadło na 33km) Zastanawiam się czy ich celem było nas zmęczyć czy umilić nam ten bieg równym tempem.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


geronimo79...
Maciek

Ostatnio zalogowany
2014-05-04
21:45

 2012-09-30, 23:20
 
Super impreza. Biegłem za zającami na 4:00:00, był straszny tłok do półmetka, szczególnie na zwężkach. Kibice super, momentami trzeba się było hamować, tak adrenalinka niosła że he hej;) Ludzie drzewa faktycznie rozwalali po całości i ten gostek śpiewający z magnetofonem, co za kolo ;). Japończycy też mieli spore wsparcie, momentami było ich więcej niż naszych :). Ilość wodopojów jak dla mnie idealna, bo pić muszę dużo, szczególnie jak słoneczko świeci tak ładnie jak dzisiaj (jak dla mnie było za ciepło).
Minusy - do czegoś sie trzeba przyczepić ;) - to kiepska zupka na zakończenie, na półmaratonie, była taka sama

Sporo osób przeszacowało swoje siły, od 10km wyprzedziłem z kolegą ponad 1100 osób. Był to mój debiut, dlatego cały czas wypatrywałem ściany, ale oprócz lekkiego kryzysu 30-35km dobiegłem w dobrej formie, były jeszcze siły na mały finisz na stadionie. 4:02:25 to całe 2:25 więcej niż chciałem osiągnąć, ale nie byłem w stanie dotrzymać kroku balonikom koloru pomarańczowego, btw dziękuję Koledze i Koleżance za prowadzenie w równym tempie przez większość trasy. Oprócz obolałych nóg i obtarć, czuję się rewelacyjnie, zobaczymy jak będzie na jutrzejszym rozbieganiu regeneracyjnym.

Dziękuje również koledze Pawłowi, z którym przebiegliśmy razem większość trasy wspierając się w trudniejszych chwilach. Pierwsze 15km przegadaliśmy, szybko minęły... W ogóle to Paweł wypatrzył mnie przypadkiem, wcześniej biegliśmy obok siebie na 10km w Garwolinie - jaki Świat jest mały ;)

Ostatnie 2km byłem megaszczęśliwy, że dam radę, że te 6msc przygotowań od połówki nie poszły na marne. Moje życie maraton zmienił na pewno :). Chcę jeszcze... teraz poniżej 4h

Pozdrawiam wszystkich współuzależnionych...


  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (3 wpisów)

 



rzemek1980
Przemysław Janecki

Ostatnio zalogowany
2024-03-28
19:34

 2012-09-30, 23:28
 
Jakby ktoś chciał się poszukać na fotach to proszę bardzo :)

https://picasaweb.google.com/rzemek1980/MaratonWarszawski2012

  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2012-09-30, 23:34
 ci goście z gitarami
Co do dopingu to najlepsi byli pod jakimś mostem goście z gitarami (chyba zespół nazywa się Pogotowie Energetyczne) - super doping muzyczny - dali mi niezłego kopa, a bębniarze są nudni i strasznie zamulający :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


klewiusz
Andrzej Klewek

Ostatnio zalogowany
2024-01-25
09:39

 2012-09-30, 23:39
 wielkie brawa dla kibiców
wielkie brawa dla kibiców i organizatorów...bałem się swojego pierwszego maratonu, ale byłem szczerze zaskoczony organizacją i kibicami, którzy wspierali nas biegaczy przez całą drogę. Bufety gęste i dużo napojów...czasm szwankowało wydawanie płynów ale jak w jednym momencie wbiegała masa ludzi to trudno się dziwić tym bardziej że młodzi czasem się stresowali gdy czegoś brakowało...ale zdali na piątkę. Niestety 100 osób nie ukończyło zawodów przeliczając swoje siły...czasem tak bywa...życzę im powrotu do zdrowia i do formy biegowej i nie zniechęcania się ani tym małym niepowodzeniem ani tymi hasłami typu maraton tylko dla elity:D

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (31 sztuk)


rzemek1980
Przemysław Janecki

Ostatnio zalogowany
2024-03-28
19:34

 2012-09-30, 23:40
 
A tutaj reszta fotek:
https://picasaweb.google.com/rzemek1980/MaratonWarszawski2012Cz2

https://picasaweb.google.com/rzemek1980/MaratonWarszawski2012

Podsyłajcie sobie linki, bo wiem z doświadczenia, że to fajna pamiątka. A często trzeba bulić kasę za foty z biegów. Tu macie za darmoszkę :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2012-10-01, 00:03
 
czy Wam też wychodziły głupoty z gpsami? wydaje mi się że pierwsza mata była 100-200m za wcześnie...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

 



Bush_docta
Kamil Długosz

Ostatnio zalogowany
2016-05-05
12:02

 2012-10-01, 01:45
 
Mi w ogóle wyszło na garminie równe 43 kilometry. Jakbym biegł zygzakiem pół trasy ;) W ogóle dziwna sprawa z tym gps, na Natolinie się całkowicie zagubił, a potem na ok. 30 kilometrze pokazywał mi tempo poniżej 3 min/km..
Sam maraton super! Krytykujący niech się nie dziwią, że po finiszu wszystkich poganiają przed siebie, a zupa nie smakuje jak ta babcina. Przy 7 tysiącach ludzi to chyba normalne, że wszystko robione jest na masę, i nikt się nie będzie specjalnie pieścił nad każdym biegaczem z osobna ;)
Co do liczby startujących w maratonie dziś i kiedyś: fajnie, że bieganie robi się coraz bardziej popularne i coraz więcej ludzi startuje w zawodach - sam zacząłem dość niedawno, bo parę lat temu. Fajnie, że maraton nie jest tylko dla elity i każdy może się z nim zmierzyć - sam jestem amatorem i właśnie debiutowałem. Ale naszła mnie taka refleksja gdy siedziałem już na trybunach i obserwowałem kolejnych biegaczy wbiegających na metę - maraton jest dla każdego, ale to nie jest spacerek i trzeba się do niego odpowiednio i z głową przygotować! Czy to w okolicach 4., 5., czy 6. godziny co jakiś czas widziałem biegaczy, którzy padali, przewracali się, szli, pełzali albo nawet opieka medyczna musiała się nimi zająć. Ludzie myślą "ukończę maraton - to jest coś". Pewnie, że to spory wyczyn, ale potrzeba trochę zdrowego rozsądku. Nie rozumiem ludzi, którzy startują nieprzygotowani, a później cierpią katusze na trasie. Albo takich, którzy przeceniają swoje siły i cisną, myśląc, że jak na 10.km tak lekko to na 30. też tak będzie. A później widzisz takich dziesiatki lub nawet setki ledwo człapiących, bo przecież o biegu już nie może być mowy. Chyba przydałoby się biegaczom amatorom trochę pokory dla tego dystansu :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


góral swie...
Wojciech Szyda

Ostatnio zalogowany
2021-04-14
10:10

 2012-10-01, 08:16
 
2012-10-01, 00:03 - Magda napisał/-a:

czy Wam też wychodziły głupoty z gpsami? wydaje mi się że pierwsza mata była 100-200m za wcześnie...
Faktycznie. Mój GPS zmierzył odległość 42,860 m ( od linii startu do linii mety )

  NAPISZ LIST DO AUTORA


miniaczek
Rafał Miniak
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-02-24
05:47

 2012-10-01, 08:54
 
2012-09-30, 18:19 - Deuce napisał/-a:

dowcipniś :P

ja jestem zadowolony z kolejnego medalu i z drugiego w życiu pokonanego maratonu :)niestety ze stylu już nie..w stosunku do przedstartowych założeń wyszło +30min i trochę cierpienia na trasie.. Ot zbuntował się żołądek jak nogi chciały biec.. wrażenie jakbym wypłukał dosłownie wszystko z żołądka i dobitnie mi dawał znać, że dalej nie pobiegnę.. :)

Co do organizacji to nie ma do czego się chyba przyczepić, a przynajmniej ja nic nie zauważyłem :) szkoda tylko, że na stadionie, który był kwintesencją tego maratonu, pojawiło się stosunkowo mało osób jak na jego rozmiary.. A co do dopingu to mi najbardziej przypadł do gustu fragment pod mostem (10km?), gdzie ludzi było naprawdę sporo i mimo, że zawęzili trochę trasę to biegło się tam świetnie :)

to tyle ode mnie, do zobaczenia w marcu na połówce ;)
za duży stadion :) a zupa była za słona :D

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Deuce
Bartosz Łowicki

Ostatnio zalogowany
2018-10-07
10:14

 2012-10-01, 09:02
 
2012-10-01, 08:54 - miniaczek napisał/-a:

za duży stadion :) a zupa była za słona :D
fakt, mogli wyburzyć trochę trybun, lepiej by wyglądało :P a co do zupy to chyba musiałeś jakieś resztki dostać bo moja nie była za słona :P

  NAPISZ LIST DO AUTORA


miniaczek
Rafał Miniak
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-02-24
05:47

 2012-10-01, 09:02
 wszystko do bani :(
wszystko do bani:( tzn. JA, bo impreza, kibice, meta i wszystko na co składał się maraton było super:)
nie chcę się tłumaczyć, ale pogoda i moje nogi mnie pokonały:( od 25km jak tylko zobaczyłem jakiś ambulansów to korzystałem z ich usług:( głównie to był ketonal i to zimno w sprayu:( teraz chodzę w domu na kolanach:( poza nimi wszystko OK.:) ale chyba przydałby mi się jakiś lekarz??:(

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)

 



miniaczek
Rafał Miniak
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-02-24
05:47

 2012-10-01, 09:04
 
2012-10-01, 09:02 - Deuce napisał/-a:

fakt, mogli wyburzyć trochę trybun, lepiej by wyglądało :P a co do zupy to chyba musiałeś jakieś resztki dostać bo moja nie była za słona :P
na pewno miałem resztki, bo przybiegłem po 5.godz.:( mi akurat pasowało, bo miałem braki soli w organiżmie:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


micro
Tomek G

Ostatnio zalogowany
2023-02-12
10:52

 2012-10-01, 09:07
 
2012-10-01, 01:45 - Bush_docta napisał/-a:

Mi w ogóle wyszło na garminie równe 43 kilometry. Jakbym biegł zygzakiem pół trasy ;) W ogóle dziwna sprawa z tym gps, na Natolinie się całkowicie zagubił, a potem na ok. 30 kilometrze pokazywał mi tempo poniżej 3 min/km..
Sam maraton super! Krytykujący niech się nie dziwią, że po finiszu wszystkich poganiają przed siebie, a zupa nie smakuje jak ta babcina. Przy 7 tysiącach ludzi to chyba normalne, że wszystko robione jest na masę, i nikt się nie będzie specjalnie pieścił nad każdym biegaczem z osobna ;)
Co do liczby startujących w maratonie dziś i kiedyś: fajnie, że bieganie robi się coraz bardziej popularne i coraz więcej ludzi startuje w zawodach - sam zacząłem dość niedawno, bo parę lat temu. Fajnie, że maraton nie jest tylko dla elity i każdy może się z nim zmierzyć - sam jestem amatorem i właśnie debiutowałem. Ale naszła mnie taka refleksja gdy siedziałem już na trybunach i obserwowałem kolejnych biegaczy wbiegających na metę - maraton jest dla każdego, ale to nie jest spacerek i trzeba się do niego odpowiednio i z głową przygotować! Czy to w okolicach 4., 5., czy 6. godziny co jakiś czas widziałem biegaczy, którzy padali, przewracali się, szli, pełzali albo nawet opieka medyczna musiała się nimi zająć. Ludzie myślą "ukończę maraton - to jest coś". Pewnie, że to spory wyczyn, ale potrzeba trochę zdrowego rozsądku. Nie rozumiem ludzi, którzy startują nieprzygotowani, a później cierpią katusze na trasie. Albo takich, którzy przeceniają swoje siły i cisną, myśląc, że jak na 10.km tak lekko to na 30. też tak będzie. A później widzisz takich dziesiatki lub nawet setki ledwo człapiących, bo przecież o biegu już nie może być mowy. Chyba przydałoby się biegaczom amatorom trochę pokory dla tego dystansu :)
ja byłem cienko przygotowany ale jakoś trzeba było zadebiutować, właśnie tak biegłem do 31km wyprzedzałem sobie masę ludzi a potem byłą "śmierć"- tzn musiałem przejść w marszobieg (wstyd ale jakoś musiałem nabrać szacunku do maratonu); skończyło się na niecałe 4:23 netto (planowałem przed biegiem racjonalnie 4:20) ale "gorąca krew debiutanta" sprawiła że do 31km biegłem jakbym biegł na czas poniżej 4h; za rok mam zamiar skończyć poniżej 4h i więcej rozsądku na trasie i oczywiście więcej treningów; pozdrowienia dla wszystkich co ukończyli i tych co nie dali rady

  NAPISZ LIST DO AUTORA


góral swie...
Wojciech Szyda

Ostatnio zalogowany
2021-04-14
10:10

 2012-10-01, 09:17
 
2012-10-01, 09:02 - miniaczek napisał/-a:

wszystko do bani:( tzn. JA, bo impreza, kibice, meta i wszystko na co składał się maraton było super:)
nie chcę się tłumaczyć, ale pogoda i moje nogi mnie pokonały:( od 25km jak tylko zobaczyłem jakiś ambulansów to korzystałem z ich usług:( głównie to był ketonal i to zimno w sprayu:( teraz chodzę w domu na kolanach:( poza nimi wszystko OK.:) ale chyba przydałby mi się jakiś lekarz??:(
Miniaczek. Ten filmik specjalnie dla Ciebie ;)

http://www.youtube.com/watch?v=m-hCuYjvw2I

Inni też mogą obejrzeć. Polecam!

  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768