 | | | |
|
|
2010-09-25, 20:22
szkoda że mnie nie ma tam w Wa-wie z wami :( ale nie można wszędzie być niestety
W tym roku POZNAŃ , może za rok Wa-wa ?
udanego startu wszystkim i życiówek :) |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 10:10
Czemu tylko 4,5 tys.?????
W Berlinie startuje ok. 40 tys. a u nas 10 razy mniej.
Powód ==> m. in. przeczytajcie sobie komentarze tu:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,752,116876374.html
A tak poza tym... kiedy mnie się uda "zaliczyć" maraton... ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 10:50
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 18:47
A to Polska właśnie...
2010-09-26, 10:10 - militaro napisał/-a:
W Berlinie startuje ok. 40 tys. a u nas 10 razy mniej.
Powód ==> m. in. przeczytajcie sobie komentarze tu:
http://forum.gazeta.pl/forum/w,752,116876374.html
A tak poza tym... kiedy mnie się uda "zaliczyć" maraton... ? |
Startowe opłaciłem 2 miechy temu zaznaczjąc koszulkę w rozmiarze XL a paniusia daje mi XXL i mówi,że tamtych zabrakło i zebym nie narzekał bo to nie techniczna, tylko taka sobie , z pakietu. Żenada za takie pieniadze powinna być właściwa zapakowana i grzecznie czekać. "Mówi to Panu coś?"
P.S. Eh... |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 18:53
2010-09-26, 18:47 - Miro napisał/-a:
Startowe opłaciłem 2 miechy temu zaznaczjąc koszulkę w rozmiarze XL a paniusia daje mi XXL i mówi,że tamtych zabrakło i zebym nie narzekał bo to nie techniczna, tylko taka sobie , z pakietu. Żenada za takie pieniadze powinna być właściwa zapakowana i grzecznie czekać. "Mówi to Panu coś?"
P.S. Eh... |
No cóż. Jeśli biegłeś w W-wie przede wszystkim dla koszulki masz prawo czuć się zażenowany........
P.S. W Berlinie do którego chcesz aby polskie maratony dorównywały w pakiecie startowym nie ma koszulki. Są tylko reklamówki, gąbka, worek na depozyt. |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 19:01
2010-09-26, 18:53 - adamus napisał/-a:
No cóż. Jeśli biegłeś w W-wie przede wszystkim dla koszulki masz prawo czuć się zażenowany........
P.S. W Berlinie do którego chcesz aby polskie maratony dorównywały w pakiecie startowym nie ma koszulki. Są tylko reklamówki, gąbka, worek na depozyt. |
| Nie biegłem dla koszulki a dla medalu a jak się coś obiecuje to się słowa dotrzymuje. I na tym koniec. |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 19:58
| Gratuluje wszysztkim biegaczom ukończenia biegu , czas nie jest zawsze na pierwszym miejscu w roku 2011 chętnie poprowadzę grupe na czs 3;10;00 lub na 3:15;00 pamietajcie tylko trening czyni mistrza . Ja w tym roku myslę pobiec maraton Poznań na 2:55;00 , wiem że będzie to trudne , ale kilku kolegów mówi Paweł jesteś mocny . Jesli jest ktoś aby mi pomógł w biegu to serdecznie zapraszam PABLO BEŁCHATÓW |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 20:12
Maraton w TV.
| Program I TV Polska w wiadomościach sportowych jedno zdanie o maratonie bez obrazu . Bez komentaża. |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 20:19
| ... nasz "kolega" maratończyk Przemysław chyba załatwił tak wyczerpującą relację :) |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 20:46
eee Heniu,
to jeszcze nic, dziś w sieci znalazłem takie newsy
32. Maraton Warszawski – biegacze sparaliżowali stolicę! Które ulice są zamknięte, gdzie nie jechać, objazdy - LISTA
32. Maraton Warszawski - centrum stolicy sparaliżowane
Dzisiaj, 26 września (09:58)
Przed godziną 9 ponad cztery tysiące biegaczy ruszyło na trasę 32. Maratonu Warszawskiego. Ponieważ start i metę wyznaczono przy placu Zamkowym, sportowa rywalizacja spowodowała paraliż komunikacyjny w centrum stolicy i na Trakcie Królewskim.
32.Maraton Warszawski: Biegacze na trasie, centrum Warszawy stoi
przed godziną 9.00 ponad cztery tysiące biegaczy ruszyło na trasę 32. Maratonu Warszawskiego. Ponieważ start i metę wyznaczono przy placu Zamkowym sportowa rywalizacja spowodowała paraliż komunikacyjny w centrum stolicy i na Trakcie Królewskim.
a to Polska właśnie, co najgorsze te newsy wypuszczają prestiżowe, opiniotwórcze gazety, zaścianek, w Berlinie milion ludzi dopinguje maratończyków a u nas wszystko wszystkim przeszkadza |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 21:40
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 21:54
2010-09-26, 20:46 - Tomek Michałowski napisał/-a:
eee Heniu,
to jeszcze nic, dziś w sieci znalazłem takie newsy
32. Maraton Warszawski – biegacze sparaliżowali stolicę! Które ulice są zamknięte, gdzie nie jechać, objazdy - LISTA
32. Maraton Warszawski - centrum stolicy sparaliżowane
Dzisiaj, 26 września (09:58)
Przed godziną 9 ponad cztery tysiące biegaczy ruszyło na trasę 32. Maratonu Warszawskiego. Ponieważ start i metę wyznaczono przy placu Zamkowym, sportowa rywalizacja spowodowała paraliż komunikacyjny w centrum stolicy i na Trakcie Królewskim.
32.Maraton Warszawski: Biegacze na trasie, centrum Warszawy stoi
przed godziną 9.00 ponad cztery tysiące biegaczy ruszyło na trasę 32. Maratonu Warszawskiego. Ponieważ start i metę wyznaczono przy placu Zamkowym sportowa rywalizacja spowodowała paraliż komunikacyjny w centrum stolicy i na Trakcie Królewskim.
a to Polska właśnie, co najgorsze te newsy wypuszczają prestiżowe, opiniotwórcze gazety, zaścianek, w Berlinie milion ludzi dopinguje maratończyków a u nas wszystko wszystkim przeszkadza |
Takie mamy maratony, jakie mamy media. Właśnie dzięki takim informacjom mamy szanse osiągnoć wynik 40tys. zawodników za jakieś 100lat , jeśli wogóle się uda?
Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 22:02
szkoda, że pierwsza 10 to zawodnicy z zagranicy, niby Warszawa szczyci się elitarnością i wspieraniem polskich zawodników a tu na liście wyników jakoś ich nie widać
w ogóle czasy marne, dla mnie "cichym bohaterem jest Piotr Pobłocki, który dowiózł Ukrainkę do Volvo
Paweł Ochal niestety zszedł a zapowiadał 2:11
nie wiem na ile to prawda ale pierwsze 5km było źle oznaczone i dlatego było tak słabe tempo 3,19-3.20, 3 km w 3.14 |
|
| | | |
|
|
2010-09-26, 22:19
Teraz Ochal...
Polscy zawodowcy wyspecjalizowali się w schodzeniu z trasy, co tym razem, kolanko zabolało czy kręgosłup nie wytrzymał?
To co nasza obecna ,,elita"" sobą reprezentuje to jest jakaś żenada, zero honoru, zero ducha walki. Owszem słowa uznania za życiówki, ale sorry prawdziwego charakteru to niech się oni uczą od amatorów. |
|
| | | |
|
|
2010-09-27, 00:05
| Chociaż jestem słabym biegaczem to zawsze brnę ku mecie i myślę ze to jest pozytywny bodzieć, TOMASZ pobiegnę u ciebie na łamanie 2:55:00 |
|
| | | |
|
|
2010-09-27, 00:15
2010-09-27, 00:05 - pablo68 napisał/-a:
Chociaż jestem słabym biegaczem to zawsze brnę ku mecie i myślę ze to jest pozytywny bodzieć, TOMASZ pobiegnę u ciebie na łamanie 2:55:00 |
ja nie podołam na 2:55 ;-)
|
|
| | | |
|
|
2010-09-27, 01:09
Trasa super.
Organizacja w dniu zawodów rewelacyjna.
Życiówka rozbita.
W przeddzień zabrakło tylko Pasta Party (przed 17), które miałem opłacone dużo wcześniej i bardzo na nie liczyłem! Na szczęście zjadłem coś wcześniej. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-09-27, 07:21
2010-09-27, 00:05 - pablo68 napisał/-a:
Chociaż jestem słabym biegaczem to zawsze brnę ku mecie i myślę ze to jest pozytywny bodzieć, TOMASZ pobiegnę u ciebie na łamanie 2:55:00 |
Powinieneś nabiegać te 2:55 a nawet jeśli nie to na pewno ukończysz!
|
|
| | | |
|
|
2010-09-27, 07:31
| super. Pierwszy Maraton i udało sie zejśc poniżej 4 h (1:55:30). Organizacja fajna. nia mam zastrzeżeń. Za rok będę na pewno. |
|
| | | |
|
|
2010-09-27, 07:43
| Impreza extra, szczególnie podobała mi się obsługa na punktach żywieniowych i po biegu. Co prawda, nie do końca udało mi się to, co zamierzałem, czyli zejście poniżej 4 godz., ale i tak życiówkę poprawiłem o 26 min. Za rok zapewne ponownie wystartuję w Warszawie. |
|
