|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek zamknięty ogólnodostępny | Wątek założył | mundus currere (2013-03-14) | Ostatnio komentował | dzemek (2013-11-17) | Aktywnosc | Komentowano 606 razy, czytano 2210 razy | Lokalizacja | | Sponsor watku | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-06-25, 08:08
Wrocławski maraton ma 30 letnią tradycję, a od 2008 roku jego organizacją zajęli się ludzie, którzy zrobili z niego naprawdę światową imprezę. Byłoby szkoda, żeby do wszystkich strat jakie przyniosło to, co zrobiono z Wrocławskim Półmaratonem, dołożono pozbawienie Wrocławia tak dobrych organizatorów. |
| | | | | |
| 2013-06-25, 08:13
2013-06-25, 08:00 - Paweł Żyła napisał/-a:
Stawianie powodzi, biegu i dobrej zabawy na przeciw siebie jest co najmniej niesmaczne. A solidarność w obu przypadkach jest nie porównywalna. |
Oczywiście - dlatego napisałam, że powaga tych zdarzeń jest inna. Jednak co do solidarności, to się nie zgodzę. Nawet więcej - wzruszające jest, to, że mieszkańcy, mimo, że ich dobytek nie był zagrożony, niczym nie będąc przymuszani, tak cudownie zareagowali solidaryzując się z miastem i biegaczami w niby błachej, ale jednak honorowej sprawie. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-06-25, 08:14
2013-06-25, 08:08 - manuela napisał/-a:
Wrocławski maraton ma 30 letnią tradycję, a od 2008 roku jego organizacją zajęli się ludzie, którzy zrobili z niego naprawdę światową imprezę. Byłoby szkoda, żeby do wszystkich strat jakie przyniosło to, co zrobiono z Wrocławskim Półmaratonem, dołożono pozbawienie Wrocławia tak dobrych organizatorów. |
Całkowicie się z Tobą zgadzam.
Maraton Wrocław przez ostatnich pięć lat wydźwignął Wrocław do rangi miast, gdzie przyjeżdża się w ciemno, by wziąć udział w rewelacyjnie przygotowanym maratonie.
Przy poprzedniej ekipie organizującej ten maraton wcale tak kolorowo nie było.
Teraz wtopa. Maksymalna.
Ale boję się, by w tym wszystkim nie wylano dziecka razem z kąpielą. |
| | | | | |
| 2013-06-25, 08:28
2013-06-25, 07:59 - manuela napisał/-a:
Tak wnikliwi inaczej (myślenie zawsze ich boli, więc się bronią) zawsze będą się śmiać z próby wyjaśnienia sprawy i dla nich zawsze wszystko jest jasne. To sprzyja urządzaniu linczu na wszystkim co się napatoczy i jest w zasięgu ręki, by ukoić gniew, a nie znaleźć prawdziwego winowajcę. To nie tylko urąga elementarnym zasadom sprawiedliwości, ale jest bardzo szkodliwe, bo z jednej strony niepotrzebnie eliminuje jednostki, które są porzyteczne, ale przede wszystkim pozostawia bezkarnych i rozzuchwalonych prawdziwych winowajców.
Pierwsze pytanie które się nasuwa, to czy podane za przyczynę zaniedbania były rzeczywiście AŻ TAK POWAŻNE i nie dało się nic zrobić, oprócz balona z 4 tysiąca ludzi i narażenia miasta i sponsorów na wielkie straty? Czy kaliber tego zaniedbania, które było pretekstem, odpowiadał kalibrowi skutków decyzji, która przyniosła miastu tak ogromne straty i zagroziła bezpieczeństwu?
Tak to już jest, że jeden chirurg, widząc zainfekowaną rankę robi amputację kończyny, a inny, nawet kiedy ma doczynieia z niemal zmiażdżeniem kończyny, ratuje ją do końca. Kwestia dobrej lub złej woli. Mam wrażenie, że "chirurg" co Wrocław z biegania chce leczyć nie należy do tych co dobrą wolę mają.
Ale ten napuszony buc co odwołał półmaraton bez zastanowienia się nad skutkami (albo celowo chciał taki skutek osiągnąć), powie że tak, brak jakiejś tam barierki był straszliwie wazny, niebezpieczny i tak kluczowy, że nie do poprawienia - preyekst na pewno był.
Wszak dla buca to był jego dzień - on ma okazję zaistnieć on jest panisko, on nie pozwoli - on tu pokaże, że ma władzę zatrzymać półmaraton.
No i rzeczywiście przejdzie do historii - prawie jak Neron co Rzym podpalił - ale biegu nie zatrzymał. Bo nie tylko biegacze, ale i mieszkańcy Wrocławia (i podwładni buca zresztą też- ale o tym lepiej nie wspominać) solidarnie pokazali że mają buca w d#&%* .
Wrocławianie tak jak w 1997 bronili Wrocław przed powodzią, tak teraz (oczywiście powaga teraźniejszego zdarzenia była mniejsza) ratowali resztki honoru upokorzonego miasta - dziękuję Wam za to. |
W większości argumentów się zgadzam - poza jednym. Nie wyzywałbym osoby, która podjęła decyzję o odwołaniu półmaratonu. Sytuacja nie polega na tym, że ktoś pomyślał "aaaa, słabo, odwołam ten półmaraton skoro Policja ma zastrzeżenia do trasy, będzie spokój i pójdę sobie wcześniej do domu". Było raczej tak - bieg nie może się odbyć i co teraz? Bez zgody Policji mogę iść do więzienia za wydanie zgody na wypuszczenie biegaczy na trasę. Jakie alternatywy?
Zarzut "buc odwołał bieg" kojarzy mi się z sytuacją, gdy Policja kontroluje kierowcę autobusu wiozącego dzieci na wycieczkę do Wrocławskiego ZOO, i zakazuje dalszej jazdy bo ten jest pijany. Dyrektor szkoły w efekcie odwołuje wyjazd. Rodzice na to: "A to BUC z tego Dyrektora! Przecież mogły dzieci jechać, kierowca był tylko trochę pijany!"
Kwestia dostępnych alternatyw. Jeżeli firma zawaliła zabezpieczenie trasy i nie została wydana zgoda Policji, to jakie inne działanie w tym momencie mógł podjąć organizator? Pewnie coś można było wymyślić mniej kontrowersyjnego, ale co? Zakładając np. plan awaryjny, że wszystkich puścimy nie na 21 km ale na 2.1 km - czy to zmieniłoby postać rzeczy? Trudno powiedzieć.
"My Polacy już tak mamy" - mówi popularne hasło z reklam Biedronki. "Mgła na lotnisku i piloci odmówili lądowania? A to Buce! Mogli chociaż spróbować zrobić kilka podejść." |
| | | | | |
| 2013-06-25, 08:37
Ciekawe, kto Michałowi usunie wpis za używanie słów uznanych powszechnie za obraźliwe?
|
| | | | | |
| 2013-06-25, 08:39
2013-06-25, 08:28 - Admin napisał/-a:
W większości argumentów się zgadzam - poza jednym. Nie wyzywałbym osoby, która podjęła decyzję o odwołaniu półmaratonu. Sytuacja nie polega na tym, że ktoś pomyślał "aaaa, słabo, odwołam ten półmaraton skoro Policja ma zastrzeżenia do trasy, będzie spokój i pójdę sobie wcześniej do domu". Było raczej tak - bieg nie może się odbyć i co teraz? Bez zgody Policji mogę iść do więzienia za wydanie zgody na wypuszczenie biegaczy na trasę. Jakie alternatywy?
Zarzut "buc odwołał bieg" kojarzy mi się z sytuacją, gdy Policja kontroluje kierowcę autobusu wiozącego dzieci na wycieczkę do Wrocławskiego ZOO, i zakazuje dalszej jazdy bo ten jest pijany. Dyrektor szkoły w efekcie odwołuje wyjazd. Rodzice na to: "A to BUC z tego Dyrektora! Przecież mogły dzieci jechać, kierowca był tylko trochę pijany!"
Kwestia dostępnych alternatyw. Jeżeli firma zawaliła zabezpieczenie trasy i nie została wydana zgoda Policji, to jakie inne działanie w tym momencie mógł podjąć organizator? Pewnie coś można było wymyślić mniej kontrowersyjnego, ale co? Zakładając np. plan awaryjny, że wszystkich puścimy nie na 21 km ale na 2.1 km - czy to zmieniłoby postać rzeczy? Trudno powiedzieć.
"My Polacy już tak mamy" - mówi popularne hasło z reklam Biedronki. "Mgła na lotnisku i piloci odmówili lądowania? A to Buce! Mogli chociaż spróbować zrobić kilka podejść." |
przecież zrobili jedno podejście. To brzoza była bucem :) |
| | | | | |
| 2013-06-25, 08:49
@Admin - sorki - dokonałam pewnego skrótu. Jako buca nie miałam na myśli organizatora - bo organizator nie miał wyjścia, tylko tego , kto wydał zakaz, bo to przecież za sprawą jego decyzji półmaraton się nie odbył. |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-06-25, 08:51
@emka64- z jednym muszę się zgodzić - argument: "bo zawsze jakoś się udawało" sprzyja popularyzacji zaniedbań i lekceważeniu zasad bezpieczeństwa, co rzeczywiście wcześniej czy później może doprowadzić do nieszczęścia.
Ale pokazanie za wszelką cenę, że "nie zawsze wszystko się udaje", niekoniecznie w każdej sytuacji jest optymalnym rozwiązaniem (tak jak zatłuczenie na śmierć Janka Muzykanta za kradzież skrzypiec nie do końca słuszne było).
Można było firmę TM Via wypunktować, podliczyć i ukarać, bez karania biegaczy i organizatorów. Ale do tego komendant policji musiałby posiadać jakieś minimum inteligencji, bądź dobrej woli, a jak sie okazło czegoś mu zabrakło.
Konieczne jest rozstrzygnięcie 1) czy to krakowska firma TM Via nie wywiązała się z obowiązku, 2) czy też się wywiązała i wtedy decyzja o odwołaniu półmaratonu była nieuzasadniona.
W obu przypadkach jest KONKRETNE wskazanie winnego i jest możliwość pociągnięcia go do odpowiedzialności czyli do pokrycia kosztów wszystkich strat, które poniosło miasto, uczestnicy i sponsorzy. |
| | | | | |
| 2013-06-25, 09:01
2013-06-25, 08:39 - tdrapella napisał/-a:
przecież zrobili jedno podejście. To brzoza była bucem :) |
Tak - a za nieodśnieżone zimą ulice odpowiada śnieg.
Właśnie tego się boję , żeby nie okazało się, że firma TM Via zrobiła co do niej należy, a mimo tego komendant policji wydał głęboko słuszny zakaz i żaden sąd ani komisja nie dopatrzy się w tym sprzeczności.
Bo tak niestety to się odbywa: jest afera, leci ze stołka kilku ministrów, a potem gdy przypadkiem śledztwo niebezpiecznie zbliża się do nietykalnych ogłasza się, że afery nie było. |
| | | | | |
| 2013-06-25, 09:09
2013-06-25, 09:01 - manuela napisał/-a:
Tak - a za nieodśnieżone zimą ulice odpowiada śnieg.
Właśnie tego się boję , żeby nie okazało się, że firma TM Via zrobiła co do niej należy, a mimo tego komendant policji wydał głęboko słuszny zakaz i żaden sąd ani komisja nie dopatrzy się w tym sprzeczności.
Bo tak niestety to się odbywa: jest afera, leci ze stołka kilku ministrów, a potem gdy przypadkiem śledztwo niebezpiecznie zbliża się do nietykalnych ogłasza się, że afery nie było. |
To czy firma sie wywiazala mozesz sobie sama sprawdzic, na stronie polmaratonu w zakladce "utrudnienia" masz dokadny plan zabezpieczen, co do pacholka i co do barierki. Z tego co widzialem m.in. na zawrotce na Brucknera, to nie miao nic wspolnego z planem, wygladalo to na totalna prowizorke na zasadzie "jakos to bedzie, przeciez nie odwolaja tak wielkiej imprezy". |
| | | | | |
| 2013-06-25, 09:37 Komunikat organizatora
Myślę, że już najwyższy czas aby Organizator wydał jakiś komunikat dotyczący zadośćuczynienia dla biegaczy w związku z odwołaniem półmaratonu |
| | | | | |
| 2013-06-25, 09:48
2013-06-25, 09:01 - manuela napisał/-a:
Tak - a za nieodśnieżone zimą ulice odpowiada śnieg.
Właśnie tego się boję , żeby nie okazało się, że firma TM Via zrobiła co do niej należy, a mimo tego komendant policji wydał głęboko słuszny zakaz i żaden sąd ani komisja nie dopatrzy się w tym sprzeczności.
Bo tak niestety to się odbywa: jest afera, leci ze stołka kilku ministrów, a potem gdy przypadkiem śledztwo niebezpiecznie zbliża się do nietykalnych ogłasza się, że afery nie było. |
tak na złość swojemu koledze bo lepiej biega od niego
|
| | | | |
| | | | | |
| 2013-06-25, 10:05 zdjęcia od Fotomaratonu gratis
My tu gadu-gadu, wieszamy psy na wszystkich, a tymczasem firma FotoMaraton udostępnia bez opłat zdjęcia (wysokiej rozdzielczości) z "Dzikiego Biegu" :) |
| | | | | |
| 2013-06-25, 10:10
2013-06-25, 08:51 - manuela napisał/-a:
@emka64- z jednym muszę się zgodzić - argument: "bo zawsze jakoś się udawało" sprzyja popularyzacji zaniedbań i lekceważeniu zasad bezpieczeństwa, co rzeczywiście wcześniej czy później może doprowadzić do nieszczęścia.
Ale pokazanie za wszelką cenę, że "nie zawsze wszystko się udaje", niekoniecznie w każdej sytuacji jest optymalnym rozwiązaniem (tak jak zatłuczenie na śmierć Janka Muzykanta za kradzież skrzypiec nie do końca słuszne było).
Można było firmę TM Via wypunktować, podliczyć i ukarać, bez karania biegaczy i organizatorów. Ale do tego komendant policji musiałby posiadać jakieś minimum inteligencji, bądź dobrej woli, a jak sie okazło czegoś mu zabrakło.
Konieczne jest rozstrzygnięcie 1) czy to krakowska firma TM Via nie wywiązała się z obowiązku, 2) czy też się wywiązała i wtedy decyzja o odwołaniu półmaratonu była nieuzasadniona.
W obu przypadkach jest KONKRETNE wskazanie winnego i jest możliwość pociągnięcia go do odpowiedzialności czyli do pokrycia kosztów wszystkich strat, które poniosło miasto, uczestnicy i sponsorzy. |
minimum inteligencji winno dotyczyć też komentujących
|
| | | | | |
| 2013-06-25, 10:52
2013-06-24, 02:52 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Ja osobiście żałuje że nie byłem we Wrocławiu. Miałbym frajdę że uczestniczyłem w największym nielegalnym biegu w Polsce:) |
Witam
Dokładnie. Bieg jedyny w swoim rodzaju i niepowtarzalny. Ja rozumiem biegaczy z poza Wrocławia, ale kiedyś taki bieg musiał się odbyć i odbył się we Wrocławiu ;-)
Tu macie filmik z tego biegu:
http://www.youtube.com/watch?v=IJENocc8T9o |
| | | | | |
| 2013-06-25, 10:53
2013-06-25, 08:49 - manuela napisał/-a:
@Admin - sorki - dokonałam pewnego skrótu. Jako buca nie miałam na myśli organizatora - bo organizator nie miał wyjścia, tylko tego , kto wydał zakaz, bo to przecież za sprawą jego decyzji półmaraton się nie odbył. |
mam podobne odczucia do pani, że tajemniczy pan "x" /to zamiast tego pana na B/ nie jest osobą z kręgu organizatorów a jaki cel mu przyświecał to chyba się prawdy nie dowiemy , te kilka barierek też mi się wydają być pretekstem, wolałbym żeby to był przejaw głupoty ale chyba tak nie jest i było to przemyślane/ jest to o tyle nieciekawe że taki precedens-widzimisię urzędnicze można teraz powielać przy innych okazjach czyt. biegach skoro już raz poszło!/ ; prawnicy dobrze wiedzą jak ścisłe przestrzeganie prawa może prowadzić do tragedii, obrzydzić życie jeśli nie ma dobrej woli, gdy ważniejszy jest przepis a nie człowiek , da się tak zrobić jednocześnie jest się krytym przepisami prawa...poleciały już głowy za kompromitację choć na spokojnie analizując to organizatorzy też uważam ze stali się kozłami ofiarnymi a osoba odpowiedzialna za całą sytuację, którą powinno się przykładnie ukarać finansowo wypłatą odszkodowań ani nie będzie ustalona ani ujawniona... przecież jak to w piłce nożnej : polacy nic się nie stało |
| | | | | |
| 2013-06-25, 11:13
2013-06-24, 23:06 - damzac napisał/-a:
bylem pierwszy i ostatni raz na imprezie biegowej we Wroclawiu, Wroclaw niech sobie daruje organizacje biegow, skoro nie potrafia zorganizowac prostego polmaratonu,nawet juz nie jestem ciekaw jak u nich wyglada maraton... żenada! |
Zapłaciłem za pakiet , nie żądam zwrotu pieniędzy - na pewno wystartuję w XXXI maratonie i nie proszę , a wręcz żądam by każdy z biegaczy został dopieszczony przez Dutkiewicza i spółkę -Wrocław na to zasługuje , bo przecież 30 maratonów nie wzięło się z niczego (tylko starszymi jest Dębno i Warszawa )!!! |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-06-25, 11:15
2013-06-25, 10:53 - zyga11 napisał/-a:
mam podobne odczucia do pani, że tajemniczy pan "x" /to zamiast tego pana na B/ nie jest osobą z kręgu organizatorów a jaki cel mu przyświecał to chyba się prawdy nie dowiemy , te kilka barierek też mi się wydają być pretekstem, wolałbym żeby to był przejaw głupoty ale chyba tak nie jest i było to przemyślane/ jest to o tyle nieciekawe że taki precedens-widzimisię urzędnicze można teraz powielać przy innych okazjach czyt. biegach skoro już raz poszło!/ ; prawnicy dobrze wiedzą jak ścisłe przestrzeganie prawa może prowadzić do tragedii, obrzydzić życie jeśli nie ma dobrej woli, gdy ważniejszy jest przepis a nie człowiek , da się tak zrobić jednocześnie jest się krytym przepisami prawa...poleciały już głowy za kompromitację choć na spokojnie analizując to organizatorzy też uważam ze stali się kozłami ofiarnymi a osoba odpowiedzialna za całą sytuację, którą powinno się przykładnie ukarać finansowo wypłatą odszkodowań ani nie będzie ustalona ani ujawniona... przecież jak to w piłce nożnej : polacy nic się nie stało |
opowiem historyjkę z innej bajki:
Mój kolega lata temu jak jeszcze u sąsiada były marki dorabiał sobie właśnie przy remoncie dachu. Tam w Niemczech ciesielki już dawno nie robiono, wszystko montowano na okucia, jedno okucie było nie do końca takie jak powinno. Szef w samochód i pojechał. Kolega okucie w imadło, przerobił i pasowało. jakież było jego zdziwienie gdy za to zamiast pochwały usłyszał: tak to możesz pracować w Polsce i pożegnał się z pracą.
Jaki morał?
Tam przestrzegają procedur i żyje im się zdecydowanie lepiej niż nam. i tyle! |
| | | | | |
| 2013-06-25, 11:46
2013-06-25, 08:49 - manuela napisał/-a:
@Admin - sorki - dokonałam pewnego skrótu. Jako buca nie miałam na myśli organizatora - bo organizator nie miał wyjścia, tylko tego , kto wydał zakaz, bo to przecież za sprawą jego decyzji półmaraton się nie odbył. |
Miałbym do Pani prośbę, zanim kolejny raz napisze Pani to szlachetne słowo "buc" proszę sprawdzić co ono znaczy, i czy na pewno chce Pani je użyć. |
| | | | | |
| 2013-06-25, 12:01
2013-06-25, 11:46 - toka napisał/-a:
Miałbym do Pani prośbę, zanim kolejny raz napisze Pani to szlachetne słowo "buc" proszę sprawdzić co ono znaczy, i czy na pewno chce Pani je użyć. |
Za Wikipedią :
rzeczownik, rodzaj męski
(1.1) człowiek (mężczyzna) zarozumiały, pyszałkowaty, tępy, głupi; zarozumialec
(1.2) reg. krak. chuj
(1.3) mit. słow. straszydło zamieszkujące ciemne kąty, straszące i bijące nocą niegrzeczne dzieci, a nawet porywające najgorszych urwisów
Myślę, że na tym forum pojawiało się w pierwszym znaczeniu - tym ogólnopolskim |
|
|
|
| |