 | | | |
|
|
2011-09-15, 11:37
| Walnę sobie na piżamkę.Będe miał biegową piżamę. |
|
| | | |
|
|
2011-09-15, 13:00
2011-09-14, 20:12 - gazbee napisał/-a:
Na trasie maratonu był wykonywany pomiar do atestu, bo widziałem dzisiaj świeżo zaznaczony 5 i 25km na ul. Kurlandzkiej (przy os. Orła Białego). |
| zgadza się, tez widziałem oznaczenia na Orła Biaałego, ciekawi mnie jednak fakt, że zaprezentowana przez organizatorów trasa ma o kilometr za mało... Czyżby Volvo koniecznie miało trafić do zwycięzcy z czasem 2:03 ;-) ? (o ile dobrze pamiętam) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-09-15, 13:10
| Na FB umieścili już trasę tegorocznego maratonu. Start jest przesunięty jeszcze bardziej w stronę Jan Pawła II, dlatego jest pełen dystans 42,195km. |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 04:24
Chytrość nie jest opłacalna.
2011-09-14, 22:41 - BiegaczAmator napisał/-a:
Tą bawełną się zupełnie nie przejmuj. W tym roku z powodów oszczędnośckiowych będzie tylko wprasowanka na koszulkę z logo maratonu. Więc kup sobie koszulkę techniczną, wprasuj logo jakie dostaniesz w pakiecie i ciesz się maratonem w Poznaniu ! :)
|
Wrocławski maraton już kolejny raz daje bardzo dobre koszulki techniczne. Do tego stopnia dobre, że ogromna liczba uczestników maratonu w nich biegnie maraton. Nawet tegoroczna zwyciężczyni biegła w wrocławskiej koszulce, którą dostała w pakiecie.
Skutek tego jest taki, że tłum ludzi w koszulkach z logiem maratonu wrocławskiego i z logiem głównego sponsora - Hasco-leku okrąża biegiem kilkusettysięczne miasto.
Lepszą reklamę trudno sobie wyobrazić. I w porównaniu do kasy, którą często różne firmy wydają na akcje reklamowe, sponsoring zdarzenia sportowego itp, które mija bez śladu, to bardzo tania reklama o ogromnym i długotrwałym zasięgu.
Bo na jednym maratonie się nie kończy.
Ponieważ te koszulki są bardzo dobre, są chyba najliczniej reprezentowanym wzorem koszulek na innych imprezach biegowych (np biegłam rok temu Warszawę we wrocławskiej koszulce i wielu wraz ze mną , w Poznaniu też ich mnóstwo widziałam). Są używane na treningach - sama latem bardzo często w niej biegam po Wrocławiu i Trzebnicy.
Zaś bawełniane koszulki używam do sprzątania mieszkania - wprasowankę z logo, rzucę gdzieś w kąt - niech zostanie sobie na pamiątkę, a z wrocławskiej koszulki bardzo się cieszę, bo mi długo będzie służyć do treningów i startów - bo jest jakościowo bardzo dobra i praktyczna. |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 08:27
2011-09-16, 04:24 - pocomito napisał/-a:
Wrocławski maraton już kolejny raz daje bardzo dobre koszulki techniczne. Do tego stopnia dobre, że ogromna liczba uczestników maratonu w nich biegnie maraton. Nawet tegoroczna zwyciężczyni biegła w wrocławskiej koszulce, którą dostała w pakiecie.
Skutek tego jest taki, że tłum ludzi w koszulkach z logiem maratonu wrocławskiego i z logiem głównego sponsora - Hasco-leku okrąża biegiem kilkusettysięczne miasto.
Lepszą reklamę trudno sobie wyobrazić. I w porównaniu do kasy, którą często różne firmy wydają na akcje reklamowe, sponsoring zdarzenia sportowego itp, które mija bez śladu, to bardzo tania reklama o ogromnym i długotrwałym zasięgu.
Bo na jednym maratonie się nie kończy.
Ponieważ te koszulki są bardzo dobre, są chyba najliczniej reprezentowanym wzorem koszulek na innych imprezach biegowych (np biegłam rok temu Warszawę we wrocławskiej koszulce i wielu wraz ze mną , w Poznaniu też ich mnóstwo widziałam). Są używane na treningach - sama latem bardzo często w niej biegam po Wrocławiu i Trzebnicy.
Zaś bawełniane koszulki używam do sprzątania mieszkania - wprasowankę z logo, rzucę gdzieś w kąt - niech zostanie sobie na pamiątkę, a z wrocławskiej koszulki bardzo się cieszę, bo mi długo będzie służyć do treningów i startów - bo jest jakościowo bardzo dobra i praktyczna. |
| Fakt,koszulka jest rewelacyjna!Technicznie bardzo dobra i można powiedzieć że stosunkowo tania. |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 09:38
Oj, coś się Pani Monice pomyliło. To nie kabareciarz Tomasz Jachimek biegł w maratonie krakowskim, a Szymon Jachimek.
To całkiem inna osoba. |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 10:05
2011-09-16, 04:24 - pocomito napisał/-a:
Wrocławski maraton już kolejny raz daje bardzo dobre koszulki techniczne. Do tego stopnia dobre, że ogromna liczba uczestników maratonu w nich biegnie maraton. Nawet tegoroczna zwyciężczyni biegła w wrocławskiej koszulce, którą dostała w pakiecie.
Skutek tego jest taki, że tłum ludzi w koszulkach z logiem maratonu wrocławskiego i z logiem głównego sponsora - Hasco-leku okrąża biegiem kilkusettysięczne miasto.
Lepszą reklamę trudno sobie wyobrazić. I w porównaniu do kasy, którą często różne firmy wydają na akcje reklamowe, sponsoring zdarzenia sportowego itp, które mija bez śladu, to bardzo tania reklama o ogromnym i długotrwałym zasięgu.
Bo na jednym maratonie się nie kończy.
Ponieważ te koszulki są bardzo dobre, są chyba najliczniej reprezentowanym wzorem koszulek na innych imprezach biegowych (np biegłam rok temu Warszawę we wrocławskiej koszulce i wielu wraz ze mną , w Poznaniu też ich mnóstwo widziałam). Są używane na treningach - sama latem bardzo często w niej biegam po Wrocławiu i Trzebnicy.
Zaś bawełniane koszulki używam do sprzątania mieszkania - wprasowankę z logo, rzucę gdzieś w kąt - niech zostanie sobie na pamiątkę, a z wrocławskiej koszulki bardzo się cieszę, bo mi długo będzie służyć do treningów i startów - bo jest jakościowo bardzo dobra i praktyczna. |
Takich przykładów jest więcej:
- Cracovia Marathon - świetna techniczna koszulka z krótkim rękawkiem, biegam w niej na treningach, biegam na zawodach i widzę wiele innych osób w takich samych
- Półmaraton Grodzisk - fajna bandanka, koszulka bez rękawków (zeszły rok), w tym roku super nieprzemakalna kurtka do biegania.
- Maniacka Dziesiątka: techniczna koszulka Kalenji, wprawdzie bez logo biegu (a szkoda) ale koszulka jak najbardziej OK.
Co do koszulek bawełnianych: mam pół szafy takich, nawet nie rozpakowanych z folii. Jedyną bawełnianą koszulką jaką noszę, jest koszulka z Katorżnika, ale trzeba przyznać, że ta koszulka to inna liga w porównaniu do "standardowych koszulek pamiątkowych". |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 10:10
2011-09-16, 10:05 - BiegaczAmator napisał/-a:
Takich przykładów jest więcej:
- Cracovia Marathon - świetna techniczna koszulka z krótkim rękawkiem, biegam w niej na treningach, biegam na zawodach i widzę wiele innych osób w takich samych
- Półmaraton Grodzisk - fajna bandanka, koszulka bez rękawków (zeszły rok), w tym roku super nieprzemakalna kurtka do biegania.
- Maniacka Dziesiątka: techniczna koszulka Kalenji, wprawdzie bez logo biegu (a szkoda) ale koszulka jak najbardziej OK.
Co do koszulek bawełnianych: mam pół szafy takich, nawet nie rozpakowanych z folii. Jedyną bawełnianą koszulką jaką noszę, jest koszulka z Katorżnika, ale trzeba przyznać, że ta koszulka to inna liga w porównaniu do "standardowych koszulek pamiątkowych". |
| Zaraz nam koledzy zarzucą,że jesteśmy materialistami.....a czy w pewnym sensie koledzy biegający dla kasy i nagród w róznych kategoriach nimi nie są? jeśli nie,to wygrane oddają na cele dobroczynne? |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 10:22
2011-09-16, 10:10 - mariod napisał/-a:
Zaraz nam koledzy zarzucą,że jesteśmy materialistami.....a czy w pewnym sensie koledzy biegający dla kasy i nagród w róznych kategoriach nimi nie są? jeśli nie,to wygrane oddają na cele dobroczynne? |
Jak powiedział klasyk:
"I"m a runner for the T-sirts"
http://www.youtube.com/watch?v=-8XSit8XyeM (2:56)
Więc niech te "T-shirts" będą OK :) |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 11:15
2011-09-16, 09:38 - ikswopil napisał/-a:
Oj, coś się Pani Monice pomyliło. To nie kabareciarz Tomasz Jachimek biegł w maratonie krakowskim, a Szymon Jachimek.
To całkiem inna osoba. |
| Rzeczywiście nastąpiła pomyłka, ale też nie jest to aż tak całkiem inna osoba, bo Szymon to brat Tomka i też kabareciarz - członek kabaretu Limo. A Tomek kiedyś biegł w maratonie warszawskim. |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 12:10
2011-09-14, 22:41 - BiegaczAmator napisał/-a:
Tą bawełną się zupełnie nie przejmuj. W tym roku z powodów oszczędnośckiowych będzie tylko wprasowanka na koszulkę z logo maratonu. Więc kup sobie koszulkę techniczną, wprasuj logo jakie dostaniesz w pakiecie i ciesz się maratonem w Poznaniu ! :)
|
OOO!!!!
Ciekawy pomysł :)))
Tylko czy można prasować koszulki techniczne taką temperaturą, żeby wprasować wprasowankę i nie uszkodzić koszulki?? |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 12:30
2011-09-16, 04:24 - pocomito napisał/-a:
Wrocławski maraton już kolejny raz daje bardzo dobre koszulki techniczne. Do tego stopnia dobre, że ogromna liczba uczestników maratonu w nich biegnie maraton. Nawet tegoroczna zwyciężczyni biegła w wrocławskiej koszulce, którą dostała w pakiecie.
Skutek tego jest taki, że tłum ludzi w koszulkach z logiem maratonu wrocławskiego i z logiem głównego sponsora - Hasco-leku okrąża biegiem kilkusettysięczne miasto.
Lepszą reklamę trudno sobie wyobrazić. I w porównaniu do kasy, którą często różne firmy wydają na akcje reklamowe, sponsoring zdarzenia sportowego itp, które mija bez śladu, to bardzo tania reklama o ogromnym i długotrwałym zasięgu.
Bo na jednym maratonie się nie kończy.
Ponieważ te koszulki są bardzo dobre, są chyba najliczniej reprezentowanym wzorem koszulek na innych imprezach biegowych (np biegłam rok temu Warszawę we wrocławskiej koszulce i wielu wraz ze mną , w Poznaniu też ich mnóstwo widziałam). Są używane na treningach - sama latem bardzo często w niej biegam po Wrocławiu i Trzebnicy.
Zaś bawełniane koszulki używam do sprzątania mieszkania - wprasowankę z logo, rzucę gdzieś w kąt - niech zostanie sobie na pamiątkę, a z wrocławskiej koszulki bardzo się cieszę, bo mi długo będzie służyć do treningów i startów - bo jest jakościowo bardzo dobra i praktyczna. |
| zgadzam się całkowicie!!! Mogli by pomyśleć o lepszych koszulkach, kupują je tylko raz a reklama przemieszcza się po całej Polsce...wciąż...koszt zakupu bawełnianej z nadrukiem to ok 10zł a technicznej ok 15zł. Zakładając, że kupimy ich 4000szt dokładamy na tym tylko 20 000zł. Przy kilku sponsorach to bardzo mało. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 14:01
| Koszt zakupu koszulki technicznej w zależności od jakości to 30-40 złotych przy takiej ilości (oczywiście już z nadrukiem). Znam ten temat z doświadczenia od strony "organizatorskiej" :) |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 14:09
2011-09-16, 14:01 - hidden napisał/-a:
Koszt zakupu koszulki technicznej w zależności od jakości to 30-40 złotych przy takiej ilości (oczywiście już z nadrukiem). Znam ten temat z doświadczenia od strony "organizatorskiej" :) |
| Może się już nie znęcajmy.Niech organizator MP przedstawi swoje zdanie,ewentualnie projekt koszulki.Utniemy w ten sposób spekulacji. |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 14:11
Poznan-rozkopany
| Rozkopany-i to zarówno na trasie(Droga Dębińska w remoncie do listopada, wiadukt nad katowicka-chyba chwilowy)...i rozkopany wszędzie gdzie sie tylko da..potwierdzam zielona znaki na ulicach i chodnikach z kilometrażem. Uwaga na ulicy Wspólnej bardzo..ostry..ZBIEG!!!az sie zdziwicie..200/300m.. |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 14:37
| A czy Pani z parasolką jeszcze biega? |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 14:52
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 15:06
2011-09-16, 14:52 - Arti napisał/-a:
Oczywiście ,że biega ;) |
| Miło słyszeć i miło będzie zobaczyć na trasie! |
|
| | | |
|
|
2011-09-16, 15:34
2011-09-16, 12:30 - dariuusz4 napisał/-a:
zgadzam się całkowicie!!! Mogli by pomyśleć o lepszych koszulkach, kupują je tylko raz a reklama przemieszcza się po całej Polsce...wciąż...koszt zakupu bawełnianej z nadrukiem to ok 10zł a technicznej ok 15zł. Zakładając, że kupimy ich 4000szt dokładamy na tym tylko 20 000zł. Przy kilku sponsorach to bardzo mało. |
| Z reklamą święta racja. Dzięki bardzo fajnej koszulce Cracovia Maraton reklamuję bardzo często :) |
|
| | | |
|
|
2011-09-17, 14:50
W ramach przygotowań dzisiaj przebiegłem 30km - spokojnie dałem radę.
Poznaniu! - nie boję się twoich żałosnych podbiegów i zbiegów.
Na pewno będzie wspaniale, czekam na START. |
|
