|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2011-10-16, 20:51
Trochę zdjęć od fotografa amatora ;)
| | | | | |
|
2011-10-16, 20:53
Szczęściarz
2011-10-16, 19:02 - Krzysio napisał/-a:
Właśnie wróciłem do domu po maratonie i kiedy zobaczyłem swój numer startowy to wróciła złość z wizyty w cateringu. Niszczenie naszych numerów startowych, poprzez odrywanie napisu "Poznań" przez pracowników cateringu ( podobno na zlecenie organizatorów ) jest dla mnie niewybaczalne. Słysząc w cateringu oburzenia matarończyków, myślę że moja opinia nie będzie odosobniona. Organizatorzy opamiętajcie się przecież braliśmy udział w największym polskim maratonie z którego numer startowy jest dla nas cenną pamiątką. Za niszczenie numerów startowych wielki minus - reszta ok. |
| Widzę, że chyba byłem jednym z nielicznych, którym udało się ocalić numer startowy. Ponieważ to był "mój pierwszy raz" ładnie poprosiłem obsługę nakładającą pyszny makaronik o nie niszczenie mojej pamiątki:) mimo, początkowej niechęci muszę przyznać, że teraz nienaruszony numer mogę powiesić sobie nad łóżkiem:):):) Numer ten będzie przypominał mi ból towarzyszący na trasie oraz uczył pokory przed kolejnymi biegami:) |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-10-16, 21:28
Super Super Super
Poznań Maraton to brzmi dumnie.
Gratulacje dla Wszystkich którzy ukończyli maraton a w szczególności biegaczy z Blachowni i debiutanta Jacka z Gaszyna.
Nasz nowy Dyr.Maratonu Maciek wraz z całym zespołem organizacyjnym stanął na wysokości zadania.Trasa bajeczna.Wszystkiego na punktach żywieniowych było w brud,zabezpieczenie super,doping mega....zresztą co tu pisać było fantastycznie.
Obecność w przyszłym roku obowiązkowa.
PS.Gratuluję dla organizatorów rekordu frekwencji. |
| | | | | |
|
2011-10-16, 21:31
2011-10-16, 19:02 - Krzysio napisał/-a:
Właśnie wróciłem do domu po maratonie i kiedy zobaczyłem swój numer startowy to wróciła złość z wizyty w cateringu. Niszczenie naszych numerów startowych, poprzez odrywanie napisu "Poznań" przez pracowników cateringu ( podobno na zlecenie organizatorów ) jest dla mnie niewybaczalne. Słysząc w cateringu oburzenia matarończyków, myślę że moja opinia nie będzie odosobniona. Organizatorzy opamiętajcie się przecież braliśmy udział w największym polskim maratonie z którego numer startowy jest dla nas cenną pamiątką. Za niszczenie numerów startowych wielki minus - reszta ok. |
Krzysiu, na drugi raz już pewnie z cateringu w Poznaniu nie skorzystasz! Ja nie poszłam, zresztą nie byłam głodna, bo zaraz na mecie zjadłam 2 pyszne jabłuszka, którymi częstowano.Faktycznie, jak ktoś wspomniał, mała grupa ludzi jadła, więc po co te cuda z odrywaniem fragmentu numeru. Niech biorą przykład z Twojej Dychy Drzymały, gdzie nikt nie liczył ile kto zjadł a było w czym wybierać: bigosik, kiełbaska, racuchy, placki itp.!!!
Dzięki za wspólne dzisiejsze kilometry! Idę spać...
Pomyślcie o środowym spotkaniu-info na naszym forum.
Aha,jutro do pracy
buty na małym obcasie-sprawdzone po ostatnim maratonie, łydeczki nie bolą. |
| | | | | |
|
2011-10-16, 21:41
nr startowy
2011-10-16, 20:53 - przem_ku napisał/-a:
Widzę, że chyba byłem jednym z nielicznych, którym udało się ocalić numer startowy. Ponieważ to był "mój pierwszy raz" ładnie poprosiłem obsługę nakładającą pyszny makaronik o nie niszczenie mojej pamiątki:) mimo, początkowej niechęci muszę przyznać, że teraz nienaruszony numer mogę powiesić sobie nad łóżkiem:):):) Numer ten będzie przypominał mi ból towarzyszący na trasie oraz uczył pokory przed kolejnymi biegami:) |
Mi się udało. Idąc zjeść zapomniałem numeru. Pani była bardzo miła i dostałem miskę bez zbędnych próśb. Jest mi z tego powodu bardzo miło, słysząc te wszystkie negatywne opinie. Był to mój pierwszy maraton zwykle biegam połówki. Chciałby wszystkim podziękować, jak dla mnie było dobrze. Bywałem na zawodach gdzie brakowało wody, napojów, i WC. Organizacja tak dużych zawodów wiąże się z popełnianiem małych błędów. Jeszcze raz dziękuję.
Zadowolony choć trochę zmęczony.:) |
| | | | | |
|
2011-10-16, 21:55
Informacja od organizatorów
Rekordowy 12. Poznań Maraton!
Poznań Maraton już za nami! Mimo obaw w związku ze zmianą trasy spowodowaną pracami drogowymi związanymi z przygotowaniami do Euro 2012, Polska brać maratońska dopisała! W tym roku największa impreza biegowa w Polsce zgromadziła rekordową liczbę zawodników – aż 4702 biegaczy z 34 państw zmierzyło się z dystansem 42 kilometrów i 195 metrów. Na mecie zameldowało się 4618 zawodników.
Liczba 4618 maratończyków oznacza, że Poznań utrzymuje tytuł biegowej stolicy Polski i, co więcej, zawiesza poprzeczkę bardzo wysoko – niełatwo będzie pobić rekord frekwencji, który padł w 12. Poznań Maratonie.
Kolejnym sukcesem tegorocznego maratonu jest pobicie rekordu trasy, który został ustanowiony przez Cosmasa Mutukuku Kyeva z Kenii, który na mecie zameldował się z czasem 02:11:53.
Tegoroczna edycja przyniosła zawodnikom wiele atrakcji i niespodzianek. Nowa trasa, była nie lada wyzwaniem dla wielu z nich. Na mecie, na wszystkich czekał medal, w tym roku upamiętniający obchody 100-lecia poznańskiej Palmiarni. W ramach maratonu odbyło się szereg imprez towarzyszących; Targi Expo, biegi na krótszych dystansach oraz pasta party, odbyły się również biegi rangi mistrzowskiej, a wśród nich po raz pierwszy Kabaretowe Mistrzostwa Polski w Maratonie.
Szczęśliwym posiadaczem Volvo V60 został Pan Stanisław Fryca z miejscowości Czersk, który dystans maratoński pokonał w czasie 03:34:53
Dziękujemy wszystkim zawodnikom i wolontariuszom za świetną imprezę a z naszej strony mogę powiedzieć, że dołożymy wszelkich starań, żeby 13. Poznań Maraton był jeszcze lepszy – deklaruje Dyrektor Maratonu Maciej Mielęcki. Biorąc tegoroczną edycję Poznańskiego Maratonu za dobrą monetę, pozostaje tylko trzymać kciuki i zacząć powoli trenować do przyszłorocznego biegu.
Już dziś serdecznie zapraszamy na 5 Poznań Półmaraton oraz 13. Poznań Maraton.
|
| | | | | |
|
2011-10-16, 21:57
Amatorskie fotki część 2
| | | | |
| | | | | |
|
2011-10-16, 22:14
Impra po prostu super, szkoda tylko, że wolontariat na punkcie z wodą tak naprawdę prawie nic nie robił - dopiero po uwagach paru osób wolontariusze zaczęli usuwać kubeczki z trasy (nawet ciężko pominąć mi fakt, że nie dopingowali i nie podawali wody, choć doszły mnie słuchy, iż później się opamiętali). Ta sytuacja miała miejsce przy punkcie z wodą przy Galerii Malta.
Podziwiam wszystkich maratończyków, mieliście piękne warunki do biegania! :-) |
| | | | | |
|
2011-10-16, 22:23
2011-10-16, 22:14 - JustineFCB napisał/-a:
Impra po prostu super, szkoda tylko, że wolontariat na punkcie z wodą tak naprawdę prawie nic nie robił - dopiero po uwagach paru osób wolontariusze zaczęli usuwać kubeczki z trasy (nawet ciężko pominąć mi fakt, że nie dopingowali i nie podawali wody, choć doszły mnie słuchy, iż później się opamiętali). Ta sytuacja miała miejsce przy punkcie z wodą przy Galerii Malta.
Podziwiam wszystkich maratończyków, mieliście piękne warunki do biegania! :-) |
| No właśnie! Zero zaangażowania, tylko stali i rozmawiali między sobą. Miałam ochotę wejść i sama pozbierać te kubeczki (oczywiście jeszcze wtedy, kiedy trasa była w miarę pusta) a tym bardziej skórki od banana. Już miałam przed oczami widok jakiegoś biegacza, który by o to zahaczył... |
| | | | | |
|
2011-10-16, 22:25
Kolejne foty.
| | | | | |
|
2011-10-16, 22:34
2011-10-16, 21:55 - Admin napisał/-a:
Rekordowy 12. Poznań Maraton!
Poznań Maraton już za nami! Mimo obaw w związku ze zmianą trasy spowodowaną pracami drogowymi związanymi z przygotowaniami do Euro 2012, Polska brać maratońska dopisała! W tym roku największa impreza biegowa w Polsce zgromadziła rekordową liczbę zawodników – aż 4702 biegaczy z 34 państw zmierzyło się z dystansem 42 kilometrów i 195 metrów. Na mecie zameldowało się 4618 zawodników.
Liczba 4618 maratończyków oznacza, że Poznań utrzymuje tytuł biegowej stolicy Polski i, co więcej, zawiesza poprzeczkę bardzo wysoko – niełatwo będzie pobić rekord frekwencji, który padł w 12. Poznań Maratonie.
Kolejnym sukcesem tegorocznego maratonu jest pobicie rekordu trasy, który został ustanowiony przez Cosmasa Mutukuku Kyeva z Kenii, który na mecie zameldował się z czasem 02:11:53.
Tegoroczna edycja przyniosła zawodnikom wiele atrakcji i niespodzianek. Nowa trasa, była nie lada wyzwaniem dla wielu z nich. Na mecie, na wszystkich czekał medal, w tym roku upamiętniający obchody 100-lecia poznańskiej Palmiarni. W ramach maratonu odbyło się szereg imprez towarzyszących; Targi Expo, biegi na krótszych dystansach oraz pasta party, odbyły się również biegi rangi mistrzowskiej, a wśród nich po raz pierwszy Kabaretowe Mistrzostwa Polski w Maratonie.
Szczęśliwym posiadaczem Volvo V60 został Pan Stanisław Fryca z miejscowości Czersk, który dystans maratoński pokonał w czasie 03:34:53
Dziękujemy wszystkim zawodnikom i wolontariuszom za świetną imprezę a z naszej strony mogę powiedzieć, że dołożymy wszelkich starań, żeby 13. Poznań Maraton był jeszcze lepszy – deklaruje Dyrektor Maratonu Maciej Mielęcki. Biorąc tegoroczną edycję Poznańskiego Maratonu za dobrą monetę, pozostaje tylko trzymać kciuki i zacząć powoli trenować do przyszłorocznego biegu.
Już dziś serdecznie zapraszamy na 5 Poznań Półmaraton oraz 13. Poznań Maraton.
|
| Zaskakująco niewiele osób nie ukończyło biegu - tylko 84 ( 1,8 %)- to tyle co nic. Po części to zasługa pogody, ale zapewne również rosnącego poziomu sportowego przeciętnego amatorskiego biegacza :) |
| | | | | |
|
2011-10-16, 22:46
2011-10-16, 19:28 - bartekdet napisał/-a:
Impreza przygotowana profesjonalnie, mój debiut w maratonie i 3:10:20 , do 37km biegłem na 2:59 potem nogi odmówiły posłuszeństwa i niestety skazany byłem na trucht :/ Świetne warunki atmosferyczne. Na starcie adrenalina na maxa, helikopter jeszcze bardziej podkręcał zawodników. Wielkie gratulacje dla organizatorów ! |
| nie wiedzialem ze w ogole startujesz. gratulacje debiutu |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-10-16, 22:47
2011-10-16, 20:46 - Goldziu napisał/-a:
Mi też się nie podoba niszczenie numerów startowych...A co do wyników opublikowanych to przecież ranking został ustalony na podstawie czasu brutto. Widać to po czasach netto, że w minimum kilu przypadkach dane pozycje się nie zgadzają ze sobą. |
| oficjalnym czasem zawodów jest czas brutto |
| | | | | |
|
2011-10-16, 23:09
Według mnie bardzo dobra organizacja choć faktycznie z cateringiem kiepsko.
Odcinanie narożników też mnie zabolało, ale byłem tak głodny i zmęczony, że nawet nie miałem siły protestować (na początku myślałem, że numer zostanie tylko nacięty w odpowiednim miejscu).
Dzień wcześniej też nie było lepiej. komentator około 18taj zaprosił na "Pasta party", a po kilku minutach zabrakło sosu i mięsa do makaronu i obsługa serwowała sam gotowany makaron.
Pasta party miało trwać do 20tej. Zresztą ten sam makaron też się po jakimś czasie skończył.
A wracając do biegu.
Mój czas w drugim w życiu maratonie to 3:29:45.
Najbardziej dumny jestem z finiszu (ostatnie 150m)na którym wykrzesałem z siebie jakąś nadludzką moc.
Chwilę wcześniej biegłem ciężko jęcząc, a gdy zobaczyłem jak czas zbliża się do 3:30 stało się coś czego nie potrafię nadal zrozumieć.
Dlatego wielka prośba do filmujących na mecie.
Jeżeli ktoś ma filmik z finiszu o czasie 3:29-3:30 bardzo proszę o kontakt - będę bardzo wdzięczny. |
| | | | | |
|
2011-10-16, 23:12
| Wielkie gratulacje dla wszystkich za charakter i walkę:) Szczególne gratki dla Moni,Mirka i Piotra vel Karino:) za nowe życiówki. |
| | | | | |
|
2011-10-17, 00:17
fotki na raty
| | | | | |
|
2011-10-17, 00:35
2011-10-16, 20:26 - renata67 napisał/-a:
Czym Poznań wymiata? U mnie trochę więcej plusów jest dla Wrocławia-tutaj impreza już chyba przerosła możliwości lokalowe,w przebieralniach i toaletach tłok, nawet w korytarzu nie bardzo było gdzie torbę postawić. Parkowanie w pobliżu dla nielicznych,no i te dwie pętle. Dla wielu biegaczy to psychiczna bariera, ale liczę, że za rok będzie jedna pętla. Ogólnie jestem zadowolona z dzisiejszego startu w Poznaniu.Kibice SUPER! |
Napisałem co widziałem. zaparkowałem koło startu i to 20 minut przed 10 w okolicy galerii bez problemu, w przebieralni nie byłem, sosu nie jadłem (miałem swoją kanapkę i krówki)
doping i ten zorganizowany i ten spontaniczny pierwsza klasa - to mnie najbardziej ujęło .
A jeśli uważasz, ze Wrocław jest lepszy to bardzo mi miło ! |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-10-17, 01:00
2011-10-17, 00:35 - emka64 napisał/-a:
Napisałem co widziałem. zaparkowałem koło startu i to 20 minut przed 10 w okolicy galerii bez problemu, w przebieralni nie byłem, sosu nie jadłem (miałem swoją kanapkę i krówki)
doping i ten zorganizowany i ten spontaniczny pierwsza klasa - to mnie najbardziej ujęło .
A jeśli uważasz, ze Wrocław jest lepszy to bardzo mi miło ! |
Gratuluję wszystkim! pogodę mieliście wspaniałą!
Ja też mam wybiórcze bardzo fotki z Dolnej Wildy/Piastowskiej:
https://picasaweb.google.com/113149712878422535156/12PoznanMaraton |
| | | | | |
|
2011-10-17, 04:56
2011-10-16, 19:02 - Krzysio napisał/-a:
Właśnie wróciłem do domu po maratonie i kiedy zobaczyłem swój numer startowy to wróciła złość z wizyty w cateringu. Niszczenie naszych numerów startowych, poprzez odrywanie napisu "Poznań" przez pracowników cateringu ( podobno na zlecenie organizatorów ) jest dla mnie niewybaczalne. Słysząc w cateringu oburzenia matarończyków, myślę że moja opinia nie będzie odosobniona. Organizatorzy opamiętajcie się przecież braliśmy udział w największym polskim maratonie z którego numer startowy jest dla nas cenną pamiątką. Za niszczenie numerów startowych wielki minus - reszta ok. |
| Po latach przeglądając pamiątkowe numery trafiając na numerek z maratonu Poznań 2011 będziesz miał co wspomnieć oprócz zwykłych wspomnień biegowych.... o, a w Poznaniu to za żarło odrywali kawałek numeru i ja wtedy byłem bardzo zły o to.:) |
| | | | | |
|
2011-10-17, 06:51
| Dla takich chwil warto być maratończykiem.Wspaniała impreza, doskonały doping.Moim zdaniem trasa wcale nie była trudniejsza.. |
|
|
|
| |
