redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  ORLEN Warsaw Marathon
  Wątek założył  kryz (2015-05-30)
  Ostatnio komentował  Martix (2016-09-24)
  Aktywnosc  Komentowano 214 razy, czytano 765 razy
  Lokalizacja
 Warszawa
 Kraków
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  ORLEN Warsaw Marathon
  ORLEN Warsaw Marathon
  5. ORLEN Warsaw Marathon
  I ORLEN Warsaw Marathon
  Orlen Warsaw Marathon
  ORLEN Warsaw Marathon
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



DarT
Dariusz Turlej

Ostatnio zalogowany
2020-08-10
12:10

 2016-04-25, 12:33
 
2016-04-25, 11:25 - GrandF napisał/-a:

Odpowiadając na pytanie redakcji. Moim skromnym zdaniem druga szarfa była przeznaczona dla mistrza Polski, a nikt nie wpadł na to, że mistrz Polski zostanie również zwycięzcą całego maratonu :) btw - Heniowi ta szarfa i tak się należała, chociażby za to, że jest nieodłączną częścią historii tego maratonu.
Wytłumaczenie jest proste.

Pierwsza szarfa była przeznaczona dla pierwszego
mężczyzny, a druga - dla pierwszej kobiety.

Organizatorzy pewnie myśleli, że Henryk Szost to pierwsza kobieta...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (20 sztuk)




Ostatnio zalogowany
2023-07-29
09:35

 2016-04-25, 12:58
 Druga szarfa
Oglądałem finisz maratonu i moim zdaniem rozciąganie szarfy dla drugiego zawodnika delikatnie mówiąc nie jest w porządku. Zwycięzca jest jeden. Szanuję Henryka Szosta ale gdyby przybiegł np. 10 to też miałby szarfę? Miałem wrażenie, że organizatorzy kreowali go na Mistrza Polski jeszcze przed startem i poszli za tym do końca. Jednak sport to sport i są niespodzianki.
Ponadto nie podobało mi się zachowanie tego Pana z mikrofonem zaraz za metą biegu, który niektórych biegaczy chwytał i ciągnął w swoją stronę. Ja przynajmniej za metą nie chciałbym być tak traktowany.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



tomek20064
Tomasz Koteluk

Ostatnio zalogowany
2021-12-23
13:08

 2016-04-25, 13:05
 
2016-04-25, 12:58 - jabi76 napisał/-a:

Oglądałem finisz maratonu i moim zdaniem rozciąganie szarfy dla drugiego zawodnika delikatnie mówiąc nie jest w porządku. Zwycięzca jest jeden. Szanuję Henryka Szosta ale gdyby przybiegł np. 10 to też miałby szarfę? Miałem wrażenie, że organizatorzy kreowali go na Mistrza Polski jeszcze przed startem i poszli za tym do końca. Jednak sport to sport i są niespodzianki.
Ponadto nie podobało mi się zachowanie tego Pana z mikrofonem zaraz za metą biegu, który niektórych biegaczy chwytał i ciągnął w swoją stronę. Ja przynajmniej za metą nie chciałbym być tak traktowany.
A może chodziło o taki spontaniczny gest że I i II na mecie to Polak a dopiero III to obcokrajowiec. Organizator miał informację że Heniu walczy o II miejsce i tak fajnie go przywitał na mecie. Ja nie widzę problemu. To było prawdziwe święto biegowe a Panowie serdecznie się uściskali i git. Nie rozdrapujcie .

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


zenek710424
ZENON Nowak

Ostatnio zalogowany
2022-07-10
19:51

 2016-04-25, 13:07
 
2016-04-25, 12:33 - DarT napisał/-a:

Wytłumaczenie jest proste.

Pierwsza szarfa była przeznaczona dla pierwszego
mężczyzny, a druga - dla pierwszej kobiety.

Organizatorzy pewnie myśleli, że Henryk Szost to pierwsza kobieta...
W końcu Kopernik też był kobietą

  NAPISZ LIST DO AUTORA


zenek710424
ZENON Nowak

Ostatnio zalogowany
2022-07-10
19:51

 2016-04-25, 13:14
 
Na organizację nie można dużo narzekać. Chociaż w Amsterdamie przy ponad 12 tys uczestników pakiety startowe można jeszcze odebrać w dniu startu, ale o tym wiedziałem już przed zapisami więc był to mój wybór że startuję. Natomiast oznaczenia kilometrów mimo iż widoczne doskonale były nie w tym miejscu gdzie powinny. Biegam tylko ze stoperem i utrzymanie zakładanego tempa jest w takim przypadku niemal niemożliwe.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


raweck
Robert Rawecki

Ostatnio zalogowany
2019-03-04
12:09

 2016-04-25, 13:21
 
No to jak to jest z tą drugą szarfą? Wszyscy zgadują, a nikt nie podaje racjonalnego wytłumaczenia. Jeżeli to było tylko spontaniczne, to uważam, że jest to nie w porządku dla trzeciego i kolejnych zawodników.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)


hiszpan72
Marek Niedbała

Ostatnio zalogowany
2017-10-22
12:16

 2016-04-25, 13:36
 Nie macie innych problemów tylko szarfa?
No i jak teraz żyć, skoro szarfa była także dla drugiego zawodnika. haha Cały mój świat się zawalił ;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (3 sztuk)

 



harpaganzw...
Robert ¶wiecak

Ostatnio zalogowany
2024-04-17
16:15

 2016-04-25, 13:37
 
2016-04-25, 11:09 - Kapitan napisał/-a:

Ale regulamin jest każdemu znany już przed samym biegiem, jest tam napisane wszystko co organizator MUSI zapewnić, natomiast przepisywanie pakietów to już tylko jego dobra wola. Jeśli tego nie ma nie trzeba się zapisywać na bieg.

Jeśli ktoś po cichu odda komuś numer i przebiegnie to rekreacyjnie to jeszcze rozumiem, ale ogłaszać się publicznie że się sprzedaje pakiet bez możliwości przepisania... żenada.
racja, publicznie informować że się biegnie na czyimś numerze jest bez sensu. Napewno jak ktoś taki po cichu by pobiegł to nikt w tłumie tylu tys ludzi by tego zauważył.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (37 wpisów)


tombzd74

Ostatnio zalogowany
2020-01-07
20:58

 2016-04-25, 14:16
 
2016-04-25, 11:09 - Kapitan napisał/-a:

Ale regulamin jest każdemu znany już przed samym biegiem, jest tam napisane wszystko co organizator MUSI zapewnić, natomiast przepisywanie pakietów to już tylko jego dobra wola. Jeśli tego nie ma nie trzeba się zapisywać na bieg.

Jeśli ktoś po cichu odda komuś numer i przebiegnie to rekreacyjnie to jeszcze rozumiem, ale ogłaszać się publicznie że się sprzedaje pakiet bez możliwości przepisania... żenada.
To że regulamin został tak napisany to o tym nie dyskutuje. Chodzi o to że z nie wiadomych przyczyn organizatorzy biegów pobierają opłatę za udział w starcie kogoś konkretnego w biegu i zapewniają jakieś konkretne wymierne rzeczy-usługi, ale nie robią opcji zwrotu pieniędzy. Jeśli ta osoba nie może wsiąść udziału w biegu powinien mieć prawo do zwrotu pieniędzy, bo nie odebrał zapłaconej usługi o ile wcześniej to zgłosi. Nie było by problemu z bieganiem na czyimś pakiecie. Bo potencjalny sprzedawca jest stratny, a usługi nie odebrał. W Poznaniu już podjęto próby i umożliwili przepisywanie pakietów.
Ciekawy problem wynikł w drugiej edycji OWM, gdy ktoś pobieg na nie swoim pakiecie, a wylosowano samochód na ten numer. Niestety szczęśliwiec nie otrzymał samochodu. Ponowiono losowanie miesiąc później:-)

  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2016-04-25, 14:36
 :)
2016-04-25, 14:16 - tombzd74 napisał/-a:

To że regulamin został tak napisany to o tym nie dyskutuje. Chodzi o to że z nie wiadomych przyczyn organizatorzy biegów pobierają opłatę za udział w starcie kogoś konkretnego w biegu i zapewniają jakieś konkretne wymierne rzeczy-usługi, ale nie robią opcji zwrotu pieniędzy. Jeśli ta osoba nie może wsiąść udziału w biegu powinien mieć prawo do zwrotu pieniędzy, bo nie odebrał zapłaconej usługi o ile wcześniej to zgłosi. Nie było by problemu z bieganiem na czyimś pakiecie. Bo potencjalny sprzedawca jest stratny, a usługi nie odebrał. W Poznaniu już podjęto próby i umożliwili przepisywanie pakietów.
Ciekawy problem wynikł w drugiej edycji OWM, gdy ktoś pobieg na nie swoim pakiecie, a wylosowano samochód na ten numer. Niestety szczęśliwiec nie otrzymał samochodu. Ponowiono losowanie miesiąc później:-)
Oczywiście w całej rozciągłości popieram aby organizatorzy większych imprez mieli dodatkową jednostkę odpowiedzialną za szybkie przepisanie pakietów nawet w dniu startu. Tylko pytanie wtedy czy nie wzrosła by liczba osób sprzedających pakiety jako, że więcej ludzi wówczas by się zapisywało czując komfort że zawsze mogą komuś odsprzedać/oddać?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (8 sztuk)


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2016-04-25, 14:47
 
2016-04-25, 14:16 - tombzd74 napisał/-a:

To że regulamin został tak napisany to o tym nie dyskutuje. Chodzi o to że z nie wiadomych przyczyn organizatorzy biegów pobierają opłatę za udział w starcie kogoś konkretnego w biegu i zapewniają jakieś konkretne wymierne rzeczy-usługi, ale nie robią opcji zwrotu pieniędzy. Jeśli ta osoba nie może wsiąść udziału w biegu powinien mieć prawo do zwrotu pieniędzy, bo nie odebrał zapłaconej usługi o ile wcześniej to zgłosi. Nie było by problemu z bieganiem na czyimś pakiecie. Bo potencjalny sprzedawca jest stratny, a usługi nie odebrał. W Poznaniu już podjęto próby i umożliwili przepisywanie pakietów.
Ciekawy problem wynikł w drugiej edycji OWM, gdy ktoś pobieg na nie swoim pakiecie, a wylosowano samochód na ten numer. Niestety szczęśliwiec nie otrzymał samochodu. Ponowiono losowanie miesiąc później:-)

tak na marginesie; skąd w Twoim słowniku słowo "wziąść" ??

bo chodziliśmy do szkoły podstawowej dokładnie w tych samych latach i mnie takiego wyrażenia nie nauczono :))))


  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)


mizaj
Zbigniew

Ostatnio zalogowany
2022-12-30
07:43

 2016-04-25, 14:56
 
2016-04-25, 08:26 - akkoz napisał/-a:

Pozwólcie, że się wtrącę i napiszę parę słów o OWM 2016.

Pierwszy mój start w tych zawodach i ogólnie rzecz biorąc można je uznać za ciekawe przeżycie. Co prawda organizacja nie aż tak genialna (vide kolejki do masaży później ciut horrendalne, choć i tu plus za wydawanie numerków) Sama strefa masaży jednak sprzyjała długiemu przesiadywaniu - wygodne siedzenia, wyciskany sok z pomarańczy, napoje czy baseny z lodowatą wodą (genialne). Byłoby po prostu niewdzięcznością ponarzekać na tę stronę.

Zaserwowane jedzenie też było smaczne (kuskus!), choć porcje myślę że dosyć maławe. Na mecie nie żałowano nikomu napojów (woda, izo, piwo 0,0%) - niektórzy wychodzili z całymi zgrzewkami izotonika :D

Sama trasa, faktycznie szybka choć wiatr już w drodze powrotnej (24-28km) dawał się we znaki. Strefy regeneracyjne rozwiązane jak należy i rozlokowane bardzo gęsto, tak że spokojnie można było niektóre omijać. Oznaczenia też bardzo czytelne tj. duże znaki kilomterażu, info o zbliżającej się strefie regenracji itd.

Dodatkowo jak dla mnie jako osoby nie znającej dobrze Warszawy sam fakt poprowadzenia trasy m.in. przez Krakowskie Przedmieście to też spora atrakcja.

Nasuwa mi się tylko jedno pytanie. Podłączyłem się do grupy na 3:15 i ogólnie miałem wrażenie, że nie robimy zamierzonego czasu, ale spoglądałem na zegarek tylko sporadycznie. Jednak już po trudnym pozamiejskim odcinku wszystko się posypało i chyba dwójka pacemakerów trochę spuściła z tonu także rezultat był taki, że na końcu nie miał nas kto prowadzić.

Inna sprawa, że na 35km nie było już jak odrobić straconego czasu. Oczywiście do nikogo pretensji nie mam (choć pewnie znajdą się i tacy), ale tak po ludzku chciałbym się dowiedzieć co się stało, że nie jeden, a dwóch pacemakerów nie dowiozło nas na wyznaczony czas - odcięło Was, kontuzje, czy jakieś błędy w obliczeniach się znalazły?
O ile faktycznie prowadzący na 3:15 nie zmieścili się w 3:15 netto (o ile prowadzili na czas netto), to jest możliwe takie wytłumaczenie, że przekroczyliście matę na starcie ze sporą różnicą czasową między wami. Oczywiście tak jak napisałem, jest to możliwe pod warunkiem, że prowadzili na netto, a nie brutto.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (7 sztuk)

 



Michału
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-07-06
12:00

 2016-04-25, 15:08
 
2016-04-25, 14:47 - adamus napisał/-a:


tak na marginesie; skąd w Twoim słowniku słowo "wziąść" ??

bo chodziliśmy do szkoły podstawowej dokładnie w tych samych latach i mnie takiego wyrażenia nie nauczono :))))

Chyba "wsiąść" będąc bardziej precyzyjnym :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


gancoll
Piotr T

Ostatnio zalogowany
2016-05-15
18:06

 2016-04-25, 15:11
 Nie bardzo rozumiem
2016-04-25, 13:14 - zenek710424 napisał/-a:

Na organizację nie można dużo narzekać. Chociaż w Amsterdamie przy ponad 12 tys uczestników pakiety startowe można jeszcze odebrać w dniu startu, ale o tym wiedziałem już przed zapisami więc był to mój wybór że startuję. Natomiast oznaczenia kilometrów mimo iż widoczne doskonale były nie w tym miejscu gdzie powinny. Biegam tylko ze stoperem i utrzymanie zakładanego tempa jest w takim przypadku niemal niemożliwe.
Czemu Pan twierdzi że oznaczenia nie były w tym miejscu co powinny ? Pragnę przypomnieć, a może i poinformować że trasa atestowana jest przy samym krawężniku. Zawodnicy zazwyczaj biegną w grupach a tym samym nie da się za każdym razem ścinać przy krawężniku. Tym samym nadrabia się metrów. Moja różnica na mecie to aż 500 metrów i z tym trzeba się liczyć.... Wcale to nie świadczy o źle ustawionych oznacznikach. Pozdrawiam :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


mizaj
Zbigniew

Ostatnio zalogowany
2022-12-30
07:43

 2016-04-25, 15:38
 
2016-04-25, 15:11 - gancoll napisał/-a:

Czemu Pan twierdzi że oznaczenia nie były w tym miejscu co powinny ? Pragnę przypomnieć, a może i poinformować że trasa atestowana jest przy samym krawężniku. Zawodnicy zazwyczaj biegną w grupach a tym samym nie da się za każdym razem ścinać przy krawężniku. Tym samym nadrabia się metrów. Moja różnica na mecie to aż 500 metrów i z tym trzeba się liczyć.... Wcale to nie świadczy o źle ustawionych oznacznikach. Pozdrawiam :)
Ale wystarczy w zegarku "łapać lapy" co kilometr i wtedy można sobie dostosować pomiar do znaczników. W tej sytuacji na ostatnich kilometrach będzie się miało kontrolę nad czasem i dystansem, pod warunkiem że znaczniki są postawione prawidłowo. Można w ten sposób sprawdzić każdy kilometr bo na 1 km raczej za dużego błędu w pomiarze nie będzie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (7 sztuk)


Reverdi
Krzysztof Grze¶kowiak

Ostatnio zalogowany
2016-04-25
15:34

 2016-04-25, 15:39
 Druga szarfa
W moim odczuciu szarfa dla Henia wynikała z pobudek natury marketingowej - Henryk należy do Grupy Sportowej Orlen, od pierwszej edycji wczorajszej imprezy jest jej twarzą, toteż Organizatorowi zapewne zależało na posiadaniu efektownych zdjęć z Heniem przecinającym szarfę, mogących się przydać przy opracowywaniu materiałów promocyjnych na przyszłoroczną edycję biegu tudzież podsumowujących wczorajsze Narodowe Święto Biegania :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA


raweck
Robert Rawecki

Ostatnio zalogowany
2019-03-04
12:09

 2016-04-25, 15:50
 
2016-04-25, 15:39 - Reverdi napisał/-a:

W moim odczuciu szarfa dla Henia wynikała z pobudek natury marketingowej - Henryk należy do Grupy Sportowej Orlen, od pierwszej edycji wczorajszej imprezy jest jej twarzą, toteż Organizatorowi zapewne zależało na posiadaniu efektownych zdjęć z Heniem przecinającym szarfę, mogących się przydać przy opracowywaniu materiałów promocyjnych na przyszłoroczną edycję biegu tudzież podsumowujących wczorajsze Narodowe Święto Biegania :)
Brzmi rozsądnie

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (6 sztuk)

 



zenek710424
ZENON Nowak

Ostatnio zalogowany
2022-07-10
19:51

 2016-04-25, 16:42
 
2016-04-25, 15:11 - gancoll napisał/-a:

Czemu Pan twierdzi że oznaczenia nie były w tym miejscu co powinny ? Pragnę przypomnieć, a może i poinformować że trasa atestowana jest przy samym krawężniku. Zawodnicy zazwyczaj biegną w grupach a tym samym nie da się za każdym razem ścinać przy krawężniku. Tym samym nadrabia się metrów. Moja różnica na mecie to aż 500 metrów i z tym trzeba się liczyć.... Wcale to nie świadczy o źle ustawionych oznacznikach. Pozdrawiam :)
Nie biegam od wczoraj i jestem w stanie odróżnić czy biegnę tempem 4:20 czy 3:50 na km :) Pozdrawiam

  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany
2023-07-29
09:35

 2016-04-25, 17:36
 
2016-04-25, 15:50 - raweck napisał/-a:

Brzmi rozsądnie
Tak to może być prawda ale moim zdaniem było to nie taktowne zagranie organizatorów(sponsorów) bo jakby ktoś nie widział finiszującego zwycięzcy to byłby pewien że to Szost wygrywa właśnie maraton. Tak nie powinno się robić na tak poważnych zawodach jak Mistrzostwa Polski.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


pogrodnik

Ostatnio zalogowany
2016-04-27
08:18

 2016-04-25, 17:42
 
2016-04-25, 14:56 - mizaj napisał/-a:

O ile faktycznie prowadzący na 3:15 nie zmieścili się w 3:15 netto (o ile prowadzili na czas netto), to jest możliwe takie wytłumaczenie, że przekroczyliście matę na starcie ze sporą różnicą czasową między wami. Oczywiście tak jak napisałem, jest to możliwe pod warunkiem, że prowadzili na netto, a nie brutto.
Ja też mam zastrzeżenia do pacemakerow.

Np. Pan prowadzący na 3:00 prowadził zbyt mocno w stosunku do zakładanego tempa. Pierwsza połowa była ok 1:29:00
Nie wiem na jaki czas doprowadził grupę bo odpadłem ok. 28km.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768