redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Indian84 (2010-10-21)
  Ostatnio komentował  Jasiek (2011-08-08)
  Aktywnosc  Komentowano 1267 razy, czytano 4758 razy
  Lokalizacja
 Komańcza - Ustrzyki Górne
  Podpięte zawody  VIII Bieg o Puchar RzeĽnika
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  
Do tego tematu podpięte są artykuły:
Jest taki bieg(Jan Pinkosz, 2011-07-20)
Bieg Rzeźnika - rekord zmiażdżony(Monika Strojny, 2011-06-27)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Zikom
Marek Łabuz

Ostatnio zalogowany
2024-05-23
18:31

 2011-03-11, 19:01
 
2011-03-11, 15:54 - Truskawa napisał/-a:

a tobie nie do twarzy z mentorskim tonem drogi kolego :)
jak tam wolisz - jeśli chcecie się pozabijać to Wasza wola:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Truskawa
Izabela Weisman
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-28
08:29

 2011-03-12, 00:35
 
2011-03-11, 19:01 - Zikom napisał/-a:

jak tam wolisz - jeśli chcecie się pozabijać to Wasza wola:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)

 



Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-12, 01:06
 
ale jej powiedziałeś, z wrażenia aż zaniemówiła.... zaniepisała

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Sheng2
Tomek Stęclik

Ostatnio zalogowany
2024-05-20
08:57

 2011-03-14, 08:59
 
2011-03-11, 19:01 - Zikom napisał/-a:

jak tam wolisz - jeśli chcecie się pozabijać to Wasza wola:)
Nie przesadzacie z tym zabijaniem się? Jesteśmy ludzmi dorosłymi i większości wiemy jak zachowywać się w górach to nie bieg po polu minowym talibów tylko bieg po górach. Za powaznie bierzecie ten bieg. Moje porównanie maratonu i rzeźnika odnosi się do włożonego wysiłku fizycznego i psychicznego z uwzględnieniem możliwości każdego zawodnika. W tym sensie takie porównanie jest moim zdaniem w pełni uprawnione i wcale nie musze pokonywać rzeźnika żeby dokonywać takich porównań. Bieg jak bieg tyle że po górkach (ale mi się teraz dostanie :) ) Nie ma się co spinać każdy biega to co chce dla jednych to walka o wynik dla innych przygoda dla jeszcze innych okazja do sprawdzenia sie i tyle to za co mamy dany bieg zalezy od naszego nastawienia i podejscia do biegu a nie biegu jako takiego :P

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (132 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (37 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-14, 13:24
 
Tomek, sory, ale naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz

z czysto fizjologicznego punktu widzenia, jest cholernie duża różnica między maratonem a wszystkim dłuższym, nie mówiąc już o biegu górskim

nie myl Rzeźnika z ze spacerkiem po górach, który uprawialiście przy okazji innego biegu

z cyklu "mocny w gębie", rozumiem że bierzesz udział w tej imprezie? powinieneś spróbować, bo najprawdopodobniej zostaną wprowadzone kwalifikacje i to może być ostatnia szansa...



z czysto organizacyjnych dupereli- bozia biegowa wypięła się na moje modły, wracam po Rzeźniku w nocy do domu

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Sheng2
Tomek Stęclik

Ostatnio zalogowany
2024-05-20
08:57

 2011-03-14, 13:31
 
2011-03-14, 13:24 - Magda napisał/-a:

Tomek, sory, ale naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz

z czysto fizjologicznego punktu widzenia, jest cholernie duża różnica między maratonem a wszystkim dłuższym, nie mówiąc już o biegu górskim

nie myl Rzeźnika z ze spacerkiem po górach, który uprawialiście przy okazji innego biegu

z cyklu "mocny w gębie", rozumiem że bierzesz udział w tej imprezie? powinieneś spróbować, bo najprawdopodobniej zostaną wprowadzone kwalifikacje i to może być ostatnia szansa...



z czysto organizacyjnych dupereli- bozia biegowa wypięła się na moje modły, wracam po Rzeźniku w nocy do domu
:)
Wiem jaka jest mniej więcej fizjologiczna różnica między maratonem a ultradlugim biegiem górskim co nie zmienia faktu że dalej jestem zdania że można je porównywać bo dla debiutanta biegowego maraton to taka sama masakra jak dla doświadczonego biegacza rzeźnik. Z innych powodów to fakt ale ból, zniechęcenie i słabość są podobne.

Nie mylę Rzeźnika z wycieczkami górskimi - to o czym jak podejrzewam myślisz to nie był bieg tylko właśnie wycieczka. Przynajmniej w naszym wydaniu :)

z cyklu "mocny w gębie" to tak jestem mocny w gębie bo w rzeźniku w tym roku nie wystartuje (planuję to w przyszłym roku). Co do kwalifikacji no cóż jak bardzo się uprę to może i przez kwalifikacje kiedyś uda mi się przejść. Różne cuda się zdarzają.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (132 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (37 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-14, 13:51
 
2011-03-14, 13:31 - Sheng2 napisał/-a:

:)
Wiem jaka jest mniej więcej fizjologiczna różnica między maratonem a ultradlugim biegiem górskim co nie zmienia faktu że dalej jestem zdania że można je porównywać bo dla debiutanta biegowego maraton to taka sama masakra jak dla doświadczonego biegacza rzeźnik. Z innych powodów to fakt ale ból, zniechęcenie i słabość są podobne.

Nie mylę Rzeźnika z wycieczkami górskimi - to o czym jak podejrzewam myślisz to nie był bieg tylko właśnie wycieczka. Przynajmniej w naszym wydaniu :)

z cyklu "mocny w gębie" to tak jestem mocny w gębie bo w rzeźniku w tym roku nie wystartuje (planuję to w przyszłym roku). Co do kwalifikacji no cóż jak bardzo się uprę to może i przez kwalifikacje kiedyś uda mi się przejść. Różne cuda się zdarzają.
debiutant biegowy w życiu nie wymyśli, żeby od razu wystartować w maratonie
owszem, są osoby, które startują praktycznie bez przygotowania, jednym się udaje, innym nie
rozsądni ludzie szanujący swój organizm do tego dystansu przygotowują się rok, czasem nawet dwa

wiesz, masakra może być nawet na 10km, wczoraj na półmaratonie widziałam masakrę na 5km, też można


nikomu niczego nie umniejszam, ale chwilowy kryzys na trasie nawet maratonu to nic, w porównaniu przy ultra, albo nawet nie ultra, a zwykłym szybkim chodzeniu po górach na dłuższych dystansach, bo to są zupełnie inne obciążenia

korci mnie jedno ultra- 168km, w przyzwoitym limicie 48h, ale mam obiekcje, czy wystartować, czy jestem na takie coś gotowa, chociaż teoretycznie wystarczy po prostu iść, cały czas iść
trzeba mieć trochę samokrytycyzmu odnośnie swojej kondycji i możliwości, oraz jakiejś pokory dla wysiłku i wobec dystansu i trudności
każdy może powiedzieć "ha sprawdzę się" i zejść na pierwszym punkcie, tak każdy potrafi
sztuką jest nie stanąć na starcie, tylko dotrzeć do mety


poza tym, nikt tu nie demonizuje, ale Rzeźnik to nie jest uliczny maraton, na którym w razie gdybyś źle się poczuł to siądziesz na krawężniku i poczekasz aż cię zgarnie ktoś z obsługi albo nie daj boziu karetka
a słabli i prawie tracili przytomność ludzie na naprawdę niezłym poziomie

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

 



Sheng2
Tomek Stęclik

Ostatnio zalogowany
2024-05-20
08:57

 2011-03-14, 13:57
 
2011-03-14, 13:51 - Magda napisał/-a:

debiutant biegowy w życiu nie wymyśli, żeby od razu wystartować w maratonie
owszem, są osoby, które startują praktycznie bez przygotowania, jednym się udaje, innym nie
rozsądni ludzie szanujący swój organizm do tego dystansu przygotowują się rok, czasem nawet dwa

wiesz, masakra może być nawet na 10km, wczoraj na półmaratonie widziałam masakrę na 5km, też można


nikomu niczego nie umniejszam, ale chwilowy kryzys na trasie nawet maratonu to nic, w porównaniu przy ultra, albo nawet nie ultra, a zwykłym szybkim chodzeniu po górach na dłuższych dystansach, bo to są zupełnie inne obciążenia

korci mnie jedno ultra- 168km, w przyzwoitym limicie 48h, ale mam obiekcje, czy wystartować, czy jestem na takie coś gotowa, chociaż teoretycznie wystarczy po prostu iść, cały czas iść
trzeba mieć trochę samokrytycyzmu odnośnie swojej kondycji i możliwości, oraz jakiejś pokory dla wysiłku i wobec dystansu i trudności
każdy może powiedzieć "ha sprawdzę się" i zejść na pierwszym punkcie, tak każdy potrafi
sztuką jest nie stanąć na starcie, tylko dotrzeć do mety


poza tym, nikt tu nie demonizuje, ale Rzeźnik to nie jest uliczny maraton, na którym w razie gdybyś źle się poczuł to siądziesz na krawężniku i poczekasz aż cię zgarnie ktoś z obsługi albo nie daj boziu karetka
a słabli i prawie tracili przytomność ludzie na naprawdę niezłym poziomie
Zgadzam się w całej rozciągłości :) skoro w maratonie debiutantom czasem sie udaje to i w rzezniku moze sie czasem udac debiutantom :)

modyfikacja: Oczywiście rzeźnickim nie najlepiej przygotowanym debiutantom

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (132 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (37 sztuk)


jarek1209
Jarosław Haczyk

Ostatnio zalogowany
2021-06-09
22:02

 2011-03-14, 14:45
 
2011-03-14, 13:51 - Magda napisał/-a:

debiutant biegowy w życiu nie wymyśli, żeby od razu wystartować w maratonie
owszem, są osoby, które startują praktycznie bez przygotowania, jednym się udaje, innym nie
rozsądni ludzie szanujący swój organizm do tego dystansu przygotowują się rok, czasem nawet dwa

wiesz, masakra może być nawet na 10km, wczoraj na półmaratonie widziałam masakrę na 5km, też można


nikomu niczego nie umniejszam, ale chwilowy kryzys na trasie nawet maratonu to nic, w porównaniu przy ultra, albo nawet nie ultra, a zwykłym szybkim chodzeniu po górach na dłuższych dystansach, bo to są zupełnie inne obciążenia

korci mnie jedno ultra- 168km, w przyzwoitym limicie 48h, ale mam obiekcje, czy wystartować, czy jestem na takie coś gotowa, chociaż teoretycznie wystarczy po prostu iść, cały czas iść
trzeba mieć trochę samokrytycyzmu odnośnie swojej kondycji i możliwości, oraz jakiejś pokory dla wysiłku i wobec dystansu i trudności
każdy może powiedzieć "ha sprawdzę się" i zejść na pierwszym punkcie, tak każdy potrafi
sztuką jest nie stanąć na starcie, tylko dotrzeć do mety


poza tym, nikt tu nie demonizuje, ale Rzeźnik to nie jest uliczny maraton, na którym w razie gdybyś źle się poczuł to siądziesz na krawężniku i poczekasz aż cię zgarnie ktoś z obsługi albo nie daj boziu karetka
a słabli i prawie tracili przytomność ludzie na naprawdę niezłym poziomie
A prawda jest taka, że wszystko jest w głowie a nie w nogach :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (28 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-14, 14:47
 
2011-03-14, 14:45 - jarek1209 napisał/-a:

A prawda jest taka, że wszystko jest w głowie a nie w nogach :)
tylko czemu niektórzy mają w tej głowie tak pusto :P

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Sheng2
Tomek Stęclik

Ostatnio zalogowany
2024-05-20
08:57

 2011-03-14, 14:48
 
2011-03-14, 14:47 - Magda napisał/-a:

tylko czemu niektórzy mają w tej głowie tak pusto :P
Bo mózgozjad zjadł im mózgi a potem zdechł z głodu ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (132 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (37 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-14, 14:48
 
a tak w ogóle Tomek to czemu w końcu nie startujesz w tym roku? co na to twoja partnerka? może powinna się zgłosić że kogoś teraz szuka do pary

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)

 



Sheng2
Tomek Stęclik

Ostatnio zalogowany
2024-05-20
08:57

 2011-03-14, 14:51
 
2011-03-14, 14:48 - Magda napisał/-a:

a tak w ogóle Tomek to czemu w końcu nie startujesz w tym roku? co na to twoja partnerka? może powinna się zgłosić że kogoś teraz szuka do pary
Partnerka dowiedziała się o mojej decyzji pierwsza. Jakie podejmie dalsze kroki to jej sprawa. Nie startuje z przyczyn osobistych ale na pewno nie z powodu strachu, słabego przygotowania czy nagłego przypływu rozsądku :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (132 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (37 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-14, 15:02
 
może uspokój żonę, że to tylko spacerek na 17, góra 32km to cię puści, przecież to nic takiego

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


shadoke
Iwona Z.

Ostatnio zalogowany
2020-06-07
18:45

 2011-03-14, 15:08
 
2011-03-14, 15:02 - Magda napisał/-a:

może uspokój żonę, że to tylko spacerek na 17, góra 32km to cię puści, przecież to nic takiego
Magda! Weź tabletkę odchamiającą, albo idź po prostu pobiegaj, jak Cię nosi i wiesz, co z tym zrobić:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-14, 15:20
 
pragnę li i jedynie, aby Tomek udowodnił swoje tezy

dyskusja dla samej dyskusji, z użyciem czegoś co niewątpliwie miało być argumentem, tylko po to, żeby dyskutować? no tu się tak nie da, nasze słowa muszą mieć poparcie w naszych czynach, a nie tworzeniu coraz śmieszniejszych wytłumaczeń

nie wiem czy pewne rzeczy pisane są "w zaparte", byle tylko na przeciw, bo nijak mają się do doświadczeń nas wszystkich, i tych więcej biegających i tych mniej

czcze gadanie nic nie da- chcę to zobaczyć, tak z czystej ciekawości, czy później usłyszę to samo co przed

jestem cholernie konkretna i się nie patyczkuję z nikim łącznie z sobą samą, nie myl tego z chamstwem

a z Tomkiem spędziłam na tyle dużo godzin na macie, że uważam że mogę z nim szczerze rozmawiać na każdy temat, nie musisz tu wrzucać swoich 3. groszy

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


shadoke
Iwona Z.

Ostatnio zalogowany
2020-06-07
18:45

 2011-03-14, 15:28
 
2011-03-14, 15:20 - Magda napisał/-a:

pragnę li i jedynie, aby Tomek udowodnił swoje tezy

dyskusja dla samej dyskusji, z użyciem czegoś co niewątpliwie miało być argumentem, tylko po to, żeby dyskutować? no tu się tak nie da, nasze słowa muszą mieć poparcie w naszych czynach, a nie tworzeniu coraz śmieszniejszych wytłumaczeń

nie wiem czy pewne rzeczy pisane są "w zaparte", byle tylko na przeciw, bo nijak mają się do doświadczeń nas wszystkich, i tych więcej biegających i tych mniej

czcze gadanie nic nie da- chcę to zobaczyć, tak z czystej ciekawości, czy później usłyszę to samo co przed

jestem cholernie konkretna i się nie patyczkuję z nikim łącznie z sobą samą, nie myl tego z chamstwem

a z Tomkiem spędziłam na tyle dużo godzin na macie, że uważam że mogę z nim szczerze rozmawiać na każdy temat, nie musisz tu wrzucać swoich 3. groszy
To z nim rozmawiaj..na macie, poza matą...ale wałkowanie tego samego tematu na tym wątku jest już, delikatnie powiedziawszy mdłe...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)

 



Jasiek
Jan Pinkosz

Ostatnio zalogowany
2024-05-19
12:58

 2011-03-14, 16:30
 I Bóg stworzył kobietę
...i na nasze szczęście Magdę, bo bez jej nauk bylibyśmy bezbronni jak niemowlęta.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2011-03-14, 19:04
 
2011-03-14, 16:30 - Jasiek napisał/-a:

...i na nasze szczęście Magdę, bo bez jej nauk bylibyśmy bezbronni jak niemowlęta.
wolę wersję "babę zesłał Bóg"

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Truskawa
Izabela Weisman
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-28
08:29

 2011-03-14, 20:44
 
2011-03-14, 16:30 - Jasiek napisał/-a:

...i na nasze szczęście Magdę, bo bez jej nauk bylibyśmy bezbronni jak niemowlęta.
Czy już pisałam, że Cię lubię lub kocham Jaśku? :) I żeby było na temat: rzeźnicko Cię lubię :))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  28  29  30  31  32  33  34  35  36  37  38  39  
40  41  42  43  44  45  46  47  48  49  50  51  52  53  54  55  56  57  58  59  
60  61  62  63  64  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768