 | | | |
|
|
2010-06-12, 12:38
2010-06-12, 12:04 - Henryk W. napisał/-a:
Tak, popędzaj ich do przodu swoim wirusowym kaszelkiem.:) Jak szczekaniem:) |
|
| | | |
|
|
2010-06-12, 12:57
| a jak nie spotkam dereniówki ani też pigwówki, to jakie piwko???? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-12, 15:11
| Kurcze, wszyscy już siedzicie w Rudawie?? ale macie fajnie:) ja mogę wyjechać dopiero o g.16., bo mechanik jednak nie naprawił mi autka:/ + 3godz. jazdy:( |
|
| | | |
|
|
2010-06-12, 22:43
Za chwilkę będzie jutro.
Ognisko rozpoczęło się o 20,15. Ekipa w prawie pełnym składzie. Niestety tylko jedna gitara. Ale za to 2.747,345 komarów. Przed chwilą skończył padać 15-to minutowy deszczyk. Jutro pogoda ma być piękna. I trochę chłodniej (sic) niż dzisiaj. Czyli 24-25 st. C.
Do zobaczenia. |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 06:08
2010-06-12, 22:43 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Ognisko rozpoczęło się o 20,15. Ekipa w prawie pełnym składzie. Niestety tylko jedna gitara. Ale za to 2.747,345 komarów. Przed chwilą skończył padać 15-to minutowy deszczyk. Jutro pogoda ma być piękna. I trochę chłodniej (sic) niż dzisiaj. Czyli 24-25 st. C.
Do zobaczenia. |
| super info,zaraz wyjeżdżam |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 07:31
W Kietrzu
2010-06-06, 09:28 - Kowal napisał/-a:
Dla początkujących istotne są ostatnie 3 oznaczenia. Pierwsze nie mają znaczenia.
Proponuje zatem rozpoczęcie nowej tradycji, rzekłbym nawet extradycji i numerowanie od tylca. Się znaczy dla tych, co to muszą wyregulować tempo znak 195m. zaraz po starcie, a potem już tylko 21, 20, 19... KDM (kilometrów do mety).
Cool! |
| km były numerowane "od końca" i w sumie fajnie to wyszło .. wiadomo było ile km będziemy się jeszcze grillować :) |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 17:46
2010-06-12, 22:43 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Ognisko rozpoczęło się o 20,15. Ekipa w prawie pełnym składzie. Niestety tylko jedna gitara. Ale za to 2.747,345 komarów. Przed chwilą skończył padać 15-to minutowy deszczyk. Jutro pogoda ma być piękna. I trochę chłodniej (sic) niż dzisiaj. Czyli 24-25 st. C.
Do zobaczenia. |
| Proszę jaka organizacja! Wszystkie krwiopijcze bestie zostały policzone i tyle ich było bo sprawdzałam.. Mam jedną uwagę odnośnie oznaczenia km.. niepotrzebne te tabliczki, przy siedemnastec było mi naprawdę przykro, że impreza się kończy. :) Bieganie na końcu wciąga! :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 18:04
| LINK: http://www.sportfoto.pl | Witajcie :)
Już we wtorek na www.SportFoto.pl znajdziecie swoje zdjęcia z VI Półmaratonu Jurajskiego - serdecznie zapraszamy :)
A Ci co byli na V PJ też mają szanse znaleźć swoje zdjęcia :) |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 18:35
:)
Bez dyskusji, 10 z mojej strony.
Z mojej strony nic złego nie zauważyłem, po za cywilem który bardzo głośno i wulgarnie krzyczał po strażakach pilnujących trasy, powód jest mi nieznany.
Już nie mogę się doczekać zdjęć ;)
Serdeczne dzięki dla organizatorów ;) |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 18:45
ja jestem bardzo niezadowolony, org napisał ,że będzie 14 stopni, na przekór ubrałem koszulkę na ramiączkach, i na przekór mnie spiekło,
nie do pomyślenia na porządnie zorganizowanym biegu,
a Truskawczak ma rację, przy 20-tce płakałem rzewnymi łzami, ale nie, że się bieg kończy ale, że się z nią będę musiał rozstać
co ta dziewczyna ma w sobie... |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 19:08
gratulacje dla organizatora.
Witam.
Jak dla mnie to był świetny bieg, organizacja na najwyższym poziomie. Gratuluję umięjętności zorganizowania takiej imprezy. Mam nadzieję, że w przyszłym roku uda mi się też tu wystartować.
Pozdrawiam
jacek |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 19:11
| Świetny bieg , świetna organizacja a i pogoda okazała się dla nas łaskawa:))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 19:18
| Jak zwykle świetny bieg, organizacja super i pogoda dopisała. Do zobaczenia za rok w Rudawie |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 19:25
2010-06-13, 18:45 - tytus napisał/-a:
ja jestem bardzo niezadowolony, org napisał ,że będzie 14 stopni, na przekór ubrałem koszulkę na ramiączkach, i na przekór mnie spiekło,
nie do pomyślenia na porządnie zorganizowanym biegu,
a Truskawczak ma rację, przy 20-tce płakałem rzewnymi łzami, ale nie, że się bieg kończy ale, że się z nią będę musiał rozstać
co ta dziewczyna ma w sobie... |
| Ciekawe czy były jeszcze jakieś panie, które w czasie biegu dostały kwiaty. Na końcu w każdym razie biegły trzy. Wszystkie obdarowane kwieciem i całusami. :)I jak nie chcieć tu wrócić. Prawda Tytusku? :) |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 19:37
było wspaniale ! w sobotę było super , spotkania z tyloma przyjaciółmi , ognisko itp.
pogoda dopisała i nie było upału podczas Biegu, dużo punktów z wodą i strażacy pomagali :) super oznaczenie kilometrów i zabezpieczenie trasy :) piękne medale , super koszulki, świetna atmosfera ! :) na ten bieg warto wracać będę co roku |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 19:53
| A był Paul Tergat? Bo może ja go nie widziałem i nie wiem czy mam żałować... |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 20:15
2010-06-13, 19:53 - zolek napisał/-a:
A był Paul Tergat? Bo może ja go nie widziałem i nie wiem czy mam żałować... |
| NIc nie straciłeś, Tergata nie było....... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 20:47
| no, nareszcie usiadłem:) ale dziś skrobnę tylko tyle, że dalija z truskawką zachowały się nieładnie:) nie pożegnały się:( |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 20:55
2010-06-13, 20:47 - miniaczek napisał/-a:
no, nareszcie usiadłem:) ale dziś skrobnę tylko tyle, że dalija z truskawką zachowały się nieładnie:) nie pożegnały się:( |
| Rafałku... da się z tym żyć... Truskawka ma to chyba we krwi... Ja też zaznałem tego smaku goryczy w Dąbrowie Górniczej... ;))) |
|
| | | |
|
|
2010-06-13, 22:13
| Arturo w Dąbrowie się nie pożegnałam bo się nie dogadaliśmy a Rafał z Tobą się nie pożegnałam bo Łysy mnie pognał spod sceny prosto do samochodu, żeby uniknąć korka. W ogóle Was już potem nie widziałam. :( |
|
