 | | | |
|
|
2010-05-01, 10:31
1 Maja
Za oknem pada deszcz...
Deszcz pierwszomajowy:)
Chwilowo więc bieganie
wybijam sobie z głowy:)
Lecz ciepło powietrza
i ptaków śpiew...
ciągle mnie nęci,
I budzi się zew!
Nim ten wilgotny dzień
skończy się,
Przez wiosenne pola i łąki
pobiec chcę:)))
Skąpana radością
i deszczu kroplami...
A jak się biega
pod parasolkami???? |
|
| | | |
|
|
2010-05-01, 11:38
| Maj, maj, zieleni sie gaj, a dzieci szkolne proszą o trzy dni wolne - taki to wierszyk z początkiem maja zawsze mówił mój dziadek. Teraz te trzy dni wolne już na początek miesiąca dzieci dostają! :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-05-01, 11:52
2010-05-01, 10:31 - shadoke napisał/-a:
Za oknem pada deszcz...
Deszcz pierwszomajowy:)
Chwilowo więc bieganie
wybijam sobie z głowy:)
Lecz ciepło powietrza
i ptaków śpiew...
ciągle mnie nęci,
I budzi się zew!
Nim ten wilgotny dzień
skończy się,
Przez wiosenne pola i łąki
pobiec chcę:)))
Skąpana radością
i deszczu kroplami...
A jak się biega
pod parasolkami???? |
Piękny ten deszczyk majowy,
zrasza lekko nasze głowy
i niezwykle miło się biegnie
przez wody płynącej strumienie,
gdy świat w soczystej zielni
i kolorowych kwiatów mrowie. |
|
| | | |
|
|
2010-05-01, 12:15
2010-05-01, 11:52 - ciutek napisał/-a:
Piękny ten deszczyk majowy,
zrasza lekko nasze głowy
i niezwykle miło się biegnie
przez wody płynącej strumienie,
gdy świat w soczystej zielni
i kolorowych kwiatów mrowie. |
A u mnie w terenie
Pogoda jest okej
Choć teraz się lenie
To póżniej się zwloke
I pójde nan zalew
Potruchtać, polotać
Nie pójdę za karę
Ja lubić to, kochać
A dzisiaj ja kaske
Przelałem za starta
W Jurajskiej imprezce
Ona tego warta
Więc proszę Andrzeju
Wybierz mi numerek
Z pozostałych wielu
Ciekawych cyferek:)
|
|
| | | |
|
|
2010-05-01, 12:48
2010-05-01, 11:52 - ciutek napisał/-a:
Piękny ten deszczyk majowy,
zrasza lekko nasze głowy
i niezwykle miło się biegnie
przez wody płynącej strumienie,
gdy świat w soczystej zielni
i kolorowych kwiatów mrowie. |
Żeby tak lekko,
powiedzieć nie mogę;)
Po prostu całkiem nieźle
leje mi na głowę;)
Ale...niech się oczyści
I zazieleni cały świat,
Wnet każdy biegacz
będzie wielce rad:) |
|
| | | |
|
|
2010-05-01, 14:14
Do Iwony.
2010-05-01, 10:31 - shadoke napisał/-a:
Za oknem pada deszcz...
Deszcz pierwszomajowy:)
Chwilowo więc bieganie
wybijam sobie z głowy:)
Lecz ciepło powietrza
i ptaków śpiew...
ciągle mnie nęci,
I budzi się zew!
Nim ten wilgotny dzień
skończy się,
Przez wiosenne pola i łąki
pobiec chcę:)))
Skąpana radością
i deszczu kroplami...
A jak się biega
pod parasolkami???? |
Za oknem pada deszcz,
Deszcz pierwszomajowy
Ubieram buty i dres
Na trasę wyjść gotowy.
Jurajskich ptaków śpiew
Mi w drodze towarzyszy
Zmoczony deszczem gnam
W pierwszomajowej ciszy.
Gdzieś w Moskwie pochód ten
Zamienia się pewnie w mękę
A ja spokojnie kończę
Bolechowicką ósemkę.
Jest cicho i spokojnie
Zaczyna świecić słonko
Na trasie mojej pusto
Nie widzę Cie Iwonko. |
|
| | | |
|
|
2010-05-01, 14:36
Do Andrzeja
2010-05-01, 14:14 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Za oknem pada deszcz,
Deszcz pierwszomajowy
Ubieram buty i dres
Na trasę wyjść gotowy.
Jurajskich ptaków śpiew
Mi w drodze towarzyszy
Zmoczony deszczem gnam
W pierwszomajowej ciszy.
Gdzieś w Moskwie pochód ten
Zamienia się pewnie w mękę
A ja spokojnie kończę
Bolechowicką ósemkę.
Jest cicho i spokojnie
Zaczyna świecić słonko
Na trasie mojej pusto
Nie widzę Cie Iwonko. |
Biegowe buty już nakładam,
bez marudzenia zbytecznego,
I w ślady Andrzeja pomykam
życząc sobie wszystkiego najlepszego;)
Bo najlepsze ścieżki biegowe
przecież mam!!
I jeśli ktoś nie wierzy
niech przekona się sam:)
Dąbrowski półmaraton
po tych trasach wiedzie,
Więc miast wątpić,
Niech każdy sam przyjedzie!
Niech na oczy swe obaczy,
Przyrody rytm niezmącony.
Gdzie w zgodzie z fauną i florą
Każdy biega jak pokręcony;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-05-01, 15:40
Do Rudawy już niedługo
Zbiegna się biegacze
Więc trenują teraz ostro
Jakże by inaczej
Gdy na starcie staną wkrótce
Wszystko z siebie dadzą
Z połóweczką maratonu
Świetnie sobie poradzą..
A na mecie przyjaciele
Z piwem będą stali
W maratońskie pyski wszyscy
Napój ten będą lali
|
|
| | | |
|
|
2010-05-01, 19:40
Info wierszokleckie.
| Z uwagi na Święto Pracy, Wielka Tajna Kapituła im.Mistrza Adama zbierze się w dniu 2 maja aby wydać jedyny i nieomylny werdykt w sprawie Wierszoklety Miesiąca Kwietnia. Howgh. |
|
| | | |
|
|
2010-05-01, 21:20
| Kurcze, najgorsze jest to, że nie potrafię klecić wierszyków:) a co za tym idzie, że nie mogę sobie z Wami porozmawiać:) :( |
|
| | | |
|
|
2010-05-02, 01:09
42 DDR
|
| | | |
|
|
2010-05-02, 01:31
2010-05-02, 01:09 - szpaq napisał/-a:
:-) |
| Jak ten czas leci, potwierdzam wyliczenia Szpaqa. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-05-02, 06:34
Ogłoszenie wyniku kwietniowego wierszoklectwa.
Wielka Kapituła im.Mistrza Adama ogłasza wszem i wobec że Wierszokletą Miesiąca Marca zostali ex aequo Shadoke i Szpaku. Gratulacje dla Iwonki i Sebasiana.
Kapituła po długich nocnych debatach oceniła, że poziom wierszoklectwa prezentowany przez nich na forum jurajskim w miesiącu kwietniu był zdecydowanie najwyższy.
Dlatego też ( z braku innych nagród i zgodnie z deklaracją organizatorów) wyżej wymienione i wielce zasłużone osoby, a także ewentualni członkowie ich rodzin biorący udział w naszym biegu, zostają zwolnione z wpisowego.
Konkurs będzie kontynuowany w kolejnych miesiącach. |
|
| | | |
|
|
2010-05-02, 07:42
Szybkie podziękowanie prozą napisane;)
2010-05-02, 06:34 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Wielka Kapituła im.Mistrza Adama ogłasza wszem i wobec że Wierszokletą Miesiąca Marca zostali ex aequo Shadoke i Szpaku. Gratulacje dla Iwonki i Sebasiana.
Kapituła po długich nocnych debatach oceniła, że poziom wierszoklectwa prezentowany przez nich na forum jurajskim w miesiącu kwietniu był zdecydowanie najwyższy.
Dlatego też ( z braku innych nagród i zgodnie z deklaracją organizatorów) wyżej wymienione i wielce zasłużone osoby, a także ewentualni członkowie ich rodzin biorący udział w naszym biegu, zostają zwolnione z wpisowego.
Konkurs będzie kontynuowany w kolejnych miesiącach. |
Wow...
Radość moja ogromna, że doceniono moje składanki wierszowe na kolanie pisane:)
Teraz wypadałoby rzucić jakimś wierszykiem...ale - ani szok, ani zaspanie, ani brak czasu (bo już lecę na poranne bieganie)
nie pozwalają nic sklecić;))) Ba! Nawet nie próbuję;))
Wierzę jednak, że Sebastian i w moim imieniu coś napisze;))) |
|
| | | |
|
|
2010-05-02, 07:54
Urodzinowe....
Sebastian dziś urodziny ma...
więc zaraz po bieganiu wszyscy meldujemy się u Niego na śniadaniu;)
Sebastianie - 100lat!!! w bieganiu i rymowaniu, w szczęściu i uśmiechu, oraz zdrowiu i ze spełniającymi się marzeniami!!! |
|
| | | |
|
|
2010-05-02, 08:41
Najlepszego Szpaku
Kochany chłopaku
Radości, miłośći
W rybach żadnych ości
Zdrowych ,całych kości
Żadnych głupich złości
Uśmiech na twej gębie
Wciąż niech nadal gości
100 lat Szpaku
Motylku na maku:)
|
|
| | | |
|
|
2010-05-02, 08:52
100 lat.
| Sebastianku prozą, bo życie to proza, 100 lat biegania, dużo zdrowia i sukcesów także pozasportowych. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-05-02, 08:55
:-)
| Dla Szpaka - dobrych życzeń paka! |
|
| | | |
|
|
2010-05-02, 09:38
To są życzenia dla Szpaka,
Bardzo fajnego chłopaka,
Żyj długo i z uśmiechem
Bo to nie jest grzechem
Szczęśliwy bądź, radosny
Aż do następnej wiosny
Wtedy życzenia złożę Ci ponownie
Skromnie ale wymownie. :)
|
|
| | | |
|
|
2010-05-02, 10:25
Decyzja kapituły była w tym miesiącu oczywista, ale fajnie, że akurat trafiło w dzień urodzin Sebastiana :)
Wszystkiego dobrego i wiele biegowych radości! |
|
