 | | | |
|
|
2010-04-22, 15:25
2010-04-22, 09:54 - jamakasi napisał/-a:
Taką oto informację wysłałam do Organizatorów biegu:
Krakowski Klub Sportowy JURA MOTO SPORT
Dyrektor Półmaratonu Sz. P. Ryszard Tyc
Zwracam się do Organizatorów Biegu z apelem o modyfikację rozbieżności 3-ciego i 4-tego pt regulaminu VI Jurajskiego Półmaratonu o Puchar Starosty Krakowskiego i Wójta Gminy Zabierzów, dotyczących wysokości przyznania nagród w kategorii europejskiej kobiet i mężczyzn:
3. W klasyfikacji europejskiej mężczyzn:
I miejsce - 2.000,00 zł
II miejsce - 1.200,00 zł
III miejsce - 800,00 zł
4. W klasyfikacji europejskiej kobiet:
I miejsce - 1.000,00 zł
II miejsce - 500,00 zł
III miejsce - 300,00 zł
Wysokość pieniężna nagrody za poszczególne miejsce w tej klasyfikacji jest różna w stosunku do kobiet i mężczyzn, co jest niezgodne z:
-regulacją prawną: art.32, art.33; Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej; art.14 Europejskiej Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności
-powszechnie obowiązującymi normami obowiązującymi podczas imprez sportowych,
a także z założeniami mającymi na celu Integrację zawodników z krajów Unii Europejskiej poprzez rywalizację sportową- jednym z głównych celów zorganizowania Biegu wskazanym przez Państwa.
Powołując się na powyższe argumenty pragnę dodać, iż takie wytyczne regulaminu wskazane przez Państwa są dowodem jawnej dyskryminacji zawodników (w tym wypadku kobiet). Nie służą one propagowaniu dyscypliny biegów długodystansowych wśród kobiet w Polsce i są sprzeczne z ideologią krzewienia sportu, który ma za zadanie łączyć, a nie dzielić. Podana przez Organizatorów klasyfikacja europejska jest nie do przyjęcia!
W związku z zaistniałą sytuacją wnioskuję o zmianę w regulaminie i przyznanie nagród za poszczególne miejsce równych dla każdej płci nagrodzonego zawodnika w klasyfikacji.
Informacji jak dotąd nie otrzymałam. Zamieszczam ją na forum z zapytaniem do Biegaczy. Z prośbą o Waszą refleksję i pomoc.
|
Data wysłania maila 22 kwietnia 2010. Yamakashi zapomniała jej dopisać.
Ale do rzeczy: temat jest do dyskusji, co prawda regulamin stoi od pół roku ale wszystko jest do zmian.
Do Yamakashi mam tylko prośbę o odtajnienie swoich danych bo na tym forum z reguły z "no name" nie dyskutujemy.
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji. Andrzej Bukowczan |
|
| | | |
|
| 
2010-04-22, 16:16
jamakasi
2010-04-22, 15:25 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Data wysłania maila 22 kwietnia 2010. Yamakashi zapomniała jej dopisać.
Ale do rzeczy: temat jest do dyskusji, co prawda regulamin stoi od pół roku ale wszystko jest do zmian.
Do Yamakashi mam tylko prośbę o odtajnienie swoich danych bo na tym forum z reguły z "no name" nie dyskutujemy.
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji. Andrzej Bukowczan |
no-name wielce nie udany,
jej tożsamość tutaj znamy,
parę fotek już zrobionych,
w internecie zamieszczonych...
tutaj słuszne mam obawy
mistrz karate nie da rady
stanąć w szranki z wojownikiem
lepiej by był sojusznikiem
nasz sojusznik się udziela,
w środkach swoich nie przebiera,
pisze do nas po epicku,
a ja wolę po lirycku.
do dyskusji zapraszamy,
arugemnty swoje mamy,
nawet kolor rzecz to sporna,
gusta kobiet rzecz toporna...
gdy Ci auta kolor zbrzydnie,
Org go zmieni wnet bezwstydnie,
przy okazji dach otworzy,
i z Huindaya cabrio stworzy.
Tak więc proszę racje Twoje,
by przebiły myśli moje,
gdy się tutaj pokłócimy,
słuszny pogląd wysądzimy.
:-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-04-22, 21:42
2010-04-22, 09:30 - Jasiek napisał/-a:
Jak chcesz posiąść ową sztukę
przybądź do mnie po naukę -
ja nauczę Cię pisania,
a Ty mnie... szydełkowania? ;) |
szydelkować nie potrafię, to nie naucze :P
może ktoś się znajdzie kto potrafi ;P |
|
| | | |
|
|
2010-04-23, 00:05
|
| | | |
|
|
2010-04-23, 08:07
2010-04-22, 21:42 - Dalija napisał/-a:
szydelkować nie potrafię, to nie naucze :P
może ktoś się znajdzie kto potrafi ;P |
Ja się przyznam,
choć nieskromnie - szydełkować umiem.
Więc nauczyć Ciebie Jaśku mogę,
jak serwetkę zrobić migiem.
Lecz na obrus czasu trzeba
trochę więcej..... |
|
| | | |
|
|
2010-04-23, 08:28
2010-04-23, 08:07 - Beata J napisał/-a:
Ja się przyznam,
choć nieskromnie - szydełkować umiem.
Więc nauczyć Ciebie Jaśku mogę,
jak serwetkę zrobić migiem.
Lecz na obrus czasu trzeba
trochę więcej..... |
oj Grzegorzu Ty uważaj
kiedy Jaśku da szydełko
a obrusik da Beata
to dla Ciebie czysta strata |
|
| | | |
|
|
2010-04-23, 09:31
Branie napełnia ręce, dawanie - serce
2010-04-23, 08:28 - tytus napisał/-a:
oj Grzegorzu Ty uważaj
kiedy Jaśku da szydełko
a obrusik da Beata
to dla Ciebie czysta strata |
Na dawaniu nikt nie traci,
a Grześ tolerancją słynie...
Cóż złego ducha wzbogacić
w naszej biegowej rodzinie? ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-04-23, 23:37
Czekają na północ, choć sen klei oczy
być pierwszym, dni zliczyć, każdy jest ochoczy
lecz posną zmęczeni, a jak wstanie dzionek
dni znów porachuje Andrzej vel Skowronek.
A dzisiaj nie było Andrzeja- leniucha
Czy ktoś coś już wie, czy radia już słuchał
Tam powiadają, że jakieś gorgony
Dopadły Andrzeja i leży zemdlony !
|
|
| | | |
|
|
2010-04-24, 00:24
50 DDR
|
| | | |
|
|
2010-04-24, 07:34
2010-04-24, 00:24 - Henryk W. napisał/-a:
Okrągła liczba. |
| Taka sobie pięćdziesiątka. |
|
| | | |
|
|
2010-04-24, 07:37
2010-04-23, 23:37 - Ewa Bo napisał/-a:
Czekają na północ, choć sen klei oczy
być pierwszym, dni zliczyć, każdy jest ochoczy
lecz posną zmęczeni, a jak wstanie dzionek
dni znów porachuje Andrzej vel Skowronek.
A dzisiaj nie było Andrzeja- leniucha
Czy ktoś coś już wie, czy radia już słuchał
Tam powiadają, że jakieś gorgony
Dopadły Andrzeja i leży zemdlony !
|
Nie miała racji Ewa Bo,
Żyw jestem bardziej niż zemdlony.
Niestraszny mi poranków trud,
I jakieś tam takie gorgony.
|
|
| | | |
|
|
2010-04-24, 15:55
2010-04-24, 07:37 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Nie miała racji Ewa Bo,
Żyw jestem bardziej niż zemdlony.
Niestraszny mi poranków trud,
I jakieś tam takie gorgony.
|
Zaspany jakiś nasz Andrzej Kochany!
A może, po prostu, on jest zabiegany?
Gdzie biega, gdzie śpieszy,
tego nam nie zdradzi....
Lecz najważniejsze, że Rudawę
do mety doprowadzi:)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-04-25, 00:45
049 DDR
| takie tam 49, prawda?? nic szcególnego, ale mnie to bardzo ciesy, bo jestem narescie pierwszy:) literki na klawiturze mi uciekają, bo jestem świezo po swoich urodzinkach:D widzę, że jest nieźle i chyba nie popełniłem żadnych błędów ortograficznych oraz stylistycznych????????? |
|
| | | |
|
|
2010-04-25, 07:55
2010-04-25, 00:45 - miniaczek napisał/-a:
takie tam 49, prawda?? nic szcególnego, ale mnie to bardzo ciesy, bo jestem narescie pierwszy:) literki na klawiturze mi uciekają, bo jestem świezo po swoich urodzinkach:D widzę, że jest nieźle i chyba nie popełniłem żadnych błędów ortograficznych oraz stylistycznych????????? |
Rafał z tym błędami to właśnie odwrotnie. Stylistycznie i ortograficznie na piątkę. ;-))
Dzień dobry wszystkim. :-) |
|
| | | |
|
|
2010-04-25, 08:20
2010-04-25, 00:45 - miniaczek napisał/-a:
takie tam 49, prawda?? nic szcególnego, ale mnie to bardzo ciesy, bo jestem narescie pierwszy:) literki na klawiturze mi uciekają, bo jestem świezo po swoich urodzinkach:D widzę, że jest nieźle i chyba nie popełniłem żadnych błędów ortograficznych oraz stylistycznych????????? |
Jak po urodzinach to nieźle, nawet bardzo dobrze:)
Troseckę tylko zacząłeś seplenić, ale to takie urocze;)))) |
|
| | | |
|
|
2010-04-25, 09:04
2010-04-25, 00:45 - miniaczek napisał/-a:
takie tam 49, prawda?? nic szcególnego, ale mnie to bardzo ciesy, bo jestem narescie pierwszy:) literki na klawiturze mi uciekają, bo jestem świezo po swoich urodzinkach:D widzę, że jest nieźle i chyba nie popełniłem żadnych błędów ortograficznych oraz stylistycznych????????? |
Gratulacje Rafałku. Ty po urodzinach a ja po podwójnych imieninach wojtkowo-jurkowych.
Życzmy wspólnie jurajskim biegaczom powodzenia dzisiaj na Cracovia Maraton. A w Krakowie pogoda jak na Jamajce. Niezgodna z deszczowo-chłodnawą tradycją tego biegu. |
|
| | | |
|
|
2010-04-25, 09:13
2010-04-25, 09:04 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Gratulacje Rafałku. Ty po urodzinach a ja po podwójnych imieninach wojtkowo-jurkowych.
Życzmy wspólnie jurajskim biegaczom powodzenia dzisiaj na Cracovia Maraton. A w Krakowie pogoda jak na Jamajce. Niezgodna z deszczowo-chłodnawą tradycją tego biegu. |
| W zeszłym roku maraton w Krakowie również odbył się w bardzo pięknej pogodzie i było ponad 20 stopni. :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2010-04-25, 11:33
2010-04-25, 09:13 - MartaM napisał/-a:
W zeszłym roku maraton w Krakowie również odbył się w bardzo pięknej pogodzie i było ponad 20 stopni. :-) |
| Tak, raczej odnosi się to do lat ubiegłych, gdzie peleryny były w pakiecie. |
|
| | | |
|
|
2010-04-25, 21:09
| A w Krakowie na Brackiej pada deszcz - na szczęście w tym roku Bracką ominęliśmy ;) A tak poważnie, to biegłem w Krakowie piąty raz i pierwszy raz bez obfitych opadów deszczu! Andrzeju! Pogoda nie jak na Jamajce, ale jak w Rudawie :) Tylko z kibicami gorzej, chyba, że za wolno biegłem i nie dotrwali - w końcu pora obiadowa! W każdym razie pięknie było i do mety dobiegłem, a to najważniejsze, no i udało się spotkać wielu rudawskich przyjaciół, a następne spotkanie już za 7 tygodni!!! |
|
| | | |
|
|
2010-04-25, 21:37
2010-04-25, 21:09 - ciutek napisał/-a:
A w Krakowie na Brackiej pada deszcz - na szczęście w tym roku Bracką ominęliśmy ;) A tak poważnie, to biegłem w Krakowie piąty raz i pierwszy raz bez obfitych opadów deszczu! Andrzeju! Pogoda nie jak na Jamajce, ale jak w Rudawie :) Tylko z kibicami gorzej, chyba, że za wolno biegłem i nie dotrwali - w końcu pora obiadowa! W każdym razie pięknie było i do mety dobiegłem, a to najważniejsze, no i udało się spotkać wielu rudawskich przyjaciół, a następne spotkanie już za 7 tygodni!!! |
Ech...Od razu widać Maćku, że rok temu Cię nie było;)
Oj, działo się wtedy, działo;))))
Gratulacje:) |
|
