| | | |
|
| 2009-05-12, 11:13
2009-05-12, 08:40 - silos napisał/-a:
Melduję że już nie śpię :)
Już coraz bliżej i w głowie kotłują sie myśli,
jaką taktykę objąć. Czy podczepić się do pociągu
na 2:10 czy może podjać próbę na 2:00 lub jeszcze poniżej.
|
To zależy czy podczepisz się do ognicha przed biegiem a rano zdecydujesz pokonać trasę na lajta :D |
|
| | | |
|
| 2009-05-12, 15:10
Najważniejsze, to obrać właściwy azymut... no i żeby jeszcze wiatr dął mniej więcej w tym samym kierunku... a resztę to już zrobią jurajskie dolinki i pagórecki ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-05-12, 18:56
Jak się " silnik " zaleje właściwym "paliwem" w sobotnią noc, to na pewno się pojedzie aż do samej mety bez dodatkowego tankowania :) |
|
| | | |
|
| 2009-05-12, 19:08
kowal:
Ze ja sobie tak tylko z tego picia szydzę.
Wszyscy wszak wiedzą że się pijakami brzydzę.
ja:
człowiek nie wielbłąd przecie
pija nie tylko wodę
na nową modę
lecz browarek przecie
najlepszy napój na świecie
i bądź tu mądry człowieku
co wybrać w moim wieku
eneretyczny napój w kufelku
popijając kilka serdelków?
|
|
| | | |
|
| 2009-05-12, 20:45
W naszym wieku Tytusie
najzdrowsza recepturka:
Izotonik na zakwasie
wody po ogórkach ;)
|
|
| | | |
|
| 2009-05-12, 21:46
W czytaniu postów mam troszkę zaległości
przez te moje ustawiczne nieobecności.
Natomiast cieszę się z tego ogromnie,
że przestało tu być tak skromnie,
bo znów masa słów nas dopada
i dobrze się bawi biegaczy gromada
układając sprytnie słowa w rymy
ku chwale pięknej, jurajskiej krainy. |
|
| | | |
|
| 2009-05-12, 21:51
2009-05-12, 11:13 - GREG napisał/-a:
To zależy czy podczepisz się do ognicha przed biegiem a rano zdecydujesz pokonać trasę na lajta :D |
Na ognisku na pewno będziemy, decyzja została już podjęta że do Rudawy jedziemy w sobotę :)
Czytałem że trasa składa sie z pięknych widoków i może dla nich właśnie podczepie sie do pociagu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-05-12, 23:20
2009-05-12, 20:45 - Jasiek napisał/-a:
W naszym wieku Tytusie
najzdrowsza recepturka:
Izotonik na zakwasie
wody po ogórkach ;)
|
na wschodzie się bywało
wody po ogórkach nie pijało
lecz tam spirt najprawdziwszy
w stan nieważkości wprowadziwszy
na kacu oszczędzał
w bóle nie wpędzał
|
|
| | | |
|
| 2009-05-12, 23:54
ho ho ho
Ewa Bo
po północy
nas zaskoczy
raz dwa raz dwa
powie nam.......
|
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 00:45 raz-dwa-raz dwa-Trzydzieści dwa :) - DDR
Tytus mnie pogania, nie czekam więc dłużej
Chętnie o Rudawie z Wami pochałturzę.
Bo i mnie jest tęskno bez Was moi mili
Rymem znów się bawmy, choćby biadolili.
|
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 04:49
2009-05-13, 00:45 - Ewa Bo napisał/-a:
Tytus mnie pogania, nie czekam więc dłużej
Chętnie o Rudawie z Wami pochałturzę.
Bo i mnie jest tęskno bez Was moi mili
Rymem znów się bawmy, choćby biadolili.
|
Człek przed piątą rano
Wspaniale się czuje
Gdy czyta jak Ewa Bo
Od nowa rymuje.
I serce mu rośnie
Dusza w górę ulata
Bo Ewa znów z nami
Teraz i do końca świata.
|
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 10:15
Z postu wcześniejszego, wynika niezbicie
Że, Andrzej nasz po to tak wstaje o świcie,
By wszystko w imprezie jak w orkiestrze grało
By nam się u niego znowu podobało.
Wciąż tylko jednego tak jestem ciekawa
Czy Andrzej pobiegnie, tak jak się umawiał ?
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 11:33
Bawmy się i radujmy
Rymów układaniem
Słowami zamalujmy
Na bieg oczekiwanie
Wszak słowo było pierwsze
- Dla duszy główne danie
Dla serca zaś przedniejsze
Poranne wybieganie
Żołądka jednakowoż
Samopas nie zostawię
I podniebienną rozkosz
Zmiksuję mu w Rudawie
|
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 17:48
2009-05-13, 10:15 - Ewa Bo napisał/-a:
Z postu wcześniejszego, wynika niezbicie
Że, Andrzej nasz po to tak wstaje o świcie,
By wszystko w imprezie jak w orkiestrze grało
By nam się u niego znowu podobało.
Wciąż tylko jednego tak jestem ciekawa
Czy Andrzej pobiegnie, tak jak się umawiał ?
|
Będzie prozą...
Droga Ewo jakby tu powiedzieć..hm...Zrobiłem całą trasę dwukrotnie dowodem jest mój Garminek z zapisami ale cóż mój najlepszy czas to 3:20 ??????
No ale ćwiczę, ćwiczę lecz z obietnicy muszę się jakoś wykręcić. A więc ćwiczę i myślę, myślę i ćwiczę. Co drugi dzień jestem na jurajskich trasach albo "bolechowicka ósemka" albo do Rudawy. Kondycja rośnie ale wyniki mizerne oj mizerne.
Biedny ja biedny. |
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 18:25
Czy w tym wątku, ktoś jeszcze prozą pisać będzie??
Może lepiej posiedzę i pomilczę w tym względzie..? |
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 19:41
2009-05-13, 18:25 - shadoke napisał/-a:
Czy w tym wątku, ktoś jeszcze prozą pisać będzie??
Może lepiej posiedzę i pomilczę w tym względzie..? |
Choć milczenie jest złotem Szadoczku mój miły,
wolę by Twe usteczka słowami srebrzyły! ;) |
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 19:55
2009-05-13, 19:41 - Jasiek napisał/-a:
Choć milczenie jest złotem Szadoczku mój miły,
wolę by Twe usteczka słowami srebrzyły! ;) |
Cudownie:)
Teraz to już nic nie powiem... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 20:06
2009-05-13, 19:55 - shadoke napisał/-a:
Cudownie:)
Teraz to już nic nie powiem... |
Zlituj się nad nami,
nie bądź uparciuszkiem!
Jeśli nie ustami -
przemów chociaż brzuszkiem! ;)
|
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 20:18
2009-05-13, 20:06 - Jasiek napisał/-a:
Zlituj się nad nami,
nie bądź uparciuszkiem!
Jeśli nie ustami -
przemów chociaż brzuszkiem! ;)
|
Niech za mnie przemówi Kobieta z talentem,
a ja się schowam za najbliższym zakrętem:) |
|
| | | |
|
| 2009-05-13, 20:26
2009-05-13, 20:18 - shadoke napisał/-a:
Niech za mnie przemówi Kobieta z talentem,
a ja się schowam za najbliższym zakrętem:) |
Nie znikaj za zakrętem
Srebrnousta Iwonko!
Kobiety z Twym talentem
Nie znajdzie nawet słonko!
|
|