| | | |
|
| 2008-08-13, 21:57 wszystko co chciałem powiedzieć
2008-08-12, 21:38 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Ja też, Staniasławie, chciałem sie przyłączyć do tej ''totalnej krytyki'', ale po Twojej dzisiejszej wypowiedzi nie ma to już najmniejszego sensu. Myślę, że my Tobie już wybaczyliśmy. Nasz kolega -Ryszard Nowak
napisał kiedyś na tym forum-...''ja już z nikim nie walczę, walczę z samym sobą''... Ta dewiza i mi przyświeca od samego początku. Biegam dużo wolniej od Ciebie, ale cieszę się z każdej urwanej sekundy; szykuję się do maratońskiego debiutu i mój wynik-jeśli go ukończę-na pewno nie rzuci nikogo na kolana. Czy moja staysfakcja z ukończenia maratonu będzie mniejsza niż Twoja?-może nawet większa. Czy można to nazwać bieganiem? Myślę, że tak; czy można to
nazwać walką-tak, to jest walka i tym piękniejsza jeśli sukcesem zakończona.
|
Jurku, toż to wszystko "moje" słowa. Cały tekst tu zawarty jest jakbym to ja pisał. Wszystkie słowa dotyczą także mnie. Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2008-08-14, 11:52
Okropnie mi smutno, że nie biegnę w tym roku Warszawy, bo cokolwiek bym wcześniej nie narzekała na ten maraton, to wspomnienia mi zostały cudowne.
Dlatego tak sobie z żalem czytam to forum.
Tytułem usprawiedliwienia - dwa tygodnie po Wrocławiu, to dla mnie trochę za mało - obawiam się kontuzji przed NY.
Ale trzymam za Was kciuki, żeby się każdemu udał ten start.
I fajnie, że Kos88 "pogodził się z poborowymi".
Pozdrawiam Was wszystkich – w Warszawie "pościgam się" za rok. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-14, 23:33 30 maraton warszawski - pkp z łodzi (5:49 fabryczny)
czy ktoś z łodzi wybiera się do warszawy pociągiem z dworca fabrycznego w niedziele o 5:49 ?? |
|
| | | |
|
| 2008-08-20, 22:26 Stary numer
Tusik, a jeszcze tak zapytam - posiadasz jeszcze numer startowy z pierwszego swojego maratonu w Wawie? Ja posiadam - moglibyśmy je założyć i strzelić sobie parahistoryczną fotkę. |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 12:57
2008-08-20, 22:26 - emka64 napisał/-a:
Tusik, a jeszcze tak zapytam - posiadasz jeszcze numer startowy z pierwszego swojego maratonu w Wawie? Ja posiadam - moglibyśmy je założyć i strzelić sobie parahistoryczną fotkę. |
NO PEWNIE! - wszystkie numerki ;-) składam... :-) Emka, jak nie zapomnę to wezmę ze sobą. |
|
| | | |
|
| 2008-08-21, 21:50
2008-08-21, 12:57 - Tusik napisał/-a:
NO PEWNIE! - wszystkie numerki ;-) składam... :-) Emka, jak nie zapomnę to wezmę ze sobą. |
Nie zapomnisz - przypomnę Ci na Pannach Zwierzynieckich. |
|
| | | |
|
| 2008-08-22, 11:37
2008-08-21, 21:50 - emka64 napisał/-a:
Nie zapomnisz - przypomnę Ci na Pannach Zwierzynieckich. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-26, 22:39
No to został nam miesiąc - ciśnienie rośnie....
Jak nastroje ????
P.S. Zawodnika z numerem 1704 proszę nie "dobijać" jak będzie walczył. pozdrawiam. Marek |
|
| | | |
|
| 2008-08-26, 22:56
2008-08-26, 22:39 - Gulunek napisał/-a:
No to został nam miesiąc - ciśnienie rośnie....
Jak nastroje ????
P.S. Zawodnika z numerem 1704 proszę nie "dobijać" jak będzie walczył. pozdrawiam. Marek |
trzymam kciuku za tą "walkę"! |
|
| | | |
|
| 2008-08-26, 23:17
2008-08-26, 22:56 - Tusik napisał/-a:
trzymam kciuku za tą "walkę"! |
Z góry dzięki za kciuki za mnie i całą "dziewiczą" resztę.
Pierwszaki - ;-) |
|
| | | |
|
| 2008-08-26, 23:22
2008-08-26, 23:17 - Gulunek napisał/-a:
Z góry dzięki za kciuki za mnie i całą "dziewiczą" resztę.
Pierwszaki - ;-) |
Marek, wyniki na krótszych dystansach masz takie, że można być o Ciebie spokojym w maratonie... :-) |
|
| | | |
|
| 2008-08-26, 23:30
Były Ciężarowiec, który nienawidził biegania nigdy nie może być spokojny.... Dzięki Mateusz - Powalczymy. Marek |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-26, 23:47
2008-08-26, 23:30 - Gulunek napisał/-a:
Były Ciężarowiec, który nienawidził biegania nigdy nie może być spokojny.... Dzięki Mateusz - Powalczymy. Marek |
ja też były "ciężarowiec" - ale od otyłości... ;-) nadal mam jeszcze nadwagę - i wiesz, Marku, nie wyobrażam sobie, żeby przestać walczyć zarówno z nią, jak i z dystansem maratonu... póki starczy sił... :-) |
|
| | | |
|
| 2008-08-26, 23:53
No no powinieneś Mateusz z kadrą na Olimpiadzie pracować nad motywacją.... ;-) Będę walczył dla grupy wsparcia i Przyjaciół. Pozdrawiam. Marek |
|
| | | |
|
| 2008-08-27, 11:20 Co było a nie jest .....
Każdy ma jakąś przeszłość
Ja np wcześniej, dużo wcześniej biegałem sprinty - no cóż byłem dobry na podwórku (wicemistrz polski juniorów na 100m-10.71, brąz na 200m-21.70 kilka raz 400m-49.98). Wydawało sie co to jest bieganie, ale gdy przyszło biegać po kilku latach 3km na zaliczenie oj cięzko było.
Teraz od roku przygotowuję się do MW i mam nadzieje, że uda mi się pobiec na 3.45, ale kto wie ?
Oczywiście - może mi nic nie wyjść ponieważ firma w której pracuję to podobno "nie fabryka gwoździ" i zawsze coś może wypaść:(
Życze jednak wszystkim powodzenia w XXX MW oby to był nasz Maraton
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2008-08-27, 17:19 Bez deklaracji ...
To już mój kolejny maraton na który nastawiałem się pobić życiówkę
...ale tym razem bez deklaracji !
Bo wczoraj czułem się świetnie, a dziś już bul pleców nie pozwala zrobić treningu ! i jak tu cokolwiek planować ?
Po prostu będę biegł !
A czy ukończę z czasem 4 godz. czy 3:30 to już nie jest aż takie ważne !!!
Życzę wszystkim zdrowia.
Pozdrawiam
|
|
| | | |
|
| 2008-08-27, 20:14
Pozwolę sobie zacytować :
Maraton jest biegiem bez biegu,
bez koloru,
bez religii,
bez płci,
bez uprzedzeń,
bez narodowości,
bez nienawiści.
Maraton jest biegiem
w ktorym każdy startujący
jest równy,
i każdy kończący,
jest zwycięzcą....
Sentencja otwierająca NY maraton
(bieg maratoński - J.Skarżyński)
Pozdrawiam Serdecznie. Marek |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-08-27, 20:23
2008-08-27, 20:14 - Gulunek napisał/-a:
Pozwolę sobie zacytować :
Maraton jest biegiem bez biegu,
bez koloru,
bez religii,
bez płci,
bez uprzedzeń,
bez narodowości,
bez nienawiści.
Maraton jest biegiem
w ktorym każdy startujący
jest równy,
i każdy kończący,
jest zwycięzcą....
Sentencja otwierająca NY maraton
(bieg maratoński - J.Skarżyński)
Pozdrawiam Serdecznie. Marek |
and the same version:
A marathon is a race
without race.
Without color.
Without religion.
Without sex.
Without prejudice.
Without nationality.
Without hate.
A marathon is a race
where everyone starts
as an equal,
and everyone finishes
as a winner. |
|
| | | |
|
| 2008-08-27, 20:50
2008-08-27, 20:14 - Gulunek napisał/-a:
Pozwolę sobie zacytować :
Maraton jest biegiem bez biegu,
bez koloru,
bez religii,
bez płci,
bez uprzedzeń,
bez narodowości,
bez nienawiści.
Maraton jest biegiem
w ktorym każdy startujący
jest równy,
i każdy kończący,
jest zwycięzcą....
Sentencja otwierająca NY maraton
(bieg maratoński - J.Skarżyński)
Pozdrawiam Serdecznie. Marek |
|
| | | |
|
| 2008-08-27, 23:52
2008-08-27, 20:50 - Tom napisał/-a:
... cała prawda. |
|