|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-08-06, 23:08
2008-08-06, 22:27 - emka64 napisał/-a:
Tusik ja tu też debiutowałem, było to, ohohoho w 1982 roku ! I w związku z Jubileuszem też chcę pobiec w tym roku. Może zrobimy tandem ? |
Czyżby "stara" kadra miała pokazać młodzikom jak się biega maratony? |
| | | | | |
| 2008-08-07, 00:02
Mam nadzieje, że pobiegniecie tak jak się biega maratony "stara" kadro. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-08-07, 00:09
2008-08-06, 22:27 - emka64 napisał/-a:
Tusik ja tu też debiutowałem, było to, ohohoho w 1982 roku ! I w związku z Jubileuszem też chcę pobiec w tym roku. Może zrobimy tandem ? |
to wspaniale! :-) możemy się jakoś umówić na czas do pokonania... :-) ja planuję na jesień (przynajmniej 3 maratony) Wrocław, Warszawę i Poznań (a i myślę jeszcze nad Toruniem...) i w sumie nie mam zamiaru "szaleć" na tych maratonach... ;-) Emka, jak zaproponujesz "rozsądny' czas na spokojne bieganko (w okolicach 4:30), to możemy razem pobiec... :-) Tomek - też możesz się przyłączyć do nas :-) Acha, Emka, jesteśmy jeszcze razem w innym tandemie... w "Galernik Team" na Katorżniku. ;-) |
| | | | | |
| 2008-08-07, 11:40
2008-08-07, 00:09 - Tusik napisał/-a:
to wspaniale! :-) możemy się jakoś umówić na czas do pokonania... :-) ja planuję na jesień (przynajmniej 3 maratony) Wrocław, Warszawę i Poznań (a i myślę jeszcze nad Toruniem...) i w sumie nie mam zamiaru "szaleć" na tych maratonach... ;-) Emka, jak zaproponujesz "rozsądny' czas na spokojne bieganko (w okolicach 4:30), to możemy razem pobiec... :-) Tomek - też możesz się przyłączyć do nas :-) Acha, Emka, jesteśmy jeszcze razem w innym tandemie... w "Galernik Team" na Katorżniku. ;-) |
Pacemakerem na 4:30 ma być nasz kolega z teamu Macias.
Ma duże doświadczenie jako zając więc można mieć do niego zaufanie do trzymanie równego tempa. |
| | | | | |
| 2008-08-07, 12:36 Bieganie to czy ?????
LUDZIE !!!....trochę młodsi w wieku prawie poborowym
Wy 4g.30, nazywacie biegiem?????, a nie wstyd Wam???..... |
| | | | | |
| 2008-08-07, 14:27 SENS BIEGANIA
2008-08-07, 12:36 - kos88 napisał/-a:
LUDZIE !!!....trochę młodsi w wieku prawie poborowym
Wy 4g.30, nazywacie biegiem?????, a nie wstyd Wam???..... |
Kos88, nie obraź się, ale cwaniakujesz... Nawet gdybyś był mistrzem, to z ust prawdziwego Mistrza takie aroganckie słowa by nie padły! - na szczęście są ludzie, którzy potrafią bawić się biegiem... Fakt, może czasem żałuję, że nie mogę szybciej biegać, ale czy z tego powodu ma mi być wstyd??? - czy po paru miesiącach biegania - może być człowiekowi wstyd, że biega maraton w 4 i pół godziny???
Staszku, może i znasz (swój) CEL biegania, ale zupełnie nie czujesz SENSU biegania, dzięki któremu ludzie biegają nawet na końcu biegu - szczerze życzę ci, abyś go znalazł. Pozdrawiam. |
| | | | | |
| 2008-08-07, 14:36
2008-08-07, 14:27 - Tusik napisał/-a:
Kos88, nie obraź się, ale cwaniakujesz... Nawet gdybyś był mistrzem, to z ust prawdziwego Mistrza takie aroganckie słowa by nie padły! - na szczęście są ludzie, którzy potrafią bawić się biegiem... Fakt, może czasem żałuję, że nie mogę szybciej biegać, ale czy z tego powodu ma mi być wstyd??? - czy po paru miesiącach biegania - może być człowiekowi wstyd, że biega maraton w 4 i pół godziny???
Staszku, może i znasz (swój) CEL biegania, ale zupełnie nie czujesz SENSU biegania, dzięki któremu ludzie biegają nawet na końcu biegu - szczerze życzę ci, abyś go znalazł. Pozdrawiam. |
Dzięki Mateusz, chciałem już powiesić buty na kołku a tak...
he he he |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-08-07, 19:54
2008-08-07, 12:36 - kos88 napisał/-a:
LUDZIE !!!....trochę młodsi w wieku prawie poborowym
Wy 4g.30, nazywacie biegiem?????, a nie wstyd Wam???..... |
| | | | | |
| 2008-08-07, 19:59
2008-08-06, 23:08 - Tom napisał/-a:
Czyżby "stara" kadra miała pokazać młodzikom jak się biega maratony? |
Planowaliśmy przebiec trzymając sie za ręce, ale że się z nas śmieją to chyba odpuścimy. Poza tym zakryjemy twarze i numery. Ujawnię się jak będę lepszy od kosa88, tylko nie wiem jakie on ma czasy, to może się nigdy nie ujawnię? Będziemy z Tusikiem jak AC/DC. |
| | | | | |
| 2008-08-07, 20:12
2008-08-07, 19:59 - emka64 napisał/-a:
Planowaliśmy przebiec trzymając sie za ręce, ale że się z nas śmieją to chyba odpuścimy. Poza tym zakryjemy twarze i numery. Ujawnię się jak będę lepszy od kosa88, tylko nie wiem jakie on ma czasy, to może się nigdy nie ujawnię? Będziemy z Tusikiem jak AC/DC. |
Jak AC/DC.... muszę to zobaczyć. :)))))) |
| | | | | |
| 2008-08-07, 20:24
2008-08-07, 19:54 - emka64 napisał/-a:
Nie wstyd |
Zgadza się, nie wstyd - i szkoda tylko, że nasz kolega Kos88 jest taki anonimowy, nie uzupełniając do końca swojej wizytówki ze swoimi czasami... :-) Chętnie bym przeczytał kogoś, kto "biega"... zastanawiam się tylko dlaczego, w takim razie, nie wprowadzić limitu czasu w maratonie 3 godziny - mielibyśmy pewność, że wszyscy cały czas biegną... no, może za wyjątkiem tych najlepszych, których złapie kryzys.
W takim razie, "pójdźmy" sobie ;-) na czas 4:30 - widzę, że będzie miła grupka... :-) |
| | | | | |
| 2008-08-08, 00:04 poborowi
2008-08-07, 12:36 - kos88 napisał/-a:
LUDZIE !!!....trochę młodsi w wieku prawie poborowym
Wy 4g.30, nazywacie biegiem?????, a nie wstyd Wam???..... |
Może kolega Kos88 sam się nieco wstydzi swoich wyników skoro ich nie podaje? Don’t worry Kos88 - jak masz w granicach 4:30 i więcej, to wcale nie musisz się wstydzić. Jak się zapisywałam do maratonów polskich, to dokładnie takie czasy miewałam i nie tylko się ich nie wstydziłam, ale byłam (i nadal jestem) z nich bardzo dumna.
A jak chodzi o tych "poborowych", to akurat jak sobie popatrzysz na różne wyniki biegów maratońskich, to zauważysz, że w tym wieku nikt maratonu nie wygrywa. Wygrywają o 10 lat starsi. Tak to już jest w przyrodzie, że IM KRÓTSZY DYSTANS, TYM WIĘKSZĄ PRZEWAGĘ DAJE MŁODOŚĆ. Dlatego ja osobiście podziwiam wszystkich "poborowych" i "poborowe" zresztą też, jeśli w ogóle startują w maratonie, bo ja w tym wieku nie przebiegałam nawet 5 km.
A jeszcze taka moja refleksja – maraton sam w sobie jest niezwykły – to przygoda i nie traktowałabym uczestników w kategoriach wyścigowych. Sam start na tym królewskim dystansie i ukończenie go jest ZAWSZE I DLA KAŻDEGO sukcesem.
Dlatego "prowokacja" Kosa88 jest niepotrzebna i szkodliwa, bo może zniechęcić kogoś do biegania, ale mam nadzieję, że nikt rozsądny, bez względu na wiek, nie da się na to zrobić. |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-08-08, 07:03 rzeczywiście ale wstyd
2008-08-07, 14:27 - Tusik napisał/-a:
Kos88, nie obraź się, ale cwaniakujesz... Nawet gdybyś był mistrzem, to z ust prawdziwego Mistrza takie aroganckie słowa by nie padły! - na szczęście są ludzie, którzy potrafią bawić się biegiem... Fakt, może czasem żałuję, że nie mogę szybciej biegać, ale czy z tego powodu ma mi być wstyd??? - czy po paru miesiącach biegania - może być człowiekowi wstyd, że biega maraton w 4 i pół godziny???
Staszku, może i znasz (swój) CEL biegania, ale zupełnie nie czujesz SENSU biegania, dzięki któremu ludzie biegają nawet na końcu biegu - szczerze życzę ci, abyś go znalazł. Pozdrawiam. |
Popieram Cię Mateusz.
Trzeba widzieć w tym co się robi przedewszystkim przyjemność.
Gdyby np: wszyscy kolarze w danym okresie byli w formie Lance`a Armstronga to kto by wygrał 7 razy Tour de France?
Muszą być lepsi i gorsi, szybcy i wolni, wyrozumiali i mniej.
Żaden wstyd. Każdy biega jak chce i kiedy chce.
hej |
| | | | | |
| 2008-08-08, 11:54
2008-08-07, 12:36 - kos88 napisał/-a:
LUDZIE !!!....trochę młodsi w wieku prawie poborowym
Wy 4g.30, nazywacie biegiem?????, a nie wstyd Wam???..... |
Kolego. Jakim prawem chcesz decydować o tym, co jest biegiem, a co nie jest; z jakiego powodu oceniasz ludzi na podstawie czasu w maratonie?? Właściwie co Cię obchodzi, w jakim kto biegnie czasie? Nie jesteś trenerem tych osób. Nie obrażaj. Jestem Twoim tekstem oburzony! |
| | | | | |
| 2008-08-08, 21:02
Na każdym portalu internetowym, naprawdę na każdym, zawsze znajdzie się ktoś kogo celem jest wkurzenie pozostałych czytelników. Dlatego, koleżanki i koledzy nie ma co się denerwować i zajmować wypowiedzią takiego ktosia. |
| | | | | |
| 2008-08-08, 21:25
Dostałem na maila 3-dniowy program nt imprez związanych z XXX Maratonem Warszawskim. Być może nie wszyscy czytali...
Program imprezy:
26 września, piątek
11.00 – Biegi szkolne (sztafety 8-osobowe, szkoły podstawowe i gimnazja) - Podzamcze
12.00 – Otwarcie biura zawodów i początek targów Expo Sport & Fitness 2008 – ul. Dobra 56/66 (budynek BUW)
13.00 – Konferencja prasowa z udziałem czołówki zawodników i zawodniczek (Hotel Ibis Stare Miasto)
16.00 – Promocja książki „Maraton Warszawski. 30 lat wielkiego biegu” - ul. Dobra 56/66
22.00 – Zamknięcie biura zawodów i targów Expo Sport & Fitness 2008
27 września, sobota
12.00 - Otwarcie biura zawodów i targów Expo Sport & Fitness 2008 – ul. Dobra 56/66 (budynek BUW)
13.00 – Start sztafety Ekiden (Podzamcze)
13.30 – Początek seminariów „Zdrowy Maraton” (Podzamcze)
ok. 17.30 – Zakończenie Ekidenu
18.00 – Herbalife Run (start: ul. Długa, meta: Podzamcze)
18.30 – Oficjalne rozpoczęcie pasta party, prezentacja faworytów 30. Flora Maratonu Warszawskiego (Podzamcze), spotkanie z bohaterami książki „Maraton Warszawski. 30 lat wielkiego biegu” (Podzamcze)
19.30 – Projekcja filmu „Wielki bieg” (Podzamcze; czas trwania filmu: ok. 110 min)
22.00 - Zamknięcie biura zawodów i targów Expo Sport & Fitness 2008
28 września, niedziela
6.00 - Otwarcie biura zawodów i targów Expo Sport & Fitness 2008 – ul. Dobra 56/66 (budynek BUW)
8.00 – Zamknięcie biura zawodów i targów Expo Sport & Fitness 2008
9.00 – Start 30. Flora Maratonu Warszawskiego (ul. Krakowskie Przedmieście przy Placu Zamkowym)
ok. godz. 14.00 – dekoracje najlepszych trójek w kategoriach wiekowych
ok. godz. 15.30 – oficjalne zakończenie 30. Flora Maratonu Warszawskiego |
| | | | | |
| 2008-08-08, 21:53
2008-08-07, 12:36 - kos88 napisał/-a:
LUDZIE !!!....trochę młodsi w wieku prawie poborowym
Wy 4g.30, nazywacie biegiem?????, a nie wstyd Wam???..... |
Mi nie jest wstyd - Jeszcze nie przebiegłem maratonu, planuję trochę szybciej, ale jeżeli będzie to 4.30 to przyjmę z pokorą i spróbuję raz jeszcze.
Wstyd to nie móc przebiec 100m poniżej 11 sek - Cwaniaku:) |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-08-08, 22:13
2008-08-07, 20:24 - Tusik napisał/-a:
Zgadza się, nie wstyd - i szkoda tylko, że nasz kolega Kos88 jest taki anonimowy, nie uzupełniając do końca swojej wizytówki ze swoimi czasami... :-) Chętnie bym przeczytał kogoś, kto "biega"... zastanawiam się tylko dlaczego, w takim razie, nie wprowadzić limitu czasu w maratonie 3 godziny - mielibyśmy pewność, że wszyscy cały czas biegną... no, może za wyjątkiem tych najlepszych, których złapie kryzys.
W takim razie, "pójdźmy" sobie ;-) na czas 4:30 - widzę, że będzie miła grupka... :-) |
Tusik , ja myślę , że jako sportowcy-amatorzy powinniśmy ustalić sobie CEL. Ja proponuję , żebyśmy się postarali złamać 4.25 =/- 2 minuty , czyli albo 4.27 , albo 4.23. Możemy sprecyzować przed metą :) |
| | | | | |
| 2008-08-08, 22:33
2008-08-08, 22:13 - emka64 napisał/-a:
Tusik , ja myślę , że jako sportowcy-amatorzy powinniśmy ustalić sobie CEL. Ja proponuję , żebyśmy się postarali złamać 4.25 =/- 2 minuty , czyli albo 4.27 , albo 4.23. Możemy sprecyzować przed metą :) |
ojej... :-) u mnie tak bywało w tym roku, że zaczynałem z grupą 3:45, albo 4:00, a i tak kończyłem 4:30 z małym "hakiem" ;-) Emka, zobaczymy jak będzie... gdybym na jesień miał tylko jeden maraton, to miałbym ochotę złamać to 4:00 - bo w tym roku pobiegłem połowę maratonu na 1:45 - lecz biorąc pod uwagę, że jeszcze wybiorę się (przynajmniej) na 3 maratony na jesień oraz kilka od 10 km do półmaratonu, to chcę zupełnie spokojnie ukończyć... choć może moglibyśmy połówkę pobiec w jakieś ok. 2 godzinki, następnie drugą połówkę bardziej "lajtowo" na 2,5 h. Co radzisz? - co radzicie? ;-) |
| | | | | |
| 2008-08-09, 11:08
2008-08-08, 22:33 - Tusik napisał/-a:
ojej... :-) u mnie tak bywało w tym roku, że zaczynałem z grupą 3:45, albo 4:00, a i tak kończyłem 4:30 z małym "hakiem" ;-) Emka, zobaczymy jak będzie... gdybym na jesień miał tylko jeden maraton, to miałbym ochotę złamać to 4:00 - bo w tym roku pobiegłem połowę maratonu na 1:45 - lecz biorąc pod uwagę, że jeszcze wybiorę się (przynajmniej) na 3 maratony na jesień oraz kilka od 10 km do półmaratonu, to chcę zupełnie spokojnie ukończyć... choć może moglibyśmy połówkę pobiec w jakieś ok. 2 godzinki, następnie drugą połówkę bardziej "lajtowo" na 2,5 h. Co radzisz? - co radzicie? ;-) |
Tusik, nie pękaj. Ja dopiero po Katorżniku zacznę przygotowania. Nie lubię robić rzeczy bezcelowo i jak bym się utopił w tym błocie, to po co mi przygotowania do maratonu ? |
|
|
|
| |