|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2009-12-15, 22:00
Witam Was
Zapisałem się na bieg i opłaciłem startowe. Jeśli jest możliwość rezerwowania numerów to ja bym bardzo prosił 69 jeśli jest jeszcze wolny. |
| | | | | |
| 2009-12-15, 22:20
W zeszłym roku przed biegiem Sylwestrowym dla przypomnienia, dla zachęty podałem kilka informacji o biegu, jego historii i trasie.
Od dziś do startu pozostało 15 dni. I tyle wystarczy by i w tym roku "pobajać".
Na początek to co już było. Historia Krakowskich Biegów Sylwestrowych.
Często sięgamy pamięcią wstecz. Próbujemy przypomnieć sobie pierwszą zabawkę, pierwszego nauczyciela, pierwszą miłość, pierwszy bieg... . Razem z Wami spróbujemy przypomnieć sobie I Sylwestrowy Bieg Radości. Był rok 2004. 31 grudzień 2004 godzina 12.00. START. I wtedy się właśnie zaczeło!
Ale po kolei.
Wspólny maratoński wyjazd zapoczątkował plan założenia kluby. Pierwszy krok. Gdy był już klub plan zakładał zorganizowanie biegów. Tak, w liczbie mnogiej. Bieg wiosną, bieg latem, bieg jesienią i zimowy. Prezes Stasiu Byczek wespół z Andrzejem Madejem & biegaczami wypracowali formułę biegu. A początki bywają trudne. Tym bardziej, gdy nie ma się doświadczenia.
A w prasie się czytało:
Niezależnie od mrozu czy niepogody kilkuset śmiałków pokona w sylwestra 10-kilometrową trasę po bulwarach wiślanych. Sylwestrowy Bieg Radości organizuje Krakowski Klub Biegacza "Dystans".
KKB "Dystans" to zrzeszenie maratończyków, którzy poprzez organizację imprez biegowych w Krakowie i okolicach chcą podnieść atrakcyjność miasta dla turystów. Pierwszym sukcesem było zorganizowanie na powitanie wiosny półmaratonu - "Biegu Marzanny", a później przeprowadzenie po Trasie Tynieckiej "Kwietnego Biegu" w 25. rocznicę pierwszej mszy Ojca Świętego na krakowskich Błoniach.
- Mamy nadzieję, że obydwie imprezy razem z Cracovia Maratonem zagoszczą na dobre w kalendarzu biegaczy - nie kryje Andrzej Madej z KKB "Dystans", który jednocześnie został dyrektorem Sylwestrowego Biegu Radości
Impreza biegowa z 31 grudnia ma na celu nie tylko promocję rekreacji, ale też uświetnienie pamięci kompozytora Ludwika van Beethovena. Dlaczego akurat jego? W 1945 roku do zasobów Biblioteki Jagiellońskiej trafiły rękopisy partytur Beethovena jako zadośćuczynienie za zniszczenia, jakie dokonały wojska niemieckie w Polsce.
- Tym samym Kraków stał się jednym z miast chroniących część dziedzictwa kulturowego Europy. Tym cenniejszą, że dotyczącą autora hymnu Europy - zwraca uwagę Andrzej Madej.
Uroczystość zakończenia biegu zostanie wzbogacona o wykonanie hymnu Europy.
Budżet Sylwestrowego Biegu Radości wszystko ze środków prywatnych. KKB "Dystans" jest przygotowany na to, że weźmie w nim udział nawet 300 biegaczy. Każdy z nich będzie mógł jednocześnie wziąć udział w konkursie na sylwestrowy strój biegacza. Nad konkursem pieczę sprawuję ASP.
Zwycięzcy poszczególnych kategorii męskich i kobiecych otrzymają nagrody rzeczowe o wartości 500 zł. Mróz zawodnikom nie będzie straszny, gdyż na mecie każdy otrzyma kubek gorącego napoju (sylwestrowy napój o nazwie Smoczy Ogień), herbatę oraz ciepły posiłek. Start i meta zostaną usytuowane pod Smoczą Jamą.
I tak nadszedł 31 grudzień 2004 roku. Na starcie pod Smoczą Jamą ustawili się biegcze. 134-ech biegaczy. START. Trasa 10 km wiślanymi bulwarami z metą u stóp Wzgórza. Pierwszym zawodnikiem, który przekroczył linię mety był Pałka Piotr z czasem 33,22, pierwszą kobietą Fliegert Ewa z czsem 40,40.
Konkurencję na najlepszy strój biegowy wygrał Wasyl, który przebiegł dystans w stroju rycerza.
Po przebiegnięciu wszystkim biegaczą życzyliśmy pomyślności, oraz tak potrzebnego zdrowia. Szczególnie Krzysiowi. I do dziś pamiętamy o Tych życzeniach.
I tym pierwszy bieg można uważać za zamknięty.
To dla przypomnienia kilka zdań. Zdań historii. |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-12-16, 00:23
romano, to codziennie będzie trochę, tak?
jak taki kalendarzyk adwentowy? |
| | | | | |
| 2009-12-16, 07:10
2009-12-15, 22:00 - SavageVoice napisał/-a:
Witam Was
Zapisałem się na bieg i opłaciłem startowe. Jeśli jest możliwość rezerwowania numerów to ja bym bardzo prosił 69 jeśli jest jeszcze wolny. |
Rafał. Numer startowy 69 jest już zajety , został zarezerwowany na tym forum przez Mirka . Bardzo mi przykro , ale musisz wybrać sobie inny . |
| | | | | |
| 2009-12-16, 11:03
2009-12-16, 07:10 - Paweł Żyła napisał/-a:
Rafał. Numer startowy 69 jest już zajety , został zarezerwowany na tym forum przez Mirka . Bardzo mi przykro , ale musisz wybrać sobie inny . |
No dobra, przyznaję się. Nie czytałem dyskusji od samego początku :) Teraz przeczytałem uważnie i poproszę o numerek 333. Z góry dziękuję |
| | | | | |
| 2009-12-16, 11:21
Dla mnie proszę przygotować numerek 75 |
| | | | | |
| 2009-12-16, 16:05
A ja mam pytanie z innej beczki, nie znam za bardzo Krakowa, jak wygląda profil trasy, są jakieś dłuższe/trudniejsze podbiegi? |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-12-16, 19:00
2009-12-16, 16:05 - Dziejo napisał/-a:
A ja mam pytanie z innej beczki, nie znam za bardzo Krakowa, jak wygląda profil trasy, są jakieś dłuższe/trudniejsze podbiegi? |
Gładko jak po stole i w dodatku bardzo pięknie:)
No dobra...na dyszce są kwa króciutkie i niezbyt wysokie podbiegi:) |
| | | | | |
| 2009-12-16, 19:08
2009-12-16, 19:00 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Gładko jak po stole i w dodatku bardzo pięknie:)
No dobra...na dyszce są kwa króciutkie i niezbyt wysokie podbiegi:) |
Gaba, przecież wszystko zależy od pozycji, im bardziej spuszczona głowa tym stromsze podbiegi, nie? |
| | | | | |
| 2009-12-16, 19:16
2009-12-16, 19:08 - tytus napisał/-a:
Gaba, przecież wszystko zależy od pozycji, im bardziej spuszczona głowa tym stromsze podbiegi, nie? |
Zaś w pozycji horyzontalnej podbiegi w ogóle nie istnieją:)
Za to "błękitne niebo nade mną, a ład wewnętrzny...i tak dalej" :) |
| | | | | |
| 2009-12-16, 20:08
Dzięki :) Zapowiada się zatem gładki, piękny i bardzo wesoły bieg :) |
| | | | | |
| 2009-12-16, 21:27
Do biegu według oficjalnej strony VI Krakowskiego Biegu Sylwestrowego pozostało 14 dni.
Dziś o drugiej edycji biegu. Dziś o roku 2005
W prasie przed biegiem pojawiłey się takie informacje:
Rusza II BIEG SYLWESTROWY
W Sylwestra o godz. 11 pod Smoczą Jamą odbędzie się start II Sylwestrowego Biegu Radości. Zawody organizuje Krakowski Klub Biegacza "Dystans". 10-kilometrowa trasa poprowadzi alejkami wzdłuż Wisły. Bazą biegu będzie Szkoła Gimnazjalna nr 1 (ul. Bernardyńska 7). Więcej informacji można znaleźć na stronie Dystansu (www.dystans.krakow.pl). 30 i 31 grudnia zapisy będą przyjmowane w biurze zawodów, które również zostanie ulokowane w szkole przy Bernardyńskiej 7.
I odbyły się zapisy, uroczysty start na którym nie zabrakło kominiarza na szczęście, startera z komendą do biegu. Acha. I co odróżniał ten bieg od pierwszego...był śnieg!
A po biegu pisano:
Po takiej zaprawie żaden taniec sylwestrowy nas nie powali - mówili zdyszani, ale dumni biegacze po osiągnięciu mety pod Wawelem. 146 zawodników wystartowało w sobotę w Biegu Sylwestrowym. Najszybsi byli Andrzej Lachowski i Janina Malska.
Fot. Piotr Guzik / AG
ZOBACZ TAKŻE
W sobotę o godz. 11 ruszy II Sylwestrowy Bieg Radości (30-12-05, 21:00)
Organizatorzy zawodów z Krakowskiego Klubu Biegacza "Dystans" obawiali się, że śnieg zasypie alejki wiślanych bulwarów, ale nie było tak źle. Śnieg był odgarnięty, w najgorszym razie udeptany. Lekki mrozik i przebijające się słońce dodatkowo nastrajały do żwawego pokonywania dziesięciokilometrowej trasy.
Krzyś Graczyk, który po I edycji Sylwestrowego Biegu doznał rozległego zawału lewej półkuli mózgowej, pokazał, że z chorobą radzi sobie równie dzielnie jak wcześniej z pokonywaniem kilometrów na trasach biegowych. Zanim dał sygnał do startu, pogawędził ze starymi znajomymi z Dystansu. - Na noc sylwestrową wybieram się w góry do moich kolegów z klubu narciarskiego Yeti - zdradził.
Już na pierwszym kilometrze ponad 130-osobowy peleton otrzymał głośne wsparcie od... niemieckich turystów. Ci potwierdzili, że dobry doping sportowy mają we krwi. Gdy słyszało się głośne "Hop! Hop! Hop!", można się było poczuć niczym biatlonista Sven Fischer zmierzający po zwycięstwa w Ruhpolding.
Różnorodności strojów biegaczy nie mogły się nadziwić nawet łabędzie dostojnie pływające po Wiśle. Wszystko przez to, że przy okazji zawodów prowadzono klasyfikację na najbardziej efektowny ubiór sylwestrowego sportowcy. Najbardziej podobał się pomysł Romana Piątka, który rozweselał otoczenie biegnąc długim krokiem w stroju rabina. - Poszedłem do teatralnej wypożyczalni. Tylko to im zostało - tłumaczył. - Jakbyś sobie beret moherowy ubrał, byłbyś bardziej na czasie - docinali Piątkowi znajomi. - Eeee, to inne ugrupowanie - dodawali inni.
Kazimiera Masłowska pokonała dystans w stroju wróżki. - To dobry znak na Nowy Rok - komentował Stanisław Byczek, prezes Dystansu. Dyrektor biegu Andrzej Madej nie dość, że zdążył wszystkie sprawy organizacyjne zapiąć na ostatni guzik, to jeszcze przebiegł 10 km, a po osiągnięciu mety zamiast odpoczywać, wraz z przyjaciółmi dźwigał pianino po korytarzu Gimnazjum nr 1. Instrument trzeba było przetransportować z klasy muzycznej do sali gimnastycznej, gdzie odbyło się zakończenie imprezy.
Wśród biegaczy nie zabrakło kominiarza, który zamiast numeru startowego na klatce piersiowej przypiął napis "Żegnamy 2005 rok", a na plecach - "Witamy 2006 rok".
Główną nagrodę (500 zł) zgarnął Andrzej Lachowski, a wśród kobiet - triumfatorka ostatniego Cracovia Maratonu Janina Malska.
Wyniki
Mężczyźni:
1. Andrzej Lachowski (AZS AWF Kraków - czas: 35,22 min)
2. Stanisław Cembrzyński (Olkusz - 35,33)
3. Jacek Kasprzyk (Wawel Kraków - 35,51)
Kobiety:
1. Janina Malska (Wawel - 39,39)
2. Patrycja Włodarczyk (40,17)
3. Mirela Zięcina (Kraków - 43,13)
Jutro bieg trzeci.
|
| | | | |
| | | | | |
| 2009-12-16, 22:14
2009-12-16, 19:16 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Zaś w pozycji horyzontalnej podbiegi w ogóle nie istnieją:)
Za to "błękitne niebo nade mną, a ład wewnętrzny...i tak dalej" :) |
coś Ty, w pozycji horyzontalnej to trzeba na czworakach, a na czworakach pokonuje się najbardziej strome podbiegi, nie? |
| | | | | |
| 2009-12-16, 23:06
2009-12-16, 22:14 - tytus napisał/-a:
coś Ty, w pozycji horyzontalnej to trzeba na czworakach, a na czworakach pokonuje się najbardziej strome podbiegi, nie? |
nie, w pozycji horyzontalnej to niosą....na ramionach....
hmm to też może być przebranie, ale raczej na 5km.... |
| | | | | |
| 2009-12-16, 23:11
Ach.
Jeszcze informacja o nadchodzącym biegu.
Limit czasu 10 km przewidziany jest na 90 minut. Czyli wychodzi fajne tempo.
Tak jak w biegu poprzednim będę biegł jako koniec biegu.
W związku z tym poprowadzę grupę na 1,29,30. Podczas biegu przedstawię co ciekawsze miejsca, które będziemy mijać, wrzucę trochę historii, legend, anegdot. Chętnie wysłucham innych. |
| | | | | |
| 2009-12-16, 23:49 333
2009-12-16, 11:03 - SavageVoice napisał/-a:
No dobra, przyznaję się. Nie czytałem dyskusji od samego początku :) Teraz przeczytałem uważnie i poproszę o numerek 333. Z góry dziękuję |
Rafał ten nr startowy należy do Ciebie . |
| | | | | |
| 2009-12-16, 23:50 75
2009-12-16, 11:21 - zolek napisał/-a:
Dla mnie proszę przygotować numerek 75 |
Marcin jesteś właścicielem tego numeru startowego . |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-12-17, 00:23
ja Wam zdradzę, co mój numer oznacza, jak się spełni, czyli prawie za rok
ale bardzo przesądna jestem, i wierzę w różne czary-mary
i właśnie odpowiedni urok będę odczyniać z tym numerkiem... |
| | | | | |
| 2009-12-17, 11:30
2009-12-17, 00:23 - Magda napisał/-a:
ja Wam zdradzę, co mój numer oznacza, jak się spełni, czyli prawie za rok
ale bardzo przesądna jestem, i wierzę w różne czary-mary
i właśnie odpowiedni urok będę odczyniać z tym numerkiem... |
Magda, ależ to brzmi tajemniczo!... mamy się bać? ;)) |
| | | | | |
| 2009-12-17, 21:53
No to myślę że w Sylwestra widzimy się w Krakowie na Biegu ;)
W poniedziałek puszczę przelewik :-)
Ciesze się na spotkanie z wami wszystkimi i poznanie nowych osób :)
Pozdrowionka ! |
|
|
|
| |