redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Krakowski Bieg Sylwestrowy
  Wątek założył  Tusik (2009-10-16)
  Ostatnio komentował  Adam75 (2010-02-09)
  Aktywnosc  Komentowano 533 razy, czytano 1713 razy
  Lokalizacja
 Kraków
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  15. Krakowski Bieg Sylwestrowy
  13. Krakowski Bieg Sylwestrowy
  XII Krakowski Bieg Sylwestrowy
  11. Krakowski Bieg Sylwestrowy
  X Krakowski Bieg Sylwestrowy
  IX Krakowski Bieg Sylwestrowy
  VIII Krakowski Bieg Sylwestrowy
  VII Krakowski Bieg Sylwestrowy
  Krakowski Bieg Sylwestrowy
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



szymonteo

Ostatnio zalogowany
2010-03-25
11:26

 2010-01-02, 00:47
 Plecak i bluza
Witam,

po sylwestrowym koncercie w Krakowie znalazłem na rynku plecak z bluzą biegową. Do odebrania u mnie. Kontakt: szymonteo@wp.pl, gg: 5120056

Pozdrawiam
Szymon

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Grażyna W.
Grażyna Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-01-02, 01:14
 
Piękne mieliście stroje, zabawa rownież widać była przednia a tak w ogóle to wydaje mi sie, że to rzeczywiście jeden z fajniejszych biegów :) Myślę, że kiedyś też zawitam do pięknego Krakowa i pobiegam w jakimś ciekawym przebraniu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (36 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2010-01-02, 08:18
 
2010-01-02, 00:02 - airborne0 napisał/-a:

Tys prowda....szkoda że nie zostałem z wami tylko pojechałem do domu...miło było was widziec ...
No właśnie! Trzeba było zostać, a nie zmywać się nie wiadomo kiedy ... ;)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (35 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)


Jasiek
Jan Pinkosz

Ostatnio zalogowany
2024-04-14
17:33

 2010-01-02, 09:07
 
2010-01-02, 01:14 - Grażyna W. napisał/-a:

Piękne mieliście stroje, zabawa rownież widać była przednia a tak w ogóle to wydaje mi sie, że to rzeczywiście jeden z fajniejszych biegów :) Myślę, że kiedyś też zawitam do pięknego Krakowa i pobiegam w jakimś ciekawym przebraniu.
Koniecznie Grażynko, bo z Tobą zabawa będzie jeszcze przedniejsza! :)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


Ultimate_R...
Wiktor Bubak

Ostatnio zalogowany
2011-03-20
21:13

 2010-01-02, 10:21
 
2010-01-01, 15:56 - Piotr 63 napisał/-a:

...to z 10.km można by się zgodzić, ale ta "5" to wielka bzdura. Rozmawiałem z synem ( ja to widziałem z ok. 200.m, bo tyle może na 2.km miałem do niego straty ) i mówił, że to nie możliwe, bo oni gdy skręcali w prawo na 5.km - czerwoną trasę wszyscy byli za nim ( bo Marcin prowadził w całym biegu ), a tu nabiegali "kosmiczne" wyniki ( grubo poniżej 15.min.), Marcin na 5.km miał nic nie zwalniając miał wynik ok.17,18 min.
Mało kobieta ( jeszcze juniorka pobiegła poniżej 15 min.a przecież rek.Polski na 5000 m Lidii Chojeckiej na bieżni to 15,04 min.. Na ulicznych biegach nasze najlepsze seniorki biegają ok. 16,15 min. a juniorki ok. 16,40 min. i to w pełni sezonu i na suchej nawierzchni i przy najlepszej pogodzie.
A tu w tych kiepskich ( zimno i deszcz ) warunkach i przy śliskiej trasie jakaś kobieta pobiegła i to w jakimś dziwnym przebraniu, jeszcze trzymając się za ręce z partnerem - 17,25 min. ( przecież ona była by na mecie normalnego dystansu 5 km przed synem Marcinem gdzie on np. mnie zdeklasował na półmetku o równą minutę, a ja przypomnę iż na tym 2. km byłem przed tą przebraną kobietą ponad 300 m to na mecie była by ok. 900 m, więc na 5 km mogła mieć w tym przebraniu mieć nieco powyżej 21,30 min., a nie 17.25 min.).
Pozdrawiam
Resztę można sobie domyślić o tym biegu na 5 km.
a pan niech się tak tym synem nie chwili cały czas, bo jeszcze nic większego nie osiągnął :) nabiegał ponad 35 minut, a pan gada o nim jakby conajmniej z 29 nabiegał ;0

  NAPISZ LIST DO AUTORA


airborne0
Tomasz Smołuch

Ostatnio zalogowany
2023-05-14
22:18

 2010-01-02, 12:06
 
2010-01-02, 08:18 - czarna kićka napisał/-a:

No właśnie! Trzeba było zostać, a nie zmywać się nie wiadomo kiedy ... ;)
W tym nowym 2010 roku poprawię się obiecuje:)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)


PawełŻyła

Ostatnio zalogowany
2022-11-12
10:32

 2010-01-02, 12:45
 Karta kredytowa
Jestem w posiadaniu karty kredytowej na nazwisko Krzysztof Oliwa , która została znaleziona podczas biegu .

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



rufus_4
Rafał

Ostatnio zalogowany
2022-06-24
19:39

 2010-01-02, 12:59
 
2010-01-02, 12:45 - Paweł Żyła napisał/-a:

Jestem w posiadaniu karty kredytowej na nazwisko Krzysztof Oliwa , która została znaleziona podczas biegu .
Nazwisko brzmi znajomo, czyżby nasz hokeista-rozrabiaka tak się przebrał, że nikt go nie rozpoznał:)
Nie zapomnijmy wystawić oceny biegu w rankingu.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-01-02, 14:40
 
2010-01-02, 10:21 - Ultimate_Runner napisał/-a:

a pan niech się tak tym synem nie chwili cały czas, bo jeszcze nic większego nie osiągnął :) nabiegał ponad 35 minut, a pan gada o nim jakby conajmniej z 29 nabiegał ;0
Tam w wizytówce ( najlepiej dać swoje zdjęcie , albo jak ja wykasować je i nigdy nie odzywać się na czyjeś tematy ) widzę wynik na 400 m z 54 sek. , mam syna z tego rocznika ("93) Mateusza w zeszłym roku 6. czerwca nabiegał w Zgorzelcu 49:61 , a i tak przy Marcinie uważam nadal go za słabeusza .

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-01-02, 15:02
 
2010-01-02, 10:21 - Ultimate_Runner napisał/-a:

a pan niech się tak tym synem nie chwili cały czas, bo jeszcze nic większego nie osiągnął :) nabiegał ponad 35 minut, a pan gada o nim jakby conajmniej z 29 nabiegał ;0
cd... więc jest się czym i kim chwalić . Ludzie ( nie tylko w naszym kraju ) jak często zauważam lubią ( i zawsze to czynią ) się chwalić nie takimi , a i nawet większymi pierdołami. A udawać potrafią , że się nie chwalą - innym zaś to wypominają.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-01-02, 15:28
 
2010-01-01, 18:07 - Piotr 63 napisał/-a:

...związana z tym biegiem. Otóż o godz. 13.48 gdy odsypiałem nocną służbę na kolei zadzwonił telefon, a w nim słyszę pan Piotr czy Marcin ?, przedstawiwszy się gdy zapytałem kto mówi, ten "gość" mi odp. nie ważne i dalej kontynułując pyta się mnie dlaczego pan bez przerwy na "MP" pisze pan wychwalając się sukcesami syna. Powiedziałem mu, że nie bez przerwy tylko 2.raz w tym roku. On mi powiedział, że źle robię wychwalając jego bieganie na poziomie 35. min. na 10 km i że od niego ten mój syn dostanie w "dupę" już nie długo na zawodach. Powiedziałem mu, że niech spróbuje, bo jest bardzo mocny tu przez telefon w "pysku". Ten raz mi jeszcze oświadczył, że już niedługo dostanie na biegu w "dupę".
Ja mniej więcej poznaję "gościa" po głosie, ale mając w "TP" technika ustalam obecnie nr tel. z którego został wykonany do mnie i ma ten "gość" jak w "banku", że ja go dopadnę i dni jego są od dziś "policzone". Na koniec powiedziałem mu "Ty ch..." ja cię dopadnę za to że mnie obudziłeś w odsypianiu nocnej służby i za grożenie mi nie przedstawiwszy się.
To na pewno był któryś tu z forumowiczów ( zazdrośnik ), ale modą w tym kraju jest się nie przyznawać , a jak się da naubliżać i nie pozostawić po sobie śladu . Ja też mam znak zapytania , ale z zupełnie innej przyczyny ( od sierpnia gdy wykasowałem swoje dane nie dyskutuję na innych tematy - tylko na nasze rodzinne ) . Innym zostawiam uwagi i krytykę.

Jan Uciechowski (brat bliźniak Piotra 63 )z Lędziny k. Milicza

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)


kudlaty_71
Wojciech Le¶niak
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2010-01-02, 16:15
 
2010-01-02, 15:02 - Jan 63 napisał/-a:

cd... więc jest się czym i kim chwalić . Ludzie ( nie tylko w naszym kraju ) jak często zauważam lubią ( i zawsze to czynią ) się chwalić nie takimi , a i nawet większymi pierdołami. A udawać potrafią , że się nie chwalą - innym zaś to wypominają.
...spokojnie...ja już kilkakrotnie trafiłem na forum, na wypowiedzi tego młodego człowieka...specjalizuje się w obrażaniu innych...ot przykład "dziecka neostrady", które w ten sposób leczy własne kompleksy...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (18 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2010-01-02, 17:51
 Żeby to było 5 km...
, - napisał/-a:

...to fakt, miał byś się czym chwalić "młodziku", ale wyobraź sobie iż na "rozbiegu" obu tras ( na nieco ponad 2.km ) byłeś ok. 7 metrów za mną ( i ok. 200 m za synem co biegał na 10 km ) choć ja biegałem też na pełne 10 km, a nie na 4,300 m ( jak wyliczyli poprzedni dyskutanci ), choć mam już wiek weterana.
I co najgorsze przegrałeś "młodzianie" z kobietą - juniorką na mecie i to z 200 m, co jako mieniącemu się przyzwoitemu biegaczowi nie uchodzi.
A ja się nie chwalę synem ( robi to może faktycznie brat - bliźniak, ale ja go o nic nie proszę, widać on widzi, że 2. miejsce w jakimkolwiek dużym krajowym biegu to duży sukces ).
I ostatnia rzecz Marcin mimo iż np. na 400 m daleko mu do kuzyna Mateusza i też to nie jego konkurencja to w ub. roku przebiegł ten dystans w 52 sek. ( na co ty jeszcze musisz trochę popracować ), a przy tym w ub. roku pobiegł 10 km w 34,18 min., na 15 km w 49,53 min. i półmaraton w 1;19,21 godz.) i nie chodzi mi generalnie o chwalenie jego tylko pokazanie ile ci jeszcze brakuje w mądrości biegania, bo nikt co chce być kiedyś kimś nie biega w wieku 16 lat na dyst. 5 km, tylko właśnie na 400 m i dlatego ci tak bardzo dużo brakuje do poziomu mojego bratanka Mateusza ( on tak jak ty też 93.rocznik, a mimo to nie odważył się jeszcze pobiec nawet 800 m o 5.km to nawet nie pomarzył, ale żeby dziś coś nabiegać to trzeba się specjalizować tylko w jednym góra 2. dystansach i to podobnych np. 200 i 400 m ), a nie 400 m i 5 km.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


skawka
Anna Skalska

Ostatnio zalogowany
2024-01-11
09:41

 2010-01-02, 17:53
 
2010-01-01, 17:18 - czarna kićka napisał/-a:

Dodaję moje trzy gorsze ;)
Pozdrawiam!!
zdjęcia są rewelacyjne

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (98 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (29 sztuk)


jankiel
Jan Jankowski

Ostatnio zalogowany
---


 2010-01-02, 18:02
 Bieg Sylwestrowy.
Panowie, przypominam, że jest to wątek tematyczny dotyczący Biegu Sylwestrowego i zamiast się kłócić, lepiej pisać o swoich wrażeniach podczas biegu jak i po nim. Sam żałuję, że w nim nie uczestniczyłem, ale kibicowałem biegaczom, będąc na trasie na wiślanych bulwarach. Każdy, kto dobiegł do mety zasługuje na uznanie, bo pogoda była niesprzyjająca. Nie wstydźcie się i piszcie o swoich wrażeniach. Pierko.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


KRIS
Krzysztof Szwed

Ostatnio zalogowany
---


 2010-01-02, 18:16
 
To przecież nic złego być dumnym z osiągnięć syna i szkoda mi tych ojców, którzy nie mogą (nie mają za co) swoich synów chwalić... Jeszcze gorzej jak wypowiada się ktoś kto jest za młody żeby cokolwiek wiedzieć na ten temat...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (404 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (190 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-01-02, 18:17
 
2010-01-01, 18:07 - Piotr 63 napisał/-a:

...związana z tym biegiem. Otóż o godz. 13.48 gdy odsypiałem nocną służbę na kolei zadzwonił telefon, a w nim słyszę pan Piotr czy Marcin ?, przedstawiwszy się gdy zapytałem kto mówi, ten "gość" mi odp. nie ważne i dalej kontynułując pyta się mnie dlaczego pan bez przerwy na "MP" pisze pan wychwalając się sukcesami syna. Powiedziałem mu, że nie bez przerwy tylko 2.raz w tym roku. On mi powiedział, że źle robię wychwalając jego bieganie na poziomie 35. min. na 10 km i że od niego ten mój syn dostanie w "dupę" już nie długo na zawodach. Powiedziałem mu, że niech spróbuje, bo jest bardzo mocny tu przez telefon w "pysku". Ten raz mi jeszcze oświadczył, że już niedługo dostanie na biegu w "dupę".
Ja mniej więcej poznaję "gościa" po głosie, ale mając w "TP" technika ustalam obecnie nr tel. z którego został wykonany do mnie i ma ten "gość" jak w "banku", że ja go dopadnę i dni jego są od dziś "policzone". Na koniec powiedziałem mu "Ty ch..." ja cię dopadnę za to że mnie obudziłeś w odsypianiu nocnej służby i za grożenie mi nie przedstawiwszy się.
A na koniec uściślę - Ten telefoniczny gość jak już dzwoni - JEGO OBOWIĄZKIEM BYŁO przedstawić się i przede wszystkim złożyć PEŁNE GRATULACJE za występ Marcina w krakowskiej imprezie - Pamiętaj Gościu Telefoniczny na przyszłość abyś o tym szczególe nie zapomniał. Na pewno po drugiej stronie lini usłyszysz bardziej miłe słowa ...ZAPAMIĘTAJ... Jak nie Umiesz się przedstawić - Bo TAKICH BOHATERÓW u nas w Polsce w każdej dziedzinie na PĘCZKI - a później szukają pomysłu na mściwość!!!

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2010-01-02, 18:37
 
2010-01-02, 18:02 - pierko napisał/-a:

Panowie, przypominam, że jest to wątek tematyczny dotyczący Biegu Sylwestrowego i zamiast się kłócić, lepiej pisać o swoich wrażeniach podczas biegu jak i po nim. Sam żałuję, że w nim nie uczestniczyłem, ale kibicowałem biegaczom, będąc na trasie na wiślanych bulwarach. Każdy, kto dobiegł do mety zasługuje na uznanie, bo pogoda była niesprzyjająca. Nie wstydźcie się i piszcie o swoich wrażeniach. Pierko.
Dla nas braci postawa bratanka ( syna ) w Krakowie to jak najbardziej wrażenie . Ktoś złośliwy wymyślił przechwalanie , a zresztą Uciechowskich trzeba - zawsze ZGNOIĆ - i wszystko zawsze na forum gra ( jest pretekst )ta norma już trwa lata . Jestem ciekaw czy ta wypowiedź zostanie usunięta , bo często się zdarzało , że nasze wypowiedzi nie zgadzały się z meritum i zostały usuwane i powiadamiane pocztą.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2010-01-02, 18:40
 Panie Zbyszku...
2010-01-02, 18:02 - pierko napisał/-a:

Panowie, przypominam, że jest to wątek tematyczny dotyczący Biegu Sylwestrowego i zamiast się kłócić, lepiej pisać o swoich wrażeniach podczas biegu jak i po nim. Sam żałuję, że w nim nie uczestniczyłem, ale kibicowałem biegaczom, będąc na trasie na wiślanych bulwarach. Każdy, kto dobiegł do mety zasługuje na uznanie, bo pogoda była niesprzyjająca. Nie wstydźcie się i piszcie o swoich wrażeniach. Pierko.
... oczywiście ma Pan słuszną rację. Kończę tę "pyskówkę" z tym "młodzikiem" tylko z szacunku dla Pana udziału w tej dyskusji. Wielki szacunek dla Pana kariery Panie Zbyszku ( ja zaczynałem swoją przygodę z tym sportem gdy Pan był w znakomitej formie i pamiętam pana niezapomniane rywalizacje z m.in.: Kopijarzem, Kowolem, Ratkowskim, Sajkowskim, Marczakiem, Niemczakiem, Małeckim, Lorencem, Orłem, Skarżyński, Sawickim, Boguszem, Stawiarzem, Misiewiczem, Stefanowskim, Wójcikiem, Kusiem itp.).
A wszystkim uczestnikom Krakowskiego Biegu Sylwestrowego składam wraz z naszą "biegową rodziną" Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2010.Roku.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2010-01-02, 18:48
 
2010-01-02, 18:16 - KRIS napisał/-a:

To przecież nic złego być dumnym z osiągnięć syna i szkoda mi tych ojców, którzy nie mogą (nie mają za co) swoich synów chwalić... Jeszcze gorzej jak wypowiada się ktoś kto jest za młody żeby cokolwiek wiedzieć na ten temat...
Dokładnie tak... i powiem jeszcze, że więcej takich ojców i takich synów, a świat stanie się fajniejszy... Fajne jest to, gdy ojciec cały czas interesuje się poczynaniami swojej pociechy, bez względu na to czy "pociecha" ma lat 5, 10, 15... a nawet 40 lat...

Co do wyników, jakie nabiegał ów syn... każdy wynik jest dobry... Dla jednego sukcesem i powodem do dumy jest godzinka na 10 km, dla innego 40 minut, a dla jeszcze innego 30 minut i ma na to wpływ wiele czynników... Niemniej każdy jest zwycięzcą, jeśli dobiegnie do mety bez żadnych oszustw i każdy ma prawo do wylania swojej radości, z osiągniętego wyniku, na forum... wszak jest to wirtualna przestrzeń, w którą każdy ma prawo wstępu, a nie wyłącznie zawodowcy... Mam i ja... jestem dumny ze swoich wyników, które dla niektórych mogą okazać się śmieszne... Na razie aż tyle i tylko tyle... ostatniego słowa przecież jeszcze nie powiedziałem...

P.S. Zazdroszczę tym, którzy mogli pobiegać na koniec roku 2009 i mam nadzieję za rok do Was dołączyć

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11  12  13  14  15  16  17  18  19  
20  21  22  23  24  25  26  27  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768