 | | | |
|
|
2007-09-19, 17:48
uda mu się...
2007-09-19, 10:37 - TREBORUS napisał/-a:
"Uzyskanie minimum (2:12:30) na Igrzyska Olimpijskie w Pekinie i zwycięstwo we wrześniowym Flora Maratonie Warszawskim – to cele, które Timex postawił przed Rafałem Wójcikiem, jednym z najlepszych polskich biegaczy długodystansowych ostatniej dekady."
Jak myślicie czy uda się zrealizować obydwa cele podczas niedzielnych zawodów? |
| Uda mu się na pewno jeżeli zgodzimy się być jego "zającami"... :)))))) |
|
| | | |
|
|
2007-09-20, 11:23
pogoda
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-09-20, 11:30
Na krótko
2007-09-20, 11:23 - Elkanah napisał/-a:
Na niedzielę szykuje nam się całkiem odpowiednia aura do biegania.Przekonamy się niedługo czy rząd albo orgowie coś przy tej pogodzie będą majstrowali... :) |
| No niezła . Trochę się ociepli i jak się to sprawdzi to będzie można pobiec na krótko:) |
|
| | | |
|
|
2007-09-20, 12:34
2007-09-14, 22:34 - MEL. napisał/-a:
Wszystkim startującym w MW2007 przypominam o koleżeńskiej inicjatywie KOW - będzie można zostawić swoje odżywki własne na samooobsługowe punkty w okolicach 14, 24 i 34 km trasy.
Jeśli ktoś z Was mógłby pomóc albo zna kogoś, kto chętnie przyłączyby się do nas, to zapraszam i proszę kontakt (adres w wizytówce). |
Uprzejmie informuję, że zgodnie z naszymi wytycznymi punkty z odżywkami własnymi będą samoobsługowe, ale oczywiście staramy się, aby w miarę możliwości biegacze swoje butelki dostawali do ręki. To się powinno w większości przypadków udać, poza dużymi grupami biegnącymi razem, np. grupa na 3:30, grupa na 3:45, 4:00 itd. Bardzo proszę o wyrozumiałość (!) i tych biegaczy, którzy będą korzystać z tych punktów proszę o jakieś wcześniejsze zasygnalizowanie i przesunięcie się na prawą stronę, a tych którzy nie korzystają o usunięcie się na lewo.
Punkty odżywcze organizatorów będą w sporej odległości od naszych punktów, więc spokojnie zdążycie się spowrotem poustawiać we właściwym szyku. |
|
| | | |
|
|
2007-09-20, 22:20
| Do newsa dodałem elite maratonu jak i liste nagród |
|
| | | |
|
|
2007-09-23, 11:25
Paweł Ochal najlepszy w Warszawie. Polskie podium !!!
1. Paweł Ochal 2:12:20 (rekord trasy)
2. Rafał Wójcik 2:13:11
3. Adam Draczyński 2:13:56
rewelka |
|
| | | |
|
|
2007-09-23, 11:55
2007-09-23, 11:25 - benek napisał/-a:
1. Paweł Ochal 2:12:20 (rekord trasy)
2. Rafał Wójcik 2:13:11
3. Adam Draczyński 2:13:56
rewelka |
| Takie tempo ponad moje siły. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 
2007-09-23, 12:06
zdjecia
|
| | | |
|
|
2007-09-23, 12:32
| ilu wystartowało zawodników? |
|
| | | |
|
|
2007-09-23, 12:53
jak podaje Interia...
2007-09-23, 12:32 - Artek napisał/-a:
ilu wystartowało zawodników? |
| ... wystartowało 2200 (ciekawe czy to z Eikidenem czy nie) ... - jedno pewne - rekord frekwencji znów nie pobity. |
|
| | | |
|
|
2007-09-23, 15:06
Info
Na gorąco (właśnie wróciłem): na dystansie maratońskim wystartowałookoło 2200 osób (do 8:20 pobrało numery startowe 2180 a start był o 9:00, w tym uwaga: 400 zawodników zagranicznych - większość Francka i Tajlandia)
Mam już na dysku 2800 zdjęć, ale pewnie całą noc potrwa ich obróbka. Zapraszam więc jutro :-)
Szkoda Pawła Ochala - zabrakło 20 sekund do zrobienia minimum olimpijskiego, które wynosi 2:12:00... |
|
| | | |
|
|
2007-09-23, 15:23
2007-09-23, 11:25 - benek napisał/-a:
1. Paweł Ochal 2:12:20 (rekord trasy)
2. Rafał Wójcik 2:13:11
3. Adam Draczyński 2:13:56
rewelka |
| Wspaniałe wyniki! Gratulacje!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-09-23, 17:09
Znów te mimima
| LINK: http://www.republika.pl/kblomza | | Znów te mima, ten temat powinien zacząć być załatwiany. Kto wymyślił mima na maraton skoro w maratonie trasa trasie nie równa. Może zebrać zawodników na stadionie i niech se biegają w idealnych warunkach te mimima. Bo tak sobie myślę że mimima w maratonie sa bez sensu - do zawodów jakiś tam powinien się kwalifikować albo mistrz Polski albo cała trójka z Mistrzostw Polski w Maratonie - w tym wszystkim musi byc w końcu jakas logiczna życiowa idea. Tak wogóle to mam gdzieś te czasy na mimima a chciałbym ogladać Polaków w Maratonie choćby nawet byliby ostatni. |
|
| | | |
|
|
2007-09-23, 20:54
2007-09-23, 15:06 - Admin napisał/-a:
Na gorąco (właśnie wróciłem): na dystansie maratońskim wystartowałookoło 2200 osób (do 8:20 pobrało numery startowe 2180 a start był o 9:00, w tym uwaga: 400 zawodników zagranicznych - większość Francka i Tajlandia)
Mam już na dysku 2800 zdjęć, ale pewnie całą noc potrwa ich obróbka. Zapraszam więc jutro :-)
Szkoda Pawła Ochala - zabrakło 20 sekund do zrobienia minimum olimpijskiego, które wynosi 2:12:00... |
|
| | | |
|
|
2007-09-23, 21:48
2007-09-23, 17:09 - Piotr - Łomża napisał/-a:
Znów te mima, ten temat powinien zacząć być załatwiany. Kto wymyślił mima na maraton skoro w maratonie trasa trasie nie równa. Może zebrać zawodników na stadionie i niech se biegają w idealnych warunkach te mimima. Bo tak sobie myślę że mimima w maratonie sa bez sensu - do zawodów jakiś tam powinien się kwalifikować albo mistrz Polski albo cała trójka z Mistrzostw Polski w Maratonie - w tym wszystkim musi byc w końcu jakas logiczna życiowa idea. Tak wogóle to mam gdzieś te czasy na mimima a chciałbym ogladać Polaków w Maratonie choćby nawet byliby ostatni. |
| Trzeba wziąść pod uwagę,że w Warszawie trasa szybka i tu nie ma litości! |
|
| | | |
|
|
2007-09-24, 06:11
PZLA ustala minima i chyba po to by zniechęcić zawodników, zawodnicy innych krajów nie mają tak wysokiego kryteria by jechać na maratony rangi mistrzowskiej.
Paweł pokazał klase, ciągle się rozwija i te minimum jeszcze zrobi - o ile PZLA nie zmieni limitu na 2:10...... |
|
| | | |
|
|
2007-09-24, 08:06
Zając
| Na trasę maratonu Warszawskiego wybiegłem jako zając na wynik 3:30 i mi się udało razem z moim pomocnikiem ukończyliśmy bieg w granica 3:30(mój czas 3:30.06bruto,a netto-3:29.29)myślę że z zadania wywiązałem się dobrze,ale organizator nie postarał się do końca bo zimna woda czy w warszawie niema pomieszczeń z ciepłom wodą przecież można by zrobić koniec biegu na stadionie albo w pobliżu jakiegoś obiektu sportowego po to one są |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2007-09-24, 10:16
3:30 połamane:)
Yes, Yes, Yes. Udało się. Mam nową życiówkę maratońską i połamane upragnione 3:30 :)))))). Mój czas 3:29:37!!
Podziękowanie dla obu zajęcy. Ostatnie 6 km to masakryczna walka z samym sobą. Gdyby nie widok zajączka w postaci Pana Andrzeja Radzymina na ostatnich kilometrach przedemną to podejrzewam że nie wykrzesał bym tych dodatkowych resztek sił i nie zrobił tego wyniku.
Pozdro dla Elkanaha z którym biegłem przez spora część dystansu:)) |
|
| | | |
|
| 
2007-09-24, 10:57
Życiówka:)
Yes, Yes, Yes. Udało się. Mam nową życiówkę maratońską i połamane upragnione 3:30 :)))))). Mój czas 3:29:37!!
Podziękowanie dla obu zajęcy. Ostatnie 6 km to masakryczna walka z samym sobą. Gdyby nie widok zajączka w postaci Pana Andrzeja Radzymina na ostatnich kilometrach przedemną to podejrzewam że nie wykrzesał bym tych dodatkowych resztek sił i nie zrobił tego wyniku.
Pozdro dla Elkanaha z którym biegłem przez spora część dystansu:))
|
|
| | | |
|
|
2007-09-24, 12:17
2007-09-24, 10:57 - TREBORUS napisał/-a:
Yes, Yes, Yes. Udało się. Mam nową życiówkę maratońską i połamane upragnione 3:30 :)))))). Mój czas 3:29:37!!
Podziękowanie dla obu zajęcy. Ostatnie 6 km to masakryczna walka z samym sobą. Gdyby nie widok zajączka w postaci Pana Andrzeja Radzymina na ostatnich kilometrach przedemną to podejrzewam że nie wykrzesał bym tych dodatkowych resztek sił i nie zrobił tego wyniku.
Pozdro dla Elkanaha z którym biegłem przez spora część dystansu:))
|
Gratki Treborus. Moj kolega biegł w tym autobusie niestety nie wytrzymał do końca. Obaj jednak jestesmy bardzo zadowoleni z pobytu w stolicy - Warszawa da się lubić ;-)
Dziękuję za miłe chwile i pozdrawiam wszystkich nowo poznanych i "starych" przyjaciół spotkanych w Wawie . |
|
