 | | | |
|
ANONIM
(Sławomir K.) |
2005-05-22, 11:43
Nie którym tak służy
| Ja z kolei uważam że co innego jest biegac maraton co tydzień ,tylko na zaliczenie i jeszcze co innego biega na czas.Nie ma w Polsce zawodnika który biega maratony co tydzień,bo musiał by się zbliżyc do rekordu Basi Szlachetki.Są jedynie osoby którzy mają np dwa miesiące intensywnych startów,a póżniej jedynie z dużo większym odstępem planują udział w jakimś maratonie.Nawet ja z rekordem 2.13 z przed dziesięciu lat biegałem nawet dwa razy w tygodniu maraton na treningu ale po trzech miesiącach dawałem sobie na dwa tygodnie pas. Odwiedzam kardiologa co jakiś czas i nie zauważył jakiś zmian więc moge jeszcze biegac na wysokich obrotach.Pomijając jedynie Tomka Chawawke który miał przez okres pięciu lat intensywnych startów przez ten okres dosłownie żadnych przerw nie robił ,ale teraz mu się dobra passa skończyła i prawdopodobnie za kilka miesięcy niee będzie wstanie biegac |
|
| | | |
|
ANONIM
(Martix) |
2005-05-22, 21:36
Oczywiście!
| Każdy biegacz ocenia możliwości według siebie,jednemu co tydzień maraton szkodzi,drugiemu nie.Jeden jest w stanie pod względem wytrzymałości,drugi już nie.Ja właśnie pobiegnę pod rząd:półmaraton Piła-maraton Warszawski-maraton Berlin i póżniej Poznań.Choć pędziwiatrem nie jestem to udowodnię sobie i innym,że człowiek jest w stanie i tyle.Nie chodzi mi o życiówkę we wszystkich choć jedna chciałbym zrobić ale o takie zaliczenie-sprawdzenie się i oswojenie się psychicznie z wiekszym wysiłkiem.To kwestia przygotowania poprzez liczne starty na krótsze dystanse,odpowiedni trening,odżywianie i odpoczynek.Wiem,że szybsi odemnie nie wytrzymali by tego,to bardziej kwestia psychiki,wytrzymałości niż prędkości biegu.Prawdziwy maratończyk zalicza ich więcej rocznie niż tylko raz i nie obawia sie kłopotów zdrowotnych.Oczywiście nie namawiam do katowania się na siłę ale raz w życiu można spróbować zaliczyć te dwa maratony pod rząd,to nie zaszkodzi a spowoduje że poczujecie się pewniejsi i bardziej wytrzymali.No chyba,że biega się na czas o dobre miejsce w pierwszej dziesiatce lub kategorii. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
() |
2005-05-23, 22:13
Warszawa i Poznan
| Przesuniecie Poznania o 7 dni naprzód lekko zmienia sytuacje. 4 tygodnie odstepu miedzy Maratonem Warszawskim a Poznanskim to juz sporo i w zasadzie kazdy moze pobiec i tu i tu. I pewnie wiekszosc ludzi tak zrobi. Moze wyjsc z tego rekordowa frekwencja w obu maratonach, bo organizacyjnie oba zapowiadaja sie rewelacyjnie. |
|
| | | |
|
ANONIM
() |
2005-05-23, 22:38
Nie wszystkim dopasuje
| Jednym skoliguje to z Amsterdamem ,inni mają otwartą droge na Koszyce czy Loch Ness,a najbardziejucierpi Kaliska Setka.Ale mam nadzieje że i tam frekwencja mile ich zaskoczy |
|
| | | |
|
ANONIM
() |
2005-06-02, 22:31
XXVII Maraton Warszawski - Warszawa, 18.09.2005
| Pamiętam przed rokiem te dzieci i do dziś wydawało mi się, że ich było dużo. A tu czytam, że było ich tylko 8 szkół i że w tym roku ma być 43, to znaczy, że zeszłoroczny hałas przez nie robiony będzie przy tegorocznym ledwie niewielkim szumem. I w dodatku to nie są tylko szkoły warszawskie ale większość jest z całej Polski – na liście jest Ustka, Jasło, Wrocław, Sosnowiec i dużo miejscowości, które mi nic nie mówią. JESTEM POD WRAŻENIEM!!! Biegam w Warszawie co roku od 9 lat i byłem świadkiem agonii tego biegu, potem jego reanimacji, a teraz jestem świadkiem powstawania w Polsce europejskiego maratonu. Jeszcze nie tak dawno biegacze na forach pisali, żeby organizatorzy z Warszawy uczyli się od innych biegów. A teraz organizatorzy biegów mogą uczyć się od Warszawy. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Nowak PIOTR) |
2005-06-02, 23:42
Kibice przed startem 27 Maratonu Warszawskiego
| Byle Warszawa nie zjadła własnego ogona bo wtym regulaminie już teraz nie można się połapać a co dopiero z 1500 dzięćmi to będzie kosmiczny bałagan ale zobaczymy może lepiej zabrać się za zorganizowanie poprostu dobrego maratonu anie jak zwykle! |
|
| | | |
|
ANONIM
(kos) |
2005-06-02, 23:49
Kibice przed startem 27 Maratonu Warszawskiego
| Czego mają się uczyć inni organizatorzy od Warszawy bo chyba nie maratonu |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Martix) |
2005-06-04, 22:02
Kibice przed startem 27 Maratonu Warszawskiego
| Dobrze by było,żeby ci"wyszykowani"kibice czyli dzieci z różnych warszawskich szkół ze swym tupetem ubarwiające trase maratonu stały się inspiracją dla prawdziwych kibiców czyli mieszkańców Warszawy którzy wzorem Berlina jako stolica będą bardziej widoczni na trasie niż np.w Poznaniu.Wtedy możnabyłoby powiedzieć,że inni organizatorzy mogli by sie czegoś od nich uczyć,ja na razie widze odwrotną proporcję.Wiadomo jak to było w ostatnich latach w Warszawie. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Prezes) |
2005-06-04, 22:28
Cyt.: Jak to było w ostatnich latach w Warszawie.
Dla mnie fajnie, szczególnie gdy ratowaliśmy maraton.
Najczęściej przewijającymi się uwagami o naszych maratonach są te o braku lub małej ilości kibiców. Gdy w końcu jeden z orgów wydał wojnę pustym ulicom, to też źle :-( Nie rozumiem Was. Jak można czepiać się do czegoś, w dodatku przed biegiem gdy jest to dla nas dobre.
|
|
| | | |
|
ANONIM
(Admin) |
2005-06-05, 08:58
Jak było
| No własnie kolego - jak było w Warszawie ? O ile pamiętam, to było świetnie. Na pewno zaś było o wiele lepiej niż w 2 i 3 części Matrixa |
|
| | | |
|
ANONIM
(carlos) |
2005-06-06, 11:44
Kibice przed startem 27 Maratonu Warszawskiego
| Ufff, a już myślałem ze biegłem w innym maratonie warszawskim niż wszyscy. Opinie Prezesa i Admina na szczęście mnie uspokoiły. Chyba niektórzy widzą to, co chcą zobaczyć, a nie to co jest. Na marginesie - właśnie odkryłem na stronie Maratonu Warszawskiego profil trasy. Wygląda na naprawdę szybką. I o to chodzi. |
|
| | | |
|
ANONIM
(SEBASTIAN D.) |
2005-07-22, 11:45
955 osób zgłoszony na maraton Warszawski
| Prawdopodobnie padnie rekord frekwencji.Bo znając życie większość się zgłosi na ostatnią chwile,acz kolwiek ten warian jest niekorzystny bo wówczas opłata startowa wyniesie 100pl zamiast 50pl(do końca sierpnia) |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Lolo) |
2005-07-22, 13:13
956
| A nawet 956! Super, super. Sprawdziłem - do tej pory największa frekwencja w maratonie w Polsce to 2289 osób w roku 1980 w Warszawie. Będzie rekord po ćwierć wieku??? |
|
| | | |
|
ANONIM
(michal drelich) |
2005-07-22, 20:31
zmiany na stronie maratonu warszawskiego
Do 27. Maratonu Warszawskiego zostały tylko dwa miesiące. Przygotowania idą pełną parą. Już w poniedziałek będziecie się mogli zapoznać z nowym wyglądem działu Maraton Warszawski. A w nim: codziennie aktualizowane informacje, sondy, wywiady i wiele innych atrakcji.
Nowa strona będzie miała charakter mini wortalu. Dzięki codziennie aktualizowanym informacjom poznacie maraton od kuchni. Powiemy wam ilu wolantiuszy pojawi się łącznie na naszej imprezie, ile ton wody i izotoników czeka na maratończyków i ile słoików sosu i kilogramów makaronu potrzeba, by przyrządzić pasta party.
Będziemy też czekać na wasze uwagi i maile, bo maraton warszawski to przede wszytskim impreza wszytskich biegaczy, a wasze zdanie jest dla nas ważne.
|
|
| | | |
|
ANONIM
(Martix) |
2005-07-22, 21:35
Warszawa a Berlin
| Ja też się zapisałem na ten maraton,ale chyba będę musiał w tym roku z niego zrezygnować ponieważ tydzień po nim biegam w maratonie maratonów w Europie-Berlinie i tam zrobić kiepski czas i chodzić przy takiej publice to siara,a na to byłoby mnie stać gdybm pobiegł w Warszawie.Ale w przyszłym roku się na niego piszę,a w tym biegam jeszcze w Poznaniu,gdzie był mój debiut.Najlepiej,żeby MW był organizowany w 3 tyg. przerwie od Berlińskiego. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Carlos) |
2005-07-24, 11:56
Termin MW
| 3tygodniowa przerwa od Berlina to znaczy albo na koniec sierpnia (czyli w upaly) albo w tym samym terminie co POznan (czyli bez sensu). Moim zdaniem obecny termin jest optymalny. |
|
| | | |
|
ANONIM
() |
2005-07-26, 09:13
1005
| No i pękł tysiąc i to już w lipcu. Czapki z głów. No to będzie niezły tłumek na starcie. Coś ze cztery lata temu maratonu warszawskiego miało nie być... |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(wojtek G) |
2005-07-26, 09:45
Maraton w Warszawie.
| Ciszę się,że byłem wsród tych,którzy wspierali organizatorów 24 Maratonu Warszawskiego.Dla mnie nie do pogodzenia było się z myślą,że Warszawa była by drugą stolicą w Europie po Sofii,która nie miała by swojego maratonu tym bardziej,że w stolicy debiutowałem w 1995 roku. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Carlos) |
2005-07-26, 09:56
Maraton 2002
| Na stronie http://www.biegowyserwis.republika.pl jest zestawienie wyników wszystkich (chyba) maratonów w Polsce. Największy był rzeczywiście w roku 1980 – 2289 osób. Najmniejszym w Warszawie był ten, o którym pisze Wojtek G – 307 zawodników w roku 2002 (były wtedy szklane medale – kto pamięta?). Gdyby po trzech latach udało się z najmniejszego maratonu zrobić największy byłby to wielki sukces. |
|
| | | |
|
ANONIM
(H.Witt) |
2005-08-11, 09:22
27. Maraton Warszawski w liczbach
| Imponujące liczby. A ile plakatów w mieście ? Taki plakat najlepiej zachęca do kibicowania. A nigdzie ich nie ma. W Gdańsku ,w trójmieście też nie widzę. A potem się dziwią, że małe zainteresowanie. Propaganda jest tu ważna. A to wygląda tak, że o naszych zawodach wiedzą tylko biegacze i ich rodziny. |
|
