redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Półmaraton Wiazowski
  Wątek założył  Mariusz N (2005-01-01)
  Ostatnio komentował  Tomaszek (2005-03-07)
  Aktywnosc  Komentowano 62 razy, czytano 180 razy
  Lokalizacja
 Wi±zowna
  Podpięte zawody  XXXVI Półmaraton Wi±zowski
  XXX Półmaraton Wi±zowski
  42. Półmaraton Wi±zowski
  XXXI Półmaraton Wi±zowski
  XXXII Półmaraton Wi±zowski
  39. Półmaraton Wi±zowski
  XXXIII Półmaraton Wi±zowski
  40 Półmaraton Wi±zowski
  37 Półmaraton Wi±zowski
  41 Półmaraton Wi±zowski
  38 Półmaraton Wi±zowski
  XXXIV Półmaraton Wi±zowski
  XXXV Półmaraton Wi±zowski
  XXIX Półmaraton Wi±zowski
  Wi±zowski Bieg na 5 km
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Zulus)

 2005-01-19, 16:15
 Czepianie się o parking.
Te marne 5 zł za parking nie stanowi żadnego problemu.Każdy kto ma samochód wie, że musi mieć i na benzynę i na parkingi i na rejestrację i na ubezpiecznie. Ale startowe 40 zł? albo 25,-? Tu pretensje są uzasadnione. Cóż to my mamy budować, sprzątać drogi?



ANONIM

(Mariusz N)

 2005-01-20, 10:07
 Może wystartuje na gapę !
Może nie powinienem się przyznawać, albo pisać o takim fakcie bo jak pamiętam z poprzednich dyskusji TAKIE zachowanie jest niegodne zawodnika - startować bez opłaty ?
Wasyl dzięki za pamięć, Adminowi się nie dziwie - czy sam wystartuje ? jeszcze tego nie wiem, jestem negatywnie nastawiony przez organizatorów do tej imprezy, ale to tylko moje odczucia - każdy organizator wyznacza sobie cele o czym informuje nas w swoim regulaminie.
Biegam dla przyjemności i przede wszystkim wybierm takie imprezy, które odpowiadają mi najbardziej.
Sam organizuje imprezy i pierwszą najważniejszą rzeczą o których myślę podczas pisania regulaminu jest ON amator biegania - to dla niego jast impreza.
Oczywiście szara rzeczywistość czasami sprowadza mnie na ziemię, jednak nie przysłania mi to wizji imprezy doskonałej.
Czy mogę się równać z Wiązowną ?
Jeśli chodzi o finanse napewno nie - otrzymuje dotacje z miasta w wysokości 400zł, resztę pozyskuje od sponsorów,
średnio 700zł z wpływów za wpisowe - kto organizuje imprezy wie ile kosztuje taka organizacja.
Jang napisał, że nie można porównywać się co do skali, bo logistycznie jest trudniej zorganizować imprezę na 500osób aniżeli na 100osób.
Myślę, że się myli - dgyby u mnie startowało 500 osób miałbym o wiele więcej do zaproponowania aniżeli medal koszulkę dla wszesniej zapisujących się do biegu !
To tak ogólnie o wszystkim.
Mariusz N malutki organizator z Łomży


 



ANONIM

(robert)

 2005-01-20, 12:00
 może Wiązowna jest dla mniej marudnych niż Wy amatorów
1. w Wiązownej chyba wystartuję (trzeci raz pod rząd),
2. dotychczasowe edycje dostały ode mnie notę maksymalną w rankingu
3. uważam się za prawdziwego amatora. Biegam dla przyjemności, starty uważam za zło konieczne - żeby mieć motywację do codziennego biegania. Zwykle startuję cztery razy w roku: dwa półmaratony, jako starty kontrolne i dwa maratony jako starty główne. Pracuję 50-60h tygodniowo i bieganie to sposób, żeby nie umrzeć :-)
4. od biegów, w których startuję wymagam przede wszystkim perfekcyjnej organizacji. Dlatego:
5. Jeżeli organizatorzy uważają, że za odpowiednie przygotowanie biegu potrzeba 30zł, to należy to uszanować, albo sobie odpuścić. Proszę Państwa to raptem 10$ (7EU) i nie jest to wygórowana cena, w każdym razie na tyle przystępna, że nie uzasadnia Waszego oburzenia.
6. pochwalam postawę organizatorów Wiązownej, którzy biorą pieniądze, a zatem i zobowiązanie profesjonalnej organizacji. Za to zdecydowanie POTĘPIAM, organizatorów Trzebnicy, którzy za darmo popisali się brakiem profesjonalizmu i przynajmniej mi popsuli przyjemność startu.
Robert Podsiadły



ANONIM

(H.Witt)

 2005-01-20, 13:11
 Nie wiesz co mówisz.
Tylko 10 Euro !!! Jak się ma renty 120 Euro,albo emerytury 150 Euro,albo pensji 200 Euro to ta suma nie jest tylko ale aż. Wykazałeś się arogancją w stosunku do mniej zamożnych.



ANONIM

(jang)

 2005-01-20, 15:21
 10 euro to niemała kwota
10 euro to dla 90% Polaków spora kwota, za którą np. przeżyć można tydzień. I jak na wpisowe do półmaratonu w Polsce stanowczo za wysoka. Cieszę się że ktoś w imieniu organizatorów (mam nadzieję że w imieniu organizatorów) zapowiedział zrezygnowanie z opłaty parkingowej, bo 5PLN za parkowanie tam, gdzie kiedy indziej nikt nie śmiałby żądać kasy za parkowanie, to co najmniej sprawa niestosowna. Miejmy wrażenie że orgowie Wiązowny tę dyskusję czytają i udowodnią za miesiąc że nie ignorują wypowiedzi biegaczy. Lubię Wiązowną i do niej pojadę, mam nadzieję że się nie zawiodę.



ANONIM

(Mariuz N)

 2005-01-20, 17:05
 Robert ja pisze za siebie.
Piszemy tu o różnych rzeczach i każdy ma prawo się wypowiedzieć - co myśli, co go boli, mając nadzieje, że czytają to min.organizatorzy imprez. Czy ktoś wyciągnie wnioski z przeczytanych wypowiedzi - to już jego sprawa.
Ilu nas jest tyle będzie zdań o każdej imprezie !
Nie rzucam się do krytyki na Wiązowne, a jedynie chciałem pokazać co ja bym sam zmienił w tej imprezie - mając nadzieje, że kiedyś i mi uda się zrobić taką z której będę dumny, a biegacze ocenią i tak według siebie.
Robert naskakujesz na Trzebnice
..."Za to zdecydowanie POTĘPIAM, organizatorów Trzebnicy, którzy za darmo popisali się brakiem profesjonalizmu i przynajmniej mi popsuli przyjemność startu.
Robert Podsiadły"
Nie byłem w Trzebnicy i trudno mi się wypowiedzieć - myślę jednak, że Ty bardziej skrajnie oceniasz innych aniżeli ja.
Może tobie tak samo jak mi chodzi o to samo, tylko, że ja mówie o tym wprost. Co to znaczy "brak profesjonalizmu"
Jak już napisałem każdy ma prawo wyboru gdzie chce startowć - co innego jest próba paprawienia tego co uważamy za nie najlepsze - np. wysokość opłat, brak medali dla zawodników zapisujących się po terminie, pobieranie opłat za parking itd., itp.
Każdy widzi i osądza wg. siebie - dla jednego jest ważne to co dla drugiego nie będzie miało żadnego znaczenia.
Pozdrawiam i dalej czuję się amatorem biegania.





ANONIM

(robert)

 2005-01-22, 14:03
 chyba w istocie żyję w innym świecie...
może dlatego, że koncentruję się głównie na utrzymaniu pracy i zapewnieniu środków do utrzymania rodziny i swoich hobby. W każdym razie dla mnie każde zawody, wręcz każdy trening to święto. Dlatego starty planuję z 6-miesięcznym wyprzedzeniem. Wiem, że w tym roku wystartuje: Wiązowna, Wrocław - półmaratony, Wiedeń - maraton, Bieg Piastów, kilka maratonów MTB..., postawa kogoś, kto na trzy tygodnie naprzód nie umie zaplanować startu, jest niezrozumiała. Tak samo osoba, która startuje 30 razy w roku, a skarży się na brak pieniędzy (pracuję 320km od miejsca zamieszkania, co potęguje kłopoty z czasem). Ja mam czas na 4-5 startów. Wcześnie je planuję, zbieram pieniądze. A organizator, który swoją nieudolnością psuje mi to święto jest prze zemnie potępiany. To chyba tyle na ten temat.


 



ANONIM

(Arek Pręga)

 2005-01-22, 19:04
 Pomyśl zanim coś napiszesz!!!
Robercie- chcesz byc kolejnym "czlowiekiem z marmuru"??? Po co komu ta propaganda!? Dla kogo pracujesz??? Odpowiedz szczerze! Kto Ci płaci za takie pierdoły? Najwyraźniej nie zrozumiałeś o co chodzi Mariuszowi Nizińskiemu, albo piszesz na czyjeś zlecenie, ale to wykluczam, bo byłbyś zwykłym sk...!!!



ANONIM

(Lech Salita)

 2005-01-23, 10:02
 Wiazowna
Robercie wszystkiego w zyciu nie da sie zaplanowac istnieje jeszcze cos takiego jak SPONTANICZNOSC bieganie jest tego nierozlaczna czescia dlatego sprawia ono nam taka radosc czy trzeba otym pisac i mowic napewno tak.Co do wpisowego calkowicie zgadzam sie z Heniem Wittem nie mozna za wiele zadac niewiele za to dajac !Nie dajmy sie zwariowac!L.Salita



ANONIM

(wasyl!)

 2005-01-23, 11:40
 tak,tak Robercie-żyjesz w innym świecie!
i sobie tak żyj.....może niebawem w swoim zapuszkowanym życiu poznasz jeszcze lepszego "fachowca",który do biegu przygotowuje się 10 lat:trenuje,medytuje,zbiera pieniądze...ma dalej do pracy.....tak tak!
start w imprezie biegowej dla amatora to świeto...dlatego trzeba jak najczęściej startować,spotykać się z ludźmi....
Całe szczeście że reprezentujesz skrajny pogląd...a jak to w sporcie bywa dwie skrajne opinie(najlepszą i najgorszą) przy notach się wywala na zbity pysk
No to sruuuuuuuu leci na zbity pysk:):)



ANONIM

(robert)

 2005-01-23, 12:02
 No to sruuuuuuuu leci na zbity pysk:):)
..., myślę, że poziom merytoryczny dwóch ostatnich komentarzy kończy dyskusję. Mimo wszystko wolę przebywać z ludźmi, którzy zamiast narzekać biorą swój los we własne ręce. A Panom życzę samych bezpłatnych imprez, organizatorów, którzy załatwią bezpłatne dojazdy i sponsorów, którzy kupią sprzęt do biegania.



ANONIM

(Admin)

 2005-01-23, 14:19
 Cóż
Cóż, Panie Robercie. Osobiście znam obu Pana przed-kontr-rozmówców i niestety - dla PANA NIESTETY - są to osoby pracowite, które nie muszą szukać swojego miejsca w gospodarce rynkowej, ani na serwisie poświęconym bieganiu chwalić się jak to ciężko i ambitnie pracują. Ot tak tylko dodałem, gdyż oni sami mają za dużo klasy aby się chwalić.


 



ANONIM

(L.S.)

 2005-01-23, 20:31
 30 zl = raptem 10 $ = 7 Euro
Z niesmakiem przygladalem sie argumentacji kolegi R.P.
i jego "przeliczeniowej logiki". 30zl = raptem 10 $ = 7 Euro.
Tak, w strefie dolarowej 10 $ to nie duzo, w strefie Euro 7 Euro tez nie, ale w Polsce 30 zl dla duzej czesci nawet pracujacego spoleczenstwa to czasami wiele.
Mamy wedlug oficj. danych +- 20 % proc. bezrobocie, w wielu rejonach kraju wynosi ono 35 %. Wedlug innych szacunkow jest ono o 10 % wyzsze tj. 30 % wzglednie 45 %.
Rezultatem ubocznym tego zjawiska jest fakt, ze placa minimalna to ok. 700 netto. Znam kolegow z podstawowki czy ogolniaka ktorzy taka sume zarabiaja. Miesiecznie.
30 zl wpisowego to nie wszystko. Doliczyc trzeba przy wyjezdzie na zawody ok. 100 na bilet PKP w dwie strony, jakies jedzenie, jakis autobus, cos do picia i jedzenia i otrzymujemy 200 zl. To dla niejednego z maratonczykow 1/4 pensji (znam takich kolegow z tras).
Prosze popatrzec na zawodach na obuwie niektorych startujacych kolegow, a dopiero pozniej przliczac waluty.
30 zl = 30 zl. Taka jest prawda.
tzw. "wrazliwosc spoleczna" wynosi sie z domu rodzinnego, a nie z TV, czy kolorowych czasopism.

Leszek Stys



ANONIM

(Anna Markielis)

 2005-01-26, 13:41
 parking
Nie będziemy brać opłaty za parking od zawodników zgłoszonych.
Pozdrawiam
Anna Markielis organizator



ANONIM

(H.Witt)

 2005-02-26, 09:15
 Ponad 500.
Ponad 500 uczestników zgłoszonych w obu biegach mimo tych kosmicznych opłat. Ludziska uwielbiaja swoje hobby-to prawda co pisze Bigfut do Karolci Kurde.
Do Jansa-moja farmaceutka Grazyna na pewno pojedzie na swoje mistrzostwa w Brennej czy ze mną czy sama,ale na pewno tak. Sama jeżdzi przecież do Wrocławia na te mistrzostwa po schodach i sama jedzie dzisiaj do Wiązownej.Tzn dzisiaj jedzie z naszym klubem - POMORSKIM KLUBEM WETERANÓW LA SOPOT ale beze mnie.



ANONIM

(Ojla)

 2005-02-27, 19:28
 
I była druga w swojej kategorii :) . Gratuluję jeszcze raz!



ANONIM

()

 2005-02-28, 17:18
 No i jak było?
Pisać ,pisać.


 



ANONIM

(TOMEK)

 2005-02-28, 19:33
 NAGRODY
ORGANIZACJA BIEGU NIE BUDZI MOICH ZASTRZEŻEŃ NIE MNIEJ JEDNAK WYSOKOŚĆ NAGRÓD PIENIĘŻNYCH JEST ŻENUJĄCO NISKA I NIE WSPÓŁMIERNA DO WYSOKOŚCI WPISOWEGO. ROZUMIEM ZE BIEGAMY DLA PRZYJEMNOŚCI I PROPAGUJEMY TYM ZDROWY STYL ŻYCIA, MUSIMY JEDNAK PAMIĘTAĆ O UBARWIENIU NASZYCH IMPREZ ZAWODNIKAMI Z CZOŁÓWKI KRAJOWEJ, KTÓRZY SĄ WIZYTÓWKA NASZYCH BIEGÓW I WZORCEM DO NAŚLADOWANIA DLA MŁODSZYCH POKOLEŃ. DO TEGO POTRZEBA NAM NAGRÓD NA GODZIWYM POZIOMIE I WSPÓŁMIERNYCH DO WYSIŁKU I WYLANEGO POTU ZAWODNIKÓW. UWAŻAM, ŻE 600 ZŁ ZA PIERWSZE MIEJSCE W PÓŁ MARATONIE TO NIEPOROZUMIENIE. DRODZY ORGANIZATORZY POPRAWCIE SIĘ WIĘCEJ SZCZODROŚCI JESTEŚMY W EUROPIE



ANONIM

(Grażyna W.)

 2005-02-28, 19:58
 Dzięki Jolu...
...za gratulacje. Jak miło jest spotkać takich sympatycznych ludzików. Mam nadzieję, że ze zdrówkiem już wszystko O.K. Serdecznie pozdrawiam Ciebie i Twoich biegających przyjaciół:-))Do zobaczenia na trasach!!!



ANONIM

(Zulus)

 2005-02-28, 21:03
 A gospodarze w sztiflach dopingowali?
Taki folklor lubię. I twardym głosem dopingują trochę zdziwieni.Albo na piwko wołają-chociaż teraz to chyba za zimno na stanie z piwkiem przed sklepem. A babcie litującym się wzrokiem patrzą. A ty tu o nagrodach. Miej serce i patrzaj w serce.


Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768