 | | | |
|
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-01-01, 11:09
2005 - XXV Półmaraton Wiazowski
Czytając regulamin mam wrażenie, że organizatorzy zapomnieli po co robią ten bieg i dla kogo ?
..."Zgłoszenia w dniu zawodów 40zł półmaraton, 25zł 5km – bez świadczeń tj. bez koszulki i medalu." powinno być jeszcze bez losowania nagród pocieszenia.
Te 40zł to kara za chęć pobiegania w ostatnie chwili ?
Stratę koszulki można jakoś przeżyć - ale jak wytłumaczyć BRAK MEDALU za pokonanie takiego dystansu - czy nie można wzorem innych imprez zabezpieczyć przybliżoną ilość medali ?, a nawet dosłać po skończonej imprezie ?
Czy tak powinno wyglądać podejście do nas - amatorów biegania ?
Proszę mojej wypowiedzi nie mylić z atakiem na kogo kolwiek, jest to tylko moje widzenie i subiektywne odczucie jak jestem traktowany przez organizatorów Wiązowny.
Czy tak powinno być ? to już należy do oceny każdego indywidualnie. Pozdrawiam wszystkich amatorów biegania życząc zdrowia w tym Nowym Roku.
|
|
| | | |
|
ANONIM
(wasyl!) |
2005-01-01, 11:50
j/w
a medale bedą za 1.50 z wklejką na której o biegu bedzie maczkiem a nazwa sponsora byczymi literami....no i przy okazji strażacy może parking na szybko zrobią i z 10 zł za auto.
Na trasie bedzie myto,na punktach odżywczych automaty z coca-colą po 3 zł a na mecie karaoke po 15 zł/min.
Jeszcze raz pojadę,zobaczę... |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(zygi) |
2005-01-01, 13:16
j.w.
| Wiązowna się szczyci że ma atest i jest bezkonkurencyjna w tym terminie biegiem w Polsce.My biegacze po części jesteśmy temu winni,bo regularnie nabijamy im frekwencje.Ja w tym roku nie przyjade i jeżeli większość z was pójdzie w moje ślady ,to przy obniżonej frekwencji o połowe może dać pozytywny efekt na przyszły rok.Organizatorzy myślą że jak puszczą wywiad Niedzwiedzkiego,któremu dają nie małą sumkę za przyjazd,a ten w tedy udziela pozytywnego wywiadu,to jest wówczas wszystko O.K.a Ja przez niega przestałem kupować "Jogging"Sam bym potrafił zorganizować lepiej półmaraton i przy takiej frekwencji i wpisowym niepotrzebował bym sponsorów. |
|
| | | |
|
ANONIM
(jang) |
2005-01-01, 17:12
Ja przyjadę do Wiązowny
| Ja najprawdopodobniej jak co roku do Wiązowny przyjadę, mimo że wpisowe wydaje mi się stanowczo za wysokie. Co do różnicowania wysokości wpisowego w zależności od terminu zgłoszenia to jest to już w zasadzie europejski standart. Spróbujcie się zapisać na maraton do Berlina nawet na parę tygodni przed startem. A jak zrobicie to wiosną to płacicie najtaniej. A ten maraton chyba może być dla nas wzorem organizacji. Chodzi o to żeby dać organizatorom szansę na przygotowanie wszystkiego na określoną liczbę osób. Racji żywnościowych, napojów, medali, wszystkiego trzeba przygotować żeby dla wszystkich starczyło a przy tym jak najmniej się zmarnowało. Tyle razy już o tym była mowa że nie ma co kolejny raz argumentować. Tyle że są jeszcze wypadki losowe, np. przeziębienie czy kontuzja w osatniej chwili i wtedy wpisowe przepada. |
|
| | | |
|
ANONIM
(KonAn) |
2005-01-01, 18:14
Plusy i minusy
| Wiązownę lubię,ponieważ jest pierwszym półmaratonem po zimie i człowiek spragniony jest wspólnego biegania po przerwie zimowej.Jest szybka trasa i organizacja na przyzwoitym poziomie.Tę radość psują nieco wymagania finansowo-czasowe organizatorów ,czyli duże wpisowe i kiepskie medale i ich brak gdy zawodnik zgłosi się za późno.Pewnego roku byłem już zdecydowany pojechać do Wiązownej w ostatniej chwili i pobiec "na gapę" dla samej przyjemności biegania i spotkania znajomych z maratońskich tras.Po co wywalać darmo cztery dychy?Po to tylko ,żeby znaleźć się w komunikacie końcowym?Osobnym tematem jest postać "ułana".Ja również uważam,że jest on zarozumiałym chamem i tyle w tym temacie.Organizatorzy ku... się,przepraszam prostytuują się przymilając się temu człowiekowi i obdarzając go specjalnymi względami.Uważam,że robią wielki błąd.Kto dziś czyta ten skostniały "Joging"(ja też porzuciłem go kilka lat temu przez Niedźwiedzia),a tym bardziej to co wypisuje ten zdziwaczały i sprzedajny zarozumialec.Prawda jest taka ,że opiniotwórczym organem są w tej chwili "Maratony Polskie" i "Biegaj z nami" i my wszyscy tutaj jesteśmy recenzentami imprez biegowych.W dyskusji tej wyraziłem dość radykalne i ostre poglądy dlatego podpsuję się nie tylko pseudonimem.Andrzej Konopka |
|
| | | |
|
ANONIM
(Admin) |
2005-01-01, 19:07
Cenzura
| Wypowiedź nie zostałą ocenzurawana właśnie dlatego, że autor przedstawił się z nazwiska i imienia. Niemniej prosiłbym o bardziej kulturalne określenia |
|
| | | |
|
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-01-02, 10:49
Do Admina prośba o podanie przykładów dopuszczalnych ...
Admin mam do ciebie prośbę byś podał parę przykładów na kulturalne określenie "ułana", bo boje się sam pisać by nie być ocenzurowanym. To tyle o tym chamie "ułanie".
Mariusz Niziński z Łomży.
Co do Wiązowny to idąc za przykładem Zygi też zobowiazuje się do niewystartowania w tym roku. Może będzie nas więcej,
i wreście organizatorzy zmienią podejście do nas amatorów.
WIĄZOWNA TO NIE BERLIN !
|
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Smolny) |
2005-01-02, 14:23
Standard europejski :))
Bardzo efektowne porownanie!!! :)) Ale wydaje mi sie, ze Jangu uzyles zlych narzedzi, to tak jakbys mierzyl linijka obwod w pasie zawsze wynik bedzie obardzony bledem!!!!
Wedlug mnie to jedyny standard europejski w tym biegu no poza jeszcze jednym rowniez poruszamy sie do przodu. Do dzis przeszywa mnie zimny dreszcz na wspomnienie zimnego, deszczowego dnia gdy po biegu ogranizator zafundowal mi zimna rybe z galareta, ktora moglem spozyc w akompaniamencie plasow Urszuli. Biorac pod uwage audytorium (moge grubo przeszacowac) 20 osob, zastanawiam sie czy ona grala za free??? Choc taki wystep gwiazdy to pewnie tez standard europejski.
Slawek Smolinski
(widze, ze podpisywanie z imienia i nazwiska staje sie rowniez standartem) :))) |
|
| | | |
|
ANONIM
(Prezes) |
2005-01-02, 18:53
Odpuściliśmy
| Wiązownę odpuściliśmy już przed rokiem. Bywało nas tam przez kilka lat nawet po ponad 40 osób. Ostatnio tylko 2. Strasznie nas wkurzała opłata parkingowa za autobus. To jakoś tak mało gościnnie. Natomist same biegi wspominam dosyć miło, ale czy może byc inaczej jeżeli tam zrobiło się życiówkę. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Marcin W.) |
2005-01-05, 23:05
Wstyd
Panie Andrzeju muszę stwierdzić, że poziom pańskiej kultury w wyrażaniu się o innych jest bardzo niski.Może i Ułan jest lepiej traktowany niż pan, ale to nie powód by komuś ubliżać. W tym wieku człowiekowi coraz bliżej do dziecka więc i zachowanie inne. Ciekawe jak pan będzie zachowywał się w tym wieku o ile pan dożyje, czego panu i sobie życzę.
Ciekawe czy cokolwiek pan czyta czy tylko biega tzw. "klapki na oczach".Skoro jesteśmy wszyscy recezentami więc i pana opinia uzyskała recenzję.Ale przecież prawdziwa cnota krytyki się nie boi.Życzę dużo sukcesów! |
|
| | | |
|
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-01-06, 10:01
Marcine W Jaki wstyd ?
Masz prawo bronić "ułana" tak samo jak my mamy prawo mówić o nim to co myślimy - nie oznacz to jednak, że nie mamy KULTYRY !
O jakiej kulturze mówisz ? na jakiej podstawie ?
To już nie mamy prawa powiedzieć co uważamy i to w dodatku spokojnie o chamie "ułanie" - stwierdzanie, że ktoś jest taki jaki jest nie oznacza braku kultury!
DLACZEGO usprawiedliwiasz zachowanie "ułana" wiekiem ?
Co mają powiedzieć inni starsi od niego, a nie zachowujący się tak jak to czyni psełdo biegacz "ułan".
Co ma czytanie czegokolwie do wypowiedzi Andrzeja ?
|
|
| | | |
|
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-01-06, 10:23
Marcin W umieścił ...
Marcin W umieścił ... swoją wypowiedź dużo za późno - to trochę myli czytając chronologicznie.
Dlatego pozwoliłem sobie też tak od tyłu odpowiedzieć. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Ryszard Sawa) |
2005-01-07, 22:04
Regulamin
| Czy mogę prosić o link do regulaminu? |
|
| | | |
|
ANONIM
(jang) |
2005-01-08, 13:42
Adres regulaminu Wiązowny
| http://www.maratonypolskie.pl/biegi/zap_opis.php?nridkal=1805 |
|
| | | |
|
ANONIM
(Ryszard Sawa) |
2005-01-08, 22:07
Regulamin
Dziękuję ale ten link niestety nie jest poprawany, przy njamniej u mnie nie ma pod nim właściwego tekstu.
Prośba o sprawdzenie.
Z góry dziękuję |
|
| | | |
|
ANONIM
(Admin) |
2005-01-09, 00:29
Link
| Link jest jak najbardziej poprawny - sprawdziłem. Można także wejść do działu KALENDARZ i samemu odnaleźć odpowiedni bieg |
|
| | | |
|
ANONIM
(Anna Markielis) |
2005-01-18, 14:49
nie odpuszczajcie - przyjedźcie
To paskudne nieporozumienie z parkingiem i opłatą - wybaczcie.
Postaramy się w tym roku poprawić. Zawodników ze zgłoszeniami przyjmujemy na parking bez opłat.
Oczywiście Wiązowna to nie Berlin! Są jednak koszty bo zima bywa w lutym i są wydatki na drogi itp. wielu zawodników to rozumie i życzliwie podchodzi do wpadek.
Czekamy na Was. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(wasyl!) |
2005-01-18, 15:25
do Mariusza
Mariusz,może się warto przełamać????Ja sie już do Wiązownej zapisałem....zawsze sobie możesz wytłumaczyć że to jest jubileuszowy bieg,bo 25-ty.
Znam tylko Bieg Lechitów w Gnieźnie i Maraton Warszawski ze starszą tradycją..więc może warto????? |
|
| | | |
|
ANONIM
(Admin) |
2005-01-18, 18:25
Start
| Admin także wystartuje - trzeba szlifować formę na Bieg 12-godzinny w Bochni. W Trzemesznie także będę :-) No i w Warszawskich Młocinach 29 stycznia ! |
|
| | | |
|
ANONIM
(Prezes) |
2005-01-18, 18:59
67 razy
| Michał przy takiej mobilizacji startowej możesz pokusić się o pobicie rekordu Tadka Ruty. 67 startów w jednym roku. Wtedy mieszkając tam zaliczył wszystko co było w Warszawie i okolicach. |
|
