|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2015-04-12, 19:50
Super
| 2 bieg w Poznaniu na połówce i znów jestem zachwycony, kibice ekstra, organizacja też na najwyższym poziomie. W przyszłości na bank wrócę. Dzięki za super bieg :) |
| | | | | |
|
2015-04-12, 20:22
2015-04-12, 19:48 - rakpol napisał/-a:
Witam. Taka myśl ze startu. Po co nam strefy czasowe skoro w strefie A większość zawodników posiadało zielone numerki?
Może dlatego tam byli, gdyż pacemakerzy na 1h45 i 1h40 znajdowali się właśnie w tym obszarze, i co nie dziwota, przyciągali tym samym biegaczy ze strefy B do siebie. Czy tego nie można załatwić w końcu porządnie, aby startujący na czas 1h35m mieli szansę dobić do swoich baloników w przeciągu kilometra a nie 5-6km jak to było w moim przypadku?
Pozdrawiam |
| Czyli historia się powtarza niestety. W zeszłym roku miałem dokładnie ten sam problem, tyle że z zającami na 1:30. |
| | | | |
| | | | | |
|
2015-04-12, 20:46
2015-04-12, 16:48 - emka64 napisał/-a:
Po pierwszym kilometrze naszła mnie refleksja (start pod górkę = długie rozładowywanie tłoku), że Warszawa lepiej sobie poradziła w tym roku z Półmaratonem. Ale potem było już tylko super. Takich kibiców jak Poznań nie ma żadna inna impreza biegowa w Polsce. Pacemekarzy świetnie rozlokowani , prowadzili ludzi jak po sznurku . Wszystko wg mnie świetne.
Ale że jestem Polakiem to mam prawo ponarzekać :)więc narzekam na sts-timing. Musi być bardzo tani, bo z obsługą pozostał za innymi firmami jak datasport, domtel czy zmierzymyczas.pl |
| A co było nie tak z sts-timing? Nie dopatrzyłem się żadnych uchybień - wyniki na żywo, przyszedł nawet SMS z wynikiem, podane międzyczasy na 5, 10 i 15 km - czegóż chcieć więcej? |
| | | | | |
|
2015-04-12, 20:46
Strefy czasowe
2015-04-12, 19:48 - rakpol napisał/-a:
Witam. Taka myśl ze startu. Po co nam strefy czasowe skoro w strefie A większość zawodników posiadało zielone numerki?
Może dlatego tam byli, gdyż pacemakerzy na 1h45 i 1h40 znajdowali się właśnie w tym obszarze, i co nie dziwota, przyciągali tym samym biegaczy ze strefy B do siebie. Czy tego nie można załatwić w końcu porządnie, aby startujący na czas 1h35m mieli szansę dobić do swoich baloników w przeciągu kilometra a nie 5-6km jak to było w moim przypadku?
Pozdrawiam |
Nie rozumiem po co w ogóle zaprzątali sobie głowę ustawianiem takich sektorów i o takiej długości....
Chciałem pobiec na czas 1h40min więc ustawiłem się na końcu strefy A... I to był niestety mój błąd, gdyż pacemakerzy byli ustawieni przede mną o jakieś paredziesiąt metrów. Jaki jest sens ustalania wcześniej sektorów A i B skoro pace"y i tak stoją na samym początku... Zamiast rozładować ludzi i ustawić pacemakerów zgodnie z sektorami, dać ludziom trochę miejsca zaraz po starcie. Niestety, za rok będę wiedział, że mam się ustawić 10 metrów za linią startu co według mnie jest totalnie bez sensu, gdyż 1000 zawodników będzie musiało mnie wyprzedzić... Tak na dodatek jeszcze powiem że startując ze strefy A (do 1h 40min) na trasie pierwszą ekipę pace"ów jakich minąłem było o zgrozo 1h 50.
Po co tak mieszać na starcie, tego nie zrozumiem, na innych biegach jest to lepiej rozwiązane.
Po za tym jednym zgrzytem wszystko zasługuje na pochwałę dla organizatorów, bo ogarnięcie tak dużej imprezy na tak małej przestrzeni jest bardzo trudne a wyszło bardzo dobrze (no poza tym faktem opisanym powyżej, który jak sądze można bardziej winić brak komunikacji i wytycznych pomiędzy organizatorami a pacemakerami.
Pozdrawiam i do zobaczenia za rok! |
| | | | | |
|
2015-04-12, 20:49
2015-04-12, 19:00 - jani napisał/-a:
Niestety, Panowie pacemakerzy na 1h35 - zdecydowanie zawalili sprawę. Przez większość biegu - za wolno, i nawet końcowy zryw nie pomógł. Czasy 1:35:21 i 1:35:34 (netto) ! |
| 20 czy 30 sekund wolniej uważasz za "zawalenie sprawy"? Nie przesadzaj. Biegłem z nimi i było w porządku. Co jakiś czas podawali czy jesteśmy do przodu czy do tyłu. Wyniki na mecie też mi się zgadzały z nimi - przybiegłem ciut za nimi i miałem czas netto 1:35:25. |
| | | | | |
|
2015-04-12, 20:54
2015-04-12, 20:46 - XenL napisał/-a:
Nie rozumiem po co w ogóle zaprzątali sobie głowę ustawianiem takich sektorów i o takiej długości....
Chciałem pobiec na czas 1h40min więc ustawiłem się na końcu strefy A... I to był niestety mój błąd, gdyż pacemakerzy byli ustawieni przede mną o jakieś paredziesiąt metrów. Jaki jest sens ustalania wcześniej sektorów A i B skoro pace"y i tak stoją na samym początku... Zamiast rozładować ludzi i ustawić pacemakerów zgodnie z sektorami, dać ludziom trochę miejsca zaraz po starcie. Niestety, za rok będę wiedział, że mam się ustawić 10 metrów za linią startu co według mnie jest totalnie bez sensu, gdyż 1000 zawodników będzie musiało mnie wyprzedzić... Tak na dodatek jeszcze powiem że startując ze strefy A (do 1h 40min) na trasie pierwszą ekipę pace"ów jakich minąłem było o zgrozo 1h 50.
Po co tak mieszać na starcie, tego nie zrozumiem, na innych biegach jest to lepiej rozwiązane.
Po za tym jednym zgrzytem wszystko zasługuje na pochwałę dla organizatorów, bo ogarnięcie tak dużej imprezy na tak małej przestrzeni jest bardzo trudne a wyszło bardzo dobrze (no poza tym faktem opisanym powyżej, który jak sądze można bardziej winić brak komunikacji i wytycznych pomiędzy organizatorami a pacemakerami.
Pozdrawiam i do zobaczenia za rok! |
Przypuszczam, że nie jest to wina organizatorów, lecz bardziej pacemakerów. Oni nie są przecież w żaden sposób opłacani czy załatwiani przez organizatorów, tylko działają sami. Sami więc powinni wiedzieć gdzie się ustawić na starcie. Z tym że na pewno mieli spory problem z przepchaniem się przez tłumy na starcie, ścisk był niesamowity.
Biegłem z balonikami na 1:35. Baloniki miał tylko jeden z nich (miało być więcej osób prowadzących), poza tym bardzo szybko jeden balonik odleciał i został tylko jeden. Wskutek tego stał się bardzo niewidoczny.
Ale co tam, bieg był wspaniały! |
| | | | | |
|
2015-04-12, 20:58
Inna sprawa, że pejsi pojawili się w polu startowym za późno ! Jakieś 5-7 minut przed startem , gdy było już full ludzi i dopchanie się w ich pobliże było b. trudne.
Moim zdaniem powinni tam stać najpóźniej na 20 minut przed startem, odpowiednio rozstawieni rzecz jasna - tak jak na maratonie. |
| | | | |
| | | | | |
|
2015-04-12, 21:01
2015-04-12, 20:54 - raldek99 napisał/-a:
Przypuszczam, że nie jest to wina organizatorów, lecz bardziej pacemakerów. Oni nie są przecież w żaden sposób opłacani czy załatwiani przez organizatorów, tylko działają sami. Sami więc powinni wiedzieć gdzie się ustawić na starcie. Z tym że na pewno mieli spory problem z przepchaniem się przez tłumy na starcie, ścisk był niesamowity.
Biegłem z balonikami na 1:35. Baloniki miał tylko jeden z nich (miało być więcej osób prowadzących), poza tym bardzo szybko jeden balonik odleciał i został tylko jeden. Wskutek tego stał się bardzo niewidoczny.
Ale co tam, bieg był wspaniały! |
Kolego, czy ty w ogóle wiesz co piszesz ?!
W pierwszym akapicie , co zdanie - to bzdura ! |
| | | | | |
|
2015-04-12, 22:36
2015-04-12, 20:46 - raldek99 napisał/-a:
A co było nie tak z sts-timing? Nie dopatrzyłem się żadnych uchybień - wyniki na żywo, przyszedł nawet SMS z wynikiem, podane międzyczasy na 5, 10 i 15 km - czegóż chcieć więcej? |
Klasyfikacja wg czasu brutto. Dzisiaj to przeżytek.
Żeby była jasność - nie robię z tego tragedii , i o wiele wygodniej jest porównywać wyniki na datasport. |
| | | | | |
|
2015-04-12, 22:46
2015-04-12, 19:00 - jani napisał/-a:
Niestety, Panowie pacemakerzy na 1h35 - zdecydowanie zawalili sprawę. Przez większość biegu - za wolno, i nawet końcowy zryw nie pomógł. Czasy 1:35:21 i 1:35:34 (netto) ! |
Miałem przyjemność prowadzić grupę na 1:30 jako oficjalny pacemaker i chciałem nadmienić, że w/w panowie byli samozwańczymi pacemakerami. Oficjalnych zająców na czas 1:35 nie było.
Panowie sami zrobili sobie balony i sami nazwali się zającami. |
| | | | | |
|
2015-04-12, 23:29
2015-04-12, 22:46 - Conrados napisał/-a:
Miałem przyjemność prowadzić grupę na 1:30 jako oficjalny pacemaker i chciałem nadmienić, że w/w panowie byli samozwańczymi pacemakerami. Oficjalnych zająców na czas 1:35 nie było.
Panowie sami zrobili sobie balony i sami nazwali się zającami. |
| LINK: http://halfmarathon.poznan.pl/poznaj-swojego-pacemakera/ | | Konrad dzięki za rewelacyjne prowadzenie wspólnie z Artim. Ale jeśli chodzi o pacemakerów na 1:35 to byli oni jak najbardziej oficjalni co widać pod linkiem. Jak widać w ich przypadku poszło coś nie tak i lecieli średnio ok 2s/km za wolno, ale dramatu bym z tego nie robił. |
| | | | | |
|
2015-04-12, 23:32
2015-04-12, 22:36 - emka64 napisał/-a:
Klasyfikacja wg czasu brutto. Dzisiaj to przeżytek.
Żeby była jasność - nie robię z tego tragedii , i o wiele wygodniej jest porównywać wyniki na datasport. |
Ale co ma do tego firma robiąca pomiar czasu? To decyzja organizatora. W regulaminie jest jak byk:
9. Oficjalnym czasem jest czas brutto. Pomiar czasu odbędzie się za pomocą chipów.
A co do datasportu to niestety mam złe doświadczenia, zarówno własne jak i innych osób. Ja mam problem z opłatą (tylko w ich serwisie) przy pomocy karty kredytowej, a spotkałem się też z przypadkami, że ich chipy nie sczytały ludzi na starcie i sklasyfikowali ich według czasów brutto. Tłumaczyli potem, że przy dużej liczbie ludzi takie rzeczy się zdarzają. Dla mnie to ich dyskwalifikuje, zwłaszcza że koleżankę którą tak potraktowali tym samym próbowali pozbawić miejsca na pudle. |
| | | | |
| | | | | |
|
2015-04-13, 08:28
2015-04-12, 20:54 - raldek99 napisał/-a:
Przypuszczam, że nie jest to wina organizatorów, lecz bardziej pacemakerów. Oni nie są przecież w żaden sposób opłacani czy załatwiani przez organizatorów, tylko działają sami. Sami więc powinni wiedzieć gdzie się ustawić na starcie. Z tym że na pewno mieli spory problem z przepchaniem się przez tłumy na starcie, ścisk był niesamowity.
Biegłem z balonikami na 1:35. Baloniki miał tylko jeden z nich (miało być więcej osób prowadzących), poza tym bardzo szybko jeden balonik odleciał i został tylko jeden. Wskutek tego stał się bardzo niewidoczny.
Ale co tam, bieg był wspaniały! |
| ja proponuję, żeby te osoby które najwięcej "krytykują" najpierw a) przeanalizowały swoje treningi czy były odpowiednie do zamierzonego osiągnięcia czasu końcowego, a b) ! Najważniejsze ! sami zostali pacemakerami i wykonali to, o co mają do nas pretensje - jak będę chciał to i pojawię się 2 minuty przed startem; a moją robotą jest doprowadzić grupę na mój czas netto (od startu do mety) w miarę bardzo równym tempem; i c) jak w biegu uczestniczy ponad 8tys osob i na dany czas deklaruje się biec ok 800osób - to trudno żeby kazdy z biegaczy był ustawiony 5m przy zającu ! no chyba ze szanowne gremium jak odważy się być zającem zrobi tak żeby wszytskim dogodzic; |
| | | | | |
|
2015-04-13, 08:33
| | | | | |
|
2015-04-13, 08:45
STREFY
W zeszłym roku na OWM były wydzielone strefy, do których wpuszczali na podstawie informacji zawartych na numerze startowym, do innej strefy nie można było wejść!
Gdyby pilnowali tego w Poznaniu (mam na myli również Maniacką), dyskusji by nie było.
Mimo wszystko impreza bardzo udana, świetnie zorganizowana i świetni kibice! ;) |
| | | | | |
|
2015-04-13, 09:54
Nie chciałem ale jednak skrytykuję. Bo to nie tylko moje spostrzeżenie. Wystartowałem z balonami na 1:40. Wytrzymałem z nimi do 8 km potem wyprzedziłem (w planie było wyprzedzić ich na półmetku, ale dla zdrowia przyspieszyłem wcześniej - tzn po prostu miałem dość tego szarpania)
Średnie z gremlina z pierwszych km które biegłem pięta w piętę z balonami na 1:40
1 - 4:46
2 - 4:35
3 - 4:37
4 - 4:37
5 - 4:46
6 - 4:29 (!!)
7 - 4:36
8 - 4:39
Jak to się ma do średniego tempa na 1:40 (4:44) ?? Oczywiście średnia nie oddaje wszystkiego, szkoda że nie miałem jak tego nagrać ale wyglądało to niezwykle: biegniemy równo, nagle balonik przyspiesza delikatnie i kilka kroków ucieka, tłum zostaje z tyłu, po chwili tłum przyspiesza i po kolejnej chwili nagle rozpędzony wpada na balonik który znienacka kilka kroków odpuścił. I tak ciągle... Szarpanie do porzygu.
Poza tym super sprawa z pacemakerami co 5 minut! Byłem tym zachwycony :) Niech tylko robią to jak trzeba, odpowiedzialnie czyli równo i na czas netto. Ale, chyba też za mało wsparcia dostali od organizatorów: po pierwsze nie mieli wyznaczonych stref na starcie, wyraźnie oznaczonych widocznych z daleka. To że wszyscy weszli tak sobie po prostu do strefy A, i to chwilę przed startem to już inna sprawa. Dodatkowo może trzeba by ich było wspomóc jakąś elektroniką, żeby aż tak nie szarpali?
A poza tym to moja ulubiona impreza, ulubiony dystans, ulubione miasto i kibice! |
| | | | | |
|
2015-04-13, 09:55
2015-02-12, 13:22 - krzysztof102 napisał/-a:
Pierdzielisz głupoty. |
Pomijam fakt jak się pan odzywa do kobiety, ale proszę bardzo panie: "pierdzielisz głupoty" tu ma pan aukcje i cyrki/bajzel z pakietami:
http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=pozna%C5%84+p%C3%B3%C5%82maraton&search_scope=closed&bmatch=seng-v6-sm-isqm-3-default-0113
Na drugi raz jak pan coś napisze to proszę najpierw przejrzeć internet. |
| | | | |
| | | | | |
|
2015-04-13, 10:20
Na Maratonie jesienią w Poznaniu biegło znacznie mniej biegaczy i start i metę przeniesiono w rejon Targów Poznańskich. Tak samo powinno się zrobić z półmaratonem. MALTA to urokliwe i malownicze miejsce ale nie dla takiej liczny biegaczy, niestety. Wtedy rozwiązałyby się dwa kluczowe problemy: nie było by limitu startujących i późniejszego kupczenia pakietami oraz nie było by takiego ścisku na mecie, w rejonie depozytów itd.
MALTA to malownicze miejsce, można by np. poprowadzić tamtędy trasę półmaratonu lub maratonu niech orgowie o tym pomyślą :) |
| | | | | |
|
2015-04-13, 10:26
2015-04-13, 10:20 - Astartaa napisał/-a:
Na Maratonie jesienią w Poznaniu biegło znacznie mniej biegaczy i start i metę przeniesiono w rejon Targów Poznańskich. Tak samo powinno się zrobić z półmaratonem. MALTA to urokliwe i malownicze miejsce ale nie dla takiej liczny biegaczy, niestety. Wtedy rozwiązałyby się dwa kluczowe problemy: nie było by limitu startujących i późniejszego kupczenia pakietami oraz nie było by takiego ścisku na mecie, w rejonie depozytów itd.
MALTA to malownicze miejsce, można by np. poprowadzić tamtędy trasę półmaratonu lub maratonu niech orgowie o tym pomyślą :) |
| Niestety to nie jest takie proste bo na MTP wczoraj odbywały się targi Motor Show. Tak więc połówka musiałaby odbywać się w innym terminie żeby nie kolidowała z imprezą targową. Chyba, że MTP przeniosą Motor Show na inny termin. |
| | | | | |
|
2015-04-13, 10:41
2015-04-13, 09:54 - kwolana napisał/-a:
Nie chciałem ale jednak skrytykuję. Bo to nie tylko moje spostrzeżenie. Wystartowałem z balonami na 1:40. Wytrzymałem z nimi do 8 km potem wyprzedziłem (w planie było wyprzedzić ich na półmetku, ale dla zdrowia przyspieszyłem wcześniej - tzn po prostu miałem dość tego szarpania)
Średnie z gremlina z pierwszych km które biegłem pięta w piętę z balonami na 1:40
1 - 4:46
2 - 4:35
3 - 4:37
4 - 4:37
5 - 4:46
6 - 4:29 (!!)
7 - 4:36
8 - 4:39
Jak to się ma do średniego tempa na 1:40 (4:44) ?? Oczywiście średnia nie oddaje wszystkiego, szkoda że nie miałem jak tego nagrać ale wyglądało to niezwykle: biegniemy równo, nagle balonik przyspiesza delikatnie i kilka kroków ucieka, tłum zostaje z tyłu, po chwili tłum przyspiesza i po kolejnej chwili nagle rozpędzony wpada na balonik który znienacka kilka kroków odpuścił. I tak ciągle... Szarpanie do porzygu.
Poza tym super sprawa z pacemakerami co 5 minut! Byłem tym zachwycony :) Niech tylko robią to jak trzeba, odpowiedzialnie czyli równo i na czas netto. Ale, chyba też za mało wsparcia dostali od organizatorów: po pierwsze nie mieli wyznaczonych stref na starcie, wyraźnie oznaczonych widocznych z daleka. To że wszyscy weszli tak sobie po prostu do strefy A, i to chwilę przed startem to już inna sprawa. Dodatkowo może trzeba by ich było wspomóc jakąś elektroniką, żeby aż tak nie szarpali?
A poza tym to moja ulubiona impreza, ulubiony dystans, ulubione miasto i kibice! |
6km = 4:29 ??? jak na 5km byl punkt z wodą na którym zwolniłeś to na 6km przyspieszyłeś...
Oficjalnie dystans półmaratonu 21,097km ale... zawsze wychodzi o ok. 150m więcej bo nie biegnie się po krawędzi !!! i w tym przypadku to nie 4:44 - tylko 4:42/1
Międzyczasy:
01km = 4:38,
02km = 4:38,
03km = 4:41,
04km = 4:37,
05km = 4:42,
06km = 4:39,
07km = 4:38,
08km = 4:42,
09km = 4:37,
10km = 4:49
11km = 4:49,
12km = 4:36,
13km = 4:39,
14km = 4:43,
15km = 4:45,
16km = 4:37,
17km = 4:41,
18km = 4:41,
19km = 4:46,
20km = 4:48,
21km = 4:41,
czas końcowy: 1:39:37, dystans: 21km 265m;
trudno, żeby nie odskakiwać, jak się przed sobą nie ma wolnej przestrzeni do biegu, bo ktoś wolniejszy przed tobą cię hamuje; to mam na niego pokrzykiwać ? że ma zbiec w lewo bądź prawo ? jak większość i tak nie reaguje lub ma słuchawki w uszach; |
|
|
|
| |
