redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  lechu93 (2011-12-06)
  Ostatnio komentował  mesz (2011-12-24)
  Aktywnosc  Komentowano 58 razy, czytano 1168 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



lechu93
Kamil Le¶niak
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-15
15:03

 2011-12-06, 12:40
 BLOG: 10 największych mitów biegowych
LINK: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=2&action=44&code=29694
,,Jeśli czujesz, że jesteś przetrenowany, to prawdopodobnie jesteś pipą""

Genialne!
Te słowa oficjalnie zostają moją mantrą :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (23 sztuk)


papaja
Asia Bartkowska

Ostatnio zalogowany
2024-01-22
06:07

 2011-12-06, 15:26
 
Cały wpis jest genialny. Właściwie cały blog - bezpretensjonalny, złośliwy i logiczny. Dobrze się to czyta. Dołączam do opinii Truskawy.

Nie rozumiem tylko, dlaczego przy tytule tego wątku jest ikonka z grotołazem... ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)

 



mariod
Mariusz Dzierka

Ostatnio zalogowany
2017-01-14
19:34

 2011-12-06, 15:26
 
To jest całe sedno amatorskiego biegania.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2011-12-06, 16:29
 
Dobrze napisane.Te gazetki biegowe to cały rok piszą to samo i kolejne wydania różnią się tylko zdjęciami.Jak biegać w zimie żeby nie zmarznąć,jaką w lecie pić wodę a testy butów ....szkoda pisać.I tylko z jednym się nie zgodzę mianowicie mnie glukozamina pomogła:-D Pozdrowienia dla Autora.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


kokrobite
Leszek Kosiorowski

Ostatnio zalogowany
---


 2011-12-06, 16:50
 
Ja również podpisuję się pod tym wpisem. Marketingowa ściema ogarniająca biegowe media jest nieznośna. Przed świętami będzie jej pewnie jeszcze więcej, bo reklamiarze, piarowcy i inni przedstawiciele biznesu chcą wyciągnąć od nas i naszych bliskich kasę na różne gadżety, których nie potrzebujemy.

Najcenniejsze rzeczy piszą biegacze, tacy jak autor tegoż wpisu. Brawo dla portalu, że eksponuje takie teksty, choć przecież żyje z pieniędzy od reklamowych ściemniaczy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (300 wpisów)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-26
21:08

 2011-12-06, 17:05
 glukozamina
2011-12-06, 16:29 - Bon_Scott napisał/-a:

Dobrze napisane.Te gazetki biegowe to cały rok piszą to samo i kolejne wydania różnią się tylko zdjęciami.Jak biegać w zimie żeby nie zmarznąć,jaką w lecie pić wodę a testy butów ....szkoda pisać.I tylko z jednym się nie zgodzę mianowicie mnie glukozamina pomogła:-D Pozdrowienia dla Autora.
jaki masz dowód na to że glukozamina pomogła?
jest to chwyt marketingowy. Jak dotąd jeszcze nie wynaleziono środka który faktycznie odbudowywałby kolano...

Najlepszym lekarstwem jest motywacja i wiara psychologiczna:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


lechu93
Kamil Le¶niak
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-15
15:03

 2011-12-06, 19:10
 
2011-12-06, 15:26 - papaja napisał/-a:

Cały wpis jest genialny. Właściwie cały blog - bezpretensjonalny, złośliwy i logiczny. Dobrze się to czyta. Dołączam do opinii Truskawy.

Nie rozumiem tylko, dlaczego przy tytule tego wątku jest ikonka z grotołazem... ;)
Spodobało mi się słowo speleologia :)
W sumie teraz wiem co to znaczy :D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (23 sztuk)

 



mariod
Mariusz Dzierka

Ostatnio zalogowany
2017-01-14
19:34

 2011-12-06, 19:16
 
Takie teksty faktycznie świadczą o WYSOKIEJ DEMOKRATYZACJI NASZEGO PORTALU i za to wielki szacunek dla szefów.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2011-12-06, 19:22
 
2011-12-06, 17:05 - Krzysiek_biega napisał/-a:

jaki masz dowód na to że glukozamina pomogła?
jest to chwyt marketingowy. Jak dotąd jeszcze nie wynaleziono środka który faktycznie odbudowywałby kolano...

Najlepszym lekarstwem jest motywacja i wiara psychologiczna:)
Jaki dowód?W 2010 wystartowałem w sudeckiej setce,dystans 100km pokonałem w 13 godzin.Od 60 kilometra dokuczał ból w kolanach.Kiedy po tygodniu wybrałem się na pierwsze po odpoczynku bieganie kolanka dalej bolały,lekarz zalecił glukozaminę.Pomogło.To mi wystarcza jako dowód.Może i faktycznie działa to na zasadzie placebo,nie wiem nie znam się,nie jestem po studiach medycznych.Sprawdziłem na sobie.Pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
07:52

 2011-12-06, 23:22
 
2011-12-06, 19:22 - Bon_Scott napisał/-a:

Jaki dowód?W 2010 wystartowałem w sudeckiej setce,dystans 100km pokonałem w 13 godzin.Od 60 kilometra dokuczał ból w kolanach.Kiedy po tygodniu wybrałem się na pierwsze po odpoczynku bieganie kolanka dalej bolały,lekarz zalecił glukozaminę.Pomogło.To mi wystarcza jako dowód.Może i faktycznie działa to na zasadzie placebo,nie wiem nie znam się,nie jestem po studiach medycznych.Sprawdziłem na sobie.Pozdrawiam.
jak będziesz jadł galaretkę... wyjdzie taniej, a pewnie tak samo pomoże.
Mi lekarz zazwyczaj jak chce mnie spławić, zaleca przerwę w bieganiu ;-)))
Ja nie robię przerwy, ból ... przechodzi, i wszyscy są zadowoleni.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)


nowDeeS
Dariusz Sidor

Ostatnio zalogowany
2023-05-01
14:20

 2011-12-07, 14:17
 
LINK: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=2&action=44&code=29694
Dobry wpis.

Pozwolę sobie na kilka słów komentarza.
Zgadzam się co do gazet i choć obecnie bardziej propaguję triathlon, to nie podoba mi się, że w gazecie o bieganiu biegania coraz mniej.

1. I tak, i nie. Nie, bo nie każdy napój jakiegoś producenta jest izotonikiem. Tak, gdy odwołamy się do definicji izotoniku.

2. Tak jak pisze autor. Rozciąganie działa, ale nie każdemu jest pomocne i nie ma jednoznacznych badań, choć wiadomo, że rozciągnięty mięsień PRZED wysiłkiem generuje większą moc, co dla długodystansowca jest prawie bez znaczenia.

3. I tak, i nie. Nie ma jednoznacznych badań w literaturze potwierdzających lub wykluczających.

4. Tak, "odżywka" 80:20 działa, ale nie musi być to specjalna odżywka. Przysłowiowa "bułka z mięsem" w odpowiedniej proporcji też spełnia to zadanie. Reszta dywagacji autora w tym punkcie - tak, ma rację.

5. I tak, i nie. Zależy od momentu rozpoczęcia biegania, biomechaniki stopy, a nawet całego łańcucha kinematycznego, wagi, kondycji, etc.

6. W większości przypadków kurcze mięśni, to wpływ odwodnienia i znaczący ubytek sodu. Są to już dokładnie opisane mechanizmy. I zgadza się, że magnez niewiele pomaga, choć efekt placebo czyni cuda.

7. Dopowiem tylko: jeśli w czasie wysiłku się nie pocisz, to znaczy, że umarłeś lub jesteś na dobrej drodze do udaru.
Koszulka, ta cudowna, ma za zadanie utrzymać efekt suchości przy skórze - nie zapobiega poceniu.

8. Błąd. Skarpety kompresyjne są od dawna przepisywane ludziom z problemami krążenia. Dawniej używano bandaży. Poprawiają osiągi, ale najpierw trzeba reprezentować poziom, gdy będą potrzebne. Myśląc o maratonie poniżej pięciu godzin kompresja nie jest potrzebna.

9. Amator nie odróżnia zmęczenia od przemęczenia i od przetrenowania, a są to dość precyzyjnie zdefiniowane pojęcia. 99% biegaczy jest ZMĘCZONA, i już! Do przemęczenia dużo im brakuje.

10. W zasadzie tak.




  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
07:52

 2011-12-20, 09:23
 
No i Rafał doczekał się odpowiedzi Jurka Skarżyńskiego na ... konkurencyjnym portalu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)

 



DamianSz
D-amian S-zpak

Ostatnio zalogowany
---


 2011-12-20, 09:49
 
2011-12-20, 09:23 - michu77 napisał/-a:

No i Rafał doczekał się odpowiedzi Jurka Skarżyńskiego na ... konkurencyjnym portalu.
Podeślij linka gdzie , bo nie moge znaleść. Nie bój się ,-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (142 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (35 sztuk)


benek_b
Beniamin Buszewski

Ostatnio zalogowany
2020-02-03
12:51

 2011-12-21, 09:44
 
Link zniknął, ale już chyba każdy dotarł do tamtej dyskusji - stała się całkiem gorąca a to dopiero 2 mity...
Swoją drogą szkoda że maratonypolskie.pl tak bezwzględnie wycinają wątki z jakimkolwiek odnośnikiem do konkurencji - w tym wypadku akurat naprawdę nie warto było - ciekawa polemika się odbywa. Ale je nie o tym chciałem...
Wpis Rafała-"rewolucjonisty" ruszył lawinę wątpliwości wobec p. Skarżyńskiego, oto nagle pojawiły się spore rysy na wizerunku "legendarnego" trenera... Jego książki zaczynają być demitologizowane - albo raczej jego wiedza trenerska przechodzi do kategorii mitów...
Rafał skutecznie (choć niezamierzenie pewno) sprowokował Skarżyńskiego do napisania odpowiedzi na biegowe mity, i tutaj niestety pan Jurek się nie popisał - zaatakował z pozycji wszystkowiedzącego mędrca popartego przez marketing producenta izotonika (żenada - tekst obalający tezy Rafała daje naprawdę mocno wonią reklamową - te "zdrowe" i "smaczne")... No cóż, pan Skarżyński nie był dla mnie nigdy - wybaczcie - autorytetem, pobieżnie zapoznałem się z jego teoriami treningowymi, wybieram raczej inne, oparte na innych podstawach, metody treningu.
A co do mitów biegowych - to w większości przypadków zgadzam się w pełni z Rafałem, zwłaszcza w kwestii komercji wlewającej się w te nasze sportowe zainteresowania - przecież biegacz najczęściej jest jak gąbka - wchłonie wszystko, a jeszcze jak za tym stanie "autorytet"...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (40 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)


silver2687
Krzysztof Cichowski

Ostatnio zalogowany
2024-04-25
09:40

 2011-12-21, 12:13
 
2011-12-21, 09:44 - benek_b napisał/-a:

Link zniknął, ale już chyba każdy dotarł do tamtej dyskusji - stała się całkiem gorąca a to dopiero 2 mity...
Swoją drogą szkoda że maratonypolskie.pl tak bezwzględnie wycinają wątki z jakimkolwiek odnośnikiem do konkurencji - w tym wypadku akurat naprawdę nie warto było - ciekawa polemika się odbywa. Ale je nie o tym chciałem...
Wpis Rafała-"rewolucjonisty" ruszył lawinę wątpliwości wobec p. Skarżyńskiego, oto nagle pojawiły się spore rysy na wizerunku "legendarnego" trenera... Jego książki zaczynają być demitologizowane - albo raczej jego wiedza trenerska przechodzi do kategorii mitów...
Rafał skutecznie (choć niezamierzenie pewno) sprowokował Skarżyńskiego do napisania odpowiedzi na biegowe mity, i tutaj niestety pan Jurek się nie popisał - zaatakował z pozycji wszystkowiedzącego mędrca popartego przez marketing producenta izotonika (żenada - tekst obalający tezy Rafała daje naprawdę mocno wonią reklamową - te "zdrowe" i "smaczne")... No cóż, pan Skarżyński nie był dla mnie nigdy - wybaczcie - autorytetem, pobieżnie zapoznałem się z jego teoriami treningowymi, wybieram raczej inne, oparte na innych podstawach, metody treningu.
A co do mitów biegowych - to w większości przypadków zgadzam się w pełni z Rafałem, zwłaszcza w kwestii komercji wlewającej się w te nasze sportowe zainteresowania - przecież biegacz najczęściej jest jak gąbka - wchłonie wszystko, a jeszcze jak za tym stanie "autorytet"...
Osobiście wolę "mityczny" plan treningowy od faceta wspieranego przez "złych" sponsorów, który jednak złamał 2:15 w maratonie 20 lat temu i reprezentował nasz kraj, niż "rewolucyjne" teorie biegacza który nie zszedł poniżej 3 godzin.

Proszę nie odebrać tego jako ataku - ja sam bardzo chciałbym kiedyś taki czas jak Rafał wykręcić, ale fakty są takie, że można biegać duuużo szybciej i w tej kwestii wolę się trzymać opinii tych najlepszych :)
A jeśli istnieją jakieś "rewolucyjne" metody treningowe, to przekonam się do nich wtedy, gdy będą stosowane przez ludzi, którzy walczą o rekordy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-26
21:08

 2011-12-21, 12:40
 
najlepsze jest to że najlepsi zawodnicy wychodzą od mało znanych trenerów, a Ci z nazwiskami - co idą czysto marketingowo nie potrafią zrobić by spod ich skrzydeł wyszedł zawodnik godny olimpijczyka....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


benek_b
Beniamin Buszewski

Ostatnio zalogowany
2020-02-03
12:51

 2011-12-21, 12:53
 
2011-12-21, 12:13 - Silver108 napisał/-a:

Osobiście wolę "mityczny" plan treningowy od faceta wspieranego przez "złych" sponsorów, który jednak złamał 2:15 w maratonie 20 lat temu i reprezentował nasz kraj, niż "rewolucyjne" teorie biegacza który nie zszedł poniżej 3 godzin.

Proszę nie odebrać tego jako ataku - ja sam bardzo chciałbym kiedyś taki czas jak Rafał wykręcić, ale fakty są takie, że można biegać duuużo szybciej i w tej kwestii wolę się trzymać opinii tych najlepszych :)
A jeśli istnieją jakieś "rewolucyjne" metody treningowe, to przekonam się do nich wtedy, gdy będą stosowane przez ludzi, którzy walczą o rekordy.
To proszę wymienić kilka "mocnych" nazwisk ludzi którzy są w europejskiej choćby czołówce maratońskiej, nie mówiąc o olimpijczykach - którzy są wychowankami szkoły Skarżyńskiego? Chyba jednak "mit". Amatorom można wcisnąć dosłownie wszystko, pasjonatom również. To że ktoś złamał 2:15 nie znaczy że umie sprawić że inny też złamie. Weźmy przykład z innego sportowego podwórka - czy twórcy sukcesów Małysza byli jakimiś wybitnymi zawodnikami? Nie! Oni mieli wybitnego zawodnika. I tak też odbieram metody p. Skarżyńskiego - to odcinanie kuponów od zakończonej wspaniałej kariery zawodnika.
Wiem, że każdy może być "ekspertem", o tym niby wszyscy wiedzą. Taki to już jest ten nasz sport - prosty do bólu (tylko my na naszych nogach), więc spore pole do popisu dla wielu trenerów.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (40 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)

 



adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2011-12-21, 13:03
 
2011-12-21, 12:53 - benek_b napisał/-a:

To proszę wymienić kilka "mocnych" nazwisk ludzi którzy są w europejskiej choćby czołówce maratońskiej, nie mówiąc o olimpijczykach - którzy są wychowankami szkoły Skarżyńskiego? Chyba jednak "mit". Amatorom można wcisnąć dosłownie wszystko, pasjonatom również. To że ktoś złamał 2:15 nie znaczy że umie sprawić że inny też złamie. Weźmy przykład z innego sportowego podwórka - czy twórcy sukcesów Małysza byli jakimiś wybitnymi zawodnikami? Nie! Oni mieli wybitnego zawodnika. I tak też odbieram metody p. Skarżyńskiego - to odcinanie kuponów od zakończonej wspaniałej kariery zawodnika.
Wiem, że każdy może być "ekspertem", o tym niby wszyscy wiedzą. Taki to już jest ten nasz sport - prosty do bólu (tylko my na naszych nogach), więc spore pole do popisu dla wielu trenerów.
Wymienię jedno nazwisko; Agnieszka Gortel.
Jurek zaczął ja trenować kiedy jej życiówka w maratonie była w okolicach złamania 3 godzin i doprowadził Agę między innymi do 3 tytułów mistrza Polski w półmaratonie a jej życiówka w chwili gdy kończyli współpracę między sobą to 2.33.......

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)


benek_b
Beniamin Buszewski

Ostatnio zalogowany
2020-02-03
12:51

 2011-12-21, 13:09
 
2011-12-21, 13:03 - adamus napisał/-a:

Wymienię jedno nazwisko; Agnieszka Gortel.
Jurek zaczął ja trenować kiedy jej życiówka w maratonie była w okolicach złamania 3 godzin i doprowadził Agę między innymi do 3 tytułów mistrza Polski w półmaratonie a jej życiówka w chwili gdy kończyli współpracę między sobą to 2.33.......
A więcej? Bo niestety, jedno nazwisko mnie jeszcze nie przekona przy takiej "masowości" metod trenera Skarżyńskiego - na razie można to złożyć na karb indywidualnych predyspozycji zawodnika...
Wiem, że brnę w kierunku "licytacji"...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (40 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (13 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-26
12:57

 2011-12-21, 13:09
 
2011-12-21, 12:53 - benek_b napisał/-a:

To proszę wymienić kilka "mocnych" nazwisk ludzi którzy są w europejskiej choćby czołówce maratońskiej, nie mówiąc o olimpijczykach - którzy są wychowankami szkoły Skarżyńskiego? Chyba jednak "mit". Amatorom można wcisnąć dosłownie wszystko, pasjonatom również. To że ktoś złamał 2:15 nie znaczy że umie sprawić że inny też złamie. Weźmy przykład z innego sportowego podwórka - czy twórcy sukcesów Małysza byli jakimiś wybitnymi zawodnikami? Nie! Oni mieli wybitnego zawodnika. I tak też odbieram metody p. Skarżyńskiego - to odcinanie kuponów od zakończonej wspaniałej kariery zawodnika.
Wiem, że każdy może być "ekspertem", o tym niby wszyscy wiedzą. Taki to już jest ten nasz sport - prosty do bólu (tylko my na naszych nogach), więc spore pole do popisu dla wielu trenerów.
Jurek Skarżyński jest ekspertem w temacie biegania, treningów i maratonów. Oczywiście nie musisz się z tym zgadzać. Oczywiście nie każdy zawodnik jest potem dobrym trenerem, ale w przypadku Jurka tak właśnie jest i swoją wizję realizuje on w moim przekonaniu - i chyba nie tylko moim - świetnie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768