| | | |
|
| 2012-04-15, 18:28
Biegłem Wielkie Podziękowania dla zajączka na 3:00:00 ,,KRZYSZTOFA,, biegłem z wami do 34km nagle poczułem skurcz mięśni i musiałem odpuścić ale i tak nabiegałem 2:59:20
Co do Zająca wielkie dzięki że miałeś zapas co do wyniku DZIEKUJE Pablo Bełchatów
|
|
| | | |
|
| 2012-04-15, 18:56
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-15, 19:29 pacemaker 3:00
2012-04-15, 18:28 - pablo68 napisał/-a:
Biegłem Wielkie Podziękowania dla zajączka na 3:00:00 ,,KRZYSZTOFA,, biegłem z wami do 34km nagle poczułem skurcz mięśni i musiałem odpuścić ale i tak nabiegałem 2:59:20
Co do Zająca wielkie dzięki że miałeś zapas co do wyniku DZIEKUJE Pablo Bełchatów
|
Dzięki. Pierotnie zastanawiałem sie po co to robie, ale na mecie widzieć wasze szczęsliwe miny-niezapomniane:)
mimo że nie wszystkim z grupy udało sie połamać 3:00 to zauważyłem że i tak tym co sie nie udało, byli zadowoleni z uzyskanego czasu |
|
| | | |
|
| 2012-04-15, 19:43
Patrząc na forum to nadal zdarza sie widze złośliwa grupa która biega dla pakietów startowych. Sponsor nie ma obowiązku nas biegaczy uszczęśliwiać pakietami startowymi, ale wesprzeć organizatorów którzy zrobią wszystko żeby maraton wypadł jak najlepiej. Owszem było kilka drobnych niedociągnięć, ale żeby wyrabiać orgom opinie na podstawie zawartości pakietu startowego, to chyba drobna przesada.
Jak dla mnie na wielki plus lokalizacja biura zawodów i mety maratonu. Strefy kibica byłe rewelacyjne jak na nasze warunki, punkty odświeżania miodzio:) na mecie nikomu z tego co wiem nic nie brakowało, mimo to nadal pojawiali się tacy co pod pache brali po 4 i więcej izotoników...
|
|
| | | |
|
| 2012-04-15, 20:17 nie było źle...
Też się podziele swoimi odczuciami ale na początek bardzo podziękuję grupie na 3:45 z którą szczęśliwie dobiegłem z życiówką.
Na plus i/lub minus:
- miejsce startu i mety - tutaj dobre zaplecze z prysznicami, szkoda że nie było ciepłej wody ale nie było tragicznie
- dosyć wolno działał depozyt przed ale i tak dali radę
- catering na trasie OK
- doping i grupy muzyczne rewelka - wielkie dzięki !!!
- zaskoczyło mnie że nie było na mecie nic ciepłego do zjedzenia ale może to inni Orgowie mnie wcześniej zbytnio rozpieścili ???
- i to chyba ns tyle
Podsumowując: Łódź - dzięki za ŻYCIÓWKĘ !!!
:)) |
|
| | | |
|
| 2012-04-15, 20:18
i polecam fotki, które zrobiła Kasia (dzięki) - link dostępny na stronie |
|
| | | |
|
| 2012-04-15, 20:38
Ze swojej strony uważam iż Maraton zorganizowany był bardzo dobrze.Nie mam żadnych obiekcji i uwag.Nie rozumiem tylko po co biegacze na punktach biorą całą butelkę izotonika,robią trzy łyki i potem wyrzucają prawie całą butelkę centralnie pod nogi,albo puste kubeczki.To jest normalny kretynizm i prostactwo biegowe i nie liczenie się z innymi biegaczami....dla takich zachowań nie widzę racjonalnego wytłumaczenia. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-15, 20:50 Brawa dla organizatórów
To był mój piąty maraton, ale mam też zaliczone kilkanaście polówek i kilka dych. Uważam że organizacja była na najwyższym poziomie. Śmiało stawiam ją w pierwszym rzędzie z Maniacką Dziesiątką czy połówką w Grodzisku. REWELACJA. Dziękuje Orgom i wszystkim zaangażowanym w organizację. Widok wolontariuszy z podstawówki... bezcenny... Mój syn, 6 lat (od września szkoła) już wie co będzie chciał robić ze szkołą :) A biegowo ? życiówka... mimo naprawdę wstrętnych podbiegów i wiatru prosto w twarz ... Za rok też przyjadę ! |
|
| | | |
|
| 2012-04-15, 20:55
2012-04-15, 20:38 - mariod napisał/-a:
Ze swojej strony uważam iż Maraton zorganizowany był bardzo dobrze.Nie mam żadnych obiekcji i uwag.Nie rozumiem tylko po co biegacze na punktach biorą całą butelkę izotonika,robią trzy łyki i potem wyrzucają prawie całą butelkę centralnie pod nogi,albo puste kubeczki.To jest normalny kretynizm i prostactwo biegowe i nie liczenie się z innymi biegaczami....dla takich zachowań nie widzę racjonalnego wytłumaczenia. |
Zacznę od tego że rzucanie pod nogi to chamstwo. Co do butelek, sam dostałem na którymś punkcie butelkę. Założenie jest takie że z butelki łatwiej się pije i wolontariusz rozlewający isotonic, zostawia na dnie trochę (powiedzmy objętość kubka) i podają butelkę. Taką własnie butelkę dostałem. Na którymś punkcie. Niestety, na innym, wolontariusz mi podawał butelkę - wziąłem - myśląc że jest tam końcówka - była to pełna butelka. Niosłem ją tak długo jak mogłem ... ale całej nie wypiłem. Już więcej nie brałem butelek - mając w głowie że może też ten wolontariusz nie zna zasad... |
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 06:45
wszystko na wysokim poziomie:) jak rok temu:) nawet pogodę chyba orgowie zamówili??:) do zobaczenia za rok i mam nadzieję, że przy frekwencji 2000.maratończyków??:) |
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 08:32
2012-04-15, 19:29 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Dzięki. Pierotnie zastanawiałem sie po co to robie, ale na mecie widzieć wasze szczęsliwe miny-niezapomniane:)
mimo że nie wszystkim z grupy udało sie połamać 3:00 to zauważyłem że i tak tym co sie nie udało, byli zadowoleni z uzyskanego czasu |
Mi udało się z wami dobiec do 31 km a na 34km zderzyłem się ze ścianą. Dzięki temu że biegłem z wami wcześniej w grupie i nie musiałem się mordować z wiatrem samemu, udało się wybiegać niezłą życiówkę, ale na złamanie 3h muszę jeszcze trochę potrenować |
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 10:15
2012-04-15, 19:29 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Dzięki. Pierotnie zastanawiałem sie po co to robie, ale na mecie widzieć wasze szczęsliwe miny-niezapomniane:)
mimo że nie wszystkim z grupy udało sie połamać 3:00 to zauważyłem że i tak tym co sie nie udało, byli zadowoleni z uzyskanego czasu |
Krzysiek dzieki za ulatwienie połamania 3h Jak dla perfekcyjnie prowadziles A szczególnie po 37 km jak bylo mozna sie za Ciebie schowac jak wial ten dosc silny wiatr jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 10:45
2012-04-15, 18:56 - sobek napisał/-a:
pierwsze galerie autorstwa INES już w Serwisie Biegowym Ziemi Łódzkiej - link powyżej. |
Czy jest jakiś kontakt z INES?
Chciałbym uzyskać dwa zdjęcia w pełnej rozdzielczości. Są rewelacyjne. |
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 11:02
2012-04-16, 10:45 - mizaj napisał/-a:
Czy jest jakiś kontakt z INES?
Chciałbym uzyskać dwa zdjęcia w pełnej rozdzielczości. Są rewelacyjne. |
pewnie, że jest :) napisz do mnie co potrzebujesz postaram się coś zaradzić :) |
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 14:06
nie wiecie przypadkiem kiedy otworzą zapisy na kolejną edycję??:) |
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 14:36
pierwszy raz startowałem w Łodzi. Jestem zadowolony z wyniku,trasy, organizacji zawodow. Dla mnie najbardziej psychicznie męczący był ostatni odcinek 9km, bieglo sie do przodu, nie było widać nawrotu, tylko biegnących w przeciwnym kierunku do mety zawodników.Napewno zawitam tu ponownie.
mój poprzednik pyta o zapisy.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku Łodż z Dębnem sie dogadają
Święta Wielkanocne przypadają 31.03/1.04 |
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 14:55
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 16:28 PACEMEAKER 4:30
Dziękuję wszystkim, którzy dobiegli z nami do mety i tym, którzy trzymali się naszej grupy choćby przez chwilę. To dzięki Wam, tak wspaniała i motywująca jest rola zająca. Mam nadzieję, że zobaczymy się za rok. Buziaki!! |
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 16:39
2012-04-16, 16:28 - izamoskal napisał/-a:
Dziękuję wszystkim, którzy dobiegli z nami do mety i tym, którzy trzymali się naszej grupy choćby przez chwilę. To dzięki Wam, tak wspaniała i motywująca jest rola zająca. Mam nadzieję, że zobaczymy się za rok. Buziaki!! |
Również chciałbym podziękować i pogratulować ukończenia maratonu wszystkim, którzy biegli w grupie na czas 4:45 :)
|
|
| | | |
|
| 2012-04-16, 17:11
|