| | | |
|
| 2011-10-21, 17:34
Jak się Marek pojawi to zapewne to dokładnie opisze :) ma obcykany każdy zakręt i wszystkie szyszki :)) |
|
| | | |
|
| 2011-10-21, 18:04 Oczarują Gulunka
Gulunek jutro będzie załatwiony! Już w czasie zapisów i pobieraniu numerków przy wesołym stoliku panny Natuś i innych pięknolicych panienek Gulunek rozkojarzy się kompletnie. Nie będzie już mógł się skoncentrować na biegu. Dziewczyny pamiętajcie jak pojawi się Marek Mróz to zaczarujcie go. Zwycięstwo musi być po mojej stronie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-21, 18:07
2011-10-21, 18:04 - Henryk W. napisał/-a:
Gulunek jutro będzie załatwiony! Już w czasie zapisów i pobieraniu numerków przy wesołym stoliku panny Natuś i innych pięknolicych panienek Gulunek rozkojarzy się kompletnie. Nie będzie już mógł się skoncentrować na biegu. Dziewczyny pamiętajcie jak pojawi się Marek Mróz to zaczarujcie go. Zwycięstwo musi być po mojej stronie. |
O żesz Szeryfie.. to niedozwolone środki, dają Ci przewagę :)
Po moim tempie biegowym w tym tygodniu, już chyba znam wynik :)) ale powalczę :) Ile to miało być 1h 45 min ?? |
|
| | | |
|
| 2011-10-21, 18:45
Marek, 1:09:29 jak chcesz być zwycięzcą! |
|
| | | |
|
| 2011-10-21, 18:52
2011-10-21, 18:45 - Henryk W. napisał/-a:
Marek, 1:09:29 jak chcesz być zwycięzcą! |
W sumie to nie chcę :) ale żyłka sportowca nie pozwoli mi nie powalczyć :)) |
|
| | | |
|
| 2011-10-21, 20:11
Jechałem z Gdańska do Tucholi około 3 godzin (takie korki) i nie mieli numerków bo jeszcze nie dowieźli. Szkoda :( |
|
| | | |
|
| 2011-10-21, 20:18
2011-10-21, 20:11 - PiterSport napisał/-a:
Jechałem z Gdańska do Tucholi około 3 godzin (takie korki) i nie mieli numerków bo jeszcze nie dowieźli. Szkoda :( |
No nie, Piotrek toś Ty specjalnie jechał po numer? Myslałem, że jakoś przy okazji będziesz tam w okolicy i odbierzesz przy tej okazji. Przecież tam w Tucholi sprawnie wszystko jutro będzie przebiegać, widziałem w zeszłym roku. Niepotrzebnie się fatygowałeś. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-21, 20:42
ja właśnie wróciłem z Tucholi :) pozwiedzaliśmy hale sportową i okolice wokół :) Tak blisko wszystko,a pierwszy raz tam byłem...szkoda,że nr nie było jeszcze,a medale baaardzo ładne :) |
|
| | | |
|
| 2011-10-21, 22:49
2011-10-21, 20:18 - Henryk W. napisał/-a:
No nie, Piotrek toś Ty specjalnie jechał po numer? Myslałem, że jakoś przy okazji będziesz tam w okolicy i odbierzesz przy tej okazji. Przecież tam w Tucholi sprawnie wszystko jutro będzie przebiegać, widziałem w zeszłym roku. Niepotrzebnie się fatygowałeś. |
W sumie to jechałem przy okazji. Nocuję u teściowej około 20 km od Tucholi. Jest okazja odwiedzić rodzinę |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 07:31
Wstajemy, wstajemy! Wciągamy śniadanie mistrza, pijemy kawkę i do Tucholi. |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 07:53
Piotrek, teraz Ty masz bliziutko od teściowej, niektórzy już są w samochodach, pociagach, autobusach i dopiero zmierzają do celu-do wspaniałej Tucholi. A śniadanko teściowa zrobiła chociaż? |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 16:51
i już po biegu :) co tu dużo pisać...poprostu pięknie,końcówka trasy mimo podbiegów wyszła mi szybko i nowiutki rekord życiowy na 15km :) Poczuć to co widziałem tylko na zdjęciach jak było rok temu-bezcenne. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 17:17
2011-10-22, 07:53 - Henryk W. napisał/-a:
Piotrek, teraz Ty masz bliziutko od teściowej, niektórzy już są w samochodach, pociagach, autobusach i dopiero zmierzają do celu-do wspaniałej Tucholi. A śniadanko teściowa zrobiła chociaż? |
Teściowa śniadanko zrobiła, ale ja przygotowałem swoje śniadanie mistrza. Musiało być dobre bo zrobiłem dobry czas jak na moje możliwości. |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 17:25
Było super. Zrobiłem to co było moim marzeniem - czas (1:19:32) lekko ale jednak poniżej 1:20. Trasa biegu bardzo fajna (czasem szkoda było mijać ładne miejsca), obsługa przed i po biegu sympatyczna (ocena na 5 z dużym plusem). Fajna oprawa zakończenia biegu. Medal piękny (najładniejszy z tych jakie do tej pory zdobyłem. Niewiele do tej pory startów ale Tuchola zdecydownie najlepsza. Za rok, jeśli zdrowe pozwoli, znowu będę ganiał po leśnych ostępach Borów Tucholskich:)
Drobna uwaga tylko to oznaczenie kilometrów. Chyba ostatni kilometr trochę się wydłużył. Ale co tam, wszyscy dali radę. Nawet temu finiszowi pod górkę:)
I zakończę propozycją dla organizatorów. Bieg omija całkowicie miasto. Może warto jednak pomyśleć o poprowadzeniu trasy przez Rynek? Takie imperzy mają zachęcać do biegania a mieszkańcy Tucholi jej raczej nie zauważyli. A szkoda, bo mogą z Biegu Św. Huberta być dumni. |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 17:34
Mieszkańcy Tucholi już bardzo dobrze o tym biegu wiedzieli :-) po zatem w centrum Tucholi jest remont i ciężko było by zabezpieczyć trasę i wogóle wyznaczyć tam trasę. |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 17:52
2011-10-22, 17:34 - marek100384 napisał/-a:
Mieszkańcy Tucholi już bardzo dobrze o tym biegu wiedzieli :-) po zatem w centrum Tucholi jest remont i ciężko było by zabezpieczyć trasę i wogóle wyznaczyć tam trasę. |
A to dobrze, że wiedzieli ale na trasie ich nie było. Czasem warto ludziom przebiec pod oknami:) To tylko taka moja z życzliwości płynąca sugestia z tą trasą przez Rynek bo poza tym powiem, że jestem zachwycony tym biegiem. Naprawdę było super!!! |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 17:58
Bieg bardzo sympatyczny, brawa dla Organizatorów.
Rok temu tylko kibicowałam, pozazdrościłam pięknego medalu, co skutkowało moim startem w dniu dzisiejszym, no i teraz też mam piękny medal :-)
ps. czy możecie napisać ile zostało dołożone do 15 km?
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 18:00
2011-10-22, 17:58 - E_Gniew napisał/-a:
Bieg bardzo sympatyczny, brawa dla Organizatorów.
Rok temu tylko kibicowałam, pozazdrościłam pięknego medalu, co skutkowało moim startem w dniu dzisiejszym, no i teraz też mam piękny medal :-)
ps. czy możecie napisać ile zostało dołożone do 15 km?
|
podobno ok 150 m,ale to bez znaczenia :-)) |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 18:10
2011-10-22, 18:00 - marek100384 napisał/-a:
podobno ok 150 m,ale to bez znaczenia :-)) |
Nie do końca bez znaczenia bo przy wersji, że było równo 15 to biegłem 5:18/km a przy 15,150 5:15/km:)) Niby 3 sekundy a jaka radość:))) |
|
| | | |
|
| 2011-10-22, 18:13
2011-10-22, 18:10 - kasjer napisał/-a:
Nie do końca bez znaczenia bo przy wersji, że było równo 15 to biegłem 5:18/km a przy 15,150 5:15/km:)) Niby 3 sekundy a jaka radość:))) |
|