 | | | |
|
|
2009-01-08, 19:17
Odsiecz Wiedeńska A.D. 2009
| LINK: http://www.vienna-marathon.com | Szukałam i nie znalazłam wątku odnośnie tegorocznego 26 Maratonu w Wiedniu.
Myślę zatem, że możemy uznać ten wątek za oficjalny i rozwijać dalej ten temat. Chyba, że Admin zadecyduje inaczej.
Wiem, że są co najmniej dwie osoby wśród naszej społeczności, które wybierają się na ten maraton. Razem ze mną będa juz trzy.
Zapraszam do dyskusji.
|
|
| | | |
|
|
2009-01-18, 14:48
Jak to 3 osoby? Przecież powyżej jest już 8 osób.
Prawie wszyscy spotkamy sie najpierw na Półmaratonie Ślęźańskim :-)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-01-21, 20:22
| faktycznie, no toj est nas już ośmioro, może do kwietnia nas jeszcze przybędzie:) |
|
| | | |
|
|
2009-02-26, 16:39
2009-01-21, 20:22 - kluseczka napisał/-a:
faktycznie, no toj est nas już ośmioro, może do kwietnia nas jeszcze przybędzie:) |
| Tak, Olgo, chyba jeszcze jedna osoba przybędzie! :) jak tylko załatwię wszystkie formalności (wpisowe i hotel, bo transport u Grzesia z Beatką mam załatwiony) i zdrówko pozwoli... :D |
|
| | | |
|
|
2009-02-26, 20:42
juhu!!
Naliczyłam nas juz 9 osób + mój Artur
Silna ekipa pod wezwaniem.
Z całej dziewiątki znam:
Grzegorza, Tusika, Mielonego - tak naprawdę w realu
Kokorbite i Honka - wirtualnie
Powinnysmy się wszyscy jakos dogadać i spotkać całą grupą w Wiedniu
Jesli pójdzie dobrze, to Mielony tez bedzie nocował tam, gdzie my i Grzegorz z Beatką
Kokorbite z tego co wiem, zatrzyma sie urodziny.
muszę jeszcze poinwigilować Honkę.
To będzie wydarzenie, superowo, bardzo się cieszę Mati, że do nas dołączysz;))) |
|
| | | |
|
|
2009-02-26, 21:27
| tak się zastanawiam,nad wyjazdem do Wiednia czy maraton jest w ten sam tydzień co nasze Dębno? Wstepnie szukam transportu, jezeli Ktoś ma miejsce, chętnie dołączę się... |
|
| | | |
|
|
2009-02-26, 21:29
2009-02-26, 20:42 - kluseczka napisał/-a:
juhu!!
Naliczyłam nas juz 9 osób + mój Artur
Silna ekipa pod wezwaniem.
Z całej dziewiątki znam:
Grzegorza, Tusika, Mielonego - tak naprawdę w realu
Kokorbite i Honka - wirtualnie
Powinnysmy się wszyscy jakos dogadać i spotkać całą grupą w Wiedniu
Jesli pójdzie dobrze, to Mielony tez bedzie nocował tam, gdzie my i Grzegorz z Beatką
Kokorbite z tego co wiem, zatrzyma sie urodziny.
muszę jeszcze poinwigilować Honkę.
To będzie wydarzenie, superowo, bardzo się cieszę Mati, że do nas dołączysz;))) |
| a jakże się tu nie cieszyć na wyjazd??? :-** |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-03-25, 23:34
I moja skromna osoba
| witam, Też zdecydowałem się pojechać. Będę jechał samochodem z Warszawy. Jak tylko nie będę miął dzieciaków ze sobą (babcia się buntuje po maratonie w rzymie) to mogę kogoś zabrać. Samochodzić kombi - jakoś damy radę. Do potwierdzenia. Mam nadzieje że będzie przynajmniej tak fajnie jak w Rzymie (może nie taka ciężka trasa) .... Do zobaczenia - to już za 3 tygodnie .... !! :) |
|
| | | |
|
|
2009-04-01, 20:40
Niestety
Pogoda robi się super a moje kolano musi odpoczywać. Mam naciągnięte wiązadło poboczne boczne (LCL) i uszkodzoną łękotkę. Odnowiła mi się piłkarska kontuzja sprzed 20 lat, ale na dokładną diagnoże musimy poczekać na badanie rezonansem magntycznym, a do niego kolejka, że ho, ho ..
Pomimo, że opłaciłem ubezpieczenie od rezygnacji to zaczynają się schody ze zwrotem pieniędzy. Na razie piszę maile, na które nikt nie odpowiada. Co prawda mogę jeszcze dzwonić na infolinię za 0,88 EUR/minuta, ale to trochę duży koszt jak na 54 EUR do zwrotu. Oczywiście ubezpieczenie nie obejmuje zwrotu pieniedzy za koszulkę czy medal.
W każdym razie nowe doświadczenie. |
|
| | | |
|
|
2009-04-02, 08:29
2009-04-01, 20:40 - JanKo napisał/-a:
Pogoda robi się super a moje kolano musi odpoczywać. Mam naciągnięte wiązadło poboczne boczne (LCL) i uszkodzoną łękotkę. Odnowiła mi się piłkarska kontuzja sprzed 20 lat, ale na dokładną diagnoże musimy poczekać na badanie rezonansem magntycznym, a do niego kolejka, że ho, ho ..
Pomimo, że opłaciłem ubezpieczenie od rezygnacji to zaczynają się schody ze zwrotem pieniędzy. Na razie piszę maile, na które nikt nie odpowiada. Co prawda mogę jeszcze dzwonić na infolinię za 0,88 EUR/minuta, ale to trochę duży koszt jak na 54 EUR do zwrotu. Oczywiście ubezpieczenie nie obejmuje zwrotu pieniedzy za koszulkę czy medal.
W każdym razie nowe doświadczenie. |
| A pakietu /koszulki/ nie można odebrać za kogoś ? |
|
| | | |
|
|
2009-04-03, 19:58
2009-04-02, 08:29 - Grzegorz J napisał/-a:
A pakietu /koszulki/ nie można odebrać za kogoś ? |
| Mailowo też o to pytałem. Jak na razie bez odpowiedzi :-( |
|
| | | |
|
|
2009-04-07, 19:56
2009-04-02, 08:29 - Grzegorz J napisał/-a:
A pakietu /koszulki/ nie można odebrać za kogoś ? |
można odebrać za kogoś, trzeba mieć jego dowód tożsamości i potwierdzenie zgłoszenia
w regulaminie o tym piszą:
Abholung der Startunterlagen für Freunde/Bekannte:
Sie können auch für Bekannte die Startunterlagen abholen, dazu benötigen Sie deren Teilnahmebestätigungen sowie Ihren eigenen Ausweis.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-04-10, 14:50
| Witam jest ktos chetny pobiec w granicach 3:30-3:40? planuje pobiec w tym czasie zapraszam do wspólnego zwiedzania :) |
|
| | | |
|
|
2009-04-10, 15:19
2009-04-10, 14:50 - Mielony :) napisał/-a:
Witam jest ktos chetny pobiec w granicach 3:30-3:40? planuje pobiec w tym czasie zapraszam do wspólnego zwiedzania :) |
| ładne mi to zwiedzanie w takim tempie... ;-p |
|
| | | |
|
|
2009-04-10, 18:12
2009-04-10, 14:50 - Mielony :) napisał/-a:
Witam jest ktos chetny pobiec w granicach 3:30-3:40? planuje pobiec w tym czasie zapraszam do wspólnego zwiedzania :) |
| To ja sobie żyły wypruwam żeby zrobić taki czas,a ten na zwiedzanie Wiednia się w takim czasie wybiera. |
|
| | | |
|
|
2009-04-15, 16:50
Chętnie bym sie dołączył ale...
2009-04-10, 14:50 - Mielony :) napisał/-a:
Witam jest ktos chetny pobiec w granicach 3:30-3:40? planuje pobiec w tym czasie zapraszam do wspólnego zwiedzania :) |
planuję trasę na 3.40 - 3.50. Niby niewiele mniej ale ponieważ jest to wynik w granicach mojej życiówki, to po zwiększeniu tempa do Twojego, po 30km zacząłbym zwiedzać znajomą "ścianę".
Pozdrawiam innych uczestników maratonu. Do Wiednia wyjeżdżam jutro rano.
Do zobaczenia na maratonie!
|
|
| | | |
|
|
2009-04-15, 18:55
2009-04-10, 18:12 - KKFM napisał/-a:
To ja sobie żyły wypruwam żeby zrobić taki czas,a ten na zwiedzanie Wiednia się w takim czasie wybiera. |
A jak myśl;icie czy Haile biegnąc 2.57/km też zwiedzał Berlin?
Dla mnie takie zwiedzanie miasta z perspektywy biegacza obojetnie czy biegnie na 3,30 czy na 5 godz przypomina mi zwiedzanie Rzymu i np.Koloseum zza szyb autobusu jak mi przed laty przyszło zwiedzać.To jak polizanie loda przez szybę! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2009-04-15, 20:46
| ja w sobotę będę zwiedzać na spokojnie a w niedzielę to będę biegła z obłędem w oczach;))) |
|
| | | |
|
|
2009-04-19, 23:38
Ufff! Gorąco było!
Ale wszyscy Teamowicze (i nie tylko) zameldowali się na mecie w dobrej formie więc warto było przyjechać. Organizacyjnie maraton bez zastrzeżeń. Szkoda tylko że tak mocno prażyło słońce :-( |
|
| | | |
|
|
2009-04-20, 23:28
| LINK: http://Gratulacje | | Witam, Gratuluje wszystkim którzy zameldowali się na mecie. Musze przyznać że mnie mój wynik złamał trochę. Był daleki od oczekiwań. Psychika mi siadła. Na razie postanowiłem zawiesić bieganie w maratonach. Nie jestem jeszcze na nie gotowy. Rok 2009 do samego końca zamierzam solidnie potrenować. Z głową czyli z jakimś sensownym planem. Spróbuje ponownie swoich sił w 2010 roku. Pogoda faktycznie dała ognia. Byłem w Wiedniu od piątku i strasznie wiało, a w niedziele nawet zefirek nie zawiał. Co robić. W moim skromnym przypadku, lekcja odebrana. Więcej pokory i więcej pracy nad sobą. Maratony za rok. Jeszcze raz gratuluje tym co się zameldowali na mecie. Było ciężko więc szacun dla was. |
|
