redakcja | kontakt | prenumerata | reklama | Jestes niezalogowany  |  ZALOGUJ  

AKTUALNOSCI
ARTYKUŁY
BLOGI
ENCYKLOPEDIA
FORUM
GALERIA
KALENDARZ
KONKURSY
LINKI
RANKING
SYLWETKI
WYNIKI
ZDJĘCIA
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Martix (2007-03-21)
  Ostatnio komentował  adass (2007-03-26)
  Aktywnosc  Komentowano 26 razy, czytano 481 razy
  Lokalizacja
 Sobótka k.Wrocławia
  Sponsor watku  
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

Poniższy wątek jest komentarzem do wiadomosci
Autor: Krzysztof Szwed, data publikacji: 2007-03-26

Wyniki 8 Maratonu Ślężańskiego


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-03-21, 11:22
 Maraton Ślężański zbliza się!
Ja nie mogę się już doczekać tego biegu,myślami już jestem w Sobótce i na trasie tego wsaniałego krajobrazowo maratonu.Pierwszy raz jak tam startowałem to było ciepło,nawet wyżej nieodczuwało się zimna i biegło się na krótko.Wtedy miałem rekord,a potem przez trzy lata nie mogłem go pobić,a w jednej edycji byłem tak słaby że aż gorszy o pół godziny od swego rekordu.Ostatnio przy starcie byłem zawsze słabszy,słabo zaczynałem a jeszcze słabiej kończyłem.W tym roku nastawiam i nastrajam się pozytywnie bo nie po to tłukłem raz w tygodniu po kilkanaście mocnych podbiegów żeby na tym biegu nie dać rady.Zgromadzony teraz optymizm pomoże mi w pokonaniu trudnej trasy mam nadzieję w lepszym czasie.
W ub.roku było najgorzej bo na Przełęczy Tąpadła było mase śniegu ubitego i topniejącego,było bardzo nierówno i dosyć zimno.Na tą sobotę meteorolodzy zapowiadają całkiem niezłą pogodę i może znów wystartujemy na krótko.Najpiękniejsza jest pierwsza połowa-Zalew w Sulistrowiczkach i Przełęcz Tąpadła gdzie jest ciężko ale pięknie.Ci co biegną pierwszy raz mogą się przejechać bo nie znają trasy i mogą żle rozłożyć siły.Na początku lekki,dłuzszy podbieg,potem ciągle płasko co może być zdradliwe dla nadmiernie rozpędzających się bo trzeba zbierać siły na ten najcięższy podbieg.Jaka radość gdy już się jest na szczycie i zaraz jeszcze bardziej stromy zbieg,tu trzeba biec z głową bo zbiegi obciążaja kościec i wbrew pozorom też męczą nogi gdyż dużo idzie na nie energii.Potem biegnie się przez wiochy gdzie tylko gdzie niegdzie ktoś pokibicuje ale nie to tu się liczy.To kameralny maraton gdzie można się wyciszyć,są momenty że biegniesz sam i to daje dużo do myślenia.Po tym zbiegu długo jest dosć płasko ale póżniej spotyka się krótkie ale dość upierdliwe podbiegi i przed końcem w Strzeblowie kiedy prawie nogi włażą do tyłka też jest krótki podbieg ale stromy,potem jest jeszcze troszkę pod górę i bardziej z góry aż do podbiegowego finiszu.Po drodze są trzy punkty z piciem i jest na tyle fajnie że niewiele jest na trasie samochodów,za to dużo ciszy.Moim zdaniem ten bieg nie ma w sobie równych w kraju.Bo nigdzie nie ma tak małej grupy twardych zawodników na tak trudnej trasie.Porównajcie choćby go z Rudawą!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


mesz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2007-03-21, 12:02
 
Dzięki za post! Przyda się w sobotę o 11.00 :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-03-21, 12:35
 
Ktoś może się dziwić że zdradzam szczegóły trasy rywalom którzy tu nie biegli i nie znają trasy a których mogę pokonać przez odpowiednią taktykę.A ja mówię że co ma wisieć nie utonie,jak będzie forma to dam radę jak nie to będę gorszy bez znaczenia czy ktoś z rywali dowie się o specyfice trasy czy nie.Zresztą to co piszę nie oddaje to tego co jest naprawdę.To trzeba samemu odczuć na własnej skórze.Mnie skóra nie cierpnie bo trasę dobrze znam.A rywali się tak nie obawiam jak w biegach na dychę bo w tym biegu trzeba wykazać się nie tyle nogami co głową.A tu były przypadki że ktoś na krotkich jest lepszy a tutaj wysiada.Nie będe więcej nikogo straszył.Zatem do zobaczenia na linii startu o 11.00!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


gtriderxc
Marcin Piechowicz

Ostatnio zalogowany
2024-05-09
20:52

 2007-03-21, 13:29
 :)
"tak mówicie boście nigdy" rowera "nie miały"

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2007-03-21, 14:07
 Co ma wisieć nie utonie.
2007-03-21, 12:35 - Martix napisał/-a:

Ktoś może się dziwić że zdradzam szczegóły trasy rywalom którzy tu nie biegli i nie znają trasy a których mogę pokonać przez odpowiednią taktykę.A ja mówię że co ma wisieć nie utonie,jak będzie forma to dam radę jak nie to będę gorszy bez znaczenia czy ktoś z rywali dowie się o specyfice trasy czy nie.Zresztą to co piszę nie oddaje to tego co jest naprawdę.To trzeba samemu odczuć na własnej skórze.Mnie skóra nie cierpnie bo trasę dobrze znam.A rywali się tak nie obawiam jak w biegach na dychę bo w tym biegu trzeba wykazać się nie tyle nogami co głową.A tu były przypadki że ktoś na krotkich jest lepszy a tutaj wysiada.Nie będe więcej nikogo straszył.Zatem do zobaczenia na linii startu o 11.00!
Marcin nie strasz.Mam chrapkę na Ciebie w twoim rodzinnym Wrocławiu.Na razie po maniackiej dziesiętce 1:0 dla ciebie i minuta przewagi.Organizuje posiłki,które mają mnie do Ciebie podciągać.A finisz to już pestka.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)


KKFM
KAZIMIERZ FM KORDZIŃSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-19
18:22

 2007-03-21, 20:04
 
Będę tam po raz ósmy i wiem że nie ma lekko,ale to bieg dla twardzieli.Na pierwszym biegu był taki upał że z Kosą już po 15 km mieliśmy go dość.Natomiast na siódmym, czyli ubiegłorocznym było wg mnie najtrudniej bo nie dość że mżawka to jeszcze ten lód i śnieg na drodze na przełęczy Tąpadła.No ten pojedynek między WKB /Meta i Piast/.do zo w sobotę.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-03-22, 07:02
 
2007-03-21, 14:07 - Wojtek G napisał/-a:

Marcin nie strasz.Mam chrapkę na Ciebie w twoim rodzinnym Wrocławiu.Na razie po maniackiej dziesiętce 1:0 dla ciebie i minuta przewagi.Organizuje posiłki,które mają mnie do Ciebie podciągać.A finisz to już pestka.
Widzę że wzajemnie się straszymy.Sam mnie Wojtek teraz "nakręcasz" żebym nie był gorszy od ciebie.Ale ważniejsze pewnie dla ciebie żebyś to ty mnie teraz wystraszył.Tymczasem motywujesz mnie do ostrego boju,a tak naprawdę czas pokaże kto kogo będzie miał za plecami.Bojowe teksty przydadzą się na zapas.
Nieraz się zastanawiam,że w wielu biegach mogłem być lepszy.Po prostu ciebie tam nie było.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2007-03-22, 07:24
 Nakręcanie sportowej złości.
2007-03-22, 07:02 - Martix napisał/-a:

Widzę że wzajemnie się straszymy.Sam mnie Wojtek teraz "nakręcasz" żebym nie był gorszy od ciebie.Ale ważniejsze pewnie dla ciebie żebyś to ty mnie teraz wystraszył.Tymczasem motywujesz mnie do ostrego boju,a tak naprawdę czas pokaże kto kogo będzie miał za plecami.Bojowe teksty przydadzą się na zapas.
Nieraz się zastanawiam,że w wielu biegach mogłem być lepszy.Po prostu ciebie tam nie było.
I o to chodzi Marcin.Sportowa złość jeszcze nikomu nie zaszkodziła.Od lat się przekomarzamy i straszymy z Jurkiem Stawskim z Torunia.Jak się spotkamy to od razu jest tego typu rozmowa.Ale w 2004 roku w W-wie dałem ci Jurek radę.A on na to za to ty przepierniczyłeś ze mną w Budapeszcie.To ja z kolei,a co było w Berlinie? Dogoniłem Ciebie 2 km przed metą jeszcze nadrobiłem 2 minuty.Który z nas przegra gratuluje temu kto wygrał.Gratuluje szczerze bez zawiści.I to ma cały urok w naszym bieganiu Marcinie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)


sopel
Andrzej Sobczak

Ostatnio zalogowany
2024-05-17
17:25

 2007-03-22, 18:48
 
Mieszkam bardzo blisko Sobótki i Ślężę widzę codziennie z mojego domu i gdy biegam po moich trasach,w tym roku jeszcze nie pobiegnę z Wami,ale w następnym to już na bank,teraz życzę wszystkim udanego startu i super pogody ,a na taką się zapowiada .Powodzenia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (28 sztuk)


KRIS
Krzysztof Szwed

Ostatnio zalogowany
---


 2007-03-24, 20:50
 Już po....
Już po imprezie. 141 zawodników ukończyło ten niełatwy 32 km kawałek trasy i w dodatku prawie zawsze pod wiatr... Chłopaki z Mety pozdrawiają tych, z którymi przyszło się ścigać z różnym skutkiem. Matrix pozdrowienia, fajnie się było spotkać "na żywo"

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (404 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (190 sztuk)


Rumcajs

Ostatnio zalogowany
2014-07-20
14:01

 2007-03-25, 11:24
 Martix czekamy na Twoją relację!!
Martix czekamy na Twoją relację. Nie ma, co się obrażać na ścigaczy, że nie mogli się rozgrzać na Maniackiej i po Tobie pojechali:(. Rób chłopie swoje i opisuj jak przebiegła twoja rywalizacja z,,Czerwonym Kapeluszem”. Wiem, na pewno to, że nie brakuje Tobie sił po przebiegnięciu takiego ciężkiego biegu. Jędrek foty już wrzucił do netu to Ty nie możesz być gorszy i felietonik też napisz. Pozdro.


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Morion
Marek Swoboda

Ostatnio zalogowany
2023-05-28
10:36

 2007-03-25, 13:51
 Fotki
Gdzie są zdjęcia z Biegu ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Rumcajs

Ostatnio zalogowany
2014-07-20
14:01

 2007-03-25, 16:49
 A tutaj są foty.
LINK: http://foto.onet.pl/dtvgj,tcw1895togc8,7p8vi,u.html
Wyśle @ do Jędrka to może go nakręcę i prześle na maratony zdjęcia. Pozdro.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


adass
Adam Moszyński

Ostatnio zalogowany
2021-05-11
15:23

 2007-03-25, 20:43
 relacja
LINK: http://zaginieni_w_akcji.republika.pl/
Witam
Na mojej stronie kótrka relacja z sobótki...
serdecznie zapraszam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-03-25, 21:18
 
Pisałem bardzo długi komentarz na temat tego biegu,napisałem dobrze o tym biegu chwaląc organizatora i ciesząc się bo to mój najlepszy wynik po 3 latach.Zajęło mi to ponad godzinę i niestety komputer nie czekał i nie umieścił tej odpowiedzi na forum.A szkoda,było co czytać.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-03-25, 21:38
 
Jestem zły i bezradny bo tyle się napracowałem a to się jakoś wymazało ale ci co byli na tym biegu i mnie znają to mam nadzieję że "przeczytają" w myślach co napisałem.Szkoda że nie mogę zarazić checią biegania w tym maratonie tych biegaczy co tu jeszcze nie startowali a były przekonujące argumenty choćby niezły trening przed Maratonem Wrocław..

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


smaziok
Dariusz Smaza

Ostatnio zalogowany
2024-02-11
14:48

 2007-03-26, 01:02
 Lekcja pokory
Maraton Ślężański przebiegłem po raz pierwszy. Bardzo podobał mi się ten bieg o kameralnej atmosferze w pięknej okolicy. Sympatycznie było spotykać na trasie znajome twarze z dolnośląskich biegów. Z początku bardzo dobrze mi się biegło. Na 10 km czas 47:17, później jeszcze lepiej, bo długo z górki. Od 17 km biegłem równo z Andrzejem "Twardzielem", a to jak na mnie dobry wynik. Aż tu nagle na 26 km zaczęły mnie łapać skurcze w obie łydki. Nie pomogły masaże i naciągania. Siła była, ale biec się nie dało. Dokuśtykałem do następnej miejscowości i poprosiłem o szklankę wody z solą od uśmiechniętej dziewczyny dopingującej biegaczy z okna. Ostatnie 4 km szedłem i truchtałem. Dostałem lekcję pokory i doświadczenie na przyszłość. Około 500 m przed metą zaczęła działać dostarczona sól i już bez przerw dobiegłem do mety, mimo wszystko szczęśliwy z pokonania dystansu w czasie 2:52:55. Na mecie czekała żona i moi dwaj 12 letni synowie. Może kiedyś pobiegniemy wszyscy razem w jakimś minimaratonie. Do zobaczenia za rok w Sobótce !

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2007-03-26, 09:32
 
2007-03-26, 01:02 - smaziok napisał/-a:

Maraton Ślężański przebiegłem po raz pierwszy. Bardzo podobał mi się ten bieg o kameralnej atmosferze w pięknej okolicy. Sympatycznie było spotykać na trasie znajome twarze z dolnośląskich biegów. Z początku bardzo dobrze mi się biegło. Na 10 km czas 47:17, później jeszcze lepiej, bo długo z górki. Od 17 km biegłem równo z Andrzejem "Twardzielem", a to jak na mnie dobry wynik. Aż tu nagle na 26 km zaczęły mnie łapać skurcze w obie łydki. Nie pomogły masaże i naciągania. Siła była, ale biec się nie dało. Dokuśtykałem do następnej miejscowości i poprosiłem o szklankę wody z solą od uśmiechniętej dziewczyny dopingującej biegaczy z okna. Ostatnie 4 km szedłem i truchtałem. Dostałem lekcję pokory i doświadczenie na przyszłość. Około 500 m przed metą zaczęła działać dostarczona sól i już bez przerw dobiegłem do mety, mimo wszystko szczęśliwy z pokonania dystansu w czasie 2:52:55. Na mecie czekała żona i moi dwaj 12 letni synowie. Może kiedyś pobiegniemy wszyscy razem w jakimś minimaratonie. Do zobaczenia za rok w Sobótce !
Ja z koleii biegłem na rekord ale gdzieś do 28 km,znam trasę dobrze gdyż biegłem piąty raz i wiedziałem jak rozłożyć siły.Niestety nie wytrzymałem na tym stromym podbiegu w Strzeblowie i od tamtego miejsca były marszobiegi z dłuższym bieganiem,a jeszcze był długi ciężki podbieg z Sobótki Zach.,ale na mecie ujrzałem niezły czas 2:52:20.Lepszy od tego miałem w 2003 ale wtedy było ciepło,bezwietrznie i wszyscy biegli na krótko i to sprzyjało rekordom.Nawet mistrz Sobczyk był o ponad 5 minut lepszy niż teraz.
Wiem co robić by w przyszłym zrobić tu życióweczkę.To niezły trening przed Maratonem Wrocław i na podstawie tego Maratonu Śleżańskiegooceniam że będę miał dobrą formę na ten maraton i jest realna sznsa na życiówkę.
Ja ciągle biegłem za tobą ale nie pamiętam gdzie gdzieś cię wyprzedziłem.Zanim będzie Sobótka w przyszłym roku masz jeszcze szanse zmierzyć się na innych biegach,choćby w tę niedzielę w Bukówcu k/Leszna w BIEGU SOKOŁA a potem oczywiście Maraton Wrocław.Do zobaczenia na trasie!
Podziękowania dla orga i wspolorga Andrzeja Puchacza za trud w organizacji maratonu.I oby ten maraton się rozwijał i przyciagał coraz większą ilość twardzieli!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-19
18:57

 2007-03-26, 10:24
 Wyniki
Wyniki Sobótki sa już dostępne w naszym serwisie

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-19
18:57

 2007-03-26, 11:11
 Pisanie długich komentarzy
2007-03-25, 21:38 - Martix napisał/-a:

Jestem zły i bezradny bo tyle się napracowałem a to się jakoś wymazało ale ci co byli na tym biegu i mnie znają to mam nadzieję że "przeczytają" w myślach co napisałem.Szkoda że nie mogę zarazić checią biegania w tym maratonie tych biegaczy co tu jeszcze nie startowali a były przekonujące argumenty choćby niezły trening przed Maratonem Wrocław..
Najlepiej jest pisać dłuższe prace w jakimś programie - np wordzie, w którym można w trakcie zapisywać swoją pracę. W tym akurat przypadku nastąpiło najprawdopodobniej automatyczne wylogowanie Cię z serwisu - jak napisałeś, wklepanie opisu zajęło Ci około godziny - w tym czasie przeglądarka wylogowała Cie z serwisu i komentarz nie mógł się zapisać (tylko osoby zalogowane moga dodać coś do dyskusji)

Tak więc na przyszłość niestety rada - najpierw pisz w Wordzie lub innym edytorze, i zapisuj na bieżąco - a dopiero gdy skończysz i sprawdzisz ewentualne błędy - wklej do naszego serwisu

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH





Serwis internetowy EUROCALENDAR.INFO
post@eurocalendar.info, tel.kom.: 0512362174
Zalecana rozdzielczosc: 1024x768