 | | | |
|
ANONIM
(H.Witt) |
2005-04-17, 21:57
Czy będą zapisy do biegu przez internet?
|
| | | |
|
ANONIM
(andrzej radzymin) |
2005-04-17, 22:37
Półmaraton Hajnowski
Nie,niestety zapisów do biegu przez formularz zgłoszeniowy nie będzie,lecz możesz zapisac się presyłając zgłoszenie na e-maila OSiR w Hajnówce.Myślę,że znajdziesz go na stronie www.hajnowka.pl
Moim skromnym zdaniem to bimber,gdzie by nie był robiony,czy w Hajnówce,czy w Honolulu musi byc zachowana jedna najważniejsza zasada: nie należy wydusić go z piętami.
tzn.nie idziemy na ilość,tylko na jakość,a będzie OK. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(H.Witt) |
2005-04-18, 15:19
Zapisaliśmy się.
| A nazajutrz chyba zaliczymy w drodze powrotnej 10-tkę w Łomży. Pracowity weekend będzie. Czekam na informacje z OSIR Hajnówka na temat noclegów. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-04-18, 17:45
To będzie trudna przeprawa - ale wcale nie myślę o bieganiu
Do wiadmości H. Witt - tą wiadomość powinien pisać Andrzej K. z Łomży a dokładnie Elżbiecina - skoro jednak jestem pierwszy w czytaniu i mam możliwość to - ZAPRASZAM
Tak samo jak on poczuwam sie w miłym obowiązku do zaproszenia do Łomży jak również zapytam - a może nocleg w Łomży, skoro planujecie taką eskapade sobota Hajnówka,
niedziela Łomża.
Zapraszam na pryw. mnizinski@wp.pl |
|
| | | |
|
ANONIM
() |
2005-05-10, 13:31
Dzika a nie żubra?
| Czy tam pieką dzika czy żubra? |
|
| | | |
|
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-05-10, 16:25
Gal anonim od żubra !
Uśmiałem się z tego pytania - Dzieki za dobry humor.
W Hajnówce byłem tylko cztery razy i z tego co pamiętam to chyba dzika się zajada i żubrówką zapija, a może wcześniej zapija a potem zajada ? Pojedziemy zobaczymy.
Pozdrawiam i do zobaczenia już wkrótce. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Mieszkaniec) |
2005-05-20, 06:58
Pogoda dopisze.
| Jutro bedziemy gościć wielbicieli pieczonego dzika. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Admin) |
2005-05-20, 08:16
Tu kontynuować
|
| | | |
|
ANONIM
(henryk adam marek) |
2005-05-21, 21:25
medal taki sam jak w zeszlym roku ?.?
| Medal jota w jote jak w zeszlym roku .Odbieram to jako lekkie lekcewazenie uczestnikow. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Lech Salita) |
2005-05-21, 22:19
Hajnówka
| Właśnie wrociłem z Hajnowki warto bylo prrzejechac prawie 1000km w obie strony w ciagu niespelna 20 godzin aby tam pobiec,i jeżeli mialbym dostac za rok podobny lub ten sam medal to moja decyzja pozostanie niezmienna będę tam ponownie!!Bylo wspaniale gratulacje dla organizatorow!Może jedna tylko uwaga przydałaby sie nieco sprawniejsza organizacja biura zawodow |
|
| | | |
|
ANONIM
(Paweł Kalinowski) |
2005-05-22, 11:41
napiszcie wyniki
| Kto w ogóle wygrał w Hajnówce? Czekam na newsy. |
|
| | | |
|
ANONIM
(H.Witt) |
2005-05-22, 19:16
Nie udało się.
| Musiałem zrezygnować ze startu nazajutrz po Hajnówce w 10-tce w Łomży. Nie mogę aż tak szafować siłami. Tym bardziej podziwiam wyczyn Michała - Multipack. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Mariusz N) |
2005-05-23, 21:55
Może kiedyś przy okazji następnej wizyty
Będziemy na was czekać !
Gdybyście chcieli dowiedzieć się jakie były wyniki to zpraszam na naszą strone http://republika.pl/kblomza
Bardzo się ciesze, ze mogłem Grażynke i Ciebie poznać.
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
ANONIM
(Grażyna W.) |
2005-05-23, 23:18
Bardzo żałuję...
| ...że nie biegałam w Łomży. Mogłam wygrać. Gdyby bieg był wcześniej to moze byśmy pobiegli. Jednak przed nami było 450km jazdy. My również bardzo cieszymy się z poznania Ciebie, Mariuszu. Mam nadzieję, że za rok pobiegniemy łomżyńską dyszkę. Tym bardziej, że zachwyciła nas Hajnówka i był to nasz pierwszy, ale z pewnością nie ostatni półmaraton hajnowski.A z Hajnówki do Łomży niedaleko. Serdecznie pozdrawiamy. |
|
| | | |
|
ANONIM
(jang) |
2005-05-25, 14:03
Półmaraton Hajnowski wg.J.Łęgowskiego
| Ciesze sie, ze m.in. moja pisanina zachecila Was do odwiedzenia Hajnowki. Bardzo lubie to wyjatkowe miejsce i zaluje, ze natlok innych spraw przeszkodzil mi zajechac w tym roku. Chcialbym tylko dodac ze w poprzednich latach polmaraton hajnowski rozgrywany byl w kwietniu, komary wtedy nie dokuczaly, ale za to bieg nakladal sie na zmiane na maratony wroclawski i debnowski. Pozdrawiam Puck i ciesze sie ze Janusz Legowski znow pisze sprawozdania z biegow do MP, jak przed laty. |
|
| | | |
|
ANONIM
(Grażyna W.) |
2005-05-25, 20:07
Hajnówka.
| Po przeczytaniu artykułów przedtem Janka a teraz Janusza o półmaratonie w Hajnówce, w roku 2006 będzie dużo więcej uczestników. Nas do udziału w tym biegu zachęcił przede wszystkim Andrzej Radzymin. I muszę przyznać, że warto było jechać tak daleko. Niezapomniane wrażenia już z samej podróży, im dalej na wschód, tym coraz bardziej specyficzna zabudowa, nas zachwyciły drewniane domki. A przed każdym z nich tuż przy ogrodzeniu, na drewnianej ławeczce siedziały babcie, wszystkie w chusteczkach, zawiązanych pod szyją. Niesamowity widok. A sama Hajnówka to rzeczywiście przyjemne, małe miasteczko. No cóż Janusz opisał właściwie wszystko i mogę jedynie potwierdzić - udany bieg na świetnej trasie, wspaniała atmosfera podczas i po biegu. Przez 10 km biegłam w miłym towarzystwie - Wasyla, Mariusza Nizińskiego oraz Krzysztofa Lewandowskiego. Biegliśmy 5 min. na km., więc można było porozmawiać. Potem niestety Mariusz i Krzysiek ruszyli do przodu, Wasyl nieco zwolnił, no i zostałam sama.Potem również przyspieszyłam i druga połowa była szybsza. To moja życiówka na atestowanej trasie, więc jestem usatysfakcjonowana:-) Medale super, bardzo oryginalne, bo z drzewa i to ręczna robota. Wykonane przez rzeżbiarza. Po biegu rozdano nagrody, był obiadek a potem podróżowaliśmy kolejką wąskotorową przez malownicze tereny puszczy. Na polanie przy ognisku zajadaliśmy się pieczonym dzikiem, było tez piwo i zielony bimberek o specyficznym smaku:-) A jakie komarzyce zjadliwe i tylko jednego żałuję, że nie spotkałam żubra:-( Może za rok. Pozdrawiam wszystkich uczestników oraz organizatorów. To była przednia impreza. Serdecznie polecam!!! |
|
| | | |
|
ANONIM
(Jaro) |
2005-05-25, 20:21
Hajnówka
| Do tego biegu nikt mnie nie zachęcał, byłem tam w 2002 roku, a kierowała mną ciekawość tamtych stron i zaliczenie biego trochę dalej od Trójmiasta. Polecam Hajnówkę naprawdę warto tam być. Miła atmosfera, no i wiele atrakcji po biegu. Tego nie ma na wiekszości biegów organizowanych w Polsce. |
|
| | | |
|
| | | |
|
ANONIM
(Borowion) |
2005-05-26, 18:10
Półmaraton Hajnowski wg.J.Łęgowskiego
| Do Hajnówki wybierałem się od dwóch lat może trzech ale jakoś nie mogłem namówić kolegów, zawsze w grupie to raźniej niż samemu. W koncu się udało termin bez kolizyjny na dodatek dzień później Łomża. Prawdziwa wyprawa, Waldek zabrał nas swoim super samochodem tele tylko że klima mu nawaliła i było trochę ciepło. Wrażeń przed w czasie i po biegu moc, zdjęć narobiłem chyba z setkę napewno będzie co oglądać. Komary na ognisku też można potraktować jako pewnego rodzaju atrakcję. Na takiej wyprawie jeszcze nie byłem jak długo bawię się w bieganie a zaczynałem na pierwszym maratonie warszawskim. Do zobaczenia za rok. |
|
| | | |
|
ANONIM
(rt24) |
2005-05-26, 19:17
Półmaraton Hajnowski wg.J.Łęgowskiego
| Gratuluje Piotrowi, który biega w barwach MKS Władysławowo, pozdrawiam biegaczy z tego klubu bo na prawdę reprezentuja wysoki poziom!!!!1 |
|
| | | |
|
ANONIM
(Wojciech Bobrowski) |
2005-05-31, 23:52
V Półmaraton Hajnowski
| Miałem 1 raz zaszczyt wystartować w Hajnówce i dla mnie był to bieg przepiękny choć forma bez przygotowania ale było warto. Chciałbym i napewno nieomieszkam za rok tam wystartować. Tak samo z klubem "ArtProfi" 19 czerwca organizujemy w Ełku "1 Bieg ArtProfi" i mamy nadzieje że będzie poruwnywalny z Hajnowskim półmaratonem. Jeszcze raz wzsystkich chciałbym namawiać startujmy z Żóbrem za rok. ze sportowym pozdrowieniem Wojciech Bobrowski z Polic (do niedawna Ełczanin) |
|
