 | | | |
|
|
2015-10-24, 08:55
Do zobaczonka w Krakowie! Nastawiam się na czas 1:50-1:55 by poprawić czas ostatnich 7 połówek ale jak będzie troszkę gorzej to trudno, nie załamię się.
Czy KB Dystans Kraków nie organizuje już wyjazdów na maraton do Frankfurtu w tym samym dniu-ostatni weekend października co roku? Nic o tym nie widzę na stronie klubu. |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 19:45
Cisza.
| Zero komentarzy, jak było? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 20:07
2015-10-24, 19:45 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Zero komentarzy, jak było? |
| Ludzie lubią narzekać i krytykować, więc dlatego cisza. |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 20:46
Czy powietrze zabijało? ;)
Jakie było powietrze? Tak jak straszyli "fachofcy" nie dało się oddychać? :))) A nasz specjalista od pomiarów i czarnego PR-u pan Kminek w końcu wystartował czy zbojkotował?
Gratuluję wszystkim rezultatów bo z tego co słyszałem życiówek było mnóstwo. |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 20:53
Podziękowania Dla Organizatorów !!!
| Jako PaceMaker na czas końcowy 1h 50min. na II PZU Cracovia Półmaraton Królewski 2015, chciałem gorąco podziękować Organizatorom Biegu, za możliwość uczestnictwa w tym wydarzeniu i z pozytywnym skutkiem doprowadzenia biegaczy na wyznaczony dla mnie czas końcowy - Szczególnie Bardzo Dziękuję Pani Jagience Sobczak - matce chrzesnej wszytskich Pacemakerów - Kapitalnie się nami zaopiekowała !!! Serdecznie Pozdrawiam /Michał Esteban Łojko (Rajtarowianka Drzonków); |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 21:01
2015-10-24, 20:46 - Mario-runner napisał/-a:
Jakie było powietrze? Tak jak straszyli "fachofcy" nie dało się oddychać? :))) A nasz specjalista od pomiarów i czarnego PR-u pan Kminek w końcu wystartował czy zbojkotował?
Gratuluję wszystkim rezultatów bo z tego co słyszałem życiówek było mnóstwo. |
Organizacyjny sukces, brałem udział w I edycji wziąłem i teraz nie żałuję, wszystko było tak jak należy impreza na wielkiej Arenie to jednak wspaniała sprawa. Osobiście uważam że dużo lepiej jest przelecieć przez rynek będąc oklaskiwanym niż przebierać się w zimnym namiocie na rynku i tam startować. Wielka impreza i oczywiście życiówka w tym "smogu". Proszę tylko o mniejsze medale bo mi wieszak urwie :)
Dziękuje wszystkim którzy przyczynili się do organizacji. |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 21:36
2015-10-24, 19:45 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Zero komentarzy, jak było? |
| Jak było ? Komfortowo !!! Po raz kolejny Kraków mnie zachwycił.Dziękuje pięknie organizatorom,sponsorom,wolontariuszom.Wzrost frekfencji o ponad 50 procent najlepiej pokazuje,że robicie świetną robote.Do zobaczenia w maju. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 21:39
Kupię medal z 2. Cracovia Półmaratonu Królewskiego.
Pisać na priv. |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 21:45
2015-10-24, 19:45 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Zero komentarzy, jak było? |
| Było doskonale! Organizacja 1 klasa. I bardzo smaczny makaron 😋. A "smog" wawelski niestraszny. |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 22:06
| A ja się cieszę że debiut zającowy się udał :) gratuluję wszystkim z grupy 2:00 za walkę do końca i dziękuję za miłe słowa po przekroczeniu mety :) zającowanie dla Was to czysta przyjemność! |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 22:08
2015-10-24, 19:45 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Zero komentarzy, jak było? |
| A co tu komentować? Gdy wbiegłem do hali na metę, mało nie stanąłem w miejscu ... z wrażenia ):-) Widać było na każdym kroku potężny wysiłek organizacyjny. Naprawdę SUPER jak dla mnie. A malkontenci zawsze się znajdą. Obecna trasa to dużo lepsze rozwiązanie niż zeszłoroczna - początek szeroki dla "ułożenia się" kolumny. Wolontariusze robili świetną pracę - dzięki! |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 22:11
2015-10-24, 21:39 - Mars napisał/-a:
Kupię medal z 2. Cracovia Półmaratonu Królewskiego.
Pisać na priv. |
Odstąpię/sprezentuję za darmo:)
Jako że medali nie zbieram.
K. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 22:16
Piękny organizacyjny SUKCES!!! Biegłem rok temu. Proszę spojrzeć na przyrost frekwencji. Rynek Główny by tego
"nie wytrzymał". Pomysł z Tauron Areną kapitalnie trafiony!
Widać było ogromne zaangażowanie organizatorów, potężną
pracę i przemyślane decyzje. Np. rozciągnięcie punktów z
wodą i odżywkami. Aha... i pogoda kapitalnie dopisała.
Podziękowania dla organizatorów i gratulacje dla
finisherów!
KM |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 22:23
Trasa!
Cóż dodać? Chyba jedno warto przemyśleć. Trasa w tym toku (moim zdaniem!) była ładna i dobrze poprowadzona!! Ale...
jeśli za rok przyrost frekwencji będzie podobny i lista
startujących może przekroczyć 10.000 osób, to będzie za
wąsko!!! I trasa musi być nieco inna! Już w tym roku
pierwsze zwężenie, tuż za "błękitkiem" tzn. na dobiegu do
Wisły... nie wytrzymało. Ale powtórzę: piękny bieg i piękna
organizacja!!!
KM |
|
| | | |
|
|
2015-10-24, 23:34
Szkoda, że umarł w butach Pan Pacemaker na 1h30 (ten starszy)... myślę, że Organizatorzy na Takim biegu powinny "najmować" kogoś bardziej doświadczonego.
Ten Pan umarł w butach już na 8km... z cały szacunkiem dla niego i jego doświadczenia... nie był gotowy na bieg na 1h30 a już tym bardziej łamanie tej bariery. ja nabiegałem sam 1h31,40sek, a On był za mną... daleko!!!!!!!! nettto!!!!!! o co come on??, ale leciałem noga w nogę z nim do 10 km... a potem już sam...!!!
Pozdrawiam Pana i na przyszłość na zająca Pana polecam ana max 1h40!!!
PS. Drugi z zajęcy na 1h30 .... w kosmos już na 5 kmie ;-)
Ale generalnie fajna impreza ;-)
Pozdrawiam
|
|
| | | |
|
|
2015-10-25, 07:45
A gdzie nasi zawodnicy ?
| Frekwencja rośnie prawie na każdym biegu w dużych miastach , a jakość pierwszych dwunastu zawodników to Kenia i Ukraina , co z naszymi wyczynowcami , czy naprawdę nie potrafimy walczyć z biedną Ukraina , gdzie dodatkowo toczy się wojna. ? |
|
| | | |
|
|
2015-10-25, 08:20
2015-10-24, 22:23 - kmagda napisał/-a:
Cóż dodać? Chyba jedno warto przemyśleć. Trasa w tym toku (moim zdaniem!) była ładna i dobrze poprowadzona!! Ale...
jeśli za rok przyrost frekwencji będzie podobny i lista
startujących może przekroczyć 10.000 osób, to będzie za
wąsko!!! I trasa musi być nieco inna! Już w tym roku
pierwsze zwężenie, tuż za "błękitkiem" tzn. na dobiegu do
Wisły... nie wytrzymało. Ale powtórzę: piękny bieg i piękna
organizacja!!!
KM |
| ...to będzie za wąsko ..." a nie było? dla mnie przy tej ilości biegaczy KATASTROFA, chwalić można jedynie metę, extra wrażenia. Na trasie mega zatory, co chwila podcięcia, przepychanki, brak możliwości wyprzedzania. w okolicach 5km na zakręcie biegacze dosłownie stanęli w miejscu! a to miało być tempo 5,00. Punktu z woda, katastrofa, owszem było ich duże ale ... za mało lub źle zorganizowane na taka ilość biegaczy. Nie narzekam, realnie oceniam. Nie rozumiem ludzi którzy widzą same pozytywy ... |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2015-10-25, 09:30
2015-10-25, 08:20 - WaldemarGR napisał/-a:
...to będzie za wąsko ..." a nie było? dla mnie przy tej ilości biegaczy KATASTROFA, chwalić można jedynie metę, extra wrażenia. Na trasie mega zatory, co chwila podcięcia, przepychanki, brak możliwości wyprzedzania. w okolicach 5km na zakręcie biegacze dosłownie stanęli w miejscu! a to miało być tempo 5,00. Punktu z woda, katastrofa, owszem było ich duże ale ... za mało lub źle zorganizowane na taka ilość biegaczy. Nie narzekam, realnie oceniam. Nie rozumiem ludzi którzy widzą same pozytywy ... |
| "Nie rozumiem ludzi którzy widzą same pozytywy ..." Ci którzy widzą same pozytywy biegli po 3:50 - 4:00 szanuję Twoją opinie ponieważ nie wiem co działo się za plecami, każdy będzie miał inne wrażenia i ocenę biegu którą musimy szanować. Pozdrawiam |
|
| | | |
|
|
2015-10-25, 10:16
2015-10-24, 23:34 - daniel1981 napisał/-a:
Szkoda, że umarł w butach Pan Pacemaker na 1h30 (ten starszy)... myślę, że Organizatorzy na Takim biegu powinny "najmować" kogoś bardziej doświadczonego.
Ten Pan umarł w butach już na 8km... z cały szacunkiem dla niego i jego doświadczenia... nie był gotowy na bieg na 1h30 a już tym bardziej łamanie tej bariery. ja nabiegałem sam 1h31,40sek, a On był za mną... daleko!!!!!!!! nettto!!!!!! o co come on??, ale leciałem noga w nogę z nim do 10 km... a potem już sam...!!!
Pozdrawiam Pana i na przyszłość na zająca Pana polecam ana max 1h40!!!
PS. Drugi z zajęcy na 1h30 .... w kosmos już na 5 kmie ;-)
Ale generalnie fajna impreza ;-)
Pozdrawiam
|
Pacemakerzy to też ludzie i nawet najbardziej doświadczonym zdarzają się chwile słabości, rozumiem że jesteś sfrustrowany bo nie osiągnąłeś wymarzonego celu ale na przyszłość polecam samemu lepiej się przygotować.
PS.
Tydzień temu w Gliwicach Pacmakerzy pobiegli dobrze?:)
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
|
2015-10-25, 10:17
2015-10-24, 23:34 - daniel1981 napisał/-a:
Szkoda, że umarł w butach Pan Pacemaker na 1h30 (ten starszy)... myślę, że Organizatorzy na Takim biegu powinny "najmować" kogoś bardziej doświadczonego.
Ten Pan umarł w butach już na 8km... z cały szacunkiem dla niego i jego doświadczenia... nie był gotowy na bieg na 1h30 a już tym bardziej łamanie tej bariery. ja nabiegałem sam 1h31,40sek, a On był za mną... daleko!!!!!!!! nettto!!!!!! o co come on??, ale leciałem noga w nogę z nim do 10 km... a potem już sam...!!!
Pozdrawiam Pana i na przyszłość na zająca Pana polecam ana max 1h40!!!
PS. Drugi z zajęcy na 1h30 .... w kosmos już na 5 kmie ;-)
Ale generalnie fajna impreza ;-)
Pozdrawiam
|
| Hej, nie zgodzę się z Tobą co opisujesz. Tak się składa że spokojnie zacząłem i miałem przed sąbą baloniki na 1:30.00. Na ósmym kilometrze faktycznie jakby jeden z pacemakerów nie dawał rady mimo że tempo biegu już wskazywało na to iż na 8 już kilometrze jakby prowadził za wolno, drugi z pacemakerów biegł nieco z przodu, przy czym na 9km go minąłem i ja na 10km miałem czas brutto 43.00 co wskazywało że i jak biegnę na styk. Więc nie wiem czemu opisujesz że "wyp..w kosmos" skoro jego czas wskazywał że biegnie na styk. Ja netto miałem czas 1:27.41 (brutto ok minuty wolniej) a balonik na łamanie 1.5 h był znacznie dalej za mną.. |
|
