| | | |
|
| 2012-01-28, 16:53 2012 - XII Półmaraton Hajnowski
Witajcie!
Coś nikt się nie wypowiada o wpisowym :-P
W Hajnówce się fajnie biegało...
W tym roku zwalniam miejsce dla tych, których stać na 85zł /jak na razie kolejne półmaratony po 80 złociszy, do czego to jeszcze dojdzie w tym roku.../ wpisowego.
Gdyby była opcja biegu bez biesiady za 50-60 zł to jeszcze bym reflektował ;-)
W zeszłym roku z tego co wiem, jako jeden z nielicznych uczestników XI Półmaratonu Hajnowskiego, oddałem swój głos na otwarty charakter tej imprezy. Choć każdy patrzył na mnie wtedy jak na człowieka niespełna rozumu, to dzisiaj widzę, że była to słuszna decyzja.
Zastanawiam się, ile biegania z biegania zostanie w tej imprezie za kilka lat, a ile będzie treści biznesowych, rozrywki i atrakcji towarzyszących.
Czy aby Hajnówka nie zatraca swojej unikalności na mapie biegowej naszego kraju i nie przekształca się w zwykły skansen dla bogatych turystów ?
Zamknięty charakter imprezy pozostawia pole do popisów monopolistycznych i niekoniecznie dla każdego dostępnych. Czy to jest droga do celu ? Właśnie, a jaki jest ten cel ?
Szkoda, że tak windowane od początku tego roku ceny udziału w zawodach nie omijają także podlasia - regionu jak wiadomo nie należącego do najbogatszych - nie obfitującego też w imprezy biegowe.
Myślę, że dla tych 260 osób nie będzie żadnym problemem w przyszłym roku wpisowe 100-150zł.
Tym optymistycznym akcentem kończę swoją wypowiedź i życzę udanej zabawy w maju, wszystkim szczęśliwcom, którzy załapią się na listę startową tej kultowej imprezy biegowej :-D
No od biegania się przynajmniej wszystko zaczęło...
Pzdr
jacek |
|
| | | |
|
| 2012-01-28, 23:47
2012-01-28, 16:53 - jackonet napisał/-a:
Witajcie!
Coś nikt się nie wypowiada o wpisowym :-P
W Hajnówce się fajnie biegało...
W tym roku zwalniam miejsce dla tych, których stać na 85zł /jak na razie kolejne półmaratony po 80 złociszy, do czego to jeszcze dojdzie w tym roku.../ wpisowego.
Gdyby była opcja biegu bez biesiady za 50-60 zł to jeszcze bym reflektował ;-)
W zeszłym roku z tego co wiem, jako jeden z nielicznych uczestników XI Półmaratonu Hajnowskiego, oddałem swój głos na otwarty charakter tej imprezy. Choć każdy patrzył na mnie wtedy jak na człowieka niespełna rozumu, to dzisiaj widzę, że była to słuszna decyzja.
Zastanawiam się, ile biegania z biegania zostanie w tej imprezie za kilka lat, a ile będzie treści biznesowych, rozrywki i atrakcji towarzyszących.
Czy aby Hajnówka nie zatraca swojej unikalności na mapie biegowej naszego kraju i nie przekształca się w zwykły skansen dla bogatych turystów ?
Zamknięty charakter imprezy pozostawia pole do popisów monopolistycznych i niekoniecznie dla każdego dostępnych. Czy to jest droga do celu ? Właśnie, a jaki jest ten cel ?
Szkoda, że tak windowane od początku tego roku ceny udziału w zawodach nie omijają także podlasia - regionu jak wiadomo nie należącego do najbogatszych - nie obfitującego też w imprezy biegowe.
Myślę, że dla tych 260 osób nie będzie żadnym problemem w przyszłym roku wpisowe 100-150zł.
Tym optymistycznym akcentem kończę swoją wypowiedź i życzę udanej zabawy w maju, wszystkim szczęśliwcom, którzy załapią się na listę startową tej kultowej imprezy biegowej :-D
No od biegania się przynajmniej wszystko zaczęło...
Pzdr
jacek |
Decyzja stoi po stronie biegaczy. Ja chętnie opłacę startowe w tym biegu.
85 zł to sporo jak za półmaraton ale zostało niemal 5 miesięcy do startu. Czyli ok 150 dni. Wystarczy każdego dnia odkładać 50 gr i na wpisowe się zaoszczędzi.
A czy ten bieg jest wart tej opłaty? Niech każdy sam sobie odpowie na to pytanie. Ja sobie na nie odpowiedziałem sam. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-29, 02:23 Ad wpisowe...
Drogie wpisowe, bo mało uczestników można puścić drogą wojewódzką, może z czasem będzie inna trasa. Jest też tańsza "dwunastka" po Puszczy z równie ciekawym co połówka podsumowaniem zawodów.
Impreza po połówce jest dobrze zorganizowane - dowóz, ognisko, jedzenie, muzycy - to wszystko kosztuje... dlatego takie koszty.
Z obowiązku muszę być na tym biegu, ale dla mnie w tym wszystkim najlepsze jest to, iż można w grupie znajomych po zawodach udać się na puszczańskie lub żywieckie i podyskutować... W tak zabieganych czasach ciężko wygospodarować czas dla rodziny, a dla koleżanek i kolegów biegaczy tym bardziej.
Są dla biegaczy zawody obowiązkowe w każdym regionie, są też takie, które można odpuścić... We wszystkich i tak nie da się uczestniczyć, więc każdy sam decyduje gdzie będzie chciał spędzić czas w ... pięknych okolicznościach przyrody, i tego, i niepowtarzalnych... |
|
| | | |
|
| 2012-01-29, 12:57
Wpisowe coraz wyższe nie tylko w tym biegu ale i w innych biegach co rok to więcej kasy trzeba szykować.
Niedługo dojdzie do tego że, bedą biegać sami wysoko postawieni materialnie ludzie a nie wszyscy amatorscy biegacze.
Oby opamietali sie w pore organizatorzy.
I oby nie dopadła ich choroba 21 wieku ,,materializm,, . |
|
| | | |
|
| 2012-01-29, 13:20
Akurat w Hajnówce to wysokie wpisowe jest prosto wytłumaczalne, kto był to wie. To nie jest tylko impreza biegowa, ale też towarzyska, biesiadna, taneczna, z orkiestrą i z występami folklorystycznym, na której wszyscy się świetnie czują i bawią. |
|
| | | |
|
| 2012-01-29, 13:41
2012-01-29, 13:20 - Henryk W. napisał/-a:
Akurat w Hajnówce to wysokie wpisowe jest prosto wytłumaczalne, kto był to wie. To nie jest tylko impreza biegowa, ale też towarzyska, biesiadna, taneczna, z orkiestrą i z występami folklorystycznym, na której wszyscy się świetnie czują i bawią. |
Nic dodać tu nie można ,fakty są takie a nie inne. Brałem udział w trzech biegach i trzy razy się dobrze bawiłem. Jeszcze tam zawitam. |
|
| | | |
|
| 2012-01-29, 15:00 Impreza towarzyska
2012-01-28, 16:53 - jackonet napisał/-a:
Witajcie!
Coś nikt się nie wypowiada o wpisowym :-P
W Hajnówce się fajnie biegało...
W tym roku zwalniam miejsce dla tych, których stać na 85zł /jak na razie kolejne półmaratony po 80 złociszy, do czego to jeszcze dojdzie w tym roku.../ wpisowego.
Gdyby była opcja biegu bez biesiady za 50-60 zł to jeszcze bym reflektował ;-)
W zeszłym roku z tego co wiem, jako jeden z nielicznych uczestników XI Półmaratonu Hajnowskiego, oddałem swój głos na otwarty charakter tej imprezy. Choć każdy patrzył na mnie wtedy jak na człowieka niespełna rozumu, to dzisiaj widzę, że była to słuszna decyzja.
Zastanawiam się, ile biegania z biegania zostanie w tej imprezie za kilka lat, a ile będzie treści biznesowych, rozrywki i atrakcji towarzyszących.
Czy aby Hajnówka nie zatraca swojej unikalności na mapie biegowej naszego kraju i nie przekształca się w zwykły skansen dla bogatych turystów ?
Zamknięty charakter imprezy pozostawia pole do popisów monopolistycznych i niekoniecznie dla każdego dostępnych. Czy to jest droga do celu ? Właśnie, a jaki jest ten cel ?
Szkoda, że tak windowane od początku tego roku ceny udziału w zawodach nie omijają także podlasia - regionu jak wiadomo nie należącego do najbogatszych - nie obfitującego też w imprezy biegowe.
Myślę, że dla tych 260 osób nie będzie żadnym problemem w przyszłym roku wpisowe 100-150zł.
Tym optymistycznym akcentem kończę swoją wypowiedź i życzę udanej zabawy w maju, wszystkim szczęśliwcom, którzy załapią się na listę startową tej kultowej imprezy biegowej :-D
No od biegania się przynajmniej wszystko zaczęło...
Pzdr
jacek |
Obecnie mamy głównie dwa rodzaje imprez, ja to bym określił jako impreza sportowa z wysokim poziomem biegaczy . Oraz impreza towarzyska z wątkiem sportowym , który trwa 2 godz. Zwycięzca półmaratonu z Hajnówki byłby poza pierwszą 20 na półmaratonie w Kruszwicy, podobnie jest w kobietach nie wspominając o dalszych pozycjach. Oczywiście każdy wybiera to co lubi i oczywiście na pewno w Hajnówce limit zawodników będzie szybko wykorzystany, nawet gdyby startowe wynosiło 150 zł. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-29, 15:48
Wyjazd do Hajnówki to wyjazd do przyjaciół.To co proponują w cenie wpisowego jest warte tych pieniędzy (moim zdaniem). |
|
| | | |
|
| 2012-01-30, 18:25 Jak zawsze trudno wszystkim dogodzić...
Cóż takie czasy ...
Osobiście nie wyobrażam sobie - pomimo niebiegania - abym nie był w Hajnówce - chyba tak jak Wojtek napisał ... to nie bieganie tak mnie ciągnie a spotkanie z biegającymi kolegami, przyjaciółmi z całej Polski.
Pozdrawiam Mariusz |
|
| | | |
|
| 2012-01-30, 20:32
2012-01-30, 18:25 - POZDRAWIAM napisał/-a:
Cóż takie czasy ...
Osobiście nie wyobrażam sobie - pomimo niebiegania - abym nie był w Hajnówce - chyba tak jak Wojtek napisał ... to nie bieganie tak mnie ciągnie a spotkanie z biegającymi kolegami, przyjaciółmi z całej Polski.
Pozdrawiam Mariusz |
Mariusz .................. |
|
| | | |
|
| 2012-01-30, 23:37
nie karzdego stać na takie wpisowe,ale jeszcze w tym roku spróbuje sie zapisać. A jak za rok będzie wieksze to podziękuje.
A z przyjaciułmi można spotkać się bez okazji i wypić piwko.
Niestety na droższe imprezy biegowe narazie mnie nie stać. |
|
| | | |
|
| 2012-01-31, 10:39
Mam nadzieję, że wreszcie załapię się na udział w tych zawodach. Podoba mi się połówka wiodąca po Puszczy. Wiele dobrego słyszałem o atmosferze tego biegu i wierzę, że dotyczy to przede wszystkim części sportowej, a nie tylko towarzyskiej. Chcę tam pobiec. Pobiec i tyle. Nic więcej. Na imprezę się nie piszę.
Dlatego byłbym bardzo za możliwością wyboru i zróżnicowaniem opłat. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-01-31, 11:48
2012-01-31, 10:39 - MaciekW napisał/-a:
Mam nadzieję, że wreszcie załapię się na udział w tych zawodach. Podoba mi się połówka wiodąca po Puszczy. Wiele dobrego słyszałem o atmosferze tego biegu i wierzę, że dotyczy to przede wszystkim części sportowej, a nie tylko towarzyskiej. Chcę tam pobiec. Pobiec i tyle. Nic więcej. Na imprezę się nie piszę.
Dlatego byłbym bardzo za możliwością wyboru i zróżnicowaniem opłat. |
Zastanów się jeszcze raz nad rezygnacją z imprezy. :o) Liczyłem, że załapię się w zeszłym roku, ale spóźniłem się i zostało mi tylko poczytanie komentarzy. Wszędzie zachwyty nad biesiadą. Zreszta w Sioło Budy byłem przy innej okazji i miło to wspominam. W puszczy jest wiele fajniejszych tras niż ta z Białowieży do Hajnówki. Dla mnie udział w tym półmaratonie dla samego "zaliczenia" trasy i zgarnięcia medalu jest jakiś taki... nieżyciowy. ;o) |
|
| | | |
|
| 2012-01-31, 23:30
Cena wpisowego nieważna TRZEBA TAM BYĆ!!! :)
Do zobaczenia w Hajnówce ;) |
|
| | | |
|
| 2012-02-01, 11:59
Jednak wpisowe odstraszy pare osób.
To plus dla innych, i mi w tym roku może się uda ;) |
|
| | | |
|
| 2012-02-06, 10:15
2012-01-31, 11:48 - jareba napisał/-a:
Zastanów się jeszcze raz nad rezygnacją z imprezy. :o) Liczyłem, że załapię się w zeszłym roku, ale spóźniłem się i zostało mi tylko poczytanie komentarzy. Wszędzie zachwyty nad biesiadą. Zreszta w Sioło Budy byłem przy innej okazji i miło to wspominam. W puszczy jest wiele fajniejszych tras niż ta z Białowieży do Hajnówki. Dla mnie udział w tym półmaratonie dla samego "zaliczenia" trasy i zgarnięcia medalu jest jakiś taki... nieżyciowy. ;o) |
W ubiegłym roku też się spóźniłem i nie mogę wykluczyć, że sytuacja nie powtórzy się i w tym roku. A więc nie ma nad czym się zastanawiać. Jeżeli się nie załapię, będę szukał innej połówki w tym czasie.
Tak, lubię biegać w zawodach, w których nie brałem jeszcze udziału. Czyli w pewnym sensie chcę zaliczyć Hajnówkę. Ale mam i sportowe plany na ten czas, czyli na półmaraton w na przełomie drugiej i trzeciej dekady maja. |
|
| | | |
|
| 2012-02-06, 12:36 Niestety
Byłem tam cztery razy... ale na piąty (w tym roku) nie będzie mnie stać :(
Może powodem jest zbyt wysokie wpisowe (jak dla mnie) albo to, że ważniejszy w tym roku jest remont domu :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2012-02-06, 13:14
2012-02-06, 10:15 - MaciekW napisał/-a:
W ubiegłym roku też się spóźniłem i nie mogę wykluczyć, że sytuacja nie powtórzy się i w tym roku. A więc nie ma nad czym się zastanawiać. Jeżeli się nie załapię, będę szukał innej połówki w tym czasie.
Tak, lubię biegać w zawodach, w których nie brałem jeszcze udziału. Czyli w pewnym sensie chcę zaliczyć Hajnówkę. Ale mam i sportowe plany na ten czas, czyli na półmaraton w na przełomie drugiej i trzeciej dekady maja. |
jako plan awaryjny polecam półmaraton kurpiowski, 13 maja 2012 w ostrołęce |
|
| | | |
|
| 2012-02-07, 18:10 Ostrołęka ratuje plany startowe
Dokładnie kolego, brawa dla Ostrołęki !
Nowa trasa z atestem, uczciwe-niespotykane w tym roku wpisowe 40zł /nawet w dniu biegu tylko 50zł/.
Nic tylko atakować PB ;-)
Nawet nie trzeba się czaić jak zagonione w sidła zwierzę, po to tylko, aby zdążyć z rejestracją :-P
Pzdr
P.S.
Od biegania /drogiego/ jest wiele ważniejszych spraw do zrobienia w życiu :-D Szkoda marnować czas... |
|
| | | |
|
| 2012-03-01, 07:41 Ostrołęka fajna ale ...
Bywałem kilkakrotnie w Ostrołęce - jednak do Hajnówki nie ma co porównywać - to zupełnie inna LIGA,
Pozdrawiam
idę się zapisać na Hajnówkę .... |
|